^^^CZERWIEC 2007^^^ (4) – wiosennie


Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi; wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni. Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadzilem vis a vis. Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty!


————————
zmiany do listy ślijcie na priv/e-mail:

shutter- [email][email protected][/email]
shibaa – [email][email protected][/email]

p.s. moja propozycja – aby nie zmieniać terminów porodów po każdym USG ponieważ zawsze zdarzają się odstępstwa – a jednak trzymać się terminu wyliczonego wstępnie w/g OM.
Chodzi oczywiście o ułatwienie edycji tabeli i mniejsze zamieszanie – kiedy trzeba przestawiać kolejność całych wierszy – jest to dość pracochłonne
Pozdrawiam z góry dziękując za zrozumienie,
shibaa

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: ^^^CZERWIEC 2007^^^ (4) – wiosennie

  1. Re: ^^^CZERWIEC 2007^^^ (4) – wiosennie

    Nie wiem jak u Was ale u mnie strasznie wolno działa komputer, odczytanie dziś nowych wiadomości z naszego wątku to ponad 40 minut oczekiwania i 5 minut czytania…
    Ale warto było:)
    U mnie podobnie jak u shutter (może mniej farmakologicznie), mam niskie ciśnienie (110/60 kto da mniej), łapią mnie kurcze i generalnie brak chęci do życia, na dodatek mała nie przybiera na wadze i jakby zatrzymał się rozwój, wód płodowych trochę mało, łożysko cienkie, na szczęście Doppler dobry, podobnie miałam przy poprzedniej ciąży i przez niewydolność łożyska musiałam przerwać ciążę a moja Kasia miała tylko 2490 w 36 tc.
    Nie chciałabym powtórki tym razem!!!

    Pozdrawiam czerwcówki, oby do przodu, dzień, dwa, tydzień, miesiąc i już:)

    Aga z Kasią

    • Re: cisnienie 🙂

      moje cisnienie 90/60 licytujesz sie dalej?

      u mnie tez forum działa opornie od paru dni, czasami nawet nie chce mi sie wchodzic bo zwyczajnie strony sie nie ładują…

      Verba uważaj na siebie z tym łozyskiem i resztą. Jak to stwierdzili ze dziecko nie przybiera na wadze? mialas jakies usg robione czy inne badania?

      moja rodzina w weekend stwierdzila, ze dzieci to mam fajne ale ja się nie nadaję do chodzenia w ciązy… jakże miło mi to usłyszeć było

      shutter

      • Re: cisnienie 🙂

        No laur zwycięstwa kładę u stóp!!
        Właśnie piję małą kawę bo muszę wyjść “do ludzi” a ja bez życia, ble
        Robię USG bardzo często na dobrym sprzęcie i widać jak rośnie np. kość udowa dziecka i ile mniej więcej waży, i trochę mam do tyłu, no i moja waga na plusie tylko 6kg a ja z tych raczej szczupłych jestem więc generalnie łożysko pracuje tak sobie, mimo zwolnienia, leżenia, jedzenia z głową ale często, nie przybieramy… szkoda, że mojej mamy nie ma już na tym świecie (zresztą już od 14lat) a wywiad dużo by mi pomógł, moja siostra ma jedno dziecko i też miała kłopoty z łożyskiem, podejrzewam, że mamy jakąś wadę po mamie
        A kiedy pokażesz swoje pociechy na zdjęciach?
        Z tego co widzę to Helenka niedługo będzie miała urodzinki, troszkę Ci zazdroszczę, że masz taką nastolenią pocieszkę, ja jeszcze sporo będę czekać:))
        Traktorek czyli Michał zawsze mnie śmieszy, nie wiem dlaczego ale wydaje mi się, że to mały łobuz?
        Pozdrawiam czerwcówki i Wasze oczekujące dzieciaczki, moja Kasia nie może się doczekać siostry

        Aga z Kasią

        • Re: cisnienie 🙂

          U mnie z cisnieniem to dokładnie tak jak Verby dzisiaj w nocy taz dostałam okropnuch skurczów nóg i 3 noc z kolei nie przespana kłade sie o 23.30 a o2,30 jestem juz wyspana i głodna jak wilk o 6,15 pobudka pauliny bo na 7,15 do zerówki a w domu po powrocie czeka jeszcze młodsza ratorośl która od samych drzwi jak wejde domaga sie sniadania a moje najwieksze wsparcie jest w pracy na rano.A co do wagi dzidziusia to z moja martynka miałam podobnie jak sie urodziła to miała 2,400 i tez stwierdzili bardzo mało wód płodowych ale o niewydolności łożyska nikt nawet nie wspomniał tylko ja przypuszczam ze winny był wyrostek który mi operowali w trzecim miasiacu ciazy i łozysko było przeklejone ze musieli go wyskrobywac a to juz to przyjemnosci nie nalezało a teraz czuje sie jak bym miała co najmnie trojaczki w brzuchu do tego nie mam pojecia co jest grane ale zaczynam miec mdłosci jak na poczatku ciąży co jest naprawde uciążliwe a do gina ide 16 wiec jeszcze troche zostało ale samopoczucie wstretne

          • Re: cisnienie 🙂

            a ja właśnie wróciłam “od ludzi” i tez usłyszałam, że kompletna klapa ze mnie, tak tez się czuję.
            Moje dzieciaki kiedys pokażę, teraz to troche trudne do wykonania bo mam bardzo zapchane dyski w komputerze że nawet z aparatu zdjęć sciągnąć nie mogę… a w miarę aktualnych w kompie nie mam niestety. Ale coś wymyslę 🙂
            Moj Michalek ma traktorek w suwaczku bo on bardzo pojazdowy jest ostatnio, budowniczy i te sprawy. Ale łobuziak to on nie jest… grzeczne dzieci mam 🙂 Michu lubi bawić się sam (za nic nie chce iść do przedszkola bo twierdzi, ze tam mu przeszkadzają) a po zafascynowaniu puzzlami większość czasu ostatnio w domu poswięca klockom i budowaniu cytuję: szamolotów i maszyn szczelających. Niech więc buduje swoja wyobraźnię…
            Helenka to juz duża i bardzo samodzielna pannica, taka nastolatka z przebłyskami dziecka… Stwierdzam, ze łatwiej jest z małymi dziećmi niż starszymi 🙂

            Na sprawach niewydolności łożyskowej kompletnie się nie znam ale jak piszesz, że siostra miała podobne problemy to faktycznie to moze być dziedziczne. Ja po rozmowach z moją mamą wiem np, ze ona miała równie szybkie porody co mnie cieszy, ze to akurat mam po niej… 🙂

            shutter

            • Re: Ania

              alez ona fajna!!!

              i wakacyjny Lu 🙂

              • Re: cisnienie 🙂

                verba a mozna sie spytac ile ty masz wzrostu??
                bo twoje +6 w porownaniu u mnie z prawie podwojnym przyrostem wagi troche dolujaco na mnie zadzialalo

                [Zobacz stronę]

                • Re: cisnienie 🙂

                  Spokojnie jestem niska -162 cm, a zaczynałam ciążę najpierw od spadku więc ta waga falowała i faluje, zauważyłam teraz, że “schudłam” zwłaszcza w kończynach i na twarzy może to dziwne, a brzuch chyba rośnie kosztem mnie:)

                  Aga z Kasią

                  • Re: cisnienie 🙂

                    to dobrze ze ci brzuszek rosnie, ja jestem dosc grubokoscista i troche wyzsza bo 170, wiem ze przybieranie na wadze to bardzo indywidulana sprawa, ale trudno mi sobie teraz wyobrazic jak te kilogramy beda znikaly po ciazy,a mam nadzieje ze szybko znikna

                    [Zobacz stronę]

                    • Na naszej liście…

                      … panuje zadziwiający porządek jeśli chodzi o płeć dzieci.
                      Nie sądzicie że to dość zaskakujące? 🙂
                      Do shutter włącznie powinny ustawić się dziewuszki a do końca chłopaki 🙂 ale by były jaja 🙂
                      Ciku załapie się pewnie na 31 maja więc szyku nie “psuje” 🙂

                      Agata&Ania(9.04)&Syn(06.07)

                      • Ruchy

                        W tej ciąży jakoś zupełnie inaczej odczuwam ruchy dziecka. Zastanawiam się czy może to mieć związek z innym usadowieniem łożyska?
                        Niestety bardzo często sprawiają mi one po prostu ból.
                        Ulubioną rozrywką mojego syna jest dźganie mojego pęcherza – nie chodzi o ucisk ale o dosłowne przeszywanie prądem – szczególnie kiedy siedzę.
                        Prąd idzie aż do dołu, wręcz do pochwy 🙂
                        Wogóle te ruchy od początku czuję bardzo nisko.
                        Poza tym są one takie jakieś “brutalne” – gwałtowne i takie “niecierpliwe” że od razu widać że to chłop
                        A Wy macie jakieś refleksje i prównania z poprzednimi ciążami?
                        Poza tym szybciej przybieram na wadze niż poprzednio (+8 kg teraz) i zaczęłam mieć problem z jednym stawem biodrowym i krzyżem (mam skoliozę) – wskakuje mi czasem niespodzianie ucisk na jakiś nerw w głębi tak że “blokuje” mi się staw biodrowy i ból leci po korzonku do pośladka. Noga wyłączona z ruchu.
                        Szok. Jak stara babka. A gdzie tu do końca.
                        Lekarz powiedział mi że wielkiej rady na to nie ma, jedyne to unikać pewnych ruchów (skrętoskłonów). I przetrwać…

                        Agata&Ania(9.04)&Syn(06.07)

                        • Waga

                          Spadnie, tylko od początku trzeba wprowadzić mały reżim…
                          Zero słodyczy i warzywka, warzywka, owoce
                          Zobaczysz jak będzie przy karmieniu Twojej córeczki, oby nie miała kolki i /lub alergii np. na białko kurze, na mleko krowie itd., ja to niestety przerabiałam i siłą rzeczy dostosowałam się do dziecka, były takie chyba 3 czy 4 tygodnie, że jadłam tylko ryż z odrobiną masła, cynamonem i cukrem, no pycha nie lada… i chudłam strasznie.
                          Widziałam mamy, które miały wilczy apetyt, dzieci dużo ssały a one pomału (plus aerobik) dochodziły do wagi sprzed.
                          Sama zobaczysz, ale nie martw się i nie wierz w zabobony, jak się bardzo chce to można spokojnie schudnąć.
                          Pozdr

                          Aga z Kasią

                          • Re: Ruchy

                            Ja mam łożysko na przedniej ścianie i wrażenie nieodparte, że moja malutka podkopuje mnie właśnie w to miejsce albo ciągnie za pępowinę co i tak ma bolesny skutek, mam też wrażenie, ale będziecie się ze mnie śmiać…, że swoje paluszki od rączek wkłada w kanał rodny czyli tak jakby czuję to w szyjce, od razu mi się przypomina tekst z jakiejś mądrej ginekologicznej książki, jak babka chodziła z “rączką na wierzchu”.
                            A co do rwy (bardzo trafne określenie tego świństwa) to już kiedyś pisałam, prawa noga coraz częściej jest zablokowana, nerw tak jak piszesz uciśnięty i klapa, stoję wtedy i przez łzy się śmieję, że stara babcia jestem, a gdzie jeszcze 2 mce?
                            Poprzednio nie czułam bólu przy ruchach dziecka, w tej ciąży czuję, ponadto mam wrażenie, że brzuch uciska mi na wszystko, pęcherz, trzustka, wątroba, żołądek, i muszę bardzo uważać na to co jem. Oddycha mi się ciężej, no i kręgosłup boli bardziej, znajdźcie mi tego, kto powiedział, że z drugim będzie łatwiej, oczy wyłupię!!!
                            Pozdr

                            Aga z Kasią

                            • Re: Ruchy

                              No a moje maleństwo kopie mnie w pachwinach i po pęcherzu. I też czasami jak kopnie to aż do góry podskakuję.
                              Siedzę jeszcze przy biurku – jeszcze ten tydzień i nastepny, ale czasami jak klienci przychodzą to mi aż głupio – bo ja taka na tym fotelu rozciągnięta.
                              Ale inaczej nie dam rady bo od razu mi się dzieć rozkopuje aż do bólu.
                              Kręgoslóp też boli. Ledwo czasami się ruszam – wstrawanie z łóżka to nielada wyzwanie. Do tego czasami dokucza mi spojenie łonowe.

                              No i tyję o wiele szybciej – niestety.

                              Łatwiej było przy pierwszej ciąży.

                              Krzyś 12.09.04 i Krzuszyna

                              • Re: Ruchy

                                Verba oczów mi nie wyłupuj ale naprawdę ja w drugiej ciąży czułam sie swietnie mimo operacji która przeszłam ale mnie nic nie bolało moja córcia delikatnie mnie kopała przez cała ciąże przytyłam tylko 7 kilo wiec po urodzeniu mogłam sobie dogadzac bo w 3 dni wróciłam do swojej wagi i rozmiarów a teraz jestem w szoku tak jak u niektórych z was dzidzius uciska na wszystko co jest mozlowe nawet moja zoperowana nerka której nie powinnam czuc daje znac o sobie a to nienajlepiej ale dopuki kreatynina miesci sie w noirmie to nie robie wielkiego halo ale jak tak dalej pójdzie to nie mam pojecia co mnie czeka a co najlepsze to mój mąż stwierdził ze to jakiś spisek bo tak gadam i gadam o tym kopaniu on przykłada ręke a tu nic mało to ze nie chce kopac to sie tak ulokuje ze go nawet wymacac nie można, i jeszcze ci dodam ze mój poród odbył sie tak szybko ze nawet ja byłam w szoku,bo rozwarcie mi sie robiło a wcale skurczów nie czułam a jak je zaczełam odczuwac to po 2 godzinach córeczke miałam juz przy sobie a przy pierwszej to było 13 godzin no to masz porównanie

                                • Re: Na naszej liście…

                                  no masz racje a jaja to będa na pewno 🙂 tylko ciekawe jak to wyjdzie w praktyce z ta kolejnoscia ale chłopaki zawsze powinny paniom ustąpic miejsca wiec usuneli sie na tyły

                                  • Re: Waga

                                    :)) no to Verba rozbawials mnie z samego rana tym ryzem:))
                                    ale faktycznie mozna sie zalamac…jak ja nie jem miesa a tylko glownie wcinam nabial i warzywa+ slodycze:), jakby dziecko mialo alergie na bialko krowie to faktycznie sepukuuu:))
                                    ale czego sie nie zrobi dla dzieci

                                    [Zobacz stronę]

                                    • Re: Na naszej liście…

                                      a wiesz ze ja tez co ją oglądam to się zastanawiam jakim to cudem tak nam się pcie rozłożyły. Nawet mężowi ostatnio pokazywałam, ze ja i shibaa jestesmy na “przełomie” i ciekawe, czy którejś los nie spłata figla. Prędzej mi bo Shibaa miałas więcej usg niż ja 🙂
                                      Tylko ze ja mam juz kilka słodziutkich przeslicznych letnich sukienek skompletowanych…

                                      shutter

                                      • Re: Ruchy

                                        podpisuję się pod każdym jednym słowem które napisałas- ruchy od początku czuję bardzo nisko, mam wrażenie ze obrywam w większości po pęcherzu i gdzieś tam w okolicy, Ruchy sa bolesne. Poprzednie dzieci jakby slizgały się we mnie, teraz czuje mocne niespodziewane kopniaki czy podskoki.
                                        No i potrafię bezbłędnie wyczuć, w jakim położeniu jest dziecko i czy obrywam głowa czy ręką czy nogą (na usg najpierw powiedzialam lekarzowi jak ułozone jest dziecko a on tylko potwierdził)
                                        No i mam podobne problemy z kręgosłupem (też skolioza) i takie blokady w chodzeniu czy wstawaniu, po dłuższym staniu czy schylaniu okropnie boli mnie krzyż, na co pomaga tylko dłuższe leżenie (nocne).
                                        Dziwne bo z córką miałam takie problemy z kręgosłupem wlaśnie, z synem nic takiego strasznego a teraz wróciło to samo. Chce po ciąży wziąć serię masazy kręgosłupa i całego ciała, kiedyś tak zrobiłam i miałam przez kilka lat spokój.

                                        shutter

                                        • Re: waga 🙂

                                          Verba, to ja widze ze Ty jestes z tych ‘olbrzymów” co i ja
                                          Wagą sie nie przejmujcie, każda ciąża i kobieta to indywidualny przypadek… wiem sama po sobie, juz pisałam kiedyś- w poprzednich ciążach miałam całkowite przyrosty wagi 4-5 kg. Po urodzeniu dziecka wazyłam mniej niż przed ciążą a podczas karmienia jeszcze bardziej chudłam.
                                          A teraz zaczynam właśnie 7 miesiąc z wagą + 11 kg i kto wie co będzie dalej.
                                          Z tym, ze przed ta ciążą byłam strasznie wychudzona- jakieś 5 kg mniej niz zwykle przez ostatnie parę lat i tak bardzo nie jest widoczne moje +11.
                                          Mam w planach karmienie i mam nadzieję, ze pomoze mi ono zgubić wszystko co potrzeba.

                                          shutter

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ^^^CZERWIEC 2007^^^ (4) – wiosennie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo