Generacja 1500

[Zobacz stronę]

nie wyobrażam sobie żyć za 1500 zł, gdzie rachunki, leki itp…..

nie dziwie się, że młodzi ludzie uciekają z kraju za chlebem

Strona 12 odpowiedzi na pytanie: Generacja 1500

  1. Zamieszczone przez tazmanka
    Asik ja pisze na przykładzie Białegostoku, nie wiem jak jest w większych miastach, pisze z doświadczenia- dostać się do urzędu z ‘ulicy’ graniczy z cudem, myślę ze może z 10-15 % to przypadkowi ludzie, bądź pracujący już sporo lat. Piszesz o stażach- tak tylko często bywa tak ze wniosek na staż składany jest juz na konkretną osobę, masowo stażyści idący na staże z urzędu nie dostają umów- lub rzadko się zdarza.

    Dodam tylko do dyskusji ze zarobki 1500zł to całkiem niezle na Białystok.

    Konkurs to pic na wode fotomontaż, są przypadki ze osoba się juz ‘przyucza’ w urzędzie do pracy i dopiero jest pod nią rozpisywany konkurs.

    Nie mogę napisać jak jest w innych miastach, bo nie wiem
    U mnie w pracy czasy zatrudniania kogoś po znajomości przy jednoczesnym składaniu ofert przez osoby z doświadczeniem czy wiedzą odpowiednią do danego stanowiska dawno się skończyły
    Ale nie mogę uogólnić, że gdzie indziej jest tak samo

    • Zamieszczone przez kurczak
      Francja jest bogatym krajem, który wydoił duuużo z koloni (tylko jedź do ich byłych kolonii i zobacz jak tam mają cudnie).
      Francuzi mają 35 godz tydzień pracy, niemal 2 razy tyle urlopu co my, 100% płatne zwolnienia lekarskie, jak masz 3 dzieci to już pracować nie musisz…
      JESZCZE ich stać na to, ale pewnie już nie za długo (te akcje z wyrzucaniem imigrantów to nie bez powodu)…

      bo Francuzi to czerowni komunisci…
      jak tak dalej będzie to skończy się jak w Grecji…..

      mam znajomych Francuzów….. koleżanka wyszla za jednego z 3 braci…..
      i jeden będąc jeszcze na studiach marzyl o socjalizmie i komunizmie, na sercu nosił książeczke MAO, bluzka z Che….. i opowiadal przy winie jak to jest zajebiście w koumnie….. normalnie chcieliśmy go zapakowac w bagaznik i wywieźć na miesiąc na bialorus…..tak miał w latach 90-tych…. tera zmimo upływu lat, posiadania rodziny (dzieci) myśli tak samo…..
      dodam że rodzina posiadająca winnice w Prowansji…. No źle im nie jest – z takiej perspektywy można sobie o komunie marzyc

      • Zamieszczone przez Nunak
        bo Francuzi to czerowni komunisci…
        jak tak dalej będzie to skończy się jak w Grecji…..

        mam znajomych Francuzów….. koleżanka wyszla za jednego z 3 braci…..
        i jeden będąc jeszcze na studiach marzyl o socjalizmie i komunizmie, na sercu nosił książeczke MAO, bluzka z Che….. i opowiadal przy winie jak to jest zajebiście w koumnie….. normalnie chcieliśmy go zapakowac w bagaznik i wywieźć na miesiąc na bialorus…..tak miał w latach 90-tych…. tera zmimo upływu lat, posiadania rodziny (dzieci) myśli tak samo…..
        dodam że rodzina posiadająca winnice w Prowansji…. No źle im nie jest – z takiej perspektywy można sobie o komunie marzyc

        Ciekawe,czy jakby przyszlo dzielic sie tymi winnicami z obcym stadem byoby mu nadal tak błogo na duszy…jakby mu dokoptowali do chaty,ludzi,ktorzy aktualnie nie maja gdzie mieszkac;-)w ramach masz duzo -podziel sie z innymi;-)

        • Zamieszczone przez Tatanka
          Ciekawe,czy jakby przyszlo dzielic sie tymi winnicami z obcym stadem byoby mu nadal tak błogo na duszy…jakby mu dokoptowali do chaty,ludzi,ktorzy aktualnie nie maja gdzie mieszkac;-)w ramach masz duzo -podziel sie z innymi;-)

          pamietam jak szlag nas trafiał
          jak on takie bzdury opowiadal….
          a my świeżo po obaleniu systemu bylismy…..

          • Zamieszczone przez garstka
            brutto? dla osoby z wyższym wykształceniem?
            przy minimalnej pensji niemal 1400?

            netto miałam na myśli, ja pracowałam za 1050zł (netto), z wyższym wykształceniem, gdyby nie mąż umarlibyśmy z głodu. Pewnie zarobki są wyższe dla osób z dużym doświadczeniem.
            Ja szukam pracy od pół roku, jak na razie nie znalazłam, nie stawiam dużych wymagań- pracy niestety u nas nie ma:(

            • Zamieszczone przez Asik.
              Co do tych mega wielkich zarobków w ZUSie – moja koleżanka kilka lat temu odeszła z pracy w ZUSie i bardzo sobie chwali ten krok,
              głównie ze względów finansowych
              W nowej pracy – prywatnej firmie, zarabia duuużo lepiej
              Z wymienionych wcześniej dodatków do pensji były paczki dla dzieci raz do roku na święta

              Asik
              Ja to humorystycznie bardziej piszę
              Wiadomo, góra zarabia, dół zapieprza – jak wszędzie

              Mi się też ciśnienie podnosi jak czytam o mitycznych zarobkach nauczycieli, bo akurat na karcie nauczyciela jestem
              A zarabiam 1500 z kawałkiem właśnie

              • Zamieszczone przez Asik.
                Ciotka wyjechała w latach 80-tych do Francji
                tam urodziłą dziecko – z zasiłku żyli sobie spokojnie, na luzie, było ich stać na normalne życie, nie musieli się szczypać czy wystarczy do pierwszego
                To co wujek zarobił – odkładali
                Teraz żyją jak pączki w maśle i się cieszą, że wtedy podjęli decyzję o wyjeździe z Polski

                Zamieszczone przez Tatanka
                wielu moich znajomych zyje z zasilkow w ire…malzenstwo:ona nie pracowala wcale on na poczatku na budowie,teraz zyja z zasilkow…buduja dom w Polsce,ubieraja sie w centach,maja samochod,co roky wakacje w Egipcie,Tunezji,Kanary..dziecko chodzi tam do szkoly…

                A potem dziwimy się, że nas np. tacy Holendrzy nie lubią :Rogaty:

                Tak mi się rzuciło w oczy:

                >>>>Mają one zapobiec…. tzw. turystyce zasiłkowej (co według polskiego MSZ nie ma miejsca). Kamp proponuje na przykład, aby wydalać imigrantów zarobkowych z krajów UE, którzy przez trzy miesiące nie znajdą pracy albo nie mają się z czego utrzymywać. Zdaniem Warszawy jest to niezgodne z przepisami UE.<<<<

                Źródło tekstu z wątku Bruni:

                • Zamieszczone przez ciapa
                  Asik
                  Ja to humorystycznie bardziej piszę
                  Wiadomo, góra zarabia, dół zapieprza – jak wszędzie

                  Mi się też ciśnienie podnosi jak czytam o mitycznych zarobkach nauczycieli, bo akurat na karcie nauczyciela jestem
                  A zarabiam 1500 z kawałkiem właśnie

                  to tak jak z gornikami,gdzie srednia zarobkow 40.000… A zaden gornik takiej gory pieniedzy nie widzial…chyba, ze przy braniu kredytun na mieszkanie…moi rodzice sa gornikami…fakt nie moga narzekac,ale to prezesi dostaja premie po 70.000 a nie zwykly pracownik…

                  • Zamieszczone przez AniaOS
                    No może… Dziękuje wiec w tym miejscu fantazji za karnet na basen :), bilety do kina i karnet na cały sezon żużlowy:) i trzymam kciuki, by fantazja zechciala raz jeszcze zatrudnić szwagra ( albo i mnie 🙂 ).

                    Moja mama pracuje w Zus od 20 paru lat. Nie ma comiesiecznych dodatkow do wyplaty. Raz na pol roku jest chyba mozliwosc wyjazdu integracyjnego czy biletow do teatru czy opery ze znizka. Karnetow na silownie nie ma, paczek na swieta rowniez nie ma. Jest za to zapierdziel za caly 1600 zl na miesiac.

                    • Zamieszczone przez ciapa
                      Asik
                      Ja to humorystycznie bardziej piszę
                      Wiadomo, góra zarabia, dół zapieprza – jak wszędzie

                      Mi się też ciśnienie podnosi jak czytam o mitycznych zarobkach nauczycieli, bo akurat na karcie nauczyciela jestem
                      A zarabiam 1500 z kawałkiem właśnie

                      Za 18 (y chyba teraz 20??) godzin tygodniowo prawda 😉 Ale o tym to juz nikt nie wspomni…. Podczas gdy “normalny” pracownik pracuje 40 godzin czyli dwa razy tyle – czyli jakby liczyc tak sprawiedliwie to wychodzi ze 3 tys za taka sama ilosc godzin by nauczyciel wyciagnal 😉 I prosze nie mowic mi o kartkowkach itd bo ksiegowa w biurze rachunkowym zabiera robote do domu a zarabia jeszcze mniejsze pieniadze… (dodam ze nauczycielka jestem i zarabiam po 6 latach pracy niecale 1500 zl netto 😉 mgr matematyki _ studia podyplomowe z 2 specjalizacji… Ale ja sama chcialam – mialam propozycje w izbie skarbowej za wlasnie kilka krotnie wyzsze pieniadze ale niestety czasowo tak dostepna bym nie byla a nauczyciel zawsze na korkach sobie dorobic moze. Ja tam uwazam ze zle nie zarabiam na tak ilosc godzin + ja mam satyskacje z mojej pracy i to tez mi wynagradza.

                      Zamieszczone przez Tatanka
                      to tak jak z gornikami,gdzie srednia zarobkow 40.000… A zaden gornik takiej gory pieniedzy nie widzial…chyba, ze przy braniu kredytun na mieszkanie…moi rodzice sa gornikami…fakt nie moga narzekac,ale to prezesi dostaja premie po 70.000 a nie zwykly pracownik…

                      40 tys miesiecznie???? Kolega pracuje na kopalni i w zeszlym roku na picie mial ze zarobil 80 tys brutto rocznie. Mi sie wydaje ze to bdb zarobki zwlaszcza ze on mlody jest i dopiero pare lat pracuje.

                      • policzylas swiki godziny sprawdzania klasowek, kartkowek, wypracowan..? godziny, kiedy nauczyciel przygotowuje sie do lekcji? ja sie zgadzam, ze mozna sobie przygotowac temat lekcji i jechac na nim co roku przez 30 lat, ale jesli chcemy oczekiwac od nauczycieli, ze beda uczyli dobrze, powinni nieco czasu poswiecic na przygotowanie sie do lekcji, doszkalanie, czytanie nowosci itp a to tez czas zajmuje.

                        Zamieszczone przez swiki
                        Za 18 (y chyba teraz 20??) godzin tygodniowo prawda 😉 Ale o tym to juz nikt nie wspomni…. Podczas gdy “normalny” pracownik pracuje 40 godzin czyli dwa razy tyle – czyli jakby liczyc tak sprawiedliwie to wychodzi ze 3 tys za taka sama ilosc godzin by nauczyciel wyciagnal 😉 I prosze nie mowic mi o kartkowkach itd bo ksiegowa w biurze rachunkowym zabiera robote do domu a zarabia jeszcze mniejsze pieniadze… (dodam ze nauczycielka jestem i zarabiam po 6 latach pracy niecale 1500 zl netto 😉 mgr matematyki _ studia podyplomowe z 2 specjalizacji… Ale ja sama chcialam – mialam propozycje w izbie skarbowej za wlasnie kilka krotnie wyzsze pieniadze ale niestety czasowo tak dostepna bym nie byla a nauczyciel zawsze na korkach sobie dorobic moze. Ja tam uwazam ze zle nie zarabiam na tak ilosc godzin + ja mam satyskacje z mojej pracy i to tez mi wynagradza.

                        .

                        • Zamieszczone przez swiki
                          Za 18 (y chyba teraz 20??) godzin tygodniowo prawda 😉 Ale o tym to juz nikt nie wspomni…. Podczas gdy “normalny” pracownik pracuje 40 godzin czyli dwa razy tyle – czyli jakby liczyc tak sprawiedliwie to wychodzi ze 3 tys za taka sama ilosc godzin by nauczyciel wyciagnal 😉 I prosze nie mowic mi o kartkowkach itd bo ksiegowa w biurze rachunkowym zabiera robote do domu a zarabia jeszcze mniejsze pieniadze… (dodam ze nauczycielka jestem i zarabiam po 6 latach pracy niecale 1500 zl netto 😉 mgr matematyki _ studia podyplomowe z 2 specjalizacji… Ale ja sama chcialam – mialam propozycje w izbie skarbowej za wlasnie kilka krotnie wyzsze pieniadze ale niestety czasowo tak dostepna bym nie byla a nauczyciel zawsze na korkach sobie dorobic moze. Ja tam uwazam ze zle nie zarabiam na tak ilosc godzin + ja mam satyskacje z mojej pracy i to tez mi wynagradza.

                          Jaki masz stopień zawodowy? Ja mam kontraktowy i biorę powyżej 1600 netto, a zarobki wszędzie są taki same(czasme są większe, bo gmina dokłąda a to rzadkość)

                          Nie 18 godzin/tygodniowo a 20 godzin obowiązkowych(jeszcze 2 karciane).
                          Nie wiem jak u was w szkole, u nas praca dodatkowa nie polega tylko na spraqwdzaniu kartkówek, itd.
                          Codziennie dodatkowo pracuję około godziny-dwóch, rózne prace informatyczne do szkoły, przygotowanie do lekcji, projekt szkolny i papaiery, konkursy, organizacja i udział w pozaszkolnych, ostatnio zostałam po lekcjach 4 godzin w związku z konkursem.
                          Byłam z uczennicą w Łodzi od 6.00 do 22.
                          Ja nie mam wychowawstwa, a tam jest do grona pracy, chociażby wypełnienie kipu.
                          No i rady, a też u nas jest sporo.

                          Nie narzekam, bo lubię to bardzo, ale 18 tygodniowo pracy nauczyciela to fikcja.
                          Na pewno jest więcej niż 1500zł, bo trzynastka, urlopowe, bony, czasem zastępstwa, nadgodziny, ale życie jest tak drogie, że to 1800zł(pewnie tyle wyjdzie)na niewiele starcza.

                          • Zamieszczone przez tora
                            powinni nieco czasu poswiecic na przygotowanie sie do lekcji, doszkalanie, czytanie nowosci itp a to tez czas zajmuje.

                            ale to chyba dotyczy wszystkich zawodow?
                            jest jakis zawód który nie wymaga doszkalania, nowosci i zmian?

                            • Zamieszczone przez szpilki
                              ale to chyba dotyczy wszystkich zawodow?
                              jest jakis zawód który nie wymaga doszkalania, nowosci i zmian?

                              konserwator powierzchni płaskich?

                              • Zamieszczone przez garstka
                                konserwator powierzchni płaskich?

                                30 lat temu była pasta królewska i szmata – teraz są mopy i maszyny sprzątające i inne środki czystosci o innym składzie i oparach

                                • Zamieszczone przez szpilki
                                  30 lat temu była pasta królewska i szmata – teraz są mopy i maszyny sprzątające i inne środki czystosci o innym składzie i oparach

                                  a no właśnie o maszynach zapomniałam, które są w obsłudze dość skomplikowane…i na bank szkolenia wymagają.
                                  do tego bankowo dużo szkoleń bhp, w końcu konserwator powierzchni płaskich narażony i na poważne urazy podczas mycia podłogi i okien….

                                  • Zamieszczone przez garstka

                                    do tego bankowo dużo szkoleń bhp, w końcu konserwator powierzchni płaskich narażony i na poważne urazy podczas mycia podłogi i okien….

                                    nie zebym sie czepiala ale sekretarka, ktora nie myje okien na wysokosci 4 pietra tez musi przejsc regualrnie szkolenie BHP

                                    bez ironii prosze.

                                    • Zamieszczone przez szpilki
                                      nie zebym sie czepiala ale sekretarka, ktora nie myje okien na wysokosci 4 pietra tez musi przejsc regualrnie szkolenie BHP

                                      bez ironii prosze.

                                      ale ja nigdzie nia napisłam, że nie musi.
                                      tylko że akurat sprzątaczka ma większe ryzyko urazu podczas mycia okien czy podłogi.
                                      ale ok, strzelam, że pewnie szkoleń bhp mają tyle samo tylko składkę wypadkową różną.

                                      • Zamieszczone przez garstka
                                        pewnie szkoleń bhp mają tyle samo

                                        maja maja bo to jakos prawo reguluje – raz na 3 lata?

                                        • Pracowałam jako sprzedawca, szkoleń nie miałam, w domu też nic nie robiłam.
                                          Psychicznie też mnej obciążające.

                                          Nie chcę w żaden sposób żadnego zawodu nie doceniać, czy gloryfikować, nie jestem też zagorzałą wojowniczką-nauczycielką, która uważa, że za mało zarabia.

                                          Lubię to co robię, chętnie robię poza lekcjami, wiem, ze mamy dużo przywilejów, dla mnie jako mamy trzech przedszkolaków do wymarzony zawód, wakacje wolne, ferie, itp.
                                          Tylko chcę uzmysłowić, ze pracy pozalekcyjnej jest naprawdę dużo, zwłaszcza w naszym gimnazjum, gdzie wszyscy są niezwykle ambitni, dużo robia dla szkoły,
                                          Myślę, że więcej jest “pracy domowej” niż w innych zawodach, zwłaszcza urzędniczych.
                                          No i nie zarabiamy 4000-5000zł.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Generacja 1500

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general