Golizna przy dziecku – do kiedy?!

Powiedźmy że dla mnie nie jest problemem, dzieci też nie sugerują, że swoją nagością (czytaj goła matka pod prysznicem bądź przemykająca biegusiem między łazienką do pokoju – żadne ekscesy ;)) narażam je na traumę..

Ale czy faktycznie? Jest jakiś “niepisany przepis” kiedy dziecko już nie powinno oglądać rodziców gołych?

PS. ostatnio miałam taką rozmowę z pewną psycholog, która mnie przekonywała, że blisko 6-letnia dziewczynka nie powinna już oglądać nagiej matki, nie mówiąc już o 7-letnim synu :). Trochę pomyślałam nad tym, nie do końca się zgodziłam, ale wzięłam pod uwagę. Chciałam się zastosować, ale, kurcze, trudno jest… Zwłaszcza rano, jak w ciągu pół godziny wszyscy co się myją to się myją, ci co tylko sikają 😉 też muszą to zrobić w tym samym czasie… Wiem, pewnie rozwiązałby problem dom z kilkoma łazienkami…

Strona 9 odpowiedzi na pytanie: Golizna przy dziecku – do kiedy?!

  1. Zamieszczone przez bertolumia
    jak się do petenta o byle g ó wienko nie przypierniczasz i nie szukasz problemu tam gdzie go nie ma to jest git:)

    zebys ty znala urzad z drugiej strony…
    o co potrafi petent urzadzic awanture
    jak karczemna
    ile sie mozna dowiedziec o sbie, swojej matce i wspolzyciu ze zwierzetami..

    • Zamieszczone przez szpilki
      zebys ty znala urzad z drugiej strony…
      o co potrafi petent urzadzic awanture
      jak karczemna
      ile sie mozna dowiedziec o sbie, swojej matce i wspolzyciu ze zwierzetami..

      a to to też:) a imona jakie mamy wtedy fiu fiu

      • Ja nie chcialabym zeby moj syn w przyszlosci zabieral mnie ze soba do lozka i zeby gdzies lezac z dziewczyna przypomniala mu sie gola matka, z wiadomych wzgledow, dlatego juz staram sie mu ograniczac posiadowki ze mna w kiblu w trakcie kompieli czy ogladanie mnie naga, on oczywiscie bardzo by chcial jako ze mamusia ma miekki brzuszek i cycochy,a le mysle ze dla jego swiadomosci i podswiadoosci jestlepiej zeby nie widziec, przy czym mam inne zdanie na temat tej samej plci.
        pozdrawiam
        R&R

        • Zamieszczone przez errol
          Ja nie chcialabym zeby moj syn w przyszlosci zabieral mnie ze soba do lozka i zeby gdzies lezac z dziewczyna przypomniala mu sie gola matka, z wiadomych wzgledow, dlatego juz staram sie mu ograniczac posiadowki ze mna w kiblu w trakcie kompieli czy ogladanie mnie naga, on oczywiscie bardzo by chcial jako ze mamusia ma miekki brzuszek i cycochy,a le mysle ze dla jego swiadomosci i podswiadoosci jestlepiej zeby nie widziec, przy czym mam inne zdanie na temat tej samej plci.
          pozdrawiam
          R&R

          A możesz jakoś to jaśniej wytłumaczyć??
          Bo szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem i ogólnie tego co napisałaś i jaki to ma związek z tym o czym mowa w wątku…

          • Zamieszczone przez aborka
            Tak sobe mysle – czy nie lepiej rosnąc z naturalną wiedzą jak to wszystko wygląda niz dowiadywac sie pokątnie z telewizji i prasy?

            Albo leżąc pod drzwiami łazienki i podglądając mamę przez “kratkę” na dole drzwi 😉
            Oczywiście nie piszę tego o sobie 😉

            • Zamieszczone przez szpilki
              zebys ty znala urzad z drugiej strony…
              o co potrafi petent urzadzic awanture
              jak karczemna
              ile sie mozna dowiedziec o sbie, swojej matce i wspolzyciu ze zwierzetami..

              Prawda?
              I po ponad roku pracy jeszcze ciągle znajdą się tacy, co potrafią mi ciśnienie podnieść….

              • taaaa
                ja w newralgicznym, niedofinansowanym miejscu pracuje z duza iloscia roszczen ze strony mieszkancow 😀
                odsniezanie np. mamy

                • A ja uwazam ze “zawsze” powinno sie nago paradowac przed dziecmi 😉 Oczywiscie nie nagminnie, raczej wszyscy po domu poruszaja sie w ubraniach a nie nadzy ale jak sie przebieraja itd to nie uciekac do lazienki tylko dlatego ze jest dziecko w pokoju. mam takie zdanie na ten temat po jednym incydencie z “dziecinstwa” 😉 Juz kiedys gdzies tu o tym pisalam ale jeszcze raz… 😉
                  Majac lat nascie, moze ok 10-13 bedac u rodzinki z mama na wakacjach bylysmy na plazy. Obok nas byla rodzina niemcow, rodzice i corki- jedna troche mlodsza, druga troche starsza ode mnie. Jak zaczeli sie zwijac do domu, facet sciagnal kapielowki i normalnie zaczal nakladac majtki dla mnie to byl ogromny szok, nie wiedzialam co z oczami zrobic, moja mama chyba byla rownie skrepowana jak jak obie czerwone jak raki siedzialysmy udajac ze nic nie widzimy 😉 Natomiast ich corki zero zainteresowania, kompletna zlewka widac bylo ze to dla nich zupelnie normalne. Po cholere robic przedstawienie na plazy z owijaniem sie recznikami i cudowanie a zeby czasem nie wyskoczyl kawalek posladka??? uwazam ze to jest smieszne, sama tak robie bo zyje jednak w polsce a nie w niemczech ale ich podejscie duzo bardziej mi sie podoba. Namawialam meza aby sie nie wstydzil corki, zgadzal sie z moim podejsciem ze jak bedzie widziala go od poczatku to nie bedzie ja to ani razilo ani interesowalo i przelamywal wstyd gdzies wbity do glowy z dziecinstwa. nikt z nas nie chodzi sie przebierac do Eli pokoju aby mogla nas poogladac, jest nauczona pukac i do lazienki i do pokoju jezeli drzwi sa zamkniete. Jak sie przebieram drzwi mam czasem otwarte czasem zamkniete jak zapuka i pyta czy moze wejsc pozwalam, jak bedzie nasza nagosc ja krepowala to sama zdecyduje ze nie chce wchodzic. Nie narzucam jej naszej nagosci ani tez nie zamierzam sie nagle zaczac z nia ukrywac. W pewnym wieku dzieci sa ciekawe odmiennosci plci, ja pamietam czasy gdy nie mialam zielonego pojecia jak siusiak wyglada- brata nie posiadalam 😉 Ciekawosc zaspokajalam ogladajac gazety dla doroslych gdzie dosyc drastyczne obrazki mozna zobaczyc. Pamietam jak kolezanka posiadajaca brata mi powiedziala ze chlopcy maja taka skorke ktora sie sciaga jak ida sie myc, a ja jej zapytalam co sie stanie jak ja zgubia, a ona ze sie nie da zgubic, a ja jak to nie? poloza na rzegu wanny i zapomna ona sama nie bardzo wiedziala o co chodzi wiec mi na pytanie nie odpowiedziala Mam nadzieje ze nie kryjac swojej nagosci przed dziecmi wychowam ich tak ze nie bedzie dla nich problemem przyjsc do nas i wypytac o to co je ciekawi ze nie beda musialy szukac odpowiedzi w internecie tylko w pore bede mogla im dac madra lekture na ten temat. Nie chce aby temt seksu byl wstydliwym i “zakazanym” w moim domu.

                  • Zamieszczone przez Elza27
                    A ja uwazam ze “zawsze” powinno sie nago paradowac przed dziecmi 😉 Oczywiscie nie nagminnie, raczej wszyscy po domu poruszaja sie w ubraniach a nie nadzy ale jak sie przebieraja itd to nie uciekac do lazienki tylko dlatego ze jest dziecko w pokoju. mam takie zdanie na ten temat po jednym incydencie z “dziecinstwa” 😉 Juz kiedys gdzies tu o tym pisalam ale jeszcze raz… 😉
                    Majac lat nascie, moze ok 10-13 bedac u rodzinki z mama na wakacjach bylysmy na plazy. Obok nas byla rodzina niemcow, rodzice i corki- jedna troche mlodsza, druga troche starsza ode mnie. Jak zaczeli sie zwijac do domu, facet sciagnal kapielowki i normalnie zaczal nakladac majtki dla mnie to byl ogromny szok, nie wiedzialam co z oczami zrobic, moja mama chyba byla rownie skrepowana jak jak obie czerwone jak raki siedzialysmy udajac ze nic nie widzimy 😉 Natomiast ich corki zero zainteresowania, kompletna zlewka widac bylo ze to dla nich zupelnie normalne. Po cholere robic przedstawienie na plazy z owijaniem sie recznikami i cudowanie a zeby czasem nie wyskoczyl kawalek posladka??? uwazam ze to jest smieszne, sama tak robie bo zyje jednak w polsce a nie w niemczech ale ich podejscie duzo bardziej mi sie podoba. Namawialam meza aby sie nie wstydzil corki, zgadzal sie z moim podejsciem ze jak bedzie widziala go od poczatku to nie bedzie ja to ani razilo ani interesowalo i przelamywal wstyd gdzies wbity do glowy z dziecinstwa. nikt z nas nie chodzi sie przebierac do Eli pokoju aby mogla nas poogladac, jest nauczona pukac i do lazienki i do pokoju jezeli drzwi sa zamkniete. Jak sie przebieram drzwi mam czasem otwarte czasem zamkniete jak zapuka i pyta czy moze wejsc pozwalam, jak bedzie nasza nagosc ja krepowala to sama zdecyduje ze nie chce wchodzic. Nie narzucam jej naszej nagosci ani tez nie zamierzam sie nagle zaczac z nia ukrywac. W pewnym wieku dzieci sa ciekawe odmiennosci plci, ja pamietam czasy gdy nie mialam zielonego pojecia jak siusiak wyglada- brata nie posiadalam 😉 Ciekawosc zaspokajalam ogladajac gazety dla doroslych gdzie dosyc drastyczne obrazki mozna zobaczyc. Pamietam jak kolezanka posiadajaca brata mi powiedziala ze chlopcy maja taka skorke ktora sie sciaga jak ida sie myc, a ja jej zapytalam co sie stanie jak ja zgubia, a ona ze sie nie da zgubic, a ja jak to nie? poloza na rzegu wanny i zapomna ona sama nie bardzo wiedziala o co chodzi wiec mi na pytanie nie odpowiedziala Mam nadzieje ze nie kryjac swojej nagosci przed dziecmi wychowam ich tak ze nie bedzie dla nich problemem przyjsc do nas i wypytac o to co je ciekawi ze nie beda musialy szukac odpowiedzi w internecie tylko w pore bede mogla im dac madra lekture na ten temat. Nie chce aby temt seksu byl wstydliwym i “zakazanym” w moim domu.

                    i ja chciałabym, żeby tak było w naszej rodzinie.

                    część nie chciałaby widzieć gołego ojca… A co w sytuacji gdy będzie wymagał opieki, łącznie z myciem go?wynajmiecie pielęgniarkę, oddacie do zakładu opieki?

                    • Zamieszczone przez anulkam

                      i ja chciałabym, żeby tak było w naszej rodzinie.

                      część nie chciałaby widzieć gołego ojca... A co w sytuacji gdy będzie wymagał opieki, łącznie z myciem go?wynajmiecie pielęgniarkę, oddacie do zakładu opieki?

                      Zamieszczone przez bertolumia

                      wyjatkiem bedzie gdy bedę musiała zmienic staremu, schorowanemu ojcu pampersa- wtedy siłą rzeczy zerknę na jajko🙂

                      to mój punkt widzenia:)

                      • Zamieszczone przez anulkam

                        i ja chciałabym, żeby tak było w naszej rodzinie.

                        część nie chciałaby widzieć gołego ojca… A co w sytuacji gdy będzie wymagał opieki, łącznie z myciem go?wynajmiecie pielęgniarkę, oddacie do zakładu opieki?

                        nie widywalam mojego ojca nagiego, wiem ze gdyby mi przyszlo go zobaczyc nagle w wieku nastu, dwudzietu badz czterdziesu lat byloby to ciezkie, krepujace itd.. obustronnie… gdyby sie przy mnie przebieral normalnie od “zawsze’ bylaby to to normalna czesc ciala jak plecy czy brzuch. Jest jeszcze jeden powod dla ktorego nie powinno sie robic z siusiaka tematu wstydliwego. Coraz wiecej mezczyzn ma w pewnym wieku problemy z prostata. Zakodowany od malego wstyd przed nagoscia nie pozwala im wybrac sie do lekarza jest to dla nich naprawde duzym problemem. Mysle ze oswajanie z nagoscia od malego pozwoli chlopcom w wieku pozniejszym nie robic problemu z wizyt u specjalisty

                        • Zamieszczone przez Elza27
                          A ja uwazam ze “zawsze” powinno sie nago paradowac przed dziecmi 😉 Oczywiscie nie nagminnie, raczej wszyscy po domu poruszaja sie w ubraniach a nie nadzy ale jak sie przebieraja itd to nie uciekac do lazienki tylko dlatego ze jest dziecko w pokoju. mam takie zdanie na ten temat po jednym incydencie z “dziecinstwa” 😉 Juz kiedys gdzies tu o tym pisalam ale jeszcze raz… 😉
                          Majac lat nascie, moze ok 10-13 bedac u rodzinki z mama na wakacjach bylysmy na plazy. Obok nas byla rodzina niemcow, rodzice i corki- jedna troche mlodsza, druga troche starsza ode mnie. Jak zaczeli sie zwijac do domu, facet sciagnal kapielowki i normalnie zaczal nakladac majtki dla mnie to byl ogromny szok, nie wiedzialam co z oczami zrobic, moja mama chyba byla rownie skrepowana jak jak obie czerwone jak raki siedzialysmy udajac ze nic nie widzimy 😉 Natomiast ich corki zero zainteresowania, kompletna zlewka widac bylo ze to dla nich zupelnie normalne. Po cholere robic przedstawienie na plazy z owijaniem sie recznikami i cudowanie a zeby czasem nie wyskoczyl kawalek posladka??? uwazam ze to jest smieszne, sama tak robie bo zyje jednak w polsce a nie w niemczech ale ich podejscie duzo bardziej mi sie podoba. Namawialam meza aby sie nie wstydzil corki, zgadzal sie z moim podejsciem ze jak bedzie widziala go od poczatku to nie bedzie ja to ani razilo ani interesowalo i przelamywal wstyd gdzies wbity do glowy z dziecinstwa. nikt z nas nie chodzi sie przebierac do Eli pokoju aby mogla nas poogladac, jest nauczona pukac i do lazienki i do pokoju jezeli drzwi sa zamkniete. Jak sie przebieram drzwi mam czasem otwarte czasem zamkniete jak zapuka i pyta czy moze wejsc pozwalam, jak bedzie nasza nagosc ja krepowala to sama zdecyduje ze nie chce wchodzic. Nie narzucam jej naszej nagosci ani tez nie zamierzam sie nagle zaczac z nia ukrywac. W pewnym wieku dzieci sa ciekawe odmiennosci plci, ja pamietam czasy gdy nie mialam zielonego pojecia jak siusiak wyglada- brata nie posiadalam 😉 Ciekawosc zaspokajalam ogladajac gazety dla doroslych gdzie dosyc drastyczne obrazki mozna zobaczyc. Pamietam jak kolezanka posiadajaca brata mi powiedziala ze chlopcy maja taka skorke ktora sie sciaga jak ida sie myc, a ja jej zapytalam co sie stanie jak ja zgubia, a ona ze sie nie da zgubic, a ja jak to nie? poloza na rzegu wanny i zapomna ona sama nie bardzo wiedziala o co chodzi wiec mi na pytanie nie odpowiedziala Mam nadzieje ze nie kryjac swojej nagosci przed dziecmi wychowam ich tak ze nie bedzie dla nich problemem przyjsc do nas i wypytac o to co je ciekawi ze nie beda musialy szukac odpowiedzi w internecie tylko w pore bede mogla im dac madra lekture na ten temat. Nie chce aby temt seksu byl wstydliwym i “zakazanym” w moim domu.

                          podpisuje sie.

                          dodam jeszcze jedno. któas napisala ze nie chciałaby widziec swojego ojca łażącego enago po domu.. a ja sobei mysle ze jak on jest w swoim domu to niech sobi łazi. jakos :). uwazam ze we własnym domu kazdy pownien sie czuc swobodnie. tzn. ja jestem u siebie i nie będę sie kryś po kątach przebierając sie przy dzieciach, zamykac itp. owszem, zamykam sie ale nie dla chowania nagości ale dla świętego spokoju

                          • Zamieszczone przez aborka
                            podpisuje sie.

                            dodam jeszcze jedno. któas napisala ze nie chciałaby widziec swojego ojca łażącego enago po domu.. a ja sobei mysle ze jak on jest w swoim domu to niech sobi łazi. jakos :). uwazam ze we własnym domu kazdy pownien sie czuc swobodnie. tzn. ja jestem u siebie i nie będę sie kryś po kątach przebierając sie przy dzieciach, zamykac itp. owszem, zamykam sie ale nie dla chowania nagości ale dla świętego spokoju

                            ale każdy tez powinien szanowac drugie człowieka i jego intymność
                            bo skoro nie chce to znaczy że nie chce i już

                            • Zamieszczone przez majowamama
                              i mój 😉
                              z tym ze jakos nie jest to dla mnie problemem, nie musimy uciekac po kątach, żeby dzieci nas nie oglądały
                              chyba to kwestia przyzwyczajen i organizacji
                              traumy tez z dziecinstwa zadnej nie posiadam, a nawet uważam, że zasady moje są jak najbardziej słuszne

                              no, ale mocno opdeszłyscie od tematu, zaciekawiło mmnie jak długo “nie będziecie się kryć ” przy dzieciach
                              zawsze?
                              czy do jakiegoś określonego wieku?
                              jakiego?

                              az dziecko samo powie- mamo, tato załóżcie majtki bo mi niesmacznie jak na was patrzę:)

                              • Zamieszczone przez majowamama
                                no jak w soim, to niech łazi, gorzej jak ten dom mamy wspólny 😉
                                kurcze zupełnie nie rozumiem tego Waszego krycia po kątach…
                                poważnie przebieracie sie gdzie popadnie?
                                my w łazience, albo w sypialni, ale w czasie, kiedy nie ma tam dzieci….
                                u nas nie wchodzi się do zajętej przez kogoś łazienki czy ubikacji
                                serio zupełnie po kątach sie nikt nie kryje, ot, obowiązuja pewne zasady zarówno pomiedzy domownikami, jak i w stosunku do naszych gości i innych obcych osób pomieszkujących okazjonalnie u nas
                                naprawdę bardzo wygodnie da się z tym życ 🙂

                                popieram:)

                                • Zamieszczone przez bertolumia
                                  az dziecko samo powie- mamo, tato załóżcie majtki bo mi niesmacznie jak na was patrzę:)

                                  tak mogloby powiedziec dziecko ktorego matka siedzi notorycznie okrakiem na lozku ogladajac tv. my mowimy o normalnym przebieraniu sie bez skrywania sie i robienia z tego wielkiego halo.

                                  • Zamieszczone przez Elza27
                                    tak mogloby powiedziec dziecko ktorego matka siedzi notorycznie okrakiem na lozku ogladajac tv. my mowimy o normalnym przebieraniu sie bez skrywania sie i robienia z tego wielkiego halo.

                                    przy dorosłym synu tez się przelecisz z łazienki do garderoby po majtki bo zapomniałaś?

                                    a bierzecie pod uwage że takie dziecko-małe czy wieksze nie ma ochoty nas ogladać? albo że przedszkolak mały przeniesie zwyczaje domowe po za dom? bo nie rozgranicza tych światów?

                                    • Zamieszczone przez majowamama

                                      no jak w soim, to niech łazi, gorzej jak ten dom mamy wspólny 😉
                                      kurcze zupełnie nie rozumiem tego Waszego krycia po kątach…
                                      poważnie przebieracie sie gdzie popadnie?

                                      nie gdzie popadnie, w lazience badz pokoju ale gdy dziecku akurat sie sikac zechce nie kaze mu robic tego w majtki tylko dlatego ze jeszcze stanika nie zalozylam

                                      Zamieszczone przez majowamama

                                      obowiązuja pewne zasady zarówno pomiedzy domownikami, jak i w stosunku do naszych gości i innych obcych osób pomieszkujących okazjonalnie u nas

                                      no widzisz a ja nie traktuje swoich dzieci jak “obcych” jest to najblizsza rodzina przed ktora nie powinnam czuc sie skrepowana, osoby te mnie nie wysmieja itd jezeli ja nie bede sie wstydzila ich to i one nie beda robic problemu ze swojego ciala ktore w pewnym momencie zacznie sie zmieniac i beda mialy wtedy 1000 pytan obaw i watpliwosci. Wtedy przyjda zapytac do nas bo temat penisa nie bedzie niczym wstydliwym ani zakazanym.

                                      A jest jeszcze jedna rzecz warta zaznaczenia. Mlodzi chlopcy znaja obraz kobiety “doskonalej” Duzy jedrny, biust szczupla itd…. dlatego ze widza je tylko w gazetach pornograficznych, filmach itd gdzie maja tone silikonu i sa po odpowiednich korektach graficznych. Chyba dobrze jest aby dziecko znalo obraz kobiety normalnej nie poprawianej photoshopami

                                      • Zamieszczone przez Elza27

                                        A jest jeszcze jedna rzecz warta zaznaczenia. Mlodzi chlopcy znaja obraz kobiety “doskonalej” Duzy jedrny, biust szczupla itd…. dlatego ze widza je tylko w gazetach pornograficznych, filmach itd gdzie maja tone silikonu i sa po odpowiednich korektach graficznych. Chyba dobrze jest aby dziecko znalo obraz kobiety normalnej nie poprawianej photoshopami

                                        aaaaaaaa to znaczy że my jesteśmy ułomne i powinnysmy zaznajamiać synów z brzydotą?

                                        • Zamieszczone przez bertolumia
                                          przy dorosłym synu tez się przelecisz z łazienki do garderoby po majtki bo zapomniałaś?

                                          tak. Syn nawet na to nie zwroci uwagi bo bedzie do tego przyzwyczajony od malego.

                                          Zamieszczone przez bertolumia
                                          a bierzecie pod uwage że takie dziecko-małe czy wieksze nie ma ochoty nas ogladać?

                                          ale wlasnie nie rozumiesz ze takie dziecko oswajane z nagoscia od malego mnie nie oglada, dla niego to jest tak naturalny widok ze nie wzbudza w nim zadnego zaciekawienia. Jezeli matka czy ojciec sie nagle rozbierze przed kilkuletnim dzieckiem to ono bedzie sie gapic, ogladac, moze i sie smiac z rodzica ale dla dziecka oswaaneg to jest normalny widok, ono nie wie ze ta czesc ciala jest wstydliwa. Moja Ela chodzi z tata na basen, korzystaja z meskiej przebieralni. maz sie przy niej przebiera czasem widzi innych nagich facetow ale ona sie nimi w ogole nie interesuje bo czy Twoje dziecko przejawia jakies ogromne zainteresowanie Twoj naga reka??? Ela ma 7 lat i dla niej widok penisa jest tak naturalny jak dla Twojej Lili bedzie widok czyjejs dloni zero zainteresowania, ciekawosci, zawsydzenia.

                                          Zamieszczone przez bertolumia
                                          albo że przedszkolak mały przeniesie zwyczaje domowe po za dom? bo nie rozgranicza tych światów?

                                          Bardzo dobrze jak przeniesie i nie bedzie mial np syn problemu pojsc do lekarza z krzywym penisem i upewnieniem sie ze wszystko jest z nim ok. Moja Ela byla przedszkolakiem i nie gonila nigdzie nago. Odruch wstydliwosci przed obcymi rozwinal sie u niej naturalnie bo np w przedszkolu dziciaki sie wysmiewaja z czyjejs golizny. Od malutkiego wie ze miejsc intymne moze dotykac tylko mama, ona i lekarz bo sikula jest delikatna i ktos niechcaco moze zrobic jej krzywde. Nie sciaga majtek przy obcych, jest jak najbardziej normalnym dzieciem wiedzacym co wypada a czego nie wypada robic.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Golizna przy dziecku – do kiedy?!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general