Halloween – nie mój zwyczaj
Czy kogoś jeszcze denerwuje narastająca z roku na rok moda na Halloween w Polsce?
Osobiście mi się nie podoba cały ten szał, przebieranki i cała oprawa, nie uważam tego “święta” za nasze polskie i mimo, że moje dzieci miałyby – że tak się wyrażę – moralne prawo świętowania, bo w Kolumbii (zapewne też przejęli od gringos) się to robi ale ja twardo trwam w postanowieniu by nie przyczyniać się w żaden sposób do “wpuszczenia” Halloween do domu i do świadomości; nie uznaję żadnych dyń, żadnych strojów, zabaw i wszelkich pretekstów, to samo tyczy się Walentynek
A Wy co myślicie, świętujecie, jesteście obojętne, też Was to wkurza?
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Najlepsze aplikacje edukacyjne dla dzieci w wieku 6-8 lat. TOP 6 polecanych programów do nauki, rozwoju i kreatywnej zabawy
Te gry mają sens. 6 wartościowych aplikacji dla dzieci, które przetestowałyśmy z córką
Strój galowy do szkoły. Jak powinien wyglądać ubiór na specjalne okazje?
Przecieki matura 2024. Te zadania na pewno pojawią się na egzaminie!
Jak obliczyć średnią na koniec roku i na semestr? Niektórzy popełniają prosty błąd
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- Halloween – nie mój zwyczaj
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Halloween – nie mój zwyczaj
to jest zdanie kluczowe
do wszystkiego
ja czasem obrywam za taką postawę w realu, ale trudno..
Też;)
ps. ja jak Mamroć- nie kracze jak inne wrony;) I nie mam takiej potrzeby.
o tak, tu się zgodzę jak najbardziej
Ale sporo jest ludzi, którzy nie mają jasno sprecyzowanego zdania, jest im obojętne i idą “z tłumem”
Ja tego święta w ogóle nie czuję- ale nie przeszkadza mi. Traktuję te wszystkie imprezy halloweenowe ( co roku dziecko zalicza takowe na angielskim + przeważnie w szkole + przeważnie jakąś lokalną imprezę dla dzieciaków) jako dodatkową okazję do zabawy- dziecku sprawiają frajdę przebieranki, imprezy tez lubi 😉 – i tylko w tym klimacie “obchodzimy” halloween- żadnej ideologi do tego święta nie stosuję 😉 Szczerze- to nawet nie wiem co co chodzi w tym całym zamieszaniu… 😉
Ja nie świętuję jako tako – nie chodzę na balangi tematyczne czy po cukierki po domach
podobają mi się natomiast te dynie – różnokolorowe powycinane czy nie – pięknie, jesiennie wyglądają. niesamowicie malownicze.
Nie obchodzimy, ale co roku mój brat wycina dzieciakom dynię, która stoi w pokoju i świeci po zmroku- dla zabawy.
a co do święta zmarłych to jeździmy na groby zapalamy znicze jakieś kwiaty
co mnie doprowadza do szału to sprzedaz np zapiekanek hot dogów ubraań przed cmentarzami
tak się dzieje w Poznaniu na jednym z cmentarzy masakra
Halloween jest mi doskonale obojętne.
Młoda idzie na bal w przyszły weekend i cieszę się,
że będzie miała fajną imprezę z koleżankami i kolegami.
Ale nie ma dla mnie znaczenia czy to impreza urodzinowa czy hallowenowa.
W prawdziwy szok wprawił mnie ksiądz,
który na którymś spotkaniu z komunistami lub rodzicami
skrytykował halloween jako wbrew religii, jak zrozumiałam.
Dla mnie to zawsze była niewinna zabawa dla dzieciaków,
więc autentycznie nie czuję zupełnie nastawienia anty-.
w szoku jestem, nigdy się z czyms takim nie spotkałam
I pomyśleć, że kiedyś nasze, swojskie były “Dziady” 🙂
To dopiero musiało być intrygujące….
w Lublinie bywały stoły ze szczypkami, batonikami itp :/
Przy okazji dyskusji o Halloween zawsze zadziwia mnie ten argument. Obchody praktycznie wszystkich świąt w naszym kalendarzu, także tych zapisanych w świadomości jako typowo ‘polskie i chrześcijańskie’ bazują częściowo na wierzeniach pogańskich.
W przypadku Halloween ten związek tak strasznie razi, ale jeszcze nie spotkałam się, żeby ktoś krytykował wigilijne wręczanie prezentów, układanie siana pod obrusem, malowanie wielkanocnych pisanek czy polewanie się wodą w lany poniedziałek jako wyraz podtrzymywania pogańskiego kultu.
Zaduszki/Dzień Wszystkich Świętych, których obchodzenie zamiast Halloween deklarują jego przeciwnicy, też przecież przesiąknięte są zwyczajami o zródle czysto pogańskim.
Krytykowanie Halloween jako święta napływowego, niecharakterystycznego dla naszego kraju jestem w stanie zrozumieć (choć mnie ono osobiście nie przeszkadza), ale argumenty odwołujące się do jego ‘strasznego’ podłoża uważam za zupełnie chybione.
Co to jest?
Taki podrabiany oscypek?
poważnie
na jednym z największych(chyba jest ten cmentarz największy)w POznaniu w zeszłym roku sprzedawali chleb zapiekanki itd
ja pamiętam jak byłam mała toi i owszem rury i pierniki
ale z roku na rok to jest masakra
zapomniałam dodać na każdym kroku jakiś grajek ludzie żebrzący przeraża mnie to naprawdę
no i ta rewia mody hihih
Ze dwa lata temu (pierwszego listopada) na warszawskich Powązkach widziałam pana z automatem do robienia waty cukrowej.
Nie:) To taki łakoć, taki cukrowy patyczek, raczej twardy, może mieć różne kolory.
jestem jakoś na nie… mam wrażnie jak by to była moda + olbrzymia maszyna marketingowa… generalnie Ameryka Środkowa, USA… ale u nas…
wolała bym aby zamiast na Hellowin dzieciaki chodziły w Boże Narodzenie jako kolędnicy… osobiście bum Helloweenowy jest dla mnie symbolem zanikania naszej tradycji i komercjalizacją życia, oraz świąt…
Pierwszy raz w życiu takie widzę i o tym słyszę 🙂
Natomiast pod krakowskimi cmentarzami sprzedawany jest tzw. “miodek”.
Znasz odpowiedź na pytanie: Halloween – nie mój zwyczaj