Postanowiłam założyć nowy temat. Właśnie jesteśmy po wizycie.
Paramery nasienia niestety nie są dobre. Zmnijeszyła sie ilość z 4 na 2 mln. Jedyna dobra wiadomość to 5% ruchliwych plemników 🙂 No cóż metoda w przyapdku takich wyników jest jasna in vitro.
Dostaliśmy do przeczytania broszurę jak cała procedura wygląda. Jestem umówiona pod koniec miesiąca do ginekologa w celu dobrania prawidłowego protokołu.
Dostaliśmy również skierowania na badania genetyczne (kariotyp a m dodatkowo AZF, CFTR). Powiedźcie czy one są konieczne? Czy któraś z Was je robiła z mężem przed in vitro? Koszt tych badań jest dośc wysoki. Mój m nie chce ich robić a ja sama nie wiem.
Odebrałam dziś badania hormonalne- niestety byłam już po wizycie u lekarza i okazało się, że mam podwyższona prolaktynę (39,17). Myślicie, że powinnam się zgłosić do lekarza jeszcze przed ustaleniem odpowiedniego protokołu? Czy przy in vitro wysoka prolaktyna też ma znaczenie?
Z góry dziękuję za pomoc. Jestem tym wszystkim przerażona i trudno mi zebrać myśli. Nie wiem nawet czy to co pisze ma jakiś sens.
Strona 69 odpowiedzi na pytanie: In Vitro naszą szansą…
To przezierność karkowa jak jest wysoka to można podejrzewać np. zespół Downa. NT nie powinno przekraczać 2,5 mm.
Ciesze sie Agus ze wszystko w porzadku
Dzidzia niech rosnie a mamusia wypoczywa.:Buziaki:
Aga rewelacja
Teraz juz sie niczym nie przejmuj, nadszedl czes najlepszy dla ciazy. Dbaj o siebie zeby krwiaka wreszcie sie pozbyc w 100 %. Teraz czekamy na 20 tc i ujawnienie czy chlopiec czy dziewczynka
Aga super wiadomości
Zgodnie z obietnicą 13 tygodniowy brzuchol 😉
Ślicznie
oj juz tam cos troszke widać. 🙂
sliczny masz ten brzuszek.!!!!
Dziękuję :Radocha:
Aga brzusio boski I jaka chudzinka z Ciebie, ale do czasu hehehe
Super teraz za miesiac kolejne zdjecie i bedzie fajna zmiana 🙂
No ja już trochę tyję. Bioderka się poszerzają i rozstępy robią ale najpiękniejsze jest to, że od dwóch dni nie wymiotowałam i tylko mi nie dobrze
Aga juz wchodzisz w najlepszy okres ciazy 🙂
Smaruj sie oliwka ja kupilam taka nivea dla dzieci i wsmarowuje na mokre cialo, jest super nie plami ubran delikatnie pachnie i jeszcze zadnego rozstepu nie mam.
Aga śliczny brzusie
maleństwo rośnie
Śliczny! Rób zdjęcie co miesiąc. Zobczysz jak szybko rośnie.
Ja w ciąży stosowałam różne kremy. Niestety rozstępy w dużej mierze zależą od genetyki i naszej struktury skóry. Ja mam dużą pajęczynę na brzuchu. Miałam 120 cm w pasie.
Teraz stosuję kremy Pharmaceris i rozstępy się rozjaśniają. Mają też krem dla kobiet w ciąży.
To zasługa mojego malucha że brzuch taki piekny 🙂
ja kupiłam sobie krem fissan ale napisane jest, że wolno stosować od 4 miesiąca ciąży. Zobaczę od kiedy można ten Pharmaceris stosować. A może faktycznie oliwkę kupie i w biodra wmasuję
Sliczny brzusio. Taaaaaaaaaki do pozazdroszczenia
Dobre sa kremy przeciw rozstepom firmy Vischy (do kupienia w aptece)
Sliczniuchny brzunnio
Aga, brzuszek rewelacja! Rosnie Malenstwo, rosnie…:)
Oby wymioty juz nie wrocily! i oby juz zadnych nieznosnych dolegliwosci nie bylo (mnie jak opuscily mdlosci, to dopadl tygodniowy bol krzyza – nie moglam sie ruszyc i niestety to bylo okropne)
A jesli chodzi o rozstepy, to wg mnie nie ma pewnego sposobu na nie..ja w ciazy przytylam 6,5 kg, stosowalam dobre kremy, a i tak na piersiach mam ich chyba z 10. Chociaz oczywiscie polecam smarowanie sie! Aga, caly czas
Agnieszko – brzucholek elegancki, oby dalej tak spokojnie rósł.
co do rozstępów to powiem Ci że ciężko to przewidzieć, ja stawiałam na to, że mnie nie ominą, bo po okresie dorastania mam na piersiach i biodrach perłowe pręgi, a teraz w ciąży ani jednego rozstępu smarowałam się, owszem, na początku stosowała kremy z Dax Cosmetix jest taka seria mama i do brzucha i do biustu, a od jakiś 2 miesięcy tylko oliwki. Na pewno warto dbać o swoją skórę, a ona się odwdzięczy, mniej lub bardziej
mam nadzieję, że plamienia też już sobie poszły???
Dziewczyny Wasze słowa to miód na moje serce 🙂
Od dwóch dni nie mam plamień ale zauważyłam, że idą sobie precz a za jakiś czas wracają chyba się już do nich przyzwyczaiłam i nie wywołują aż takiej paniki. Nie mniej jednak niech już nie wracają.
CO do rozstępów to mnie właśnie tez zostały po okresie dojrzewania te “pamiątki”. No nic będę się smarować. Lusi to bardzo mało przytyłaś ja bym tak chciała tylko do 12 kg przytyć ale ja to sobie mogę chcieć 😉
Iza cały czas podczytuje lutówki Mam nadzieję, że Hubert już nie będzie robił takich numerów żebyś się denerwowała no i niech szybko zdrowy przychodzi na świat i tak się nie leni
Znasz odpowiedź na pytanie: In Vitro naszą szansą…