Postanowiłam założyć nowy temat. Właśnie jesteśmy po wizycie.
Paramery nasienia niestety nie są dobre. Zmnijeszyła sie ilość z 4 na 2 mln. Jedyna dobra wiadomość to 5% ruchliwych plemników 🙂 No cóż metoda w przyapdku takich wyników jest jasna in vitro.
Dostaliśmy do przeczytania broszurę jak cała procedura wygląda. Jestem umówiona pod koniec miesiąca do ginekologa w celu dobrania prawidłowego protokołu.
Dostaliśmy również skierowania na badania genetyczne (kariotyp a m dodatkowo AZF, CFTR). Powiedźcie czy one są konieczne? Czy któraś z Was je robiła z mężem przed in vitro? Koszt tych badań jest dośc wysoki. Mój m nie chce ich robić a ja sama nie wiem.
Odebrałam dziś badania hormonalne- niestety byłam już po wizycie u lekarza i okazało się, że mam podwyższona prolaktynę (39,17). Myślicie, że powinnam się zgłosić do lekarza jeszcze przed ustaleniem odpowiedniego protokołu? Czy przy in vitro wysoka prolaktyna też ma znaczenie?
Z góry dziękuję za pomoc. Jestem tym wszystkim przerażona i trudno mi zebrać myśli. Nie wiem nawet czy to co pisze ma jakiś sens.
Strona 71 odpowiedzi na pytanie: In Vitro naszą szansą…
hej Aga jak się czujesz??? pewnie te upały w Polsce dają ci popalić….
jestem m ciekaw czy juz wiesz co będziecie mieli chłopca czy dziewczynkę???
ja mam usg 8 czerwca to myślę ze mi wtedy juz powiedzą bo to 20 tydzień będzie oczywiście jak dzidzia pokaże :Hmmm…
pozdrawiam
Gosiu ale ten czas szybko leci już 20tydzień 🙂 Zaraz będziesz czuła ruchy maluszka a może już je czujesz 🙂 A jak ty się czujesz?
No ja niestety na finiszu kiepsko się czuję. Prawie w ogóle nie wchodzę na forum. Upały mnie wykańczają, nogi okropnie puchną, kręgosłup coraz bardziej daje się we znaki, no i często twardnieje mi wieczorem brzuch ale każdy kopniak malucha dodaje mi siły 🙂
U nas będzie dziewczynka 🙂
Aga masz racje ten czas tak szybko leci ze… już półmetek… a u ciebie to już bliżej niż dalej
u mnie również kręgosłup daje znaki i wszystko się rozciąga i boli, szybko się mecze ale jedno ci powiem Aga że warto i że damy rade to przejść….
wiec trzymaj się cieplutko dbaj o siebie i córcie odpoczywaj jak najwięcej bo potem nie będziemy miały na to czasu buziaki
🙂 no ja już mam pranie ciuszków za sobą. M w lipcu je wyprasuje, pakuje torbę i czekamy na małą. Chociaż organizm chyba już się szykuje do nocnego wstawania bo ze snem to coraz gorzej. Nie da się ułożyć i po kilka razy się budzę ale tak jak piszesz warto! I pewnie, że damy radę my invitrówki jesteśmy wprawione w różnego rodzaju niedogodności więc nie straszne nam mniej przyjemne uroki ciąży 🙂
Aga to juz tuż tuż trzymam kciuki i odezwij się jak już będziecie w komplecie buziakiiiiiiiiiiiiiiii
No tak jutro termin 🙂 ale ja ciągle w dwupaku a mała szaleje w brzuchu i chyba wcale nie zamierza go opuścić.
Dobrze jej tam ale jeszcze nie wie jak jej dobrze będzie z mamą hihihi
buziakiiiiiiiiiiiiiiiiii
no właśnie tak ostatnio patrzyłam na listę i kolejna ciężarówka nam się rozpakuję super trzymam mocno kciuki już za chwilę będziesz tulić swoje maleństwo zazdroszczę
Dzięki dziewczyny 🙂
Wam też już nie dużo zostało ani się obejrzycie a będziecie tak odliczyły jak ja.
Nie mogę się już doczekać
Aga, mysle, czekam i kciukam. Akcja moze sie zaczac w kazdej chwili! Mi gin na trzy dni przed terminem powiedzial – niestety czeka nas wywolywanie tydz. po terminie, a dwa dni pozniej nagle pekl pecherz. Wiec mysle, ze to juz tuz tuz…
Trzymam za szybki porod,ale ten czas pedzi.
Aga kurcze alez ten czas leci. Trzymam kciuki aby jutro rozpoczal sie porod 🙂 Niech malutka bedzie punktualna jak moj Tomus 🙂
Zycze szybciutkiego porodu 🙂
noooo dzisiaj termin porodu a wieści z frontu nie ma za punktualny poród
ja też rodziłam 17 – go jak ten czas szybko leci, to już pół roku!!!
czekamy na wieści…….
Spokojnego porodu
Ja wczoraj miałam kriotransfer. 2 zarodki. Testuję za 2 tygodnie i zobaczymy.
Alex powodzenia!!! jeszcze raz bliźniaki
dziewczyny dziękuję Wam bardzo 🙂 U mnie nadal cisza. Moja córcia nie śpieszy się na świat. Co prawda rozwarcie na 2 palce i szyjka zgładzona ale skurczy na ktg brak. Mały leniuch nie chce wyleźć.
alex77 za dwie krechy!!!
hejka
wczoraj przekopałam się przez Twój wątek
super historia, też mam nadzieję na taki finał ( choć nie in vitro)
no Alex celujesz w czwóreczkę:)
agnieszkaja kciukam za szczęśliwy finał:)
Znasz odpowiedź na pytanie: In Vitro naszą szansą…