rany julek co to sie porobilo z tymi komuniami???? pamietacie co dostalyscie na komunie – ja zegarek, kolczyki ( zlote niestety wiec nigdy ich nie ubralam bo zolte zloto mi sie sie zle kojarzy ) i jakas encyklopedie chyba. pewnie jakies pieniadze tez. zabawa byla w domu z kuzynostwem 🙂 pare czarno bialych fotek i jakies ze dwa kolorowe pod kosciolem. kamery nie bylo. dzis kolezanki chrzesniak ma komunie zechcial laptopa ” a jak juz ciocia nie mozesz to przynajmniej aparat cyfrowy”. druga kolezanka w stolicy wykupila konia na rok dla chrzesniaka.
macie jakies pomysly co bedzie jak nasze dzieci pojda do komuni??? przyjecie komunijne bedzie mialym weselem? aaa i jeszcze swietnie sprzedaja sie quady i skutery 🙂
a jeszcze w kwestii pokomunijej 🙂 – kolezanki syn mial komunie w zeszlym roku no i teraz myka co raz do kosciola na majowe, kolezanka z jezykiem na brodzie go wozi z lekcji do muzycznej z muzycznej na angielski i potem na majowe — bo pod kosciolem stoi siostra i trzeba sie u niej odhaczyc na liscie ze sie jest na majowym 🙂 czujecie to? czy tylko ja uwazam, ze to lekko…. nie zwiazane z religijnymi odczuciami?
Strona 5 odpowiedzi na pytanie: komunijny szal
Ja też nie 😉 Mam nadzieję, że się nie dorobię. I jak to wszystko czytam, to bardzo żałuję, że wrobiłam moją kumpelę w takie obowiązki 🙁
eh, taki sie lekko wspominkowy ten watek robi
bo ja mialam w drugim pokoju konkurencyjna impreze dla dzieci
zeby dzieci doroslym w swietowaniu mojej komunii nie przeszkadzaly, zaostaly wyslane do drugiego pokoju (jakies kuzynowstwo i mama pozwolila mi tez zaprosic przyjaciolke z klasy, chodzila do innego kosciola, wiec miala komuniee w innym terminie)
i przypomniala mi sie kicka, a fuj! taka z firanki, autentycznie
niby-zorzeta i firankowe wykonczenia
jak sie spreze, to znajde zdjecia w tej kreacji:)
w sumie dobrze wspminam to moje przyjecie
ah, po latach wielu dotarlo do mnie dlaczego dzieci zostaly poslane na impreze alternatywna
bo ksiadz powiedzial, ze alkohol na stole przyjecia komunijnego to grzech
a moja cala rodzina raczej pijaca (nie, nie na umor, ale procent musial byc:))
i tak niechcacy sprawili, ze w sumie niezle wspominam to cale rzedsiewziecie:)
A ja tylko dodam ze moj szwagier (ma zespol taki bankietowo weselny) ale w miesiau maju gra na komuniach…
Rodzinka sie bawi jak na najprawdziwszym weselu…
Komunię generalną praktykują w byłym woj. ciechanowskim. Nawet oficjalne zaproszenie dostaliśmy wydrukowane na II Komunię (kupione w sklepie, nie własnej produkcji).
A w sprawie ceny prezentów to oczywiście wymysły rodziny, ksiądz się do tego nie wtrąca. Chociaż np. po I Komunii, na jednej z mszy w trakcie Białego Tygodnia ksiądz święcił prezenty, które dzieci dostały. Chrześniak męża miał dylemat, czy pieniądze też ma zabrać do poświęcenia 😀
Hehe – ja pamiętam, że dostałam w prezencie Biblię i złote kolczyki. Komunię miałam wraz z moim bratem więc za wspólnie uzbierane pieniądze mam kupiła jemu radziecki zegarek elektroniczny z melodyjkami, ja dostałam zegarek z Jubilera, który potem zgubiłam i kombinowałam, by ten fakt ukryć, do tego starczyło na adapter (Julka go aktualnie zajeżdża, bo wytrzymał próbę czasu i do dziś działa) i dostaliśmy po jakimś cichu.
Wigry 3 był dla mnie w sferze marzeń jedynie:D
Dzięki za informacje. Toż to u mnie na Mazowszu! Fajny newsik 😉
Ja na Komunię dostałam rower(od chrzestnego), kolczyki złote(od chrzestnej), od rodziców walkmana i lalkę Agatę(walkman był firmy Aba a nie Sony, które dostało większość koleżanek, ale ja i tak byłam szczęśliwa). Marzyłam o lalce Barbie(moja najlepsza koleżanka miała takich kilka już od 2-3 lat) a dostałam Agatę -polski odpowiednik Barbie. Była dla mnie najpiękniejsza przez wiele lat. Rodzicom się nie przelewało, ale zrobili co mogli bym była zadowolona. A żem przepychu nie nauczona, cieszyłam się ze wszystkiego 🙂 No i najważniejsze. Kiedy ja przestępowałam do Komunii Świętej, największym przeżyciem dla mnie był sakrament a nie tylko prezenty. A gości miałam około 20 osób, w tym sporo dzieci. Od reszty gości dostałam pieniądze za które rodzice kupili regał do mojego pokoju(sama wybierałam :-)Ale pamiętam jak koleżanka chwaliła się ile uzbierała pieniędzy(nie pamiętam ile to było, ale była to jakaś “kosmiczna ” dla mnie suma. To, co się teraz dzieje w związku z TYM pieknym sakramentem to zgroza. Pozdrawiam.
Acha, zaponiałam dodać, że włosy miałam pokręcone dzięki warkoczykom, z którymi spałam noc przed Komunią, a do Kościoła jechałam Polonezem wujka(daleko miałam – 3,5 kilometra).
A jak jest z Bożym Narodzeniem? Jesteśmy dorośli a ilu z nas zapomina o właściwym przesłaniu tego święta. Podstawa to zakupy…
Przesunięcie wieku chyba nie pomoże.
Się nie śmiejcie. U mnie najbliższa rodzina (rodzice + rodzeństwo + dziadkowie) to osób dorosłych sztuk 17 😀 + MY to 19 😀 Na KAŻDĄ większą imprezę dzieciową. Do tego dochodzi coraz więcej drobiazgu 😀
Właśnie wróciłam z komuni, o prezentach już dużo napisałyście 🙁
Co mnie jeszcze zszokowało – fryzury -…ech jakoś mnie gryźli chłopcy w skromnych albach z irokezem na glowie a po bokach wzorki – starma już i się czepiam
Dziewczynki jak na targach firm fryzjerskich
To moze ja tez zabiore glos bo temat jak najbardziej dla mnie na czasie.
Klaudia miala komunie 11 maja.
Uroczystosc odbyla sie w lokalu tylko z tego wzgledu ze Kornelka ma miesiac i raczej nie bylo by mozliwosci robic tego w domu. Nie wspomne o tym ze potrzebowalabym pomocy do przygotowan. Tak wiec lokal z wygody.
Ludzi bylo 18 a to tylko dziadkowie, chrzestni z rodzinami i rodzenstwo. Zadnych ciotek nie prosilam, dla nich byla kawa w poniedzialek. Dodam ze wspaniale bylo wrocic do domu wieczorem, a tam spokój, pozadek. Całkowity relaks.
Klaudia nie mowila co chce dostac przed komunią, wiec kazdy kupil co uwazał.
Chrzestna kupila aparat, dostala tez biblie ( o ktorej mowila glosno ze bardzo chce ), mp 3 dostala od nas, zegarek od babci.
Dostala tez pieniądze za ktore kupila sobie duzy rower ( bo miala taki na malych kolach ) i tv do swojego pokoju. Tym sposobem za pieniadze kupione sa rzeczy konkretne i na długie lata a nie wydawane na kolejne gazetki witch czy inne pierdoły. Kupila sobie tez ciuchy.
Wiem ze kolejnej komunii tez robic w domu nie bede. Tak z wygody a koszty mniejsze niz w domu bo tam odchodzi dekoracja mieszkania. Lokal był udekorowany pieknie a jedzenia akurat. W domu miala siostra 3 komunie i kazda ze sklonnoscią do przesady jesli chodzi o menu. Zawsze duzo za duzo.
A wiec lokal polcem.
A odbiegajac troche od tematu 1 czerwca mamy chrzciny tylko dziadkowie i chrzestni, mialo byc skromnie i bedzie – 15 osób 🙂
Wklejam zdjecie Klaudii z tego dnia ( fryzura samorobna zadnych fryzjerskich zabiegów nie robilismy )
Pozdrawiam
To samo mówiła mi ostatnio znajoma fryzjerka, już te fryzury bym darowała, ale niektóre matki posyłają córki na solarium, żeby ładnie wyglądały 😮
Alina ale masz piękną córę, ma piekne oczy, w tym wianuszku wyglądała bardzo niewnnie
I robia z córek stare maleńkie 😉
aniast Dziekuje w jej i swoim imieniu 🙂
Aniu ale na prawdę wszystkie dzieci były tak wymyślnie uczesane. Wszyscy chłopcy z irokezami i wszystkie dziewczynki w ślubnych fryzurach?
Myślę, że trochę za dużo uogólnień w tym wątku.
Jakoś wspominając komunie Aluni nie widziałam tych limuzyn, irokezów czy przepysznych fryzur. Owszem było kilka wyjątków, dziewczynek w pięknych, misternych kokach ale one nie mogą rzutować na wszystkie dzieci.
Nawet wianuszki u nas królowały z żywych kwiatków. Ślicznie, skromnie i dziewczęco wyglądały dziewuszki w takich wianuszkach.Koszt takiego wianka robionego na zamówienie w kwiaciarni to 25 zł, połowa ceny wianka sklepowego z materiału (troszkę wprawy i mozna zrobić samemu).
Bez uogólnień, błagam.
Piękna komunijna Klaudia, Ala również miała komunię 11 maja.
Gratuluję Kornelki.
Nie nie wszystkie-nie pisałam, że wszyscy, ale chcąc nie chcąc w oczy mi się rzucili choć byłam zajęta pilnowaniem własnych chłopaków
A naturalne wianuszki są dla mnie najpiękniejsze, najwdzięczniejsze
jola76 dziekuje 🙂
czytajac wszystko mysle ze liczy sie zdrowe podejscie a nie tylko zasada “postaw sie a zastaw sie”. i tego nam zycze 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: komunijny szal