Majówki 2007 – vol. 7


Tulimy mocno do serca KASIASTĄ, EWUNIES oraz VERAPRIMĘ, których już nie ma z nami. Dziewczyny – wracajcie do formy jak najszybciej – jesteśmy z wami.

Wszelkie zmiany do listy ślijcie na priva: renia_s bądź e-maila: [email protected]

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Majówki 2007 – vol. 7

  1. Re: A MACIE MDLOSCI….?

    tak widocznie ma byc, mnie tez od czasu do czasu mdli
    przezyjemy to juz nam nie duzo zostalo
    pozdrawiamy

    • Re: A jak Wasze dzieciaczki?

      u nas jest podobnie -rozpycha sie, napina i wystawia nozki,slodkie to uczucie, a zarazem czasami bolesne
      pozdrawiamy

      • Re: A jak Wasze dzieciaczki?

        Kurcze moja Maja jakos slabo daje czadu;-(jem wciaz jakies frykasy przy ktorych zazwyczaj fikala i rozciagala mame,a ona jakas oziebla.juz mi bokiem sok pomaaranczowy sie wylewa. A Maja taka delikatna;-(

        Mada i majowa Majka

        • Re: A jak Wasze dzieciaczki?

          Moja mała czasami tak dokazuje, że cały czas ją czuję (na razie jeszcze jest delikatna). A są dni, że prawie wogóle jej nie czuję np. wczoraj, ale to może dlatego że cały dzień byłam na nogach, ciągle się ruszałam i kołysałam ją. Ale to nie jest powód do niepokoju, mam tylko liczyć ruchy wieczorem (w ciągu 6 godzin mam naliczyć 10 ruchów – a przeważnie jak się już zacznie ruszać to od razu “zalicza” dzień). Może spróbuj się położyć lub usiąść wygodnie i pogłaszcz brzusio – u mnie to działa.

          Renia &

          • Re: Spadłyśmy na drugą stronkę…:)

            My wczoraj w końcu wzięliśmy się ostro do pracy i przemeblowaliśmy wszystko co trzeba (tzn. mąż przesuwał, a ja tylko mu kibicowałam). Musieliśmy w końcu to zrobić, bo już się nie mieściliśmy z rzeczami małej. Już ma wyznaczony swój kącik, stoi komoda, łóżeczko (stwierdziłam, że trzeba je już rozłożyć, bo po pierwsze musi się przewietrzyć, a po drugie zawsze można coś do niego włożyć – może trochę wcześnie, jeszcze 2 miesiące, ale co tam… )

            Byłam też na zakupkach, uzupełniłam trochę ciuszków. A przy okazji mam pytanie do was: czy też często słyszycie opinie, że nie powinno się nic kupować przed narodzeniem dziecka? Właśnie wczoraj w sklepie tak chwilę pogadaliśmy z jakimś facetem z małym dzieckiem. On się nas spytał, ile nasze dziecko ma (nie zauważył mojkego brzucha). Jak mu powiedzieliśmy, że jeszcze w brzuszku, to zrobił głupią minę i coś napomknął na temat zakupów przed urodzeniem. Ciekawe tylko, kto miałby to wszystko pokupować po porodzie: ja raczej nie będę się nigdzie wybierać przez kilka dobrych dni, a mąż – nie wiem czy zniosłabym jego wybory. Dlatego chcę kupić wszystko co niezbędne już teraz.

            Renia &

            • W nocy strasznie bolał mnie brzuch.

              Dzisiaj w nocy bolal mnie brzuch,to byl dziwny ból,czasem mocniejszy czasem słabszy jakby zanikał… Ale nie twardnial tylko bolał tak jakby na miesiączkę i dużo bardziej…Obudziłam się i jest okey,dzidzia fika,brzuch już nie boli. Myślicie, ze to byly jedne z tych bóli przepowiadajacych? W poprzedniej ciąży tak nie mialam,wtedy mi tylko twardniał brzuch.W czwartek mam wizyte u lekarza to go spytam na wszelki wypadek…bo troszke mnie to niepokoi.Jestem ciekawa jak tam u Was z bolami brzuszków?Pozdrawiam!

              • Re: Spadłyśmy na drugą stronkę…:)

                Renia, pierwsze slysze.. no moze kupowac bedac w 3-cim miesiacu ciazy to moglaby byc przesada, ale na 2 miesiace przed rozwiazaniem to TRZEBA miec przygotowane rzeczy dla nowego czlonka rodziny. Jak inaczej to sobie niby mozna wyobrazic? W cos trzeba ubrac dziecko, w czyms przewiezc do domu, w czyms musi spac, w czyms sie kapac itd. W ciagu jednego dnia potem trzeba by kupic wszystko?? Glupie przesady.

                • Re: W nocy strasznie bolał mnie brzuch.

                  Powiem ci ze w piatek w nocy mialam to samo.w sumie juz nie pamietam czy mi stwardnial brzuch czy nie,stawianie maciacy mam ciagle,wiec przeoczylam ten fakt. bol byl okropny,jak na okres z bolem krzyza wlacznie.wzielam no-spa i o 4 rano zasnelam.moze powidem bylo to ze sie zdenerwowalam na meza swego i stad tez skurcz,no nie wiem.wiem za to ze nie bylo to podobne do porzednich “stawian macicy”

                  Mada i majowa Majka

                  • Re: A jak Wasze dzieciaczki?

                    Moze rzeczywiscie przesadzam,ale im blizej tym wieksze strachy dopadaja mnie.

                    Mada i majowa Majka

                    • Dziewczyny ja wariuje;-)

                      Bylam dzis na prawie ostatecznych zakupach wyprawkowych i przy okazji pochodzilam po sklepach z odzieza poki co dla mnie nie dostepna, ze wzgledu na ciazowe gabaryty…I…. NIE SMIEJCIE SIE POPLAKALAM SIE MEZOWI W SKLEPIE,ZE NIE MOGE SOBIE KUPIC SPODNI I PLASZCZYKA. Maz nie mial nic przeciwko temu,powiedzial, ze mi kupi,ale stwierdzilam ze to nonsens,skad ja wiem jaki rozmiar uzyskam po rozwiazaniu i po co mi spodnie na ktore poki co przez 2 mce bede mogla tylko patrzec. Koniec koncow nie mam ich,a jak wychdzilam ze sklepu usmiechnelam sie, ze jestem rozsadna i…w ryk…jeszcze teraz mi sie chce plakac. to tyle z glupot ciezarnej nato

                      Mada i majowa Majka

                      • Re: A jak Wasze dzieciaczki?

                        Spróbuj wypić mleko. Białko to podobny dobry power dla dzidziusia. Pozdrawiam

                        • Re: Dziewczyny ja wariuje;-)

                          Ja ostatnio na allegro przegladałam bieliznę taka sexi i zastanawiałam sie nawet żeby sobie coś kupić…ehh… Ale po namysle doszlam do wniosku, ze to niema sensu,bo skąd mam wiedzieć jaki rozmiar biustonosza kupić…mam zamiar karmić synusia piersią(jeśli sie uda)…więc niema sensu kupować koronkowej bielizny. Czuję się jak slonica a nie kobieta. Chcialabym poczuć sie sexownie…:( A moj mąż niestety na kazdym kroku mi przypomina,że jestem wielka…:(
                          O sexie od kilku tygodni też musiałam zapomniec bo on jakoś sie wymiguje… a to nie pomaga mi czuć sie kobietą.
                          Taki już nasz los… Ale już niedlugo…pocieszam się… A później ja bede ubierać się sexownie i będe go zwodzić żeby sobie poczekał…widzisz ja to dopiero mam dziwaczne pomysły i odczucia,nie tylko TY. Pozdrawiam Cie serdecznie! Musimy dać rade,jeszcze troszke i sie ładnie ubierzemy!:)

                          • Re: Dziewczyny ja wariuje;-)

                            To ja z mezem wrecz odwrotny problem. Napastuje mnie ciagle,uwaza, ze moja wielkosc jest bardzo seksowna. a ja jestem juz zmeczona,tak ogolnie.Ale trzymam cie za slowo,JESZCZE SIE LADNIE UBIERZEMY;-)

                            Mada i majowa Majka

                            • Re: Majówki 2007 – vol. 7

                              Witajcie Majówki!

                              Pamiętacie mnie jeszcze? Nie było mnie dobre dwa tygodnie bo dopadła mnie taka rwa kulszowa, że przez 1,5 tygodnia unieruchomiła mnie na dobre, nie mogłam siedzieć, chodzić, jako taką ulgę przynosiła mi tylko jedna, jedyna pozycja w której ból choć na jakiś czas odpuszczał. Nawet sama nie mogłam wyjść do łazienki, bo nie była w stanie na wc usiąść. Już kiedyś miałam rwę, ale to co mam teraz jest nie do porównania. Teraz jest nieco lepiej bo siedzę, chodzę sama do wc, przesypian noce i mogę pochodzić po domu, ale i tak co 15-20 min. muszę się położyć bo nadal łapie mnie promieniujący, ostry ból. Tak więc od 2 tygodni siedzę w domu i za raz chyba oszaleję z tego ciągłego bólu i nie możności nic robienia. Nie wiem czy w ogóle mi to przejdzie. Lekarz nic nie może pomóc bo normalnie przepisują na to zastrzyki. Poratowała mnie nieco moja ginka czopkami, ale z zastrzeżeniem, że jak nie będę musiała, żebym ich nie brała, więc biorę w ostateczności, gdy już naprawdę nie mogę wytrzymać. A może któraś z Was zna jakąś radę jak sobie z tym poradzić?

                              🙂

                              Madzia,

                              • Re: Dziewczyny ja wariuje;-)

                                No my przy córci tez sie dużo kochaliśmy…i ja miałam na to wieksza ochote i mój mąż… A teraz jakoś wszystko jest nadowrót… Noi nasz staż małżeński dużo wiekszy niż wtedy.Ale za niedługo wszystko wróco do normy. Trzymajmy sie dziewczyny. Niedługo przytulimy nasze dzieciaczki i poczujemy taką miłość której nieda sie porównać!

                                • Re: Dziewczyny ja wariuje;-)

                                  No my przy córci tez sie dużo kochaliśmy…i ja miałam na to wieksza ochote i mój mąż… A teraz jakoś wszystko jest naodowrót… Noi nasz staż małżeński dużo wiekszy niż wtedy.Ale za niedługo wszystko wróco do normy. Trzymajmy sie dziewczyny. Niedługo przytulimy nasze dzieciaczki i poczujemy taką miłość której nieda sie porównać!

                                  • Re: Dziewczyny ja wariuje;-)

                                    No my przy córci tez sie dużo kochaliśmy…i ja miałam na to wieksza ochote i mój mąż… A teraz jakoś wszystko jest naodowrót… Noi nasz staż małżeński dużo wiekszy niż wtedy.Ale za niedługo wszystko wróco do normy. Trzymajmy sie dziewczyny. Niedługo przytulimy nasze dzieciaczki i poczujemy taką miłość której nieda sie porównać!

                                    • Re: Dziewczyny ja wariuje;-)

                                      No coz.. koncowki ciazy sa emocjonalne.. nie ma sie co dziwic, a co do ubrania to tez na wiosne chcialabym cos fajnego kupic, a tu trzeba jeszcze pare miesiecy poczekac, bo po porodzie tez nie tak od razu trafie w swoj przedciazowy rozmiar. Ja sie skusilam w 5 miesiacu (bodajze) na kupienie dwoch sukienek, takich tunik, ktore rozpiete moge nosic rowniez bedac w ciazy, ale obawiam sie ze jak wroce do normalnej wagi to beda za duze :/ ale nie pohamowalam sie, musialam je kupic i w nich chodze (co prawda rozpiete bo sie brzuch nie miesci). Nie wiem jak wy ja mam okolo 13 kg na plusie. Tez czuje sie jak slonica, szczegolnie widze to na twarzy i na nogach, strasznie mi puchna, obraczke z palca juz dawno zdjelam, czasem dlonie tez mi puchna. No ale jeszcze sie chociaz ruszam, to nie jest zle.
                                      Ale po porodzie to sie za siebie wezmiemy dziewczyny zeby na lato fajnei wygladac juz, nie?

                                      Tu ja z wczoraj w 35-tygodniu ciazy:

                                      • Re: Majówki 2007 – vol. 7

                                        Wspolczuje serdecznie, nie znam sposobow, nie mam pojecia nawet co to jest rwa kulszowa i w ktorym miescu boli, ale zycze powrotu do formy, do porodu zostalo ci juz niedlugo wiec jakos wytrzymaj, potem mozliwe bedzie leczenie, a moze poprawi sie samo po porodzie?

                                        • Re: Dziewczyny ja wariuje;-)

                                          Ja mam wiecej na plusie,a z wstyd n=sie przyznac. Ale wiecej…tez widze po buzi,biodrach i nogach.chociaz ostatnio waga dalej idzie w tym niechcianym kierunku to po ciele tego nie widze,chyba wszystko w brzuch idzie. A teraz w ramach sportow i rekreacji robie pranie maluch pajacykowi i bodek;-)ruch to zdrowie. Nawet ten wirowy

                                          Mada i majowa Majka

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Majówki 2007 – vol. 7

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo