Nie zale, opuszczam powietrze…

Przepraszam ze pisze na ten temat.
Was starajacych sie, chcacych, niechcacych.
Zeby nikt mnie zle nie zrozumial.
Stresy, opuznienia we wszystkim, tez i z @.
Nie zwracalam uwagi, na nic ! Bo nie wiedzialam.
Piersi zero, brzucha zero.

Kontrolna wizyta.

A pani juz zapewne byla na USG.

USG…? po co?

Na USG, badaniach… usmiech lekarza.

Slucham??

Oczy lekarza jak 5 zl.

to pani nie wie, ze jest w ciazy?

Macica wielka jak grucha, zasmial sie…

……..

wszystko w porzadku?

……

Jasne, oprocz bialosci przed oczyma.
Zwymiotowalam mu na podloge.

We wtorek na USG.

Kuzwa, przepraszam.

Normalnie harlekin.

Wyje i bede wyc.
4 miesiac a ja nic nie zauwazylam.
Mojego M dziecko.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nie zale, opuszczam powietrze…

  1. Zamieszczone przez ulaluki
    A PODPISZE SIE.

    I ja…:eek:

    Dodam jeszcze pytanie… to na kiedy masz termin?
    No i czekamy na fotki z USG. Jeśli maluszek już jest na świecie, to zostaje Ci tylko kochać go :).

    • Jako starająca krzyczę.. Pomidorowa chciałoby się powiedzieć inaczej, ale niestety wypalę tak..zazdroszczę:o No nic trzymaj się, powodzenia z całego serducha życzę, bo to taka zazdrość nietoksyczna jest:p

      • Zamieszczone przez Pomidorowa24
        Jaj sobie nie robie, nie widzę w tym zadnego sensu.
        Jedyne to co mnie trapi to jak wyjsc z tego wszystkiego z twarza.

        o wyjsciu z twarza to powinien pomyslec Twoj ex – to on “se poszedl w pizdu” ( cytujac moja sp. babcie ). Ty jestes w ciazy, to Twoje dziecko – ojciec taki co tylko “zrobil” sie nie liczy, liczy sie ten/ta, który/a pokocha i wychowa na dobrego człowieka. Mysle, ze taki KTOS gdzies na Ciebie czeka… zjawi sie w najmniej pczekiwanym momencie. DASZ RADE !!!

        • Zamieszczone przez januszf
          I bardzo dobrze bo chyba bym się pochlastał z tego humoru.
          Mając problemy Pomidorowej24 chcąc ułożyć sobie życie z kolejnym facetem, mając z tych związków dzieci i być samym to nie dla mnie, ale cóż pomimo przeciwności losu trzeba być silnym jak kobieta i iść pod wiatr z uśmiechem na ustach, szkoda że z komarami na zębach:D

          Zamieszczone przez januszf
          Życie cholernie daje w dupe…, czas na trudne decyzje tylko żeby psycha wytrzymała.
          PS. pomimo tego że jesteś jedyną kobitką na tym forum która na mnie dość ostro najechała to szczerze Ci współczuję sytuacji.

          Psychika wytrzyma, jestem kobieta, mam w sobie dziecko.
          Chcialam przeprosic za moje hmm.. zachowanie 😮
          Ale tez nie przebierales w slowach.
          Poprawiles mi chumor z komarami :p

          Bezcenna chwile min ich obydwoch zachowam dla siebie.
          nie wiem co zrobie dale.
          Zachowam to dla siebie.. narazie..

          • Zamieszczone przez cezek
            Ja to przez chwilę pomyslalam, że ktoś sobie żarty robi i podpuszcza, bo ile można dostać kopniakow w tyłek tak pod rząd???
            Najpierw zdrada męża, potem choroba psa i uśpienie a na koncu ciąża z tym, który zdradził…..duuuuuuuużo tego jak na tak krótki okres czasu:eek:
            Ale to SŁONECZKO wynagrodzi Ci te cierpienia tak myślę:)

            choroba psa i uspienie mnie omineły ale

            ja nie twierdzę, że ktos sobie jaja robi

            ja po prostu pisze, ze to jest normalnie niemożliwe
            taka zdziwiona jestem
            ale jak to mówia nieszczęscia chodza parami
            pozostaje mi tylko współczuc

            • Zamieszczone przez cezek
              Zobaczyć minę Pana X i jego nowej wybranki…… bezcenne…:D

              przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać:o

              Wiesz, zawsze może się tym nie przejąc…

              • Zamieszczone przez Olinja
                choroba psa i uspienie mnie omineły ale

                ja nie twierdzę, że ktos sobie jaja robi

                ja po prostu pisze, ze to jest normalnie niemożliwe
                taka zdziwiona jestem
                ale jak to mówia nieszczęscia chodza parami
                pozostaje mi tylko współczuc

                POmyślałam o tym samym dziś jak przeczytałam tego posta…

                • Mówisz, że to już 4 mies.???? i co lekarz powiedział? na kiedy termin? w 4 mies. to już płec widac;)

                  • Zamieszczone przez ahimsa
                    Mówisz, że to już 4 mies.???? i co lekarz powiedział? na kiedy termin? w 4 mies. to już płec widac;)

                    A my tu panikujemy, jak okres się jeden dzień spóźni;). Nie wyobrażam sobie nie zauważyć, że jest się w 4 m-cu ciąży… szok!
                    Ahimsa… razem na oczekujących i tak nie będziecie:D.

                    • Zamieszczone przez Pomidorowa24
                      Jaj sobie nie robie, nie widzę w tym zadnego sensu.
                      Jedyne to co mnie trapi to jak wyjsc z tego wszystkiego z twarza.

                      Ale to nie Ty masz wychodzić z twarzą! Przecież to nie Ty zdradzałaś, nie Ty odeszłaś z domu, nie Ty się łajdaczyłaś. Urodzisz dziecko, które masz z własnym mężem a nie jakimś przypadkowym facetem. Głowę możesz nosić wysoko!

                      • O rany Kobieto. To Ci się wszystko nieźle poplątało. Aż się chce podpisać pod dziewczynami, które twierdzą, że to niemożliwe. Ale z drugiej strony jak się pieprzy, to wszystko na raz (sorry za dosadność, ale eufemizmy sobie daruję).

                        Miejmy nadzieję, że wszystko na dobre się obróci. Bo zawsze jest tak, że jak Cię życie w tyłek kopnie, to potem Ci to w dwójnasób wynagrodzi. I tak na to trzeba patrzeć – nie jest to dobry moment na ciążę, ale będziesz mieć pięknego, kochającego Cię dzidziusia (a nawet dwa, licząc i to dziecię, które już masz). I to jest najważniejsze!

                        Wiesz, tak sobie pomyślałam, że może on wróci i znów będziecie szczęśliwi. Ludzie popełniają błędy, może by się udało…. Ale, jak przypomnę sobie wszystko co napisałaś wcześniej, to chyba jednak życzę Ci, abyś znalazła kogoś, kto szczerze pokocha Waszą trójkę. Bo w końcu fajnie mieć u boku kogoś, przy kim można się zestarzeć…

                        A teraz uważaj na siebie. Nie eksperymentuj już z żadnymi psami i innymi temu podobnymi nowościami. Wystarczająco dużo masz na swojej głowie. Za tego psa trochę się na Tobie wyżyłam, przepraszam ale sama mam tak wielkie serce, że domowe schronisko bym założyła, gdybym miała kasę i warunki… i do tego dom dziecka… ech…. W każdym razie wierzę, że dasz sobie radę. A jeśli nie – pisz. Na pewno wspólnie wszyscy tu coś wymyślimy 😉

                        • Zamieszczone przez cezek
                          No to Pomidorowa pojechałaś teraz po bandzie:eek:

                          nic dodać nic ująć

                          • kurcze, a mi sie to wydaje juz wszystko podpucha…sorry,ale sposob pisania, posty….tak nagle sie pojawilas na forum i jzu wylewnie piszesz co u Ciebie…

                            nie wiem….

                            to moje zdanie….

                            moze po postach podobnych do Twojego sprzed miesiecy i lat stalam sie bardziej nie ufna….jesli sie myle, to zycze by wkoncu los Ci sie odwrocil!

                            • Zamieszczone przez Avocado
                              A my tu panikujemy, jak okres się jeden dzień spóźni;). Nie wyobrażam sobie nie zauważyć, że jest się w 4 m-cu ciąży… szok!
                              Ahimsa… razem na oczekujących i tak nie będziecie:D.

                              NO nie…tak czy owak;)

                              ps. wredoto jedna!:D:p

                              • W morde ale Ci sie porobiło,
                                niechaj Ci sie pouklada jak sobie tylko tego zyczysz 🙂

                                • Zamieszczone przez ulaluki
                                  A PODPISZE SIE.

                                  I ja sie tym razem podpiszę.

                                  • Zamieszczone przez nelly21
                                    kurcze, a mi sie to wydaje juz wszystko podpucha…sorry,ale sposob pisania, posty….tak nagle sie pojawilas na forum i jzu wylewnie piszesz co u Ciebie…

                                    nie wiem….

                                    to moje zdanie….

                                    moze po postach podobnych do Twojego sprzed miesiecy i lat stalam sie bardziej nie ufna….jesli sie myle, to zycze by wkoncu los Ci sie odwrocil!

                                    I dlatego dziewczyny piszą, że to wszystko wydaje się być niewiarygodne. Z drugiej strony z doświadczenia wiem, że jak się wali, to wszystko na raz, więc nie jest to wykluczone.

                                    • Zamieszczone przez Bronia
                                      I dlatego dziewczyny piszą, że to wszystko wydaje się być niewiarygodne. Z drugiej strony z doświadczenia wiem, że jak się wali, to wszystko na raz, więc nie jest to wykluczone.

                                      wiem,wiem…dlatego jesli sie myle, zycze powodzenia…

                                      Kurcze,ale jak mozna po 4 miesiacach dowiedziec sie, ze nei ma okresu i jest ciaza????pies???inna kobieta????sorry,ale…. No dobra…juz ciii

                                      • Zamieszczone przez nelly21
                                        wiem,wiem…dlatego jesli sie myle, zycze powodzenia…

                                        Kurcze,ale jak mozna po 4 miesiacach dowiedziec sie, ze nei ma okresu i jest ciaza????pies???inna kobieta????sorry,ale…. No dobra…juz ciii

                                        a ja sobie po cichu patrzę i czekam…kolejna afera czy kobiecie az tak zycie daje w kośc…

                                        Niewiarygodne to, ale czasami życie pisze niewiarygodne scenariusze…

                                        • Zamieszczone przez katakus
                                          a ja sobie po cichu patrzę i czekam…kolejna afera czy kobiecie az tak zycie daje w kośc…

                                          Niewiarygodne to, ale czasami życie pisze niewiarygodne scenariusze…

                                          oj pisze i to jest pewne… Niestety…
                                          ja mam nadzieje, ze to nie jest sciema… Ale sposob w jaki pisane sa posty… Nie wiem nie mi oceniac kazdy jest inny…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nie zale, opuszczam powietrze…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general