Pisanie pod zmienionym nickiem

Ostatnio zauważyłam, że jak któraś z mam ma jakiś prywatny – nazwijmy to problem dotyczący jej osobistego życia i chce się tym problemem podzielić z innymi to zmienia nick.
Zaczęłam się zastanawiać, po co to robi??
Przecież i tak będąc osobą w necie, czyli wirtualnym świecie i tak jest nie znana większości osób.
Nie wiemy, kim tak naprawdę jest, czy to, co o niej wiemy na podstawie tego, co pisze jest w 100% prawdą, czy jest ta osoba, za jaką się podaje?
Czy to nie jest tak, że kreujemy sobie tutaj „idealny” wizerunek naszej osoby i by go nie zepsuć piszemy o swoich problemach pod zmienionym nickiem?
Nie sadzicie, ze to trochę „obłudne”?
Czy naprawdę każda z tych mam nie potrafi otwarcie powiedzieć, ze ma taki problem? Dlaczego pisanie o miesiączce, płaczu dziecka, bólach piersi itd…jest czymś „normalnym” tutaj a poruszanie tematów nie związanych bez pośrednio ze sprawami dotyczącymi dziecka jest czymś wstydliwym, uznawanym za tabu, uwłaczającym godności do tego stopnia, ze trzeba pisać jako anonim??

Czemu nie jesteście sobą??
Przecież nikt tu nikogo nie ocenia nie jest sądem i katem i nikomu za jego problemy prywatne nie będzie odejmować punktów od popularności??
Ja wiem, ze tak jest łatwiej, pisać o sobie by nikt się nie zorientował, kim się jest i kto to pisze, ale, po co to? Przecież i tak każda z nas jest w pewnym sensie anonimowa w necie i tak nie wiemy w 100% czy to, co do tej pory napisała jest prawdą?

Sory, ze smęcę, ale tak mi się jakoś takie przemyślenia nasunęły….


Edysia & Natalka 2,3 lat

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Pisanie pod zmienionym nickiem

  1. Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

    pozdrawiamy tescia 🙂

    • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

      A już na pewno pozna zdjęcie swojego dziecka w podpisie 🙂

      • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

        dokładnie Cat, podpisuję się pod tym co napisałaś:-)

        Kinga lat 11 i Igor 20 m-cy.

        • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

          Eh Edysiu, a ja mam wrażenie – zupełnie moje własne, może trochę napakowane hormonami – że głupia i naiwna z Ciebie pindeczka. Przepraszam, ale musiałam to napisać.

          + Olaf (06 grudnia 2006)

          • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

            w necie bardzo łatwo kogoś znaleźć. Choćby po zdjęciu dziecka ktoś z rodziny czy znajomych mógłby trafić na forum i przeczytać o intymnych sprawach tej osoby. Różnie to się może skończyć :/

            Szymon, 8/12/2003

            • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

              Wiem, ze zaraz sie zwala na mnie gromy, ale co mi tam…..
              Uwazalam i podtrzymuje moje zdanie, ze psycholodzy maja talent do zadawania glupich pytan…..

              09.03.2007

              • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                a skąd wiesz, że to nie jest jej nowa forumowa kreacja ;)))

                Szymon, 8/12/2003

                • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                  Przecież mnie znasz, normalnie jestem grzeczna dziewczynka. Ale ostatnio mam kiepski próg akceptacji ludzkiej głupoty.

                  + Olaf (06 grudnia 2006)

                  • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                    no no….
                    bedzie sie dzialo:)

                    • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                      Wydaje mi sie, ze tu chodzi jeszcze o cos wiecej niz glupote.

                      W odpowiedzi na:


                      Przecież nikt tu nikogo nie ocenia nie jest sądem i katem i nikomu za jego problemy prywatne nie będzie odejmować punktów od popularności??


                      Nigdybym nie pomyslala, ze jest tu jakis ranking popularnosci…

                      09.03.2007

                      • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                        o jeah, tos matko dwojeczki dala do pieca 🙂
                        moj maz sie chichra i nie moze przestac!
                        sciskamy Cie najmocniej!!!!

                        • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                          aleś dała do pieca no no no…

                          Monika i Basia

                          • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                            uwielbiam Twoja pisanine 🙂

                            Marta &

                            • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                              po owocach je poznamy – startuj:)

                              • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                W odpowiedzi na:


                                Nie masz ciekawszego zajecia?


                                no mam, ale co ja zrobię,że mnie taka bezbrzeżna głupota fascynuje?

                                W odpowiedzi na:


                                Moze ugotujesz cos albo pobawisz sie z corka??


                                Żabciu, ale ja jestem z tych co to obiad z torebki robią i pierogi z mrożonki-był tu kiedyś wątek o tym. A córkę wysłałam na wczasy, więc jestem tu i się coraz lepiej bawię

                                Monika i Basia

                                • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                  znow te herbatki? pewnie od tego cie rozlozylo
                                  a ten lek na przeziebienie nie wyda owocu w formie odjechanego poscika – plisssssssss?

                                  • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                    hihihi 😉

                                    dobre!!

                                    fajnie miec te hormony
                                    ja tez ciagle je mam niestabilne – karmienie + choroba dzieci i moja – po prostu zawirowania hormonalne….i kiwam tylko głową na to co napisałas;)

                                    • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                      Jak dla mnie, to nawet herbatka owocowa Cię usprawiedliwi. Zależy czy jesteś w stanie zdzierżyć takie wynurzenia… ja nie wyrabiam.
                                      Czy ja dobrze kojarzę, że Edysia jest psychologiem?

                                      + Olaf (06 grudnia 2006)

                                      • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                        bez uogólnień prosze – – – – napisała pani psycholog z wykształecenia- z zawodu póki co kura domowa ;0

                                        • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                          W odpowiedzi na:


                                          nie mowilam o pisaniu przez was na forum,bo po to to forum jest,mialam na mysli czepianie sie przez monike kazdego mojego zdania


                                          hm…to jednak nie moze byc tylko “klub uciśnionych”, to zdecydowanie musi byc “klub uciśnionych przez MonikęPJ”

                                          Monika i Basia

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general