Pisanie pod zmienionym nickiem

Ostatnio zauważyłam, że jak któraś z mam ma jakiś prywatny – nazwijmy to problem dotyczący jej osobistego życia i chce się tym problemem podzielić z innymi to zmienia nick.
Zaczęłam się zastanawiać, po co to robi??
Przecież i tak będąc osobą w necie, czyli wirtualnym świecie i tak jest nie znana większości osób.
Nie wiemy, kim tak naprawdę jest, czy to, co o niej wiemy na podstawie tego, co pisze jest w 100% prawdą, czy jest ta osoba, za jaką się podaje?
Czy to nie jest tak, że kreujemy sobie tutaj „idealny” wizerunek naszej osoby i by go nie zepsuć piszemy o swoich problemach pod zmienionym nickiem?
Nie sadzicie, ze to trochę „obłudne”?
Czy naprawdę każda z tych mam nie potrafi otwarcie powiedzieć, ze ma taki problem? Dlaczego pisanie o miesiączce, płaczu dziecka, bólach piersi itd…jest czymś „normalnym” tutaj a poruszanie tematów nie związanych bez pośrednio ze sprawami dotyczącymi dziecka jest czymś wstydliwym, uznawanym za tabu, uwłaczającym godności do tego stopnia, ze trzeba pisać jako anonim??

Czemu nie jesteście sobą??
Przecież nikt tu nikogo nie ocenia nie jest sądem i katem i nikomu za jego problemy prywatne nie będzie odejmować punktów od popularności??
Ja wiem, ze tak jest łatwiej, pisać o sobie by nikt się nie zorientował, kim się jest i kto to pisze, ale, po co to? Przecież i tak każda z nas jest w pewnym sensie anonimowa w necie i tak nie wiemy w 100% czy to, co do tej pory napisała jest prawdą?

Sory, ze smęcę, ale tak mi się jakoś takie przemyślenia nasunęły….


Edysia & Natalka 2,3 lat

Strona 8 odpowiedzi na pytanie: Pisanie pod zmienionym nickiem

  1. Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

    “wysoki, bardzo wysoki (jak ogromna wiekszosc nas tutaj)”

    buahahahahahahahaaha

    Katka&Krzys(26.01.06)

    • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

      W odpowiedzi na:


      Nigdybym nie pomyslala, ze jest tu jakis ranking popularnosci…


      jest od dawna:)
      zgadnij kto prowadził?

      no może nieskromnie oczywiscie odpowiem, że JA:)
      ale przez te kilka lat mogło się troszke coś zmienić:(
      choć wydaje mi sie to nie możliwe:)
      Matko, nieee!!!!!!!!!!!!!!!
      NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!

      • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

        Kateczka, nie przeżywaj, wyluzuj sie:)
        Święta idą:)
        na pewne rzeczy, sytuacje nie ma rady:)

        • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

          Oczywiscie ze tak jest…
          ale to my jestesmy glupiutkie pindy a one reprezentuja wysoki..przepraszam BARDZO WYSOKI poziom inteligencji.W sumie to moze dobrze ze istnieje takie forum bo te wszytskie dziewczyny niedowartosciowane chyba w realnym zyciu moga sie tu zebrac w kupeczke i slodzic sobie nawzajem jakie to one madre sa i wspaniale dla poprawy humorku…

          Katka&Krzys(26.01.06)

          • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

            zdecydowanie nie zrozumiałaś co pisałam…
            gdyby nie ta nasza odmienność, to byłoby nudno…
            wzbudzanie emocji przez Twoją osobę wcale nie musi znaczyć, że te emocje są negatywne, jest ciekawie, forum żyje…
            po prostu odmienność, a głupota to dwie różne rzeczy…
            a sama powiedz, zdarzyło się, że pod wpływem rad niektórych foremek zmieniłaś swoje postępowanie, co jak dla mnie oznacza, że prędzej było niewłaściwe, ktoś może nazwać głupie – kwestia doboru słownictwa…

            a Ty zaraz wyjeżdżasz z jakimiś murzynami… niepotrzebnie, bo nie w tym rzecz…

            Mika

            • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

              Mi tez sie to niepodoba i to bardzo.Edysia napisala posta,wyrazila po prostu swoje zdanie,nikogo w nim nie obrazila.Ale od razu padly w jej strone ostre slowa i obelgi ze jest glupia pinda itd. Mi juz brak slow na to wszytsko,niestety utwierdzilam sie w przekonaniu ze przez co niektore osoby to forum to totalne nieporozumienie!Teraz pewnie padna ostre slowa w moja strona za to ze bronie Edysie,ale szczerze to splywa to mnie. Nie mam zamiaru przejmowac sie kims kogo bawi obrazanie innych osob na tym forum.

              Katka&Krzys(26.01.06)

              • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                W odpowiedzi na:


                w necie bardzo łatwo kogoś znaleźć


                Zgadzam się.. Sama kiedyś znalazłam kogoś po kilku latach znając tylko dawne hobby i pewien charakterystyczny sposób pisania.. Nie potrzebowałam do tego ani imienia ani nawet zdjecia…

                Asia i Ola (5.02.2003) +starania…

                • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                  W odpowiedzi na:


                  W odpowiedzi na:
                  ————————

                  Nigdybym nie pomyslala, ze jest tu jakis ranking popularnosci…

                  ————————

                  jest od dawna:)
                  zgadnij kto prowadził?

                  no może nieskromnie oczywiscie odpowiem, że JA:)
                  ale przez te kilka lat mogło się troszke coś zmienić:(
                  choć wydaje mi sie to nie możliwe:)


                  hihihi no przecież panny zaraz skeci ze złości

                  tym bardziej,że ostatnio w rankingu najpopularniejszych i najbardziej spieniająych szłyśmy łeb w łeb

                  Monika i Basia

                  • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                    W odpowiedzi na:


                    mam kiepski próg akceptacji ludzkiej głupoty


                    Bardzo ładne określenie

                    Asia i Ola (5.02.2003) +starania…

                    • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                      Bruni po prostu mi przykro ze pewne osoby moga jezdzic po kim chca i zostana jeszcze za to pochwalone a inne nie moga napisac nawet zwyczajnego posta w ktorym nikogo nie obrazily.

                      Katka&Krzys(26.01.06)

                      • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                        Rozumiem…
                        ja tego nie chwale, ale zdarza mi sie tez po kimś pojechać:)
                        to tak jak z klapsem – oznaka ludzkiej słabości:)

                        • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                          Masz racje kazdemu moze sie zdarzyc po kims pojechac,tak samo jak dac klapsa.Ale ostatnio to co tu sie dzieje to dla mnie jest juz to przesada. Po prostu swietna zaawa czyims kosztem…

                          Katka&Krzys(26.01.06)

                          • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                            Kateczko, każdy tu siedzi na własny koszt.
                            Ludzie dorośli, którzy pracują tu na wlasny wizerunek, pozwalają sobie na czyny w stosunku do innych i pozwalają by im czyniono…

                            • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                              No nie ma… Niestety…jak ktos lubi afery robić to i łopatologicznie nie wytłumaczysz 🙂


                              Edysia&Natalka 2,3 lat

                              • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                No to kurde teraz mi to mowicie
                                Chyba zaczne “pracowac” nad swoja popularnoscia….

                                09.03.2007

                                • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                  No to teraz zupełnie odmieniłas sytuacje 🙂
                                  Ale Ci sie udało o 180 stopni hihihihihihi
                                  To znaczy, ze My kontrowersyjne “inaczej” jesteśmy silne charakterem i nie dajemy sie sprowokowac, chociaz wiekszośc jest przeciw.
                                  A te niby “mocne” sa w rzeczywistości “małe mysie” które by się dowartościować rzucają “mięsem ” i krytykuja innych.
                                  No, no spodobało mi się


                                  Edysia&Natalka 2,3 lat

                                  • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                    W odpowiedzi na:


                                    My kontrowersyjne “inaczej” jesteśmy silne charakterem i nie dajemy sie sprowokowac, chociaz wiekszośc jest przeciw.
                                    A te niby “mocne” sa w rzeczywistości “małe mysie” które by się dowartościować rzucają “mięsem ” i krytykuja innych.


                                    jezuniu, jak ty się cudnie dowartościowujesz, rozkosznie po prostu

                                    Monika i Basia

                                    • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                      hej!! hola hola!
                                      Lala! Ty mi tu nie dorabiaj ideologii i nie mędrkuj co poeta chciał przez to powiedzieć.

                                      • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                        hehehehe
                                        ideologie to juz ja doprawiłam ale wyszło Ci nieźle 🙂


                                        Edysia&Natalka 2,3 lat

                                        • Re: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                          W odpowiedzi na:


                                          na forum tolerancji nie ma żadnej dla innych poglądów niz wiekszości


                                          osobiście zauważyłam na tym forum brak tolerancji… dla głupoty

                                          Ewa i Krzyś

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pisanie pod zmienionym nickiem

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general