poród naturalny czy cesarka co jest lepsze?

lekarz na poczatku ciazy zapewniał mnie ze bede miala cesarke ze wzgledu ze mam przepuchline nad pępkową a teraz gdy jestem w 31 tygodniu ciazy powiedzial mi ze bedzie lepiej jak bede rodzic naturalnie i nie wiem co o tym myslec?? cieszyc sie, czy cokolwiek?? poradzcie mi cos i opiszcie podobne sytuacje. Z góry dziekuje

Strona 13 odpowiedzi na pytanie: poród naturalny czy cesarka co jest lepsze?

  1. powinno sie naturalnie rodzić a wlasnie jezeli jest zagrożenie to decyzją lekarza powinna być cc

    • Ja osobiscie uwazam ze porod sn jest po pierwsze lzejszy,bo po porodzie juz nie ma bolu i mozna sie zatracic zupelnie w swojej dzidzi:) a po drugie porod sn jest bezpieczniejszy dla dziecka jak i dla matki:D

      • Ja osobiscie uwazam ze porod sn jest po pierwsze lzejszy,bo po porodzie juz nie ma bolu i mozna sie zatracic zupelnie w swojej dzidzi:) a po drugie porod sn jest bezpieczniejszy dla dziecka jak i dla matki:D ja mialam miec cesarke,bo na usg w 38 tc mala siedziala pupa na dol,a ze ja pierworodka to byly wskazania na cesarke. Na szczescie moja corcia w ostatniej chwili sie przekrecila glowka na dol i moglam rodzic sn.:p

        • Witaj ja 4 lata temu tez mialam przepuchline pepkowa i urodziłam sama w tej chwili jestem w kolejnej ciazy i wyszla mi znowu choc miałam ja zoperowana.A poród naturalny jest owiele lepszy jak cesarka szybciej sie dochodzi do siebie wiec jesli to bedzie mozliwe postaw na porod silami natury.

          • wiadomo że naturalnie jest lepiej dla dziecka, ale mój “kolos” ważył 4,740 i kazali mi rodzic naturalnie;(( po 5 godzinach stwierdzili że chyba się nie da. Mam nadzieje że teraz też będę miała cc bo nie chciałabym przezywać tego ponownie;((

            • Zamieszczone przez dominika30
              Witaj ja 4 lata temu tez mialam przepuchline pepkowa i urodziłam sama w tej chwili jestem w kolejnej ciazy i wyszla mi znowu choc miałam ja zoperowana.A poród naturalny jest owiele lepszy jak cesarka szybciej sie dochodzi do siebie wiec jesli to bedzie mozliwe postaw na porod silami natury.

              Nie uogólniaj;) nie jest to zasadą. Dość szybko doszłam do siebie po cc, a mialam kontakt czy z kuzynka czy z kolezanka ktore rodzily sn i dluzej im zajmowalo dochodzenie do siebie. Kwestia organizmu, psychiki.

              • Zamieszczone przez Doble mamá
                Nie uogólniaj;) nie jest to zasadą. Dość szybko doszłam do siebie po cc, a mialam kontakt czy z kuzynka czy z kolezanka ktore rodzily sn i dluzej im zajmowalo dochodzenie do siebie. Kwestia organizmu, psychiki.

                Zależy też jak rozumieć “dochodzenie do siebie”. Bo cc nie możesz zachodzić w ciążę po 3m, a po sn tak. A to też część “dochodzenia do siebie”. Dla mnie, to nie tylko jak szybko udało się wstać i wyprostwać, ale też inne czynniki. np. ćwiczenia…i możliwość zrzucania kg po ciąży, jeżeli jest taka potrzeba. Po sn można szybciej “wziąć się za siebie”.

                • Na pytanie silami natury czy ciecie zawsze odpowiem SN.
                  edit: jestem po 2 cesarkach 😉

                  • Zamieszczone przez holatola
                    Na pytanie silami natury czy ciecie zawsze odpowiem SN.
                    edit: jestem po 2 cesarkach 😉

                    To tak jak ja

                    • Ja też miałam porody naturalne i rownoczesnie ze mną dziewczyny miały cc i żadna z nich nie czula sie lepeij niż ja ani po samym porodzie ani dzień później i biedne chodzily takie skulone,obolałe a ja sobie biegałam…i powiem wam ze modliłam sie zeby nie miec cc

                      • Zamieszczone przez Wasyl
                        Zależy też jak rozumieć “dochodzenie do siebie”. Bo cc nie możesz zachodzić w ciążę po 3m, a po sn tak. A to też część “dochodzenia do siebie”. Dla mnie, to nie tylko jak szybko udało się wstać i wyprostwać, ale też inne czynniki. np. ćwiczenia…i możliwość zrzucania kg po ciąży, jeżeli jest taka potrzeba. Po sn można szybciej “wziąć się za siebie”.

                        ale jesli sie przydaży to co??nie rozmumiem tego wyrazenia….
                        ja własnie zaszłam w ciaze w 3m-ce po cc i tragedii nie mawszystko jest w najlepszym porzadku

                        • k.j ale ciebie lekarz chyba prowadzi jako ciążę podwyższonego ryzyka?

                          • Zamieszczone przez k.j
                            ale jesli sie przydaży to co??nie rozmumiem tego wyrazenia….
                            ja własnie zaszłam w ciaze w 3m-ce po cc i tragedii nie mawszystko jest w najlepszym porzadku

                            To jest to ciąża wysokiego ryzyka przez to, że istnieje większe ryzyko spękania macicy. No i chyba, przez tak krótki czas między zabiegiem ciążą, to można zapomnieć o kolejnym porodzie sn-le to już moja spekulacja.
                            Lekarz Cię nie poinformował, dlaczego wskazany jest okres przerwy?

                            • Zamieszczone przez mamasia
                              Ja też miałam porody naturalne i rownoczesnie ze mną dziewczyny miały cc i żadna z nich nie czula sie lepeij niż ja ani po samym porodzie ani dzień później i biedne chodzily takie skulone,obolałe a ja sobie biegałam…i powiem wam ze modliłam sie zeby nie miec cc

                              Zamieszczone przez Wasyl
                              Zależy też jak rozumieć “dochodzenie do siebie”. Bo cc nie możesz zachodzić w ciążę po 3m, a po sn tak. A to też część “dochodzenia do siebie”. Dla mnie, to nie tylko jak szybko udało się wstać i wyprostwać, ale też inne czynniki. np. ćwiczenia…i możliwość zrzucania kg po ciąży, jeżeli jest taka potrzeba. Po sn można szybciej “wziąć się za siebie”.

                              No widzisz ja szybko doszłam do siebie, nie biegałam, ale szybko sie przemieszczałam:D, nie było czasu na leżenie. Zajmowałam się dziećmi, nie wstydząc sie prosić o pomoc przy karmieniu kiedy 2 naraz chciala.

                              A mialam dziewczyne obok po sn, ktorej ciezko bylo sie obrocic nie mowiac o wstawaniu. A “powinna” przeciez na drugi dzien sie podnieść..

                              Ewelinko wlasnie to mam na myśli, pomijając kolejną ciąże, nie wnikam ja nie marzyłam napewno o niej i dlatego cc mi nie przeszkadzało. Poza tym jak wyszlam ze szpitala tydzien pozniej jechalam po nowe ciuchy:D, szybko schudłam, bo też były wizyty lekarskie, i spacery na co mi ćwiczenia w takim ukladzie;). Ale rozumiem co miałaś na myśli:).

                              Nie lubie uogólnień;) bo idąc takim tokiem powinnam 2 razy tyle przytyć w koncu mialam 2 dziecii w ogole być zombie

                              • Zamieszczone przez Doble mamá
                                No widzisz ja szybko doszłam do siebie, nie biegałam, ale szybko sie przemieszczałam:D, nie było czasu na leżenie. Zajmowałam się dziećmi, nie wstydząc sie prosić o pomoc przy karmieniu kiedy 2 naraz chciala.

                                A mialam dziewczyne obok po sn, ktorej ciezko bylo sie obrocic nie mowiac o wstawaniu. A “powinna” przeciez na drugi dzien sie podnieść..

                                Ewelinko wlasnie to mam na myśli, pomijając kolejną ciąże, nie wnikam ja nie marzyłam napewno o niej i dlatego cc mi nie przeszkadzało. Poza tym jak wyszlam ze szpitala tydzien pozniej jechalam po nowe ciuchy:D, szybko schudłam, bo też były wizyty lekarskie, i spacery na co mi ćwiczenia w takim ukladzie;). Ale rozumiem co miałaś na myśli:).

                                Nie lubie uogólnień;) bo idąc takim tokiem powinnam 2 razy tyle przytyć w koncu mialam 2 dziecii w ogole być zombie

                                Wy podwójne mamy macie jakoś inaczej;) tego samego dnia, zarazpo mnie, cięcie miała mama bliźniaczek. drugiego dnia jej było ciężko, potem nie odbiegała swoim zachowaniem od kobiet po sn:) Nie wiem, jak było później:D
                                Wy podwójne, to inna kategoria, haha. 😉

                                • TYLKO cc!!!

                                  za duzo naoglądalam się dzieci z porażeniem po porodzie naturalnym

                                  np moj synek

                                  • Zamieszczone przez Wasyl
                                    Zależy też jak rozumieć “dochodzenie do siebie”. Bo cc nie możesz zachodzić w ciążę po 3m, a po sn tak. A to też część “dochodzenia do siebie”. Dla mnie, to nie tylko jak szybko udało się wstać i wyprostwać, ale też inne czynniki. np. ćwiczenia…i możliwość zrzucania kg po ciąży, jeżeli jest taka potrzeba. Po sn można szybciej “wziąć się za siebie”.

                                    a mi Gustaw mówił jeszcze 7 lat temu, że wg najnowszych wskazań i zaleceń można zajść 3 miechy po cc 😉

                                    Zamieszczone przez Olesia
                                    TYLKO cc!!!

                                    za duzo naoglądalam się dzieci z porażeniem po porodzie naturalnym

                                    np moj synek

                                    a jak Twój poród przebiegał? z czego wynikło porażenie?

                                    jeśli coś idzie nie tak to uważam że powinni ciąć, ale jeśli wszystko przebiega prawidłowo to tylko sn, ale lekarze powinni od razu reagować jak coś się zaczyna być niepokojącego

                                    • Zamieszczone przez Kata
                                      a mi Gustaw mówił jeszcze 7 lat temu, że wg najnowszych wskazań i zaleceń można zajść 3 miechy po cc 😉

                                      Mi by nie pozwolił. Czasami się do męża śmiałam, że on bardziej przewrażliwiony na punkcie moich ciąż, niż momentami ja
                                      Mojej przyjaciółce też powiedział, że jak się zdarzy, no to co będzie, ale ciąże wtedy inaczej by prowadził (jeszcze bardziej wrażliwie???;) )
                                      Po pierwszej cc, po pół roku usłyszałam “pani ciało jest gotowe do dalszego rozrodu”. Czasami, jego “czuły” sposób określania pewnych faktów mnie rozbraja
                                      Po drugiej cc, jednak kazał odczekać.

                                      • Zamieszczone przez Olesia
                                        TYLKO cc!!!

                                        za duzo naoglądalam się dzieci z porażeniem po porodzie naturalnym

                                        np moj synek

                                        myslisz ze porazenie tylko przy naturalnym porodzie….

                                        moja kuzynka miała cc i synkowi rozcieli skroń przy nacinaniu macicy.. Na szczescie wszystko oki

                                        a jak byscie poczytały na innym forum (chyba tutaj linka wsadzic nie można ale jak ktos chce to podam na prv ) jak w styczniu walczyła dziewczyna o życie z sepsa dwa razy bo lekarz przy cc uszkodzil (przeciął czy przebił jelita) to była tragedia…dla matki i jej organizmu i do tej pory walczy o zdrowie całe forum sie modliło w styczniu aby przezyła to cc…….

                                        wiec tutaj juz nie mamy wpływu i takie dramaty zdarzaja sie i przy porodzie sn i cc

                                        • Zamieszczone przez agatom
                                          ja rodziłam sn i nie żałuję, miałam lekki poród 😀
                                          mnie po cc przeraża, że nie możesz od razu śmigać przy dziecku, bo mi po 2 godzinach dali już dziecko iwszystko robiłam w okół niego.
                                          ja znieczulenia nie miałam, potem dostałam tyko cos przeciwbólowego i było ok, zasypiałam między skurczami 🙂

                                          Myślałam, że po sn dają dziecko wcześniej Ja po cc mam dostać po 2h, co mnie załamuje, ale widz, że po sn nie lepiej Pocieszyłam się

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: poród naturalny czy cesarka co jest lepsze?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general