Świeżutki wątek sierpniowy

No coś się Kruszyna obija, a mi się już tak mozolnie poprzedni wątek otwierał, więc nie wytrzymałam i zakładam świeżutki! A propos Kruszyny to nie taka kruszyna z niej teraz he,he (widziałam fotkę z ogromnym brzusiem w dziale “zdjęcia”).
No i witam AgęSkol po szpitalu!
Dziewczyny, dlaczego lista sierpniowa nie jest na szczycie?
Dziś na rozgrzewkę umyłam dwa okienka, a jutro rzucam się w wir cięzkich robót! Chce juz rodzić i wiedzieć jak to jest! Tylko torba jeszcze nie kompletna! Za to już co dzień pilnuję by stópki i paznokietki były w idealnym stanie, co by się potem wstydu nie najeść w szpitalu

Izka i Iga 23.08

Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Świeżutki wątek sierpniowy

  1. Re: Świeżutki wątek sierpniowy

    Zajrzyj na naszą listę sierpniówek, tam Dorcia cały czas ją na bieżąco uzupełnia, i będziesz na czasie 😉
    Pozdrawiam

    Ela i przeterminowany Maluszek <03.08.2003>

    • a było już tak szybko… 😉

      Witajcie!
      Sierpniówki zaczęły rodzić, i było już tak fajnie, ale jak widzę zatrzymało się i dzidzie nie chcą się rodzić. Moje nadal nie śpieszy się na ten świat, ale jak tak dalej pójdzie to najpóźniej w środe kładę się na patologię, w końcu po 2 tygodniach powinno się już chyba wywoływac poród.
      Pozdrawiam

      Ela i przeterminowany Maluszek <03.08.2003>

      • Re: a było już tak szybko… 😉

        Oj tak, maleństwa nagle przestały spieszyć się na świat. Osobiście wolałabym nie czekać do 42 tyg., chciałabym by Martynka zechciała wyjść “sama”, choćbym miała czekać jeszcze tydzień. Umówiłam się z nią wstępnie na ósmego sierpnia, ale chyba się nie dogadałyśmy bo dziś już 10 a ona nadal w brzuszku
        Trzymamy za Was kciuki.

        ,
        Aga i Martynka – 15.08.’03.

        • Re: a było już tak szybko… 😉

          o, widze, ze nikt sie nie wykruszyl
          Franus tez jakis odporny na nasze mediacje, nie przejal sie nawet babcinymi proroctwami (hi hi, o 9.15 to ja sie dzis obudzilam, a maly spal w najlepsze w brzusiu). Tak sie jakos nastawilam, ze jak odszedl czop, to hop siup i w pare dni sie uwiniemy, a tu traba. tylko moj dol sie powieksza. ja jestem z natury niecierpliwa, takie czekanie mnie wykancza, a jak jeszcze jest polaczone, z delikatnie mowiac, dyskomfortem fizycznym to grozi kleska zupelna. wiem, ze to nie moze trwac w nieskonczonosc, ale ile jeszcze??????????? ktos tu kiedys mowil, ze pelnia ksiezyca ma jakis zbawienny wplyw, ha, juz prawie pelnia, wiec chyba zaczne wyc, auuuuuuuuuuuuu…..
          wczoraj wieczorem maly urzadzil mi taka “sesje” ze zasnelam ze zmeczenia i nawet bol lapek nie bardzo mi w spaniu przeszkadzal.
          w ramach ukojenia duszy lazilismy wczoraj po sklepach (oczywiscie wrocilam z ciuszkiem dla maluszka i termometrem do ucha), ale po “zwiedzeniu” kilku sklepow z ciuchami podjelam meska decyzje, ze jak tylko wroce do swojej cielesnosci to sie wybiore na zakupy i wydam fure pieniedzy na nowe ciuchy, ze szczegolnym uwzglednieniem dzinsow, ech……
          trzymajcie sie baby

          Effcia+ FRANUŚ (11.08.03)

          • Re: a było już tak szybko… 😉

            No ja dzisiaj znowu z wizytą na ktg i znowu nic.
            Jutro wraca z urlopu moja lekarka i mam zamiar z nią pogadać o ewentualnej patologii brr.
            Mam nadzieje, że uda się tego uniknąć.

            Kaasia z Frankiem (4.08), który nie chce wyjść z maminego z brzucha

            • Re: a było już tak szybko… 😉

              co to kurcze, jakis protest grupowy? strajk okupacyjny, czy jak????

              Effcia+ FRANUŚ (11.08.03)

              • Re: a było już tak szybko… 😉

                Ja jutro na KTG, i jak się nie da uiniknąć, to kładę się w środę na patologię, dla bezpieczeństwa bobo, a poza tym, może będą wywoływać sami??? Tak bym chciała, żeby już było po wszystkim. I tak mój dzidziuś już chyba najdłużej czeka na tym forum !!!
                Pozdrawiam serdecznie

                Ela i przeterminowany Maluszek <03.08.2003>

                • Witajcie w nowym tygodniu

                  Witajcie!
                  Mąż poszedł sobie do pracy, a ja jakoś nie potrafię zasnąć, zresztą za godzinę i tak musiałabym wstawać, więc wskoczyłam na forum. I proszę kolejna sierpniówka urodziła, jak miło czytać takie wiadomości. Ciekawa jestem ile z nas do końca dnia urodzi. Effcia, czy przypadkiem nie kolej dziś na Ciebie hihihi ;)?
                  Pozdrawiam

                  Ela i przeterminowany Maluszek <03.08.2003>

                  • Re: Witajcie w nowym tygodniu

                    Effcia jest pewnie załamana, bo przepowiednia mamy się nie sprawdziła! Chyba, że teraz jest w szpitalu, bo chyba by juz była na forum?
                    Mi wczoraj pierwszy raz w życiu spuchły troche ręce i nawet czułam mrowienie (nareszcie wiem jak to jest!)
                    Kolejny upalny, nudny dzień. Tylko czekanie mi zostało. Żeby tak wiedziec ile jeszcze to potrwa…

                    Izka i Iga 23.08

                    • Re: a było już tak szybko… 😉

                      ojjjjjjj taaaak, ja nawet zapomniałam, że i mnie przydałby się jakiś nowy łaszek Myślę tylko co by tu jeszcze sprezentować Małej. Teraz szykuję się na kocyk w motyw gwieździstego nieba który mnie zauroczył. Tymczasem dziś kupiłam tylko gaziki Leko i Sudocrem. Pewnie kupiłabym wszystkie kosmetyki dla Małej gdyby nie fakt, że musiałam szybko wracać do domciu bo czekam na koleżankę ciężarówkę. Mamy jechać do niej na damskie rozmowy. Fajowo.
                      … no i boli mnie brzuszek jakbym miała dostać miesiączki. Oj coś się szykuje… tzn. ktoś się szykuje

                      ,
                      Aga i Martynka – 15.08.’03.

                      • Re: a było już tak szybko… 😉

                        Ja byłam wczoraj na ktg. Oczywiście nic nie wykazało, a szkoda, bo skurcze mam na 200% tylko akurat wczoraj jakoś “zanikły”. Ciekawe…

                        ,
                        Aga i Martynka – 15.08.’03.

                        • Re: Witajcie w nowym tygodniu

                          ech, kolej to moze i jest, ale synus jakos jest innego zdania. przez weekend moj dol sie powiekszyl, efekt jest taki, ze albo rycze, albo spie, czyli jest “miodzio”. wczoraj wieczorem mialam nadzieje, ze wreszcie cos sie zacznie dziac, ale gdy w koncu w znacznym stopniu zmaltretowania przez maluszka polozylam sie to wszystko sie rozlazlo, a ja sie obudzilam dzis z bolem glowy….kicha…..

                          Effcia+ FRANUŚ (11.08.03)

                          • Re: Witajcie w nowym tygodniu

                            nic z tego, siedze w domu a nie na porodowce:-((( a na forum mnie nie bylo, bo jak na zlosc siec padla:-((((

                            Effcia+ FRANUŚ (11.08.03)

                            • Re: Witajcie w nowym tygodniu

                              Witaj! Już myślałam że coś ruszyło u Ciebie a tu chyba jeszcze nic!
                              Nie martw się już niedługo!

                              Dorota i sierpniowy łobuziak
                              [17.08.2003]

                              • Re: Witajcie w nowym tygodniu

                                staram sie trzymac, ale mi nie wychodzi, bo zaraz mam wizje tego, taka sytuacja sie przeciaga, ja laduje na patologii, albo jakies inne cuda, no i w ryk…

                                Effcia+ FRANUŚ (11.08.03)

                                • Re: Witajcie w nowym tygodniu

                                  Nie martw się, główka do góry <oczywiście Twoja nie dzidzi> Ja dziś bylam na KTG, i prawdopodobnie maluch spał, bo tętno było na poczatku mizerne, dopiero po jakimś czasie się podwyższylo, oczywiście skurczy brak. Lekarka powiedziała, że radzi mi się położyć na patologię, że tam będę pod stalą kontrolą. Chciałam w środę, żeby jeszcze troszkę w domku pobyć, ale powiedziała, że na wlasne ryzyko. Więc nie ma mocnych, i jutro rano idę na patologię. Mam tylko nadzieję, że potrwa to krótko i bardzo szybko przerzucą mnie na poródówkę 😉
                                  Pozdrawiam

                                  Ela i przeterminowany Maluszek <03.08.2003>

                                  • Re: Witajcie w nowym tygodniu

                                    Elu, trzymam kciuki!!!! w koncu to czas najwyzszy!!!

                                    Effcia+ FRANUŚ (11.08.03)

                                    • Re: Witajcie w nowym tygodniu

                                      No to trzymaj się dzielnie i szybkiego porodu życzę!!

                                      Dorota i sierpniowy łobuziak
                                      [17.08.2003]

                                      Znasz odpowiedź na pytanie: Świeżutki wątek sierpniowy

                                      Dodaj komentarz

                                      Angina u dwulatka

                                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                      Czytaj dalej →

                                      Mozarella w ciąży

                                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                      Czytaj dalej →

                                      Ile kosztuje żłobek?

                                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                      Czytaj dalej →

                                      Dziewczyny po cc – dreny

                                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                      Czytaj dalej →

                                      Meskie imie miedzynarodowe.

                                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                      Czytaj dalej →

                                      Wielotorbielowatość nerek

                                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                      Czytaj dalej →

                                      Ruchome kolano

                                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                      Czytaj dalej →
                                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                      Logo