50 twarzy Greya.

Rany boskie, powiedzcie mi co to jest????
Wpadło mi w ręce, czytam, czytam i właściwie nie wiem jak mam to traktować
To jakiś pastisz?
Niech mnie ktoś oświeci, bo może ja czegoś nie rozumiem
Jednak reklama to potęga

Strona 11 odpowiedzi na pytanie: 50 twarzy Greya.

  1. Zamieszczone przez chilli
    zwiekszyl stopien trudnosci – poprzywiazywal ja do ktorego mebla tak ze biedaczka nic nie mogla i musiala uzyc kodu czerwonego zeby nie zejsc z braku wykonczenia

    O ja pierdziu, przeczytam, jak nic!
    Z tego co pamiętam, to czerwony kod był do przekraczania granicy bólu

    • ojoj (prawie)wszystkie się nabijają a jednak czytają

      • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
        ojoj (prawie)wszystkie się nabijają a jednak czytają

        bo jesli sie chce o czyms dyskutowac albo poznac temat to inaczej sie nie da 🙂 lektury niektóre tez sie czytało choc nie wciagały

        • właśnie skończyłam trzecią część, chociaż przyznam że ją męczyłam….
          druga według mnie najnudniejsza, ale na 3 części dwa razy łezka mi poleciała…..
          no cóż ja z tych słabszych emocjonalnie

          • Zamieszczone przez Ronda
            🙂 lektury niektóre tez sie czytało choc nie wciagały

            lektury sie czytało z musu,bo tak trzeba było….tutaj jest inaczej:)
            ale chyba o to własnie chodziło,żeby jak najwięcej osób kupiło i przeczytało.
            na allegro mnósto ofert całej trylogi “raz czytanej” za malutkie pieniądze:)

            a słyszał ktoś o “Dotyku Crossa”?????
            tez trylogia o podobnej tematyce….
            to tak nawiasem mówiąc jakby ktos miał niedosyt po Greyu….

            • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW

              to tak nawiasem mówiąc jakby ktos miał niedosyt po Greyu….

              niedosyt czego? BDSM czy wewnetrznej bogini?

              moze “facet na telefon”?

              • Zamieszczone przez chilli
                niedosyt czego? BDSM czy wewnetrznej bogini?

                moze “facet na telefon”?

                W Crossie nie ma :
                – wewnetrznych bogini
                – tańczących podświadomości
                – przygryzania wargi
                – przeczesywania włosów
                -czerniejących oczu
                – BDSM
                -“na świetego barbnabe”,”kuźwa” itp…
                język jest “normalniejszy” mniej “prostacki”,relacja damsko -męska mniej cukierkowa,sex hmmm normalny 🙂
                Wysłuchałam sobie audiobooka 1 tomu myjąc okna sprzatając dom i szyjąc firanki.Akurat lekturka akuratna na takie czynności 🙂

                • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                  W Crossie nie ma :
                  – wewnetrznych bogini
                  – tańczących podświadomości
                  – przygryzania wargi
                  – przeczesywania włosów
                  -czerniejących oczu
                  – BDSM
                  -“na świetego barbnabe”,”kuźwa” itp…

                  bez wewnetrznej bogini? nie tykam!

                  jeszcze raz zasugeruje Faceta na telefon – czytalam fragmenty i czytam regularnie bloga autora

                  • Zamieszczone przez chilli
                    bez wewnetrznej bogini? nie tykam!

                    jeszcze raz zasugeruje Faceta na telefon – czytalam fragmenty i czytam regularnie bloga autora

                    hehe a ja pomyslałam że sugerujesz na serio faceta na telefon buhahahaha

                    • Zamieszczone przez beamama
                      O ja pierdziu, przeczytam, jak nic!
                      Z tego co pamiętam, to czerwony kod był do przekraczania granicy bólu

                      Ja nie dam rady…
                      Odpadłam…
                      Grey dołączy do tych kilku książek, których nie dałam rady przeczytać do końca (ale będzie w dobrym towarzystwie: Iliada, Silmarillion, “Miasta pod skałą” Huberatha… Innych nie pamiętam “Nad Niemnem” przeczytałam… nawet kilka razy :))
                      Teraz dla ochłody po Greyu 😉 “Pana lodowego ogrodu” od nowa męczę

                      • Wt tej tematyce, przymierzam się do przeczytania Charotte Roche “Wilgotne miejsca”, czekam aż przyjdzie przesyłka. Ktoś czytał?

                        • Zamieszczone przez Carlain
                          Wt tej tematyce, przymierzam się do przeczytania Charotte Roche “Wilgotne miejsca”, czekam aż przyjdzie przesyłka. Ktoś czytał?

                          Czytałam… jakieś 5 lat temu.
                          Masakra.
                          Obrzydliwe.
                          Z tego co pamiętam.
                          Nie przeczytałabym ponownie.

                          • Zamieszczone przez Carlain
                            Wt tej tematyce, przymierzam się do przeczytania Charotte Roche ”Wilgotne miejsca”, czekam aż przyjdzie przesyłka. Ktoś czytał?

                            nic o tym nie słyszałam,ale sam tytuł wydaje mi się hmmm niesmaczny

                            • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                              nic o tym nie słyszałam,ale sam tytuł wydaje mi się hmmm niesmaczny

                              Może to książka przyrodnicza.
                              O bagnach na przykład!

                              • No nic, jak przeczytam zdam relacje czy warto było czy nie 🙂

                                • Zamieszczone przez kas
                                  Może to książka przyrodnicza.
                                  O bagnach na przykład!

                                  no patrz,o tym nie pomyślałam

                                  • Zamieszczone przez kas
                                    Może to książka przyrodnicza.
                                    O bagnach na przykład!

                                    Cała książka to jedno wielkie bagno

                                    Zamieszczone przez Carlain
                                    No nic, jak przeczytam zdam relacje czy warto było czy nie 🙂

                                    Jak jej jeszcze nie kupiłaś to nie kupuj, bo kasy szkoda.
                                    Mnie ona przerażała i odstraszała.
                                    Żadnej w niej fabuły, obrzydliwa.

                                    • Zamieszczone przez marnat
                                      Cała książka to jedno wielkie bagno

                                      A nie mówiłam!

                                      • Zamieszczone przez kas
                                        A nie mówiłam!

                                        I już nie musisz czytać

                                        • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                                          no patrz,o tym nie pomyślałam

                                          Aż się boję spytać o czym myślałaś?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: 50 twarzy Greya.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general