50 twarzy Greya.

Rany boskie, powiedzcie mi co to jest????
Wpadło mi w ręce, czytam, czytam i właściwie nie wiem jak mam to traktować
To jakiś pastisz?
Niech mnie ktoś oświeci, bo może ja czegoś nie rozumiem
Jednak reklama to potęga

Strona 12 odpowiedzi na pytanie: 50 twarzy Greya.

  1. Zamieszczone przez marnat
    I już nie musisz czytać

    No!
    Bo o bagnie to ja wiem wszystko!

    • Przyszła już, zaczęłam czytac i juz nie skończę… jak od początku mnie razi, to znak, że książka tragiczna… na szczescie droga nie była

      • Zamieszczone przez chilli
        bez wewnetrznej bogini? nie tykam!

        jeszcze raz zasugeruje Faceta na telefon – czytalam fragmenty i czytam regularnie bloga autora

        Chilli, pewnie potrzebujesz odtrucia po wewnętrznej boginii, polecam “Wyznaję” Cabre, na pewno słyszałaś, właśnie się delektuję 🙂

        • o dzieki – nie slyszalam – juz guglam

          • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
            l

            a słyszał ktoś o “Dotyku Crossa”?????
            tez trylogia o podobnej tematyce….
            to tak nawiasem mówiąc jakby ktos miał niedosyt po Greyu….

            Greya nie czytałam i po tym wątku raczej nie przeczytam, dzisiaj skończyłam natomiast Dotyk Crossa
            wszystkie opisy z tego wątku – to jakbyście o tej książce pisały!
            Wnioskuję tym samym, że jedna na drugiej się mocno wzorowała.
            Dotyk Crossa dla mnie bez entuzjazmu – też orgazmy za każdym razem (w zasadzie zawsze kilka pod rząd) i jakaś taka fabuła na siłę…

            • Zamieszczone przez morena
              Greya nie czytałam i po tym wątku raczej nie przeczytam, dzisiaj skończyłam natomiast Dotyk Crossa
              wszystkie opisy z tego wątku – to jakbyście o tej książce pisały!
              Wnioskuję tym samym, że jedna na drugiej się mocno wzorowała.
              Dotyk Crossa dla mnie bez entuzjazmu – też orgazmy za każdym razem (w zasadzie zawsze kilka pod rząd) i jakaś taka fabuła na siłę…

              czyli taki z tego morał -tematyka erotyczna jest teraz na topie i będą wyrastały takie dzieła jak grzyby po deszczu…..
              🙂
              porównując crossa ( póki co 1 część) z greyem to pierwsza historia bardziej ludzka,przyziemna,bez przesadnego epatowania bogactwem i ochów achów wewnętrznych bogini…..za to w greyu wszystko takie bardziej entuzjastyczne….wciągające…
              szczerze to nie chciałoby mi sie crossa czytać za to traktuje go jako zabijacz czasu podczas kręcenia hh lub mycia okien…czekam na kolejne części w wersji audio 🙂 bo jestem ciekawa ich dalszych losów 🙂

              • Zamieszczone przez Carlain
                Przyszła już, zaczęłam czytac i juz nie skończę… jak od początku mnie razi, to znak, że książka tragiczna… na szczescie droga nie była

                Mówiłam

                  • Zamieszczone przez JoannaM.

                    😉

                    nie mam fb a bez logowania się nie da 🙁

                    • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                      nie mam fb a bez logowania się nie da 🙁

                      Proszszszsz

                      • Zamieszczone przez beamama
                        Proszszszsz

                        dzięki…..
                        wiem że ” nie masz fb to nie istniejesz “ale jakos sobie radze bez 🙂

                        • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                          dzięki…..
                          wiem że ” nie masz fb to nie istniejesz “ale jakos sobie radze bez 🙂

                          Ja to obserwuje inny trend, jesteś cool jak cię nie ma na fejsie

                          • Zamieszczone przez beamama
                            Ja to obserwuje inny trend, jesteś cool jak cię nie ma na fejsie

                            o to, to….

                            • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                              W Crossie nie ma :
                              – wewnetrznych bogini
                              – tańczących podświadomości
                              – przygryzania wargi
                              – przeczesywania włosów
                              -czerniejących oczu
                              – BDSM
                              -“na świetego barbnabe”,”kuźwa” itp…

                              Dorzuciłabym jeszcze szelmowskie uśmiechy, rumienienie się i sardoniczne stwierdzenia. 😉

                              • Zamieszczone przez beamama
                                Ja to obserwuje inny trend, jesteś cool jak cię nie ma na fejsie

                                tak????
                                no to super,jestem coooooool 🙂
                                nigdy mnie tam nie było i nie będzie.szczerze to nie interesuje mnie co myślą,robią i czego słuchają pseudo-znajomi…

                                • Widać, że studia skończyłyście jakiś czas temu:D teraz w sumie nic nie da się dowiedzieć bez facebooka;) udostępnianie notatek, wykładów, materiałów nawet przez prowadzących odbywa się przez facebooka:D ba niektórzy tworzą wydarzenia informując o zmianach w planie! z mojego punktu widzenia to super, że wykładowcy tak się starają trzymać rękę na pulsie no i jednak osoby które unikają portali społecznościowych mają mocno utrudnione studiowanie:D (lub znajomych, którzy im wysyłają materiały na pocztę, ale to zawsze opóźnienie jest)

                                  • Zamieszczone przez Słoneczko08
                                    Widać, że studia skończyłyście jakiś czas temu:D teraz w sumie nic nie da się dowiedzieć bez facebooka;) udostępnianie notatek, wykładów, materiałów nawet przez prowadzących odbywa się przez facebooka:D ba niektórzy tworzą wydarzenia informując o zmianach w planie! z mojego punktu widzenia to super, że wykładowcy tak się starają trzymać rękę na pulsie no i jednak osoby które unikają portali społecznościowych mają mocno utrudnione studiowanie:D (lub znajomych, którzy im wysyłają materiały na pocztę, ale to zawsze opóźnienie jest)

                                    zgodzę się w całej rozciągłości.
                                    FB to teraz nie tylko portal społecznościowy służący do ‘podglądania’ pseudo-znajomych,
                                    tylko miejsce wymiany notatek, informacji studenckich.
                                    Zastępuje e-mail, forum itp.

                                    • Zamieszczone przez marnat
                                      zgodzę się w całej rozciągłości.
                                      FB to teraz nie tylko portal społecznościowy służący do ‘podglądania’ pseudo-znajomych,
                                      tylko miejsce wymiany notatek, informacji studenckich.
                                      Zastępuje e-mail, forum itp.

                                      Ale da się bez tego żyć, nie? 😉 Studiować pewnie też 🙂

                                      • da się, ale jest ciężko;) po co sobie życie utrudniać?

                                        • Zamieszczone przez Słoneczko08
                                          da się, ale jest ciężko;) po co sobie życie utrudniać?

                                          Choćby po to, żeby być cool

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: 50 twarzy Greya.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general