6-latki w pierwszej klasie – ustawa zatwierdzona?

Właśnie wróciłam z ostatniego zebrania w przedszkolu. No i zostałam oswiecona, że dyrekcja dostała dyrektywę z ministerstwa odnośnie Izy rocznika. Dzieci z 2003 mają iść w 2009/2010 roku do szkoły, do I klasy. Dyrektorka ma mieć przeszkolenie w wakacje z założeń na kolejny rok i nas rodziców ma dalej oświecać we wrześniu. Czy słyszałyście coś żeby ta ustawa została przegłosowana?? Bo ja nie i byłam mocno zdziwiona, że to juz zatwierdzone jest.

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: 6-latki w pierwszej klasie – ustawa zatwierdzona?

  1. Nie denerwuj się tak 🙂

    Odpytałam stosowny urząd 😉 samorządowy na okoliczność dzieci 6-cio i 7-mio letnich.
    I nie ma szans na stworzenie osobnych klas.
    Bo to jest technicznie niewykonalne.

    Jeśli wprowadzą, to w klasach będą i 7-mio i 6-cio latki razem.

    Wszystko to od d.py strony zachodzą 😉

    Ale są i dobre “wieści” – plotki chodzą, że pani minister,
    jak się zorientowała, jaki opór jest wśród rodziców,
    to boi się tej reformy i zwleka,
    żeby Platformie sondaży nie położyć.
    Jak się dobrze boi, to prawdopodobne jest,
    że nie będzie walczyć o swój superextraprzygotowanyprojekt 😀

    • Zamieszczone przez Figa123
      Jak się dobrze boi, to prawdopodobne jest,
      że nie będzie walczyć o swój superextraprzygotowanyprojekt 😀

      Dobrze, dobrze, niech poczeka, aż rocznik 2007 pójdzie do szkoły….

      😉

      • Zamieszczone przez Figa123
        Ale są i dobre “wieści” – plotki chodzą, że pani minister,
        jak się zorientowała, jaki opór jest wśród rodziców,
        to boi się tej reformy i zwleka,
        żeby Platformie sondaży nie położyć.
        Jak się dobrze boi, to prawdopodobne jest,
        że nie będzie walczyć o swój superextraprzygotowanyprojekt 😀

        własnie na to licze!! bardzo

        • Zamieszczone przez Figa123

          Ale są i dobre “wieści” – plotki chodzą, że pani minister,
          jak się zorientowała, jaki opór jest wśród rodziców,
          to boi się tej reformy i zwleka,
          żeby Platformie sondaży nie położyć.
          Jak się dobrze boi, to prawdopodobne jest,
          że nie będzie walczyć o swój superextraprzygotowanyprojekt 😀

          I na to liczę:D

          • Czy musze cos dodwac?

            Licze i ja.
            W ogole jakos zle ostatnio zycze rządowi 😉

            • Zamieszczone przez Figa123
              Nie denerwuj się tak 🙂

              Odpytałam stosowny urząd 😉 samorządowy na okoliczność dzieci 6-cio i 7-mio letnich.
              I nie ma szans na stworzenie osobnych klas.
              Bo to jest technicznie niewykonalne.

              Jeśli wprowadzą, to w klasach będą i 7-mio i 6-cio latki razem.

              Wszystko to od d.py strony zachodzą 😉

              Ale są i dobre “wieści” – plotki chodzą, że pani minister,
              jak się zorientowała, jaki opór jest wśród rodziców,
              to boi się tej reformy i zwleka,
              żeby Platformie sondaży nie położyć.
              Jak się dobrze boi, to prawdopodobne jest,
              że nie będzie walczyć o swój superextraprzygotowanyprojekt 😀

              Figa pisz jeszcze, jak miło czytać.:D

              • No tez mi te zmiany nie pasują.
                Czyli jest nadzieja….? 🙂

                • W Warszawie co drugi 6-latek od września idzie do szkoły. Nowe oddziały zerówek powstaną w ponad 20 szkołach Warszawy. Wyposażenie sal dla sześciolatków juz dawno jest zamówione. Dzięki temu, że pójdą do szkoły będzie więcej miejsc w przedszkolach dla młodszych dzieci. Ministerstwo edukacji chce, aby w 2011 roku już wszystkie sześciolatki chodziły do szkół.

                  Tyle wiem.
                  Nie czytałam wszystkich postów, bo sporo ich, więc może coś powtórzyłam.
                  Pozdrawiam

                  • Zamieszczone przez Bronia
                    W Warszawie co drugi 6-latek od września idzie do szkoły. Nowe oddziały zerówek powstaną w ponad 20 szkołach Warszawy. Wyposażenie sal dla sześciolatków juz dawno jest zamówione. Dzięki temu, że pójdą do szkoły będzie więcej miejsc w przedszkolach dla młodszych dzieci. Ministerstwo edukacji chce, aby w 2011 roku już wszystkie sześciolatki chodziły do szkół.

                    No tak, ale Ty piszesz o tym, że sześciolatki od września idą do zerówek w szkołach. A reforma polega na posłaniu sześciolatków do klasy pierwszej.

                    • Zamieszczone przez kulki
                      No tak, ale Ty piszesz o tym, że sześciolatki od września idą do zerówek w szkołach. A reforma polega na posłaniu sześciolatków do klasy pierwszej.

                      No i właśnie tego nie rozumiem…. Po jaką cholerę robią teraz zerówki, jak mają razem do jednej klasy iść 6 i 7-latki. A może jednak nie mają… jak dla mnie to poplatane. Czytam, usiłuję zrozumieć i… głupieję jeszcze bardziej.

                      • Zamieszczone przez Bronia
                        No i właśnie tego nie rozumiem…. Po jaką cholerę robią teraz zerówki, jak mają razem do jednej klasy iść 6 i 7-latki. A może jednak nie mają… jak dla mnie to poplatane. Czytam, usiłuję zrozumieć i… głupieję jeszcze bardziej.

                        zerówki mają być zlikwidowane docelowo. w przedszkolu dzieci będą do 5 lat a od 6 w szkole w I klasie.

                        • Zamieszczone przez wyki
                          zerówki mają być zlikwidowane docelowo. w przedszkolu dzieci będą do 5 lat a od 6 w szkole w I klasie.

                          Aaaaaa

                          Dziękuję

                          • Do tematu dołożę jeszcze ostatni wywiad z panią Hall:

                            • cytat z artykułu:
                              Już w przyszłym roku dzieci sześcioletnie pójdą obowiązkowo do szkoły. Nie jak ich rówieśnicy z lat poprzednich, do zerówki w szkole albo w przedszkolu. Żeby nie dublować rocznika – a tak by się stało, gdyby w 2009 r. poszły do pierwszych klas wszystkie sześcio- i siedmiolatki naraz – chcecie podzielić dwa roczniki dzieci – 2003 i 2004 – każdy na dwie części i wpuszczać je do szkoły po kolei. Przez dwa lata również rodzice będą mieli wybór – czy posłać dziecko do szkoły wcześniej, czy później.

                              czyli co – zostaje ta mozliwosc wyboru?
                              pewnie dowiemy sie pod koniec rekrutacji w 2009 roku 🙁

                              • Dziwne… pojawiają się sprzeczne informacje. A to, że rocznik podzielony miesiącami, a to, że od rodzica będzie zależało czy pośle dziecko do szkoły, czy nie.

                                Ciekawe (i niektóre trafne) są również komentarze pod artykułem.

                                To jeszcze dla chętnych (czyli tych co mają więcej czasu)

                                • Z wystapienia p. Hall w sejmie:
                                  “Daje szanse również małym
                                  lokalnym społecznościom, które często potrafią się
                                  zorganizować najlepiej w stosunku do potrzeb
                                  . Bardzo
                                  chciałabym z tego miejsca zachęcać do tego, aby było
                                  jak najwięcej tych aktywności lokalnych, aby to właśnie
                                  obywatele brali sprawy w swoje ręce i przemyśleli,
                                  jak będzie najlepiej dla ich dzieci
                                  . Nieważne, w jakiej
                                  formie, w jaki sposób, w jakim miejscu, byle dobrze
                                  i fachowo wszystkie polskie dzieci były przygotowane
                                  do edukacji szkolnej.”

                                  I tu nastapily oklaski po przemowieniu.

                                  Czyli nie wazne jak i gdzie – dzieci maja byc przygotowane. A ze rodzice sa pomyslowi i lokalne spolecznosci zaradne – jakos dadza sobie rade, wiec dajmy im na to szanse.

                                  Zastanawiam sie, czy przypadkiem to branie spraw w swoje rece nie oznacza, ze mamy sami uczyc swoje dzieci – bo chyba nie chodzi o zachete do inicjatyw rodzicielskich – takowe byly i wcale nie zastopowaly tej “reformy”.

                                  • Zamieszczone przez Lea
                                    Zastanawiam sie, czy przypadkiem to branie spraw w swoje rece nie oznacza, ze mamy sami uczyc swoje dzieci

                                    Zaczynam dziwnie dryfowac i nasuwa mi sie pytanie “to po co nam szkoły i nauczyciele?” Co to ma byc? Przechowalnie? Normalnie odechciewa mi sie sledzic tą sprawe. Im dalej tym straszniejsze pomysly przychodza mi do głowy. Włacza mi sie potworne czarnowidztwo, a to rzadkość u mnie….

                                    • Zamieszczone przez Usianka
                                      Zaczynam dziwnie dryfowac i nasuwa mi sie pytanie “to po co nam szkoły i nauczyciele?” Co to ma byc? Przechowalnie? Normalnie odechciewa mi sie sledzic tą sprawe. Im dalej tym straszniejsze pomysly przychodza mi do głowy. Włacza mi sie potworne czarnowidztwo, a to rzadkość u mnie….

                                      Ja nie śledzę, bo nie ma sensu.
                                      TO co mówi pani minister nijak ma się do tego,
                                      co się dzieje w samorządach takiej na ten przykład wawy.
                                      Domyślam, się że w biedniejszych gminach nie jest lepiej.
                                      Pani minister to się wykazać chce rozkazem wykonania,
                                      a reszta ma się zrobić sama 😀
                                      Ja nadal jestem żyję sobie w przekonaniu, że nic z tego nie wyjdzie 🙂

                                      • Zamieszczone przez Figa123

                                        Ja nadal jestem żyję sobie w przekonaniu, że nic z tego nie wyjdzie 🙂

                                        to jak większość tu chyba 🙂

                                        • Zamieszczone przez EwkaM
                                          to jak większość tu chyba 🙂

                                          Cudnie 😉
                                          W tłumie cieplej 😉

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: 6-latki w pierwszej klasie – ustawa zatwierdzona?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general