Czego NIE spożywać w ciąży?

Dziewczyny pomyślałam aby zebrać coś takiego w jednym miejscu.
Tylko info prawdziwe i z podanym uzasadnieniem
Najlepiej od nowej linijki zeby było przejrzyscie

np.

orzechy – ponieważ mogą uczulać
ryb typu panga- bo zawierają rtęć
itd
itp


Jeśli jest juz taki temat to przepraszam, ale nie znalazłam a wyszukiwarka nie działa…

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Czego NIE spożywać w ciąży?

  1. Zamieszczone przez AguQ
    a to nie przesada?

    Bakterie, zarazki są wszędzie;) w lesie też

    To nie była przesada. To był sarkazm.
    Uważam że w zakazach też trzeba zachować umiar, bo wszystkich zagrożeń nie jesteśmy w stanie wyeliminować.

    • O jedzeniu zostało to co myslę napisane – umiar we wszystkim
      Skoro pytanie co jeść można ja bym uważała na leki/zioła zwłaszcza te dostępne bez recepty bo często nam się wydaje, że jak coś można łatwo kupić to są to leki łagodne, bezpieczniejsze, można je brać często, długo…co niekoniecznie jest prawdą

      • Zamieszczone przez ania_st
        O jedzeniu zostało to co myslę napisane – umiar we wszystkim
        Skoro pytanie co jeść można ja bym uważała na leki/zioła zwłaszcza te dostępne bez recepty bo często nam się wydaje, że jak coś można łatwo kupić to są to leki łagodne, bezpieczniejsze, można je brać często, długo…co niekoniecznie jest prawdą

        Zgadzam się.
        Aczkolwiek ostatnio mnie wgieło, jak się rozchorowałam i nawet na głupiej witaminie C rozpuszczalnej stało jak wół “w ciązy po konsultacji z lekarzem”.

        • Zamieszczone przez Mamroć
          Zgadzam się.
          Aczkolwiek ostatnio mnie wgieło, jak się rozchorowałam i nawet na głupiej witaminie C rozpuszczalnej stało jak wół “w ciązy po konsultacji z lekarzem”.

          Teraz chyba na wszystkim jest taka informacja, żeby w razie czego nie móc się odwoływać do producenta leku

          Ostatnio jak mnie rozkładało poszłam do apteki i pytam baby, czy jest cokolwiek, czym mogę się nafaszerować oprócz domowych sposobów.

          [aptekarka]-leki homeopatyczne
          [ja]- czy to są leki na mózg?
          [aptekarka] – nie rozumiem
          [ja] no że muszę sobie wmówić, że mi po nich przejdzie..
          [aptekarka] w zasadzie to tak..

          Wole w siebie wpakować paczkę M&M’s i wmówić, że ozdrowieje

          • Zamieszczone przez AguQ
            Teraz chyba na wszystkim jest taka informacja, żeby w razie czego nie móc się odwoływać do producenta leku

            Ostatnio jak mnie rozkładało poszłam do apteki i pytam baby, czy jest cokolwiek, czym mogę się nafaszerować oprócz domowych sposobów.

            [aptekarka]-leki homeopatyczne
            [ja]- czy to są leki na mózg?
            [aptekarka] – nie rozumiem
            [ja] no że muszę sobie wmówić, że mi po nich przejdzie..
            [aptekarka] w zasadzie to tak..

            Wole w siebie wpakować paczkę M&M’s i wmówić, że ozdrowieje

            Jedni wierzą w leki homeo, inni nie.
            Mam do nich obojętny stosunek.
            Mojemu dziecku pomogły czopki viburcol, mi pomagały cukrowe kuleczki na zatoki, ale juz nie pomagały inne na bol gardła.

            Mi Pani z apteki poradziła teraz jakiś lek podczas przeziębień: Prenatal Grip Care (czy jakoś tak). W srodku czosnek i inne tego typu składniki ktore można wsuwać normalnie a nie w kapsułkach – bez sensu wydałam kase.

            • Zamieszczone przez ineskhan
              hahah poczytalam sobie, dobre to wszystko a najlepsze rady ojce 😉

              Ja jestem zupelnie przeciwna alkoholowi w ciazy, tak sie sklada, ze mialam w przedszkolu dziecko zsyndromem alkoholowym… tragedia po prostu 🙁 dlateho nawet bym nie powachala… a jesli chodzi o jedzenie to wlasnei w ciazy jeszcze mozna wiele rzeczy jesc gorzej jaks ie dziecko urodzi i sie piersia karmi… takze w ciazy mozna sobie jeszcze pozwolic hehe ja surowego miesa w ogole nie jem, wedzone rybki i wedliny uwielbiam, serow plesniowych nie bardzo… ale tak jak mi sie wydaje, zalezy od smakow… no ja sie w sumie nie bede rozwodzic w ciazy nie bylam i prawdopodbnie za szybko nie bede 😉

              no wlasnie i tutaj zdania są podzielone
              jedna dziewczyna pisała ( i mi sie baaardzo spodobała ta teoria) że w Szwecji jak się karmi persią to sie jje wszystkio ale zdrowo. Dopiero jak dziecko ma jakies alergie to wprowadza się eliminacje.
              Bardzo szybko zaczęłam jeść wszystko i małemu nic nie jest. Przeczytałam że alkohol w mleku utrzymuje się tak samo długo jak we krwi, wiec jak maly idzie spać po kąpieli i wiem że następne karmienie bedzie za 8 h to pozwalam sobie na lampkę wina czy pół piwa – oczywiście nie codziennie;)

              • moja koleżanka jak ją dopadły kłopoty z piaskiem w nerkach, otrzymała od lekarza ginekologa zalecenie picia ciepłego piwa, w 7 miesiącu ciąży.
                Moja położna z dwudziestoletnim stażem, na trzy tygodnie przed porodem zaleciła mi codzienną lampkę wina czerwonego i przytulanie. Wszystko to w celu rozluźnienia i uelastycznienia dróg rodnych przed porodem. A na pobudzenie laktacji – szklankę piwa.
                Nie szalałabym tak z tymi zakazami, bo wychodzi na to że jesteśmy świętsze od papieża.
                A my tu piszemy o szkodliwym wpływie wędliny i słodyczy na płód.

                • Nawet jakby mi ktoś powiedział, ze po winie urodzi mi sie 8 cud świata to bym się nie napiła.
                  A do papieża upodabniać sie nie chce 🙂

                  • Zamieszczone przez eveke
                    Nawet jakby mi ktoś powiedział, ze po winie urodzi mi sie 8 cud świata to bym się nie napiła.
                    A do papieża upodabniać sie nie chce 🙂

                    Ja tez bym sie nie napila.. za duze ryzyko zreszta ja w ogole nie pije wiec nie ma problemu 🙂 tak jak z papierosami..

                    • Zamieszczone przez eveke
                      Nawet jakby mi ktoś powiedział, ze po winie urodzi mi sie 8 cud świata to bym się nie napiła.
                      A do papieża upodabniać sie nie chce 🙂

                      podpisuję się…!

                      • Zamieszczone przez eveke
                        Nawet jakby mi ktoś powiedział, ze po winie urodzi mi sie 8 cud świata to bym się nie napiła.
                        A do papieża upodabniać sie nie chce 🙂

                        No i całe szczęście, bo papież pewno nie jedno wino już wybąblił w swoim życiu 😉
                        Alkohol w ciąży nie smakuje, jak i wiele innych rzeczy. Ale zdaje się że wszystko siedzi w głowie, a nie na języku, bo jak oglądałąm te programy “ciąża z zaskoczenia”, to te kobiety “zaskoczone” że tak powiem, niczego sobie nie odmawiały i jakoś nie czuły wstrętu do używek wszelakich. A swoją drogą jak można nie zauważyć że się jest w ciąży – niepojęte to dla mnie.
                        ale mięso kurczęcie faktycznie bym odradzała, bo jeśli taki kurczak dorasta od pisklęcia w trzy miesiące, to on tych hormonów wzrostu musiał się nieźle nałykać. A nigdzie o tym nie piszą, że niewskazany jest taki drób w ciąży. A powinni.
                        Najbardziej jednak według mnie szkodzi w ciąży stres.
                        A stresu bardzo trudno unikać.

                        • Malinka a sprawdziłaś informacje o hodowli kurczaków?
                          W Polsce do hodowli kurczaków nie można używać hormonu wzrostu.
                          Tutaj coś więcej na ten temat.

                          I w ogóle polecam programy “Wiem co jem” Katarzyny Bosackiej nie tylko dla kobiet w ciąży ale też konsumentów którzy chcą świadomie kupować.

                          • Bardzo dobry temat Duzo przykladow podalyscie czego unikac w ciazy. Dobrze jest zdrowo sie odzywiac dla dobra malego czlowieczka i swojego tez. Jednak zdrowa zywnosc bez konserwantow i hormonow jest duzo drozsza i nie kazdego stac, a co gorsza nie zawsze jest dostepna. Moze wiec warto przyjrzec sie dokladniej temu co kupujemy przewaznie w supermarketach (mam na mysli sklad produktow) i zdecydowanie odrzucic te ktore w bezposredni sposob moga szkodzic lub byc zagrozeniem dla ciazy.
                            Znalazlam cos takiego
                            [page]=5
                            Poczytajcie sobie o ubocznych skutkach konserwantow. Mysle ze cos w tym jest

                            • Zamieszczone przez Paulinka Z
                              Malinka a sprawdziłaś informacje o hodowli kurczaków?
                              W Polsce do hodowli kurczaków nie można używać hormonu wzrostu.
                              Tutaj coś więcej na ten temat.

                              to dobra wiadomość, jeśli jest prawdziwa.
                              Sprawdziłam sobie ile trwa hodowla kurczaka. Otóż od 28 do 45 dni.
                              Ciekawe jak to możliwe bez hormonów. Pewnie jakiś sposób jest, na pewno bardzo zdrowy 😉
                              W normalnym tempie kurczak osiąga 1kg wagi w 18 tygodni.

                              • Zamieszczone przez Paulinka Z
                                jak tylko pojawia się temat alkoholu w ciąży stawiam za przykład mojego męża.
                                185cm wzrostu, żadnych problemów z nadwagą, zdrów jak ryba zarówno psychicznie jak i fizycznie, inteligentny. No dobra dosyć tego chwalenia…
                                Jego mama będąc z nim w ciąży codziennie! Tak codziennie piła kieliszek czerwonego wina. Pierwsze co robiła po przyjściu z pracy szła do barku i sobie nalewała bo miała taką ochotę to była jej jedyna zachcianka, która jak widać dziecku nie zaszkodziła!

                                EDIT…teściowa nie jest uzależniona od alkoholu ani nigdy nie była 😀

                                Paulinka nie narażaj się bo cię tu zjedzą na surowo!
                                A nie, przepraszam, surowe mięso niezdrowe w ciąży!

                                • Zamieszczone przez Paulinka Z

                                  I w ogóle polecam programy “Wiem co jem” Katarzyny Bosackiej nie tylko dla kobiet w ciąży ale też konsumentów którzy chcą świadomie kupować.

                                  Świetny program.

                                  a Ty dla mnie jesteś dodatkowo “GURU od ryb” 😉 też dużo nie wiedziałam:)

                                  • Zamieszczone przez MamaMalinki
                                    moja koleżanka jak ją dopadły kłopoty z piaskiem w nerkach, otrzymała od lekarza ginekologa zalecenie picia ciepłego piwa, w 7 miesiącu ciąży.

                                    Piwo jest najlepsze na nerki.

                                    Przy moich kłopotach z nerami Ginka zaleciła mi picie 2l wody dziennie i zwiększona dawkę wit B.

                                    • Zamieszczone przez Mamroć
                                      O totototo- dokladniusko.
                                      W 10 dni po owulacji wieczorem tak sie zmasakrowalam moim ukochanym Tokajem ze helikoptery fruwaly…. kolejnego dnia wysikalam II kreski na tescie…
                                      😉

                                      Będzie zdrowa wesoła dzidzia 🙂
                                      Ja kiedy przyszedł termin okresu, którego jak się łatwo domyślić, nie było, pomyślałam sobie że mi się coś zatrzymało (albo nie daj boże menopauza się zaczyna…) i żeby okres wywołać, zrobiłam sobie gorącą kąpiel a potem wymasowałam sobie brzuchol pasem grzejąco-wibrującym. Ale nie pomogło 😉
                                      Za parę dni test wyjaśnił sprawę.

                                      • Ale czas po owulacji to jeszcze czas ochronny dla dziecia, co innego świadoma potwierdzona ciąża wszelkimi badaniami, no jakbyś Mamroć wtedy napisała, że się tak zbombiłaś… to chyba lekka różnica, nie?

                                        • Zamieszczone przez eveke
                                          Ale czas po owulacji to jeszcze czas ochronny dla dziecia, co innego świadoma potwierdzona ciąża wszelkimi badaniami, no jakbyś Mamroć wtedy napisała, że się tak zbombiłaś… to chyba lekka różnica, nie?

                                          Czas “ochronny” trwa chyba nawet do któregoś TC, ale po owu to na bank;)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czego NIE spożywać w ciąży?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general