Czego NIE spożywać w ciąży?

Dziewczyny pomyślałam aby zebrać coś takiego w jednym miejscu.
Tylko info prawdziwe i z podanym uzasadnieniem
Najlepiej od nowej linijki zeby było przejrzyscie

np.

orzechy – ponieważ mogą uczulać
ryb typu panga- bo zawierają rtęć
itd
itp


Jeśli jest juz taki temat to przepraszam, ale nie znalazłam a wyszukiwarka nie działa…

Strona 7 odpowiedzi na pytanie: Czego NIE spożywać w ciąży?

  1. Zamieszczone przez AguQ
    a uwierz, że całkiem smaczniej zastępuje magi lub sól;)

    Wiadomo, że ma specyficzny smak i nie każdemu pasi (mi mało pasi oliwa z oliwek do sałatek – zwykle wdupczam olej bo bardziej mi smakuje:D)

    Musze wyprobowac zamiast petargolu 🙂

    Co do oliwy z oliwek – nie wyobrazam sobie dnia bez dobrej oliwy.
    Leje ja do wszystkiego co moge 🙂
    I caly cza szczupleja moje zapasy oliwy z Wloch i Chorwacji 🙁
    Trzeba bedzie prosic kuzynke zeby znow przejechala sie “na wies” do gaju i od gospodarzy pare litrow kupila 😀

    • Zamieszczone przez Mamroć
      Musze wyprobowac zamiast petargolu 🙂

      Co do oliwy z oliwek – nie wyobrazam sobie dnia bez dobrej oliwy.
      Leje ja do wszystkiego co moge 🙂
      I caly cza szczupleja moje zapasy oliwy z Wloch i Chorwacji 🙁
      Trzeba bedzie prosic kuzynke zeby znow przejechala sie “na wies” do gaju i od gospodarzy pare litrow kupila 😀

      Mi oliwa śmierdzi benzyną… ale to może taki ciążowy grymas

      • Zamieszczone przez AguQ
        Mi oliwa śmierdzi benzyną… ale to może taki ciążowy grymas

        mnie rozwalila tesciowa.
        W ub roku byli w chrwacji wlasnie u tej babki co ma gaj oliwny.
        no i zajadala sie ta oliwa, ze taka pyszna, ze ojej i ajwaj!
        Przytargala do domu 8 litrowy baniak takiej pysznej oliwy po czym stwierdzila ze…. juz jej nie smakuje i ona nie umie robic nic z ta oliwa.
        dzieki czemu stalam sie szczesliwa posiadaczka 8 litrow zarabistej oliwy

        • Zamieszczone przez AguQ
          Mi oliwa śmierdzi benzyną… ale to może taki ciążowy grymas

          Mi też!!! i to bez ciąży nawet 🙂

          • Zamieszczone przez eveke
            Mi też!!! i to bez ciąży nawet 🙂

            a ja lubie no i zdrowy jest 😀
            bardzo lubie chleb suchy pomazac taka oliwa na to wycisniety przez praske czosnek – odlot!

            • Mamroć, mi żadna tak nie smakuje jak domaca chorwacka… 🙂

              • Przyjmuję to (1×1 dziennie):

                i to (lekarz zalecił przyjąć 2 opakowania, w dawce 3×1, bez recepty):

                Ps. Nie dopytałam czy 2 opakowania po 30 sztuk, czy 2 po 60 sztuk… 🙂

                • w sumie nie ma co bronić lekarza który mi stwierdził żeby pic alkochol bo jasno sformułował że do 4% alko….i to już wogóle jest w tym najdziwniejsze…. Ciekawe co powie jak pujde teraz do niego…. bo w sumie na te nerki nic nie biore…. Alko nie pije a żadnych lekarstw nie przepisał ( tak się zastanawiam czy to nie wyciąganie kasy za powtórne USG 3D) powiem Wam co i jak jak pujde 2 stycznia na badania..

                  • Zamieszczone przez esmena
                    Natknęłam się na artykuł w necie, który zakazuje kobietom w ciąży piwa bezalkoholowego, bo i tam przecież jest alkohol.

                    W soku pomarańczowym też coś jest. A w jabłkowych arszenik…

                    Pegi, a możesz zmienić lekarza? Jeśli ten Ci nie pasuje, pomijając już sprawę alkoholu, to może nie warto się męczyć?

                    • Zamieszczone przez Mamroć
                      MamaMalinki – odnosze nieodparte wrazenie ze bierzesz nasza dyskusje ZA BARDZO osobiscie.

                      w sumie to masz rację, przepraszam, już nie będę.
                      Widziałam, że kicię przebrałaś sylwestrowo 🙂

                      • Zamieszczone przez MamaMalinki
                        w sumie to masz rację, przepraszam, już nie będę.
                        Widziałam, że kicię przebrałaś sylwestrowo 🙂

                        🙂 Sliczna, co nie?

                        A co do dyskusji – to serio nie ma sensu brać wszystko tak do siebie,wiadomo ze kazdy robi tak jak uwaza (ja tam ciagle kawe pije na przyklad) a podyskutowac zawsze warto, dzieki temu mozna sie cos tam dowiedziec, lub sprzedać swoją wiedze. Cos tam zapytac czy coś teges 🙂
                        Dzieki tej dyskusji dowiedzialam sie ze powinnam wypróbować sos sojowy zamiast petargolu co na pewno uczynię 🙂

                        • Zamieszczone przez Eziee
                          W soku pomarańczowym też coś jest. A w jabłkowych arszenik...

                          Pegi, a możesz zmienić lekarza? Jeśli ten Ci nie pasuje, pomijając już sprawę alkoholu, to może nie warto się męczyć?

                          Serio???????

                          My pijemy tylko sok malinowy, nie kupujemy soków w kartonie.
                          I to o zgrozo (dla tesciowej i wszystkich wokół) zalewamy go kranówą.

                          • Zamieszczone przez Mamroć
                            Serio???????

                            My pijemy tylko sok malinowy, nie kupujemy soków w kartonie.
                            I to o zgrozo (dla tesciowej i wszystkich wokół) zalewamy go kranówą.

                            kranówa jest zdrowsza niż niektóre mineralne wody

                            ale zależy też w jakim regionie (bo nie wszędzie chyba można bez obaw pić kranówę?)

                            w każdym razie zauważyłam, że po kranówie nie suszy

                            • Zamieszczone przez Eziee

                              Co do alkoholu i porównań, że to tak jak wlewać noworodkowi piwo do buzi, czy, że nerek nie ma… Każdy sam to ocenia, ale dziecko nie ma połączenia z żołądkiem matki, a z jej krwiobiegiem. Jeśli matka ma 0.01 promila, dziecko będzie mieć podobnie. Jeśli ma 3 promile, dziecko dostanie sporą dawkę. Wg badań które czytałam, nie ma bezpośredniego połączenia pomiędzy piciem jednego drinka dziennie, a FAS. FAS występował u dzieci alkoholiczek, albo osób pijących więcej niż jedną jednostkę alkoholu dziennie, przez dłuższy okres czasu.

                              Kampania “anty”, jak większość akcji profilaktycznych obejmuje całą populację, mimo, że w większości przypadków nic się nie stanie. Kładź dziecko na pleckach spać, bo nie wiadomo, czy to twoje nie ma czasem predyspozycji do SIDS. Nie pij alkoholu, bo może nie potrafisz zachować umiaru, i przesadzisz. Szczep, bo nie wiadomo, czy gdzieś czasem przypadkiem nie przyplącze się do twojego dziecka polio. Itd.

                              Tu nie chodzi o umiar co o nie pice alkoholu w ogóle – bo po prostu szkodzi dziecku a matce nie pomaga w niczym

                              FAS – pełnoobjawowy – zgadzam się z tym co przytoczyłaś
                              Ale FAS jak większość zaburze ma swoje spektrum – poczytaj o FAE – pewnie na angielsko jezycznych stronach – gdzie występują liczne zaburzenia np. typu deficyt uwagi, nadpobudliwość itp. bez cech dysmorficzych
                              Zgadzam się każdy ma swój mózg
                              Jeżeli kobieta chce ryzykować nadpobudliwość, autyzm, deficyt uwagi czy nawet dysleksję u swojego dziecka i inne rzeczy, któych wymieniać mi się już nie chce – czyli generalnie jakieś mikrouszkodzenia układu nerwowego (na które dziecko we współczesnym świecie jest i tak dostatecznie mocno narażone i bez alko w ciąży)- przykre ale jej wybór

                              Alko kopie głównie po płatach czołowych u dziecka (u dorosłych zresztą też) wystarczy wpisać w google jak wyglądają mikrodeficyty w tym obszarze i jakie są ich wskaźniki w zachowaniu

                              KAZDA ILOŚĆ ALKOHOLU W CIĄŻY SZKODZI DZIECKU!

                              Nie każda jest tak pięknie widoczna jak na dłoni i nie da się jej zero jedynkowo powiązać z uzywaniem alkoholu w ciązy

                              Przykro mi, nie potrafię zrozumieć założenia -piję lampkę wina bo mam na to ochotę
                              Zakładam jednak, iż wynika to po prostu z nieświadomości kobiet, bo żadna normalna matka nie naraża celowo swojego dziecka na potencjalne ryzyko

                              To moje zboczenie zawodowe i walczę i uświadamiam gdzie tylko mogę 🙂

                              • Zamieszczone przez esmena
                                Natknęłam się na artykuł w necie, który zakazuje kobietom w ciąży piwa bezalkoholowego, bo i tam przecież jest alkohol.

                                jest chyba jedno piwo na rynku z alkiem 0, 00000000 %,smakuje jak piwko, ale warunek, nie brać smakowych 🙂

                                • Zamieszczone przez korin
                                  jest chyba jedno piwo na rynku z alkiem 0, 00000000 %,smakuje jak piwko, ale warunek, nie brać smakowych 🙂

                                  już pisałam, – Lech (inne tyskie czy jakieśtam są tylko niskoalkoholowe),
                                  aczkolwiek piłam na swoim panieńskim jak wysikałam bladziocha i smakował jak SIK.

                                  • Zamieszczone przez ciapa
                                    Tu nie chodzi o umiar co o nie pice alkoholu w ogóle – bo po prostu szkodzi dziecku a matce nie pomaga w niczym

                                    FAS – pełnoobjawowy – zgadzam się z tym co przytoczyłaś
                                    Ale FAS jak większość zaburze ma swoje spektrum – poczytaj o FAE – pewnie na angielsko jezycznych stronach – gdzie występują liczne zaburzenia np. typu deficyt uwagi, nadpobudliwość itp. bez cech dysmorficzych
                                    Zgadzam się każdy ma swój mózg
                                    Jeżeli kobieta chce ryzykować nadpobudliwość, autyzm, deficyt uwagi czy nawet dysleksję u swojego dziecka i inne rzeczy, któych wymieniać mi się już nie chce – czyli generalnie jakieś mikrouszkodzenia układu nerwowego (na które dziecko we współczesnym świecie jest i tak dostatecznie mocno narażone i bez alko w ciąży)- przykre ale jej wybór

                                    Alko kopie głównie po płatach czołowych u dziecka (u dorosłych zresztą też) wystarczy wpisać w google jak wyglądają mikrodeficyty w tym obszarze i jakie są ich wskaźniki w zachowaniu

                                    KAZDA ILOŚĆ ALKOHOLU W CIĄŻY SZKODZI DZIECKU!

                                    Nie każda jest tak pięknie widoczna jak na dłoni i nie da się jej zero jedynkowo powiązać z uzywaniem alkoholu w ciązy

                                    Przykro mi, nie potrafię zrozumieć założenia -piję lampkę wina bo mam na to ochotę
                                    Zakładam jednak, iż wynika to po prostu z nieświadomości kobiet, bo żadna normalna matka nie naraża celowo swojego dziecka na potencjalne ryzyko

                                    To moje zboczenie zawodowe i walczę i uświadamiam gdzie tylko mogę 🙂

                                    rękami i nogami się podpisuję

                                    • Zamieszczone przez AguQ
                                      już pisałam, – Lech (inne tyskie czy jakieśtam są tylko niskoalkoholowe),
                                      aczkolwiek piłam na swoim panieńskim jak wysikałam bladziocha i smakował jak SIK.

                                      Ja czekam na moje wino bezalkoholowe…bardzo jestem ciekawa smaku

                                      • Zamieszczone przez AguQ
                                        już pisałam, – Lech (inne tyskie czy jakieśtam są tylko niskoalkoholowe),
                                        aczkolwiek piłam na swoim panieńskim jak wysikałam bladziocha i smakował jak SIK.

                                        ja wiem,że lechy itp. “free”mają %, ale to jest bavaria, jedyne piwo na rynku, w trakcie produkcji którego nie uzyskuje się alkoholu, w lechu itp. odzyskują i dlatego ma go trochę, a tu jest czyściutkie 🙂 są zwykłe, pszeniczne i smakowe
                                        w necie są o nim informacje, linku nie wklejam, bo nie wiem czy można

                                        • to i ja dorzucę garść informacji o szkodliwych substancjach w ciąży, o których nikt tu nie pisze.
                                          Zanieczyszczenie powietrza spowodowane spalinami samochodowymi spowalnia rozwój płodu, oraz niesie ryzyko urodzenia z niedowagą, jak również obniża zdolności umysłowe dziecka, jego IQ i co tam jeszcze…
                                          Mowa szczególnie o zanieczyszczeniach na jakie się jest narażonym przebywając dłuższy czas w pobliżu ruchliwej ulicy, na przystanku autobusowym, na stacji benzynowej albo co ciekawsze : w samochodzie, gdzie jak się okazuje stężenie spalin kilkukrotnie przewyższa to panujące na zewnątrz.
                                          Jazda samochodem jest dla płodu niezdrowa, szczególnie w pierwszym i w trzecim trymestrze ciąży.
                                          A zatem… spacerkiem do celu, zamiast wozić ciężkie pupsko w wygodnym samochodzie 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czego NIE spożywać w ciąży?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general