depresja

zastanawiam się

czy z tego można wyjść tak “raz na zawsze”?

nie pytam o siebie, bo wiem, że ja sama sobie winna jestem. jeśli już zaczynam leczenie, to przerywam od razu, kiedy jest lepiej, zamiast doprowadzić sprawę do końca.. człowiek uczy się na błędach, może i ja się nauczę..

ale interesuje mnie, czy można się z tego całkiem wyplątać, zupełnie wyleczyć? czy może jest inaczej – że jak ktoś już ma tendencje depresyjne, to zawsze musi liczyć się z tym, że TO może wrócić, nawet po pełnym leczeniu i dobrych jego efektach?

Strona 33 odpowiedzi na pytanie: depresja

  1. No jaka?:)
    Ale też dziś do d….z niczym nie zdążyłam, wrrrr

    • Zamieszczone przez ahimsa
      No jaka?:)
      Ale też dziś do d….z niczym nie zdążyłam, wrrrr

      ???
      🙂

      • chyba u mnie jest właśnie moment, w którym ostatnio odstawiłam leki

        funkcjonuję bardzo dobrze i jednocześnie wydaje mi się to tak normalne, że mam wrażenie, że leki nie mają znaczenia, że nic mi one nie dają.. że mogę tak funkcjonować bez nich..

        gdyby nie pamięć tego, że wtedy po odstawieniu wszystko wróciło bardzo szybko teraz pewnie zrobiłabym to samo

        • Aneta, nie daj się
          Mamia, może po prostu im powiedz, jak się czujesz, ja tak zawsze robię, jak siostry się zjeżdżają, a ja “niedokręcona”. Uprzedzam, że mogę być mało gościnna i mało towarzyska, zresztą one zaraz biorą mnie w obroty i niedokręcenie mija po paru pierwszych godzinach wizyty.
          No i pewnie duże znaczenie ma fakt, że każda u każdej czuje się jak w domu 😉

          • no nie, nie zamierzam się dawać tym złudzeniom 😉 tak napisałam, żeby może ktoś skorzystał z mojego doświadczenia z przeszłości.. bo widzę ten sam mechanizm.

            mamia, trzymam kciuki za wizytę rodzinki 🙂 będzie dobrze, może Cię doładują dziewczyny jak już będą 🙂

            • Musisz uświadomić sobie, że depresja to choroba jak każda inna. Nie różni się niczym od cukrzycy, choroby wieńcowej, czy raka. Nie możesz się z niej wyleczyć czekając, aż sama minie. Musisz pogodzić się z tym, że jesteś chory i zrozumieć, że potrzebujesz profesjonalnej opieki. Najważniejsze jest to, że nie ma w tym twojej winy, więc przestań obwiniać się za stan, w jakim się znalazłeś.

              • ja dojrzewam do wizyty u lekarza. dzis bedac z dziecmi na spacerze,2 razy sie poplakalam, patrzac na ludzi,cows tam sobie mysląc,potem wydawalo mi sie, ze ludzie mnie postrrzegaja jako durnia, ze nikt mnie szanuje.to jhest chore.

                • Aneta- taaak, znamy to!:) ja tak sie łapałam z kilka razy na to

                  • Zamieszczone przez babyM
                    Musisz uświadomić sobie, że depresja to choroba jak każda inna. Nie różni się niczym od cukrzycy, choroby wieńcowej, czy raka. Nie możesz się z niej wyleczyć czekając, aż sama minie. Musisz pogodzić się z tym, że jesteś chory i zrozumieć, że potrzebujesz profesjonalnej opieki. Najważniejsze jest to, że nie ma w tym twojej winy, więc przestań obwiniać się za stan, w jakim się znalazłeś.

                    O, pan doktor znowu się pojawił i zdominował dział
                    Swoją drogą interesujące zajęcie ktoś ma
                    I wszystko wie 😀
                    O antykoncepcji, świerzbie, makijażu, depresji, nawet o mrowieniu w palcach 😉

                    • bea – zgrabnie to ujęłaś 🙂

                      • Zaliczam dołek- taki zwykły jak każdemu się zdarza;)
                        Tylko,że w naszym ( moim) przypadku bywa tak, że zaraz sie analizuje ten stan- ło jezuu- CZEMU tak sie czuję?! nie moge sie tak czuć! leki biorę!:D

                        Mnie to wprowadza w lekką panikę;) ale wiem czemu- bo zbyt długo, latami tkwiłam w czarnej d….pie i teraz się boję powrotów.

                        • No i jak to kanta mawiasz– teraz mam do mizantropii + 10!!!!

                          • witam

                            od dłuższego czasu podczytuję Was ponieważ sama znalazłam się w dziwnej sytuacji dla mnie. Od 1,5 miesiąca nie radzę sobie z nerwami, ledwo oczy otworzę i czuję telepkę w środku. Czasami dopada mnie lęk i starach podczas prowadzenia samochodu. Z nerwów lata mi noga na sprzęgle i słabi mnie tak że mam uczucie iż odjadę zaraz. Muszę stanąć i odczekać, aż ciut minie. Cały czas mną telepie i uczucie straszne w środku. Nie wiem czy wpływ ma na to moja niedoczynność tarczycy 🙁 muszę wybrać się do lekarza z tym 🙁

                            • Jasne- zbadaj tarczycę! Popytaj czy taki stan może być od niedoczynności itd.
                              1) szukamy przyczyn fizlologicznych
                              2) psychicznych

                              No chyyba, że już wiemy na czym polega problem i sie znamy na tyle, że możemy to stwierdzić.

                              ps. To Ty Gev tak sie boisz psychiatry?:) nie ma czego! lekarz jak lekarz….

                              • Zamieszczone przez ahimsa
                                Zaliczam dołek- taki zwykły jak każdemu się zdarza;)
                                Tylko,że w naszym ( moim) przypadku bywa tak, że zaraz sie analizuje ten stan- ło jezuu- CZEMU tak sie czuję?! nie moge sie tak czuć! leki biorę!:D

                                Mnie to wprowadza w lekką panikę;) ale wiem czemu- bo zbyt długo, latami tkwiłam w czarnej d….pie i teraz się boję powrotów.

                                🙁
                                a co lekarz na to, że wraca?

                                Zamieszczone przez Gevalia2006
                                witam

                                od dłuższego czasu podczytuję Was ponieważ sama znalazłam się w dziwnej sytuacji dla mnie. Od 1,5 miesiąca nie radzę sobie z nerwami, ledwo oczy otworzę i czuję telepkę w środku. Czasami dopada mnie lęk i starach podczas prowadzenia samochodu. Z nerwów lata mi noga na sprzęgle i słabi mnie tak że mam uczucie iż odjadę zaraz. Muszę stanąć i odczekać, aż ciut minie. Cały czas mną telepie i uczucie straszne w środku. Nie wiem czy wpływ ma na to moja niedoczynność tarczycy 🙁 muszę wybrać się do lekarza z tym 🙁

                                Gev zdaje się Tobie kiepsko tarczyca wyszła jakis spory czas temu, idź do lekarza jak najszybciej bo się rozjedziesz na maksa – masz dla kogo walczyć o siebie a lekarz jak lekarz jak Ash pisze, co maja powiedzieć te co im np. gastro w jelitach grzebie? jak trzeba też idą

                                • Zamieszczone przez ania_st
                                  🙁
                                  a co lekarz na to, że wraca?

                                  Gev zdaje się Tobie kiepsko tarczyca wyszła jakis spory czas temu, idź do lekarza jak najszybciej bo się rozjedziesz na maksa – masz dla kogo walczyć o siebie a lekarz jak lekarz jak Ash pisze, co maja powiedzieć te co im np. gastro w jelitach grzebie? jak trzeba też idą

                                  ja się nie wstydzę iść do psychiatry, nerwica to jest taka sama choroba jak inne, psychiatra taki sam lekarz jak inni.
                                  Tylko nie wiem czy iść najpierw z tą tarczycą czy do psychiatry

                                  pytanie: czy tarczyca może powodować takie stany???

                                  • Może. Zbadaj tarczycę.

                                    ania_st- lekarz nic bo teraz nie uczęszczam, że tak powiem;D
                                    Ale NIE wraca! ( tfu tfu!!!!) To TYLKO dołek! no mam prawo nie?:)
                                    Jak każdy! kurcze:) no właśnie o to chodzi- że nawet na lekach mamy prawo miewać różne dni chyba, coo?

                                    • Zamieszczone przez Gevalia2006

                                      pytanie: czy tarczyca może powodować takie stany???

                                      Może, dlatego jako pierwszą przy takich stanach się sprawdza

                                      nadczynność
                                      [LIST]
                                      [*]wzmożona pobudliwość nerwowa (nadpobudliwość)
                                      [*]zwiększona potliwość
                                      [*]nietolerancja gorąca
                                      [*]kołatania serca i
                                      [*]duszność
                                      [*]uczucie osłabienia (często uczucie zmęczenia podczas chodzenia po schodach)
                                      [*]ogólna niechęć do wysiłków fizycznych i intelektualnych
                                      [*]utrata masy ciała
                                      [*]paradoksalne w stosunku do spadku masy ciała zwiększenie apetytu
                                      [*]drżenie rąk
                                      [*]wytrzeszcz oczu
                                      [*]ciepła i wilgotna skóra
                                      [*]nieregularne miesiączkowanie
                                      [*]bezsenność
                                      [*]zahamowanie wzrostu
                                      [*]powiększenie tarczycy (wole )
                                      [*]u dzieci? przyspieszenie wzrostu[/LIST]https://pl.wikipedia.org/wiki/Nadczynno%C5%9B%C4%87_tarczycy

                                      niedoczynność
                                      Niedoczynności tarczycy towarzyszą często subtelnie wyrażone objawy podmiotowe powiązane ze spowolnionym tempem reakcji katabolicznych:
                                      [LIST]
                                      [*]zwiększenie masy ciała
                                      [*]uczucie zmęczenia, osłabienie, senność, trudności w koncentracji, zaburzenia pamięci, stany depresyjne
                                      [*]łatwe marznięcie, uczucie chłodu
                                      [*]przewlekłe (spowolnienie )
                                      [*]sucha, zimna, blada, nadmiernie rogowaciejąca skóra ()? jako wyraz zmniejszonego przepływu krwi i zahamowania czynności gruczołów łojowych i potowych
                                      [*]obrzęki podskórne (tzw. ? skutek nagromadzenia glikozaminoglikanów () zatrzymujących wodę (dotyczą twarzy, zwłaszcza powiek), których syntezę hamuje T3)
                                      [*]łamliwe włosy, czasem przerzedzenie brwi
                                      [*]zmieniony głos (pogrubienie strun głosowych)
                                      [*] zatokowa
                                      [*]ściszone tony i powiększona sylwetka serca (płyn w worku osierdziowym? obrzęk śródmiąższowy)
                                      [*]nieregularne miesiączkowanie[/LIST]https://pl.wikipedia.org/wiki/Niedoczynno%C5%9B%C4%87_tarczycy

                                      A zacząć od endo bo tylko on dobrze z tarczycy wyciągnie i najprawdopodobniej jak się hormony uspokoją poczujesz się lepiej.
                                      A psych będzie leczył chorobe wtórną i nie wyciągnie z niej jak nie wyciszysz pierwotnej przyczyny.
                                      Nie czekaj tyle bo naprawdę nabawisz się głębokiej nerwicy/depresji, że będzie Cię musiał ciągnąć jeden i drugi

                                      • Zamieszczone przez ania_st
                                        Może, dlatego jako pierwszą przy takich stanach się sprawdza

                                        A zacząć od endo bo tylko on dobrze z tarczycy wyciągnie i najprawdopodobniej jak się hormony uspokoją poczujesz się lepiej.
                                        A psych będzie leczył chorobe wtórną i nie wyciągnie z niej jak nie wyciszysz pierwotnej przyczyny.
                                        Nie czekaj tyle bo naprawdę nabawisz się głębokiej nerwicy/depresji, że będzie Cię musiał ciągnąć jeden i drugi

                                        pójdę do endokrynologa

                                        • Zamieszczone przez ahimsa
                                          Może. Zbadaj tarczycę.

                                          ania_st- lekarz nic bo teraz nie uczęszczam, że tak powiem;D
                                          Ale NIE wraca! ( tfu tfu!!!!) To TYLKO dołek! no mam prawo nie?:)
                                          Jak każdy! kurcze:) no właśnie o to chodzi- że nawet na lekach mamy prawo miewać różne dni chyba, coo?

                                          imo masz prawo – toż człowiek to nie robot, odbiera bodźce z zewnątrz które też wpływ na samopoczucie mają, do tego pms itp…choć Twój strach/lek rozumiem – nie pytaj jak świruje jak mnie teraz oko zaboli/zaczerwieni się

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: depresja

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general