Kącik mamy biegającej :)

Zgodnie z obietnica otwieram nasza biegowa, mamina kawiarenke. Serwujemy porady dla poczatkujacych, slowa otuchy dla zrezygnowanych i wszystko co mozna sie po kawiarence spodziewac (włacznie z wirtualnymi izotonikami na nawodnienie ;)).
Mamy biegajace i nie tylko – zapraszam!!!!

Strona 17 odpowiedzi na pytanie: Kącik mamy biegającej :)

  1. Zamieszczone przez Kia
    mi jeden lekarz zalecil kiedys a jak poszlam do innego lekarza to powiedzial bym tego swinstwa nie brala bo sobie flaczki rozwale

    mam solidna dyskopatie
    i biore regularnie zwiotczające, przeciwzapalne i przeciwbólowe
    normalnie udaje mi sie spacyfikowac np. kodeina ale mi wyszła.
    a po nastepne po ketonalu znalazłam tylko tramal i tramal+paracetamol

    • Zamieszczone przez szpilki
      zadzroscic nalezy nie tego ze sie ma wiecej niz jednego a tego ze ze wszystkimi mozna sie dogadac 😀
      i mozna do placowki odstawic na kilka godzin

      wlasnie tego mozna zazdroscic. ja sie przygotowuje do nastepnego powoli i mam nadzieje ze bedzie bezproblemowo i ze bede mogla biegac i cwiczyc. no i to ze nie przytyje znowu 20kg tylko standardowe 10 i po max 3miesiacach to zrzuce(marzenia scietej glowy)

      • a ja wina nie moge bo obiecalam sobie, ze tym razem przez miesiac diety nie bede zrec i pic niczego co nie jest uwzglednione w jadlospisie. Winka bym sie napila z przyjemnoscia… Albo zimnego piwka….
        Narazie pozostaje mi zimna mineralna i salata z cytryna na kryzysy.

        Dzisiaj olalam trening biegowy przez malza. Przyszedl zmeczony z pracy i mnie tak wnerwil, ze w ramach ukojenia zaczelam sprzatac. Jest juz troche pozno wiec pozostaje mi jutrzejszy trening poranny. Budzik nastawilam na 5 rano. Zreszta i tak lepiej biega mi sie na czczo o swicie. Jutro w planach mocniejsze akcenty po 600m + 2 minuty recovery. Dzien zapowiada sie ciekawie.

        • Zamieszczone przez dagi
          a ja wina nie moge bo obiecalam sobie, ze tym razem przez miesiac diety nie bede zrec i pic niczego co nie jest uwzglednione w jadlospisie. Winka bym sie napila z przyjemnoscia… Albo zimnego piwka….
          Narazie pozostaje mi zimna mineralna i salata z cytryna na kryzysy.

          Dzisiaj olalam trening biegowy przez malza. Przyszedl zmeczony z pracy i mnie tak wnerwil, ze w ramach ukojenia zaczelam sprzatac. Jest juz troche pozno wiec pozostaje mi jutrzejszy trening poranny. Budzik nastawilam na 5 rano. Zreszta i tak lepiej biega mi sie na czczo o swicie. Jutro w planach mocniejsze akcenty po 600m + 2 minuty recovery. Dzien zapowiada sie ciekawie.

          lampeczka wina dobrze robi na trawienie i na krazenie wiec nie musisz sobie odmawiac.
          o widze ze masz taki sam sposob rozladowania zlosci jak ja. tez lubie sprzatac po nerwowej rozmowie

          • odwoże młodego do placówki, kończe monitoring mediow i lece pobiegac

            • Dzisiejszy trening z szybszymi akcentami pozbawil mnie zupelnie sil. W sumie zrobilam ok. 6,5 km ale te szybsze akcenty nie na moje stare stawy ;). Teraz chodze i stekam z bolu.
              Kilka dni temu kupilam sobie skarpety kompresyjne 2xu – drogie cholerstwo bo ponad 20 funtow ale mam z tej firmy dlugie gacie i sprawdzaja sie super na dlugich wybieganiach wiec wiem, ze warto bylo zaplacic. Dzisiaj w Lidl kupilam sobie do tego 5 par skarpet kompresyjnych (pewnie duzo gorsze ale cena 3.99 funta za pare robi swoje), do tego zakupilam 5 sztuk majtek do fitnesu i jestem cala happy.
              Musze sie Wam dziewczynki pochwalic, ze powoli ale baaaaaaaaaaaaardzo powoli widac moje efekty powrotu do biegania i cwiczen.
              Robie sie taka twardsza na ciele i radosniejsza na duchu :).Jak za starych, dobrych czasow.
              O 14:30 mam umowione 2 mamy ze szkoly mojego dziecka na pierwszy mini trening biegowy. Same wstydza sie zaczac wiec im pomoge troszke pomaszerowac i potruchtac. Nie wiem tylko czy moje obolale uda do tego czasu nie wysiada.

              • Zamieszczone przez dagi
                Dzisiaj w Lidl kupilam sobie do tego 5 par skarpet kompresyjnych (pewnie duzo gorsze ale cena 3.99 funta za pare robi swoje), do tego zakupilam 5 sztuk majtek do fitnesu i jestem cala happy.

                Te co plecalam..
                Fajne sa, ja jestem bardzo zadowolona. Tanie ale dobre

                • Zamieszczone przez sole
                  Te co plecalam..
                  Fajne sa, ja jestem bardzo zadowolona. Tanie ale dobre

                  fajnie – potwierdzam :). Dzisiaj w nich biegalam (tylko 5 km na silowni).
                  Po poludniu czeka mnie jeszcze dyszka spokojnego biegu i jakis 1 km mini treningu z kolezankami, ktore w bieganiu sa zupelnie zielone. Najwazniejsze, ze dziewczynom sie wczoraj podobalo i chca jeszcze.

                  • Dzisiaj 12 km – z pracy po Mie do szkoly :). Bieglo mi sie dobrze ale bardzo denerwuja mnie przepelnione ulice. Trzeba przystawac, przepychac sie. W parku jednak lepiej.
                    A wy jak tam? Co tu taka cisza?

                    • ja walcze z napadem jakiegos fruwajacego swinstwa
                      juz jade antyhistaminy+cirrus
                      i mam problem z oczami 🙁

                      i w tym tygodniu nie wybieglam 🙁

                      • Zamieszczone przez szpilki
                        ja walcze z napadem jakiegos fruwajacego swinstwa
                        juz jade antyhistaminy+cirrus
                        i mam problem z oczami 🙁

                        i w tym tygodniu nie wybieglam 🙁

                        Moje akcje z alergia odpukac przeszly. Nawet przestalam juz brac leki. Mi wlasnie pogorszylo sie wtedy jak latalo takie biale cos – przestalo i czuje sie duzo lepiej.
                        Zycze powrotu do zdrowka.
                        Szpilki sluchaj a co myslisz o Maratonie Warszawskim – ot tak biec zeby przebiec? Ja we wrzesniu musze sie znowu do Warszawy przyturlac bo mam spotkanie na uczelni i tak sobie kombinuje zeby ten wyjazd polaczyc z czyms przyjemnym. Malz jeszcze sie nie dowiedzial a ja coraz bardziej sie na moj pomysl napalam. Nie chce tylko biec sama.

                        • ja chetnie ale nie wiem czy mi sie uda przygotowac do maratonu w niecale 4 m-ce.
                          sprobowac mogie ale pewnie polowe przejde

                          • Zamieszczone przez szpilki
                            ja chetnie ale nie wiem czy mi sie uda przygotowac do maratonu w niecale 4 m-ce.
                            sprobowac mogie ale pewnie polowe przejde

                            4 miesiace to akurat na przygotowanie :). Ja tez jesli pojade to nie po rekordy a rekreacyjny bieg.
                            W pazdzierniku mam Loch Ness Marathon wiec wypadaloby sie oszczedzac.

                            • Ja na razie praktykuje spacery… Nawet kilku godzinne. Moze w koncu przejde na wyzszy lewel – szybkie spacery i joging ; )

                              • Zamieszczone przez dagi
                                4 miesiace to akurat na przygotowanie :). Ja tez jesli pojade to nie po rekordy a rekreacyjny bieg.

                                mowisz

                                jakos nie dowierxzam ze dam rade sie przygotowac – teraz mam pulap 5 moze 7km ciaglego biegu. w sumie nie probowalam ile moge przebiec. po tych 5 km jest mi swietnie – nie jestem jakas przemeczona

                                • Zamieszczone przez szpilki
                                  mowisz

                                  jakos nie dowierxzam ze dam rade sie przygotowac – teraz mam pulap 5 moze 7km ciaglego biegu. w sumie nie probowalam ile moge przebiec. po tych 5 km jest mi swietnie – nie jestem jakas przemeczona

                                  nie zapomne jak zrobilam pierwsze 21 km – polmaraton, ktory przebieglam po max. treningowym dystansie 10km. Myslalam, ze mi nogi z dupska odpadna ;). Mi kolega powiedzial, ze aby zaczac przygotowywac sie do maratonu nalezy miec moc na min. 60 minut biegu ciaglego. Jak przypomne sobie moje poczatki to ale sprawnie sie oszukiwalam, ze jest ok.
                                  Przegladnij sobie plany treningowe dla poczatkujacych pod maraton – sprobuj zaczac i wtedy ocenisz mozliwosci.
                                  O np. ten:

                                  • Jadę tym

                                    Jestem na 1 tygodniu

                                    Ale plan jest

                                    Zaczynam, bo kondycja jest zerowa
                                    A jeszcze pół roku temu przebiegałam bez pierdnięcia 8 km

                                    • Zamieszczone przez ciapa
                                      Jadę tym

                                      Jestem na 1 tygodniu

                                      Ale plan jest

                                      Zaczynam, bo kondycja jest zerowa
                                      A jeszcze pół roku temu przebiegałam bez pierdnięcia 8 km

                                      moja kolezanka tez zaczelam trening tym planem :).
                                      Kurcze Ciapa to moze nas na tym maratonie bedzie wiecej? 🙂

                                      • Zamieszczone przez dagi
                                        moja kolezanka tez zaczelam trening tym planem :).
                                        Kurcze Ciapa to moze nas na tym maratonie bedzie wiecej? 🙂

                                        ooo i jakie koleżanka miała efekty?

                                        Ja bym chciała z tym maratonem ale z moją kondycją i systematycznościa…. szanse zerowe

                                        Dlatego zaczynam z planem – ja muszę mieć wyraźnie wytyczone – bo się rozjeżdżam i nie potrafię zmobilizować

                                        • Zamieszczone przez ciapa
                                          ooo i jakie koleżanka miała efekty?

                                          Ja bym chciała z tym maratonem ale z moją kondycją i systematycznościa…. szanse zerowe

                                          Dlatego zaczynam z planem – ja muszę mieć wyraźnie wytyczone – bo się rozjeżdżam i nie potrafię zmobilizować

                                          mnie rozjezdza kilka rzeczy: obowiazki zawodowe, dzieci, wyjazdy malzonka, moje rozjazdy i moja wlasna alergia+astma

                                          co sie ustawie przez 2-3 tyg na regularne: wt,czw,sob
                                          to mi sie gdzies plan rypie na nastepne dwa tyg i du.pa

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kącik mamy biegającej :)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general