Kiedy w końcu drugie…?????

To pytanie słyszę mniej więcej 2, 3 razy w tygodniu!!!!
Szlag mnie już trafia. Słyszę, ze jestem egoistką, rozpieszczoną jedynaczką, myśle tylko o sobie, robię wielka krzywdę Basi, i w ogóle ble, fe i wszystko co najgorsze!!!!

A któż to powiedział, ze nie można mieć jednego dziecka??????????????????????
Czy zawsze bedę napiętnowana????

Wkurzona do granic możliwości ostatnio (wizyta teścia),
pozdrawia jedynaczka, matka jedynaczki!

Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Kiedy w końcu drugie…?????

  1. Zamieszczone przez ahimsa
    Kurde, a jak nie?hmmm

    To będzie bardziej przesrane niż myślisz 😀

    Ja po pierwszym dniu sprzedania wiadomości o kolejnym chłopcu słyszałam
    ,,nie wiem czy ci gratulowac czy współczuc….”
    ,,gratuluję i współczuję”
    ,,oj, a może jednak lekarz się pomylił?”

    Juz niedługo spodziewam się tekstów w stylu
    ,,no to, może się uda za czwartym razem, jak u siostry”
    ,,to kiedy znów spróbujecie?”
    ,,pewnie się załamałaś…”
    ,,i co teraz zrobicie?”

    Jak nic, gruby sznur i porządną gałąź…. 😀

    Komanczera, się nie martw, wierz mi że inni maja bardziej przesrane 😀 😀 😀

    P. S
    Moja znajoma, matka 18letniego jedynaka, usłyszała kiedyś (od rodziny),,nawet nie wiesz, jak bardzo go skrzywdziłaś, i jaki on jest ulomny przez to ze jest jedynakiem” 😀

    • No tak Kinga – masz raje z tym co piszesz jak nic:) Nas w domu bylo 4 i kazdy poszedl sobie gdzies… I to daleko… A rodzice sami zostali… Ale sa szczesliwi ze my jestesmy szczesliwi choc tak daleko od domu… bo to cigle nasz dom:)

      • Zamieszczone przez gosik
        To będzie bardziej przesrane niż myślisz 😀

        Ja po pierwszym dniu sprzedania wiadomości o kolejnym chłopcu słyszałam
        ,,nie wiem czy ci gratulowac czy współczuc….”
        ,,gratuluję i współczuję”
        ,,oj, a może jednak lekarz się pomylił?”

        Juz niedługo spodziewam się tekstów w stylu
        ,,no to, może się uda za czwartym razem, jak u siostry”
        ,,to kiedy znów spróbujecie?”
        ,,pewnie się załamałaś…”
        ,,i co teraz zrobicie?”

        Jak nic, gruby sznur i porządną gałąź…. 😀

        Komanczera, się nie martw, wierz mi że inni maja bardziej przesrane 😀 😀 😀

        P. S
        Moja znajoma, matka 18letniego jedynaka, usłyszała kiedyś (od rodziny),,nawet nie wiesz, jak bardzo go skrzywdziłaś, i jaki on jest ulomny przez to ze jest jedynakiem” 😀

        Massakra! 😮
        Eee, ludzi olać! wszystkim się nie dogodzi! I dot. to jedynaków, samych córek, samych synów, parek ale różnica wieku nie ta td.

        • Zamieszczone przez ahimsa
          Massakra! 😮
          Eee, ludzi olać! wszystkim się nie dogodzi! I dot. to jedynaków, samych córek, samych synów, parek ale różnica wieku nie ta td.

          doklAdnie ahimsa zawsze bedzie cos nie tak. Bo jak ktos jet czepialski z charakteru to zawsze cos wynajdzie. Naewt kolor oczu czy wlosow – ostatnio moja mama zaczela biadolic ze mlodemu oczy sie zmienily i czemu a mial takie lade ciemne jak sie urodzil a teraz to zielakawe…. oj tam…

          • moja mama zaczela biadolic ze mlodemu oczy sie zmienily i czemu a mial takie lade ciemne jak sie urodzil a teraz to zielakawe…. oj tam…

            Noo, powód do płaczu!:)
            ps. zielonkawe są bbb ładne!

            • Zamieszczone przez vieshack
              u nas na odwrót jest – mąz by pewnie chciał już niedługo, ja jakoś niespecjalnie się spieszę, nie wiem czy w ogóle…
              Tak tez bywa 😉
              Chyba nie mam jakiego specjalnie rozwiniętego instynktu macierzynskiego 😀

              To tak jak u nas było, z tym, że ja byłam PEWNA, że nie będzie drugiego. Potem stwierdziłam “no dobra, niech będzie” ;). W końcu nie znam nikogo kto by żałował, że ma dzieci, za to znam ludzi co żałują, że mieli ich za mało. A Tomisko, jak się urodziło, zawojowało nas wszystkich, cała nasza trójka oszalała na jego punkcie a najbardziej chyba Nadia.

              • Komanczera
                no kaman
                nie wierzę, ze Ty taka wygadana(przeca nie powiem że pyskata ;)) nie umiesz upierdliwców spławic
                weź im mów że za 2 miesiące-zanim skumają o co chodzi, zdążysz się oddalic 🙂

                ja z kolei jestem ofiarą dowcipów pt.” to kiedy trzecie?” 😉

                • Zamieszczone przez ahimsa
                  akurat z mojego skromnego doświadczenia wynika, że magicznym sposobem przy dwójce jest na serio o nieebo łatwiej, niż mieliśmy tylko przy jednym.

                  podpisuję się
                  pod Tobą, Szpilą…
                  cud to jest faktyczny 😉 ]
                  do tego jako matka dwójki mam duzo wiecej czasu dla siebie-na solowe wyjscia do kina, na imprezy, zakupy….i nie kumam jak to się robi 😉

                  • Zamieszczone przez vieshack
                    u nas na odwrót jest – mąz by pewnie chciał już niedługo, ja jakoś niespecjalnie się spieszę, nie wiem czy w ogóle…
                    Tak tez bywa 😉
                    Chyba nie mam jakiego specjalnie rozwiniętego instynktu macierzynskiego 😀

                    U mnie podobne odczucia.
                    Ja zawsze chciałam mieć dwójkę dzieci z małą różnicą wieku ale zycie potoczyło się tak, że Łuki już ma 5 lat i rodzeństwa brak. Teraz nie chcę drugiego bo masa przyziemnych spraw typu mieszkaniowe, finansowe, pracowe, strach czy sobię poradzę no i kryzys w związku 😡 ale czy to się zmieni? Na pewno nie w ciągu najbliższych lat. Druga sprawa to taka, że źle wspominam swoją relację z siostrą, która jest młodsza o 9 lat ode mnie, dopiero teraz zaczynamy sie dogadywać, z dzieciństwa pamiętam, że ciągle się nią zajmowałam, wszędzie brałam ze sobą, ona mi psuła i bałaganiła itp, sprzątałam po niej, takie mam złe doświadczenie, to wina rodziców, skupili całą uwagę na mojej siostrze i tak nie musi byc u nas ale uraz pozostał. No i jeszcze do tego brak pomocy ze str. mojego m przy Łukim. Ech jak tu nie zwariowac? Nie myśleć czy jak? Poki co szwagierka lada tydzień rodzi, nacieszę się jej synkiem 🙂

                    • Zamieszczone przez MonikaaPJ
                      podpisuję się
                      pod Tobą, Szpilą…
                      cud to jest faktyczny 😉 ]
                      do tego jako matka dwójki mam duzo wiecej czasu dla siebie-na solowe wyjscia do kina, na imprezy, zakupy….i nie kumam jak to się robi 😉

                      Mów mi tak dalej, mów 🙂

                      • O, cześć Monia!:)
                        W końcu!:) jak tam mały?:)
                        Strasznie On fajny, pokaż go na forum!:)

                        • Zamieszczone przez ahimsa
                          Jaki model ma się w domu, to często się przenosi na swoje podwórko.
                          Ty jesteś jedynaczką i naturalne jest, że Baśka jest jedna:)

                          U nas było dwoje u męża 4 więc chyba będzie jakiś kompromis i pojawi się trzecie?:D:p

                          Jak dla mnie, to akurat mocno naciągany argument. Ja jestem jedna, mąż ma starszego brata, a ideał rodziny to 2+3.

                          • Zamieszczone przez szpilki

                            natomiast jak ide z dwojka na zakupy to jestem w ciezkim szoku jak nic nie ukradniemy – nie wiem ile razy wracalam sie z parkingu zeby zaplacic za cos co wyniosly moje dzieci ze sklepu 😀
                            jak dzialaja te systemy antykradziezowe?

                            Łaaaa, też mi się zdarzyło!

                            • Zamieszczone przez gosik

                              P. S
                              Moja znajoma, matka 18letniego jedynaka, usłyszała kiedyś (od rodziny),,nawet nie wiesz, jak bardzo go skrzywdziłaś, i jaki on jest ulomny przez to ze jest jedynakiem” 😀

                              no piękne po prostu
                              moje to chyba też będzie mieć traume

                              • Zamieszczone przez Cait
                                Jak dla mnie, to akurat mocno naciągany argument. Ja jestem jedna, mąż ma starszego brata, a ideał rodziny to 2+3.

                                O ranyy…już wyłuszczyłam swą teorię wcześniej;)
                                Została wszerz i wzdłuż przedyskutowana 😀
                                ps. nie musisz na serio się nią przejmować! jeszcze jej nie opatentowałam jako naukowej 😀

                                • Zamieszczone przez ahimsa
                                  O ranyy…już wyłuszczyłam swą teorię wcześniej;)
                                  Została wszerz i wzdłuż przedyskutowana 😀
                                  ps. nie musisz na serio się nią przejmować! jeszcze jej nie opatentowałam jako naukowej 😀

                                  proponuje doktorat albo dwa, cztery byłyby ok 🙂

                                  a jakbyszbierała materiał to juz napisze, ze maz z wielodzietnej rodziny pochodzi z naciskiem na “wielodzietnej” 🙂 a ja mam tylko siostre 🙂
                                  Ile dzieci bedziemy miec?

                                  :):):)

                                  • Zamieszczone przez krecik_75
                                    ,,, nie moze patrzec ze ktos ma nieco lzej 🙂
                                    ale moze sie myle.

                                    Mylisz się – przynajmniej w niektórych przypadkach (takich jak mój) 🙂

                                    Ja nie rozumiem ludzi pytających o takie rzeczy – co ich to obchodzi? Rozmowy na ten temat z przyjaciółką czy siostra są naturalne, ale ze znajomymi czy koleżanką z pracy?

                                    • Zamieszczone przez tora
                                      mysle, ze ahimsa za stara juz na doktorat. doktorat to sie pisze ok 19tki co by profesorem tak gdzies na 28 urodziny zostac.

                                      Oj, zdecydowanie!
                                      Olnija- pomyślę, obliczę i odp. Najlepiej na priva!:D

                                      • Zamieszczone przez magdzik22
                                        Mylisz się – przynajmniej w niektórych przypadkach (takich jak mój) 🙂

                                        Ja nie rozumiem ludzi pytających o takie rzeczy – co ich to obchodzi? Rozmowy na ten temat z przyjaciółką czy siostra są naturalne, ale ze znajomymi czy koleżanką z pracy?

                                        A ja rozumiem… myślę, że “ostre” reagowanie na tego typu pytania jest pewnego rodzaju przewrażliwieniem. Ludzie pytają bo akurat takie pytanie wydaję się im bezpieczne.
                                        Nie spotkałam się z przypadkiem, żeby pytać samotną matkę- kiedy drugie?
                                        albo małżeńśtwo, o ktorym rodzina wie ze starali się 15 lat o dziecko. Ludzie mają jakieś normy i uważają, że dopoki sie ich nie przekracza temat jest jaknajbardziej własciwy do poruszenia przy stole.
                                        Np jak się ma dwojke dzieci to sie juz nie pyta o trzecie bo norma wyrobiona. Mama 3 dzieci mogłaby się poczuć urażona. Dwójka jest jakąś norma i do tego momentu ludzie pytają. Tak jak pytają małżeństwa z małym stażem, podbnie ma się sprawa z posiadaniem syna i corki- dopoki norma nie wyrobiona będą męczyć.
                                        To raczej siostra czy przyjaciółka nie zadadzą takiego pytania- znają dobrze sytuację i nie będą namawiać kobiety koło 30 na ciąże (która jej jeszcze nie chce)czy na kolejne dziecko- jak od początku jesteśmy zdefiniowani na jedno.

                                        • Zamieszczone przez tora
                                          mysle, ze ahimsa za stara juz na doktorat. doktorat to sie pisze ok 19tki co by profesorem tak gdzies na 28 urodziny zostac.

                                          :D:D:D

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kiedy w końcu drugie…?????

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general