Letnią porą się odchudzamy i gubimy kilogramy

1. kitka1984 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Deborah
   głodówka przy karmieniu zabroniona
   wszystkie toksyny znajdą się w pokarmie
   spokojnie, poczekaj aż dziecko przestaniesz karmić, jeść się chce przy karmieniu…

   a chudłaś karmiąc piersią? bo jeśli tak, to po odstawieniu dziecka trzeba będzie dietę zmodyfikować, mam na myśli mniej jeść
   ja to przy karmieniu raczej tyję, dopiero po odstawieniu dziecka mogę się odchudzać

   karmie ale sporadycznie, najczesciej wieczorami i w nocy:) chudlam, chudlam :)po pol roku waze mniej niz przed ciaza:) ok wiem skad ta waga 🙂 pierwszy raz po porodzie dostalam @ 🙂 tak wlasnie sie czulam jakas napompowana i tradzik jak u malolaty 🙂 i chec na sloooodke 🙂 luuzik 🙂 dzis na wadze z rana 69,9 🙂

   Odpowiedz
2. gobin Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez banita
   ale że mało czy dużo waga pokazała?

   no mniej niż poprzednio ale taki spadek po tygodniu nic to zobaczymy za tydzień

   Odpowiedz
3. vieta Dodane ponad rok temu,

   76,0kg
   pół kg od piątku-moze być;)

   Odpowiedz
4. hoholeczka Dodane ponad rok temu,

   Załamana wczorajszym wynikiem poszłam wczoraj na rower (10km) i na zumbę a dzisiaj wlazłam na wagę i dzisiaj już 96,0. Czyli mniej o kilogram!
   Od razu mi ulżyło 🙂

   edit: Vieta, wyczyść skrzynkę bo nie można Ci wiadomości wysłać na prv 🙂

   Odpowiedz
5. banita Dodane ponad rok temu,

   jak to możliwe, że ostatiej tabelki nie wkleiłam?

   Zamieszczone przez Bib
   65,1 kg 🙁
   ale przyznaję się ze ostatnio odpuściłam

   :Nie nie:

   Zamieszczone przez gobin
   no mniej niż poprzednio ale taki spadek po tygodniu nic to zobaczymy za tydzień

   najzdrowiej jest tracic 1 kg w miesiąc, wtedy chudnie się trwale, bez jojo
   raz spadnie mniej, raz więcej
   dobrze jest Gobinku 🙂
   ja np. nie wiem czemu mam dziś wagę o 1,1 kg mniejsza niż wczoraj
   raz spada więcej raz mniej, a raz dla odmiany rośnie mimo trzymania diety
   wpisuję do tableki wage dzisiejsza 😀

   Odpowiedz
6. banita Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez hoholeczka
   Załamana wczorajszym wynikiem poszłam wczoraj na rower (10km) i na zumbę a dzisiaj wlazłam na wagę i dzisiaj już 96,0. Czyli mniej o kilogram!
   Od razu mi ulżyło 🙂

   edit: Vieta, wyczyść skrzynkę bo nie można Ci wiadomości wysłać na prv 🙂

   Hoho, wpisze Ci dzisiejsza wagę do tabelki, dla Twojego lepszego samopoczucia 🙂

   Odpowiedz
7. banita Dodane ponad rok temu,

   Odpowiedz
8. kevlar-girl Dodane ponad rok temu,

   wczoraj zapomniałam, a na nowym mieszkanku nie będę miała wagi…
   teraz jadę na wczasy, więc też się nie będę ważyć
   chyba się wykreślę…

   Odpowiedz
9. banita Dodane ponad rok temu,

   mogę wykreślić
   najwyżej potem dopiszę Cie jeszcze raz, jak już się w wage zaopatrzysz
   Twoja decyzja

   Odpowiedz
10. hoholeczka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez banita
    Hoho, wpisze Ci dzisiejsza wagę do tabelki, dla Twojego lepszego samopoczucia 🙂

    Dzięki 🙂 Zdecydowanie to podnosi motywacje 🙂

    Odpowiedz
11. doki Dodane ponad rok temu,

    Hoholeczka od kiedy się odchudzasz? Ćwiczysz czy tylko dieta?
    No juz prawie półmetek! Pięknie Ci idzie.

    Odpowiedz
12. hoholeczka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez DOKI
    Hoholeczka od kiedy się odchudzasz? Ćwiczysz czy tylko dieta?
    No juz prawie półmetek! Pięknie Ci idzie.

    Dziękuję za miłe słowa 🙂
    Od 2 lat chodzę na zumbę ale nic mi nie spadało (w tym roku w marcu przed Wielkanocą ważyłam 116) aż w końcu zaraz po świętach na początku kwietnia ginekolog odkrył u mnie hiperinsulinizm i kazał odstawić wszystko z wysokim indeksem glikemicznym. Powoli zaczęłam odstawiać i i dalej ćwiczyłam zumbę… no i zaczęło spadać w końcu 🙂
    A jak zrobiłam przerwę od zumby ale nadal trzymałam się diety to znowu przestało spadać.
    Widać muszę mieć i dietę i zumbę żeby chudnąć 🙂
    Niestety teraz zaczęło wolniej schodzić co nieco demotywuje 🙁 No ale muszę chociaż do 80 dojść 🙂

    Odpowiedz
13. vieta Dodane ponad rok temu,

    A ja poległam..do kitu!

    Odpowiedz
14. hoholeczka Dodane ponad rok temu,

    a ja dzisiaj okresu dostałam i kurde blade waga się podniosła.. A specjalnie łaziłam prawie przez cały tydzień na zumbę (tylko piątek opuściłam) żeby zobaczyć piękny spadek w środę… A tu lipa.. już dzisiaj wiem, że jutro waga nie będzie przychylna 🙁

    Odpowiedz
15. vieta Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez hoholeczka
    a ja dzisiaj okresu dostałam i kurde blade waga się podniosła.. A specjalnie łaziłam prawie przez cały tydzień na zumbę (tylko piątek opuściłam) żeby zobaczyć piękny spadek w środę… A tu lipa.. już dzisiaj wiem, że jutro waga nie będzie przychylna 🙁

    mi też nie będzie przychylna, ale nie możemy się poddać! już sporo osiągnęłyśmy więc do przodu!!!
    przy @ to zapewne zatrzymanie wody;)
    skrzynka czeka;)

    Odpowiedz
16. bib Dodane ponad rok temu,

    a ja dzisiaj wielką radosć przeżyłam gdy weszłam na wage: 63,9 kg 😀
    dziewczyny nie poddawajcie się, ten moment gdy stajemy na wage i widzimy spadek to jest naprawdę cos co motywuje do dzialania i to nie tylko w odchudzaniu, ale tez w innych rzeczach
    ja teraz mam bardzo male spadki na wadze, ale jednak sa i tego sie trzymam

    i przy okazji bardzo proszę o zmiane celu na 60 kg 🙂

    Odpowiedz
17. doki Dodane ponad rok temu,

    U mnie dziś 74,4.
    800 g na minusie.
    Nie jest zle 🙂

    Odpowiedz
18. deborah Dodane ponad rok temu,

    ja też dziś dostałam @ i waga stoi, wymiary też, mam nadzieję,że za kilka dni zacznie spadac, bo się zniechęcam…..
    dziś waga 78,5 kg

    No dobra, sprawdziłam że waga spadła o 400 gram, ale miałam ją już od soboty, czyli stoi.
    Muszę przetrzymać, może po okresie będzie lepszy spadek…

    Odpowiedz
19. hoholeczka Dodane ponad rok temu,

    Ja dzisiaj 95,9 mimo okresu spadło mi o 100 gram. Zawsze to coś… myślałam że będzie gorzej 🙂

    Odpowiedz
20. vieta Dodane ponad rok temu,

    A ja mam plus, sama do tego się przyłożyłam, ale od wczoraj jestem na dobrej drodze.
    Chciałabym do końca sierpnia zrzucić 3 kg ale czy to jest możliwe?
    76,3

    DeborahNie zniechęcaj się ino bierz do roboty! W głowie siedzi odchudzanie, wmawiaj sobie, że dasz radę to w końcu zaczniesz myśleć inaczej nawet jak polegniesz;)
    Lecimy do roboty!!! bo tzra trochę zrzucić

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Letnią porą się odchudzamy i gubimy kilogramy