*** LIPCÓWKI marcowo-wiosennie ***

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: *** LIPCÓWKI marcowo-wiosennie ***

  1. Co do płci, to ja jakaś inna jestem chyba 🙂 Bo ja właśnie nie chcę parki, tzn jakby była to tez się nie pogniewam 🙂 ale jednak bardziej bym chciała, żeby był drugi chłopiec. O córeczce też oczywiście marzę, ale tak bym chciał, zeby Joniś miał fajnego kumpla w postaci brata 🙂

    A ja chyba odkryłam w końcu o co chodzi z tymi moimi cholernymi plecami. NAjwyraźniej nałożyły mi się 2 sprawy, po pierwsze te infekcje w moczu a po drugie tak zwane korzonki czy jak to zwać. PO furaginie problemu z sikaniem przeszły jak ręką odjął ale za to jak pojechałam do szpitala do taty, to mnie ciut przewiało i teraz znowu cierpię na ból pleców. Do tej pory te 2 bóle mi się nakładały i ciężko było powiedzieć skąd to, ale teraz już wiem, że brzuch mnie bolał od pęcherza, a plecy od nerwów.
    A boli mnie teraz tak, że pomaga tylko leżenie i grzanie pleców. Siedzieć nawet za długo nie mogę, ale jak tu leżeć przy 2-latku? No a pomóc mi nie ma kto, więc chodzę po domu owinięta szalikami w pasie i grzeję te korzonki! I wyję z bólu! JAk nie będzie przechodzić to chyba się do rodzinnego lekarza udam…

    Ale się dzisiaj rozpisałam… 🙂

    • Zamieszczone przez tusiaaa24
      dokladnie z tym odpoczywaniem to roznie jest – jak to w domu – zawsze znajdzie sie cos do sprzatniecia – gotwanie – zabawa z Ewcia – ale ona jest takim zlotym dzieckiem – jedno slowo ze zle sie mama czuje – albo zajmij sie chwilke sama soba i Ewcia potrafi pol dnia siedziec w swoich zabawkach !!!!

      wiesz co tak sie cieszymy z chlopczyka – wreszcie i ja bede miala swoje dziecko – bo Ewcia to jest tylko tausia corcia ;] heheh i rowniez mam nadzieje ze lekarz sie nie pomylil – no w sumie to 2 lekarzy stwierdzilo ta sama plec… wiec mam nadzieje ze to Maciuś… heheh

      Dokładnie jest tak jak piszesz- niby jestem na zwolnieniu, mam luz. A tak naprawdę to nieraz nie mam czasu nawet się położyć w ciągu dnia. Najpierw odprowadzam Martę do przedszkola, potem zakupy. A w domu- ugotować obiad, posprzątać, poczytać co słychać na naszym wątku (!!!!!). Robię też porządki w szafach itp. I tak mija czas, zbliża się 15 i muszę iść po Martę.
      Niestety, moja córcia wyjątkowo nie umie się zająć sobą. Nawet jak jej włączę bajki to po 5 minutach mnie woła. Bawić to też się chce tylko z nami. A jak już się położę to od razu przybiega i skacze po łóżku. zazdroszę, że Ewunia taka dzielna!
      Z Marty też coraz bardziej siuę robi ” córunia tatunia”. Mam nadzieję, że chłopczyk będzie mój! 🙂 U mnie tylko mój lekarz stwierdził płeć, ale z drugiej strony powiedział- jak nie jestem pewien to nie mówię.
      Współczuję choroby twojego Taty, to faktycznie przykre.

      • wiecie co wlasnie mam zamiar robic liste z zakupami dla maluszka – pomijajac wozki – foteliki – i ciuhy -… moze i Wy razem sie dolaczycie – w gronie lepiej sie wspolpracuje no i zawsze jakies dodatkowe pomysly ktore moglyby przypadkiem umknac…

        ja powiem Wam ze na 100% kupuje poduszke elektryczna - po co? a no po to ze to jest super rozwiazanie podczas dzieciecych kolek – po co mam w nocy z mezem wlaczac zelazko prasowac pieluche zeby ciepla polezala na brzusiu – a tak sprawa uproszczona heheh…

        do tego kupujemy kojec skladany a nie lozeczko (lozeczek mamy az 3) a nam potrzebne jest cos co mozna zlozyc – i zabrac ze soba np. jadac do mamy lub tesciow – koniec problemu z nocowaniem maluszka… kojec wypatrzylam sobie na allegro – bardzo fajna rzecz – ma regulacje wyskosci jak w lozeczku + przewijak+ moskitiere – co w lato bardzo nam sie przyda podczas spania na swierzym powietrzu… no i z kojca mozna zrobic kolyske… do tego ma zamontowane zabawki i raczki do wstawania…. rzecz godna polecenia… tylko linka brak hheheheh…

        co jeszcze…. hmm nie wiem – myslimy z maciusiem …pieluszki tetra i flanela – pampersow caly tir… kosmetyki….. co jeszcze?

        czekamy z maciusiem na propozycje co moze jeszcze sie przydac…

        • Aniu- ja chciałam parkę. Ja mam brata, mąż ma siostrę. To takie normalne u nas i pewnie to dla mnie jest norma 🙂 Poza tym, wiem, że mąż czekał na syna. Niby nic nie mówił, ale wiem, że chciał mieć jako drugie dziecko syna. Teraz jest taki dumny 🙂 Jakby była druga dziewczynka to pewnie męczył by o trzecie dziecko z nadzieją na syna 🙂
          Moja przyjaciółka oczekuje teraz drugiej córeczki ibardzo się z tego powodu cieszy. Mówi, że ze względów ekonomicznych 🙂 Bo oprócz tych najmniejszych ubranek to ma głównie typowo dziewczęce ciuszki.
          Ja, mając już córeczkę, nie umiem sobie wyobrazić jak to będzie z chłopcem. Dziewczynki są takie kochane…. Ale przyznaję się, że jestem szczęśliwa z powodu, że urodzi się Tomuś (OBY!!!!)

          • Zamieszczone przez olena
            Aniu- ja chciałam parkę. (…) Poza tym, wiem, że mąż czekał na syna. Niby nic nie mówił, ale wiem, że chciał mieć jako drugie dziecko syna. Teraz jest taki dumny 🙂 Jakby była druga dziewczynka to pewnie męczył by o trzecie dziecko z nadzieją na syna 🙂

            normalnie chyba tego samego meza mamy heheheh – wyjelas mi wypowiedz z ust :D;)

            • Tusia- gdzieś mam listę z wyprawką z innego forum, wkleić? Tylko, że tam są głównie ubranka i kosmetyki.
              Nam też odpada wózek, łóżeczko, fotelik samochodowy, ciuszki- mam po Martusi.
              Ja nie myslałam o takiej poduszce. Może dlatego, że Marta w ogóle nie miała kolek i dlatego nie wpadło mi to do głowy.

              Kojec mamy, ale taki kwadratowy. W sumie bardzo mało z niego korzystałam, tylko czasem rozkładałam go w ogrodzie rodziców. W naszym mieszkaniu nie mam zabardzo na niego miejsca. A ty chyba piszesz bardziej o takim łóżeczku turystycznym?

              Ja planuję kupić leżaczek, z funkcją bujania, pałąkiem z maskotkami. Marta nie miała, ale pomyślałam, że może się teraz przydać przy dwójce dzieciaków. Widziałam fajne na allegro.

              Byłam zadowolona z maty edukacyjnej z pałąkami, Marta dużo na niej leżała.

              Tak jak piszesz- cała tona pieluch, nowe flanelki, pieluchy tetrowe, kosmetyki. Kupuje też nowe ręczniki, pościel

              Tez z ciekawoscia poczytam co napisza dziewczyny

              • Ja na pewno się zaopatrzę w nowy zestaw pojemniczków na mleko i zupki (do zamrażania) Aventa, przy Jonim się bardzo przydał, zawsze było zapasowe mleczko zamrożone a potem zupki 🙂 My musimy się jeszcze w nowego przewijaka zaopatrzyć, bo Jonisiowy zepsuty, a tak właściwie wszystko jest niezużyte po Jonatanku, więc wszelkiego rodzaju wózki, łóżeczka, foteliki, bujaczki odpadają. Nawet kołyskę mamy 🙂 Właśnie nie wiem czy miałaś taki bujaczek, czy jak to określić. Taki gdzie przypinasz malucha i on sobie jest w takiej pozycji półleżącej i może wszystko obserwować. U nas się to bardzo przydało, szczególnie do usypiania 🙂 My tym razem będziemy kupować tylko rzeczy, które się szybko pozużywały. I kocyk.

                • Zamieszczone przez olena
                  Aniu- ja chciałam parkę. Ja mam brata, mąż ma siostrę. To takie normalne u nas i pewnie to dla mnie jest norma 🙂 Poza tym, wiem, że mąż czekał na syna. Niby nic nie mówił, ale wiem, że chciał mieć jako drugie dziecko syna. Teraz jest taki dumny 🙂 Jakby była druga dziewczynka to pewnie męczył by o trzecie dziecko z nadzieją na syna 🙂
                  Moja przyjaciółka oczekuje teraz drugiej córeczki ibardzo się z tego powodu cieszy. Mówi, że ze względów ekonomicznych 🙂 Bo oprócz tych najmniejszych ubranek to ma głównie typowo dziewczęce ciuszki.
                  Ja, mając już córeczkę, nie umiem sobie wyobrazić jak to będzie z chłopcem. Dziewczynki są takie kochane…. Ale przyznaję się, że jestem szczęśliwa z powodu, że urodzi się Tomuś (OBY!!!!)

                  To pewnie dlatego ja chcę dwóch synków, że mam nadzieję, że będzie jak u mnie, tzn mam 2 dużo starszych braci (o 15 i 17 lat) i dopiero urodziłam się ja. My też chcemy trójkę, a drugiego bardzo bym chciała synka. Z trzecim oczywiście poczekamy dłużej.
                  A powiem Ci, że synka się wychowuje po prostu wspaniale. A jaki widok jak moje chłopaki się bawią autkami, duzy i mały chłopiec haha 🙂 Ja znowu nie wyobrażam sobie jak to jest z córeczką…

                  • Zamieszczone przez brawurkot
                    Ja na pewno się zaopatrzę w nowy zestaw pojemniczków na mleko i zupki (do zamrażania) Aventa, przy Jonim się bardzo przydał, zawsze było zapasowe mleczko zamrożone a potem zupki 🙂 My musimy się jeszcze w nowego przewijaka zaopatrzyć, bo Jonisiowy zepsuty, a tak właściwie wszystko jest niezużyte po Jonatanku, więc wszelkiego rodzaju wózki, łóżeczka, foteliki, bujaczki odpadają. Nawet kołyskę mamy 🙂 Właśnie nie wiem czy miałaś taki bujaczek, czy jak to określić. Taki gdzie przypinasz malucha i on sobie jest w takiej pozycji półleżącej i może wszystko obserwować. U nas się to bardzo przydało, szczególnie do usypiania 🙂 My tym razem będziemy kupować tylko rzeczy, które się szybko pozużywały. I kocyk.

                    lezaczek tez jest – w sumie dwa – jeden nasz i jeden od siostry ciotecznej

                    posciel tak jak olena napisala to tez do listy dolaczam –

                    wiesz lista moze byc dluga u dziewczyn ktore beda mialy pierwsze malesntwo… 🙂

                    • Zamieszczone przez olena

                      Kojec mamy, ale taki kwadratowy. W sumie bardzo mało z niego korzystałam, tylko czasem rozkładałam go w ogrodzie rodziców. W naszym mieszkaniu nie mam zabardzo na niego miejsca. A ty chyba piszesz bardziej o takim łóżeczku turystycznym?

                      Ja planuję kupić leżaczek, z funkcją bujania, pałąkiem z maskotkami. Marta nie miała, ale pomyślałam, że może się teraz przydać przy dwójce dzieciaków. Widziałam fajne na allegro.

                      Byłam zadowolona z maty edukacyjnej z pałąkami, Marta dużo na niej leżała.

                      Właśnie, leżaczek to się nazywa 😉 Dziewczyny, to jest bardzo, bardzo przydatne. Polecam!!!! My mieliśmy z Niemiec od teścia.

                      Łóżeczko turystyczne też mamy, co prawda bez regulacji wysokości, bo takie proste, ale potwierdzam, rzecz bardzo przydatna!!! Składa się fajnie i wszędzie można zabrać.

                      No i oczywiście mata edukacyjna też była przydatna (też mamy po Jonim)

                      A tak na troszkę późniejszy wiek, to mamy huśtaweczkę 🙂

                      • To ja wklejam, na wszelki wypadek, prosze o uwagi. wiadomo, moze sie zmieniac w zaleznosci od pory roku, niektore rzeczy uwazam za niepotrzebne, lub wole inne kosmetyki.

                        UBRANKA:
                        1. Body na krótki rękaw (3x 56, 6x 62)
                        2. Body kopertowe na krótki rękaw 1 x 56, 1 x 62
                        3. Body na długi rękaw (3x 56, 4x 62)
                        4. Rampersy (pajacyki z krótkim rękawem i krótkimi nogawkami) 3×62
                        5. Pajace (3x 56, 6x 62) – przynajmniej po 1 cieplejszym, rozpinane na całej
                        długości
                        6. Kaftaniki (3x 56, 3x 62)
                        7. Śpioszki (3x 56, 6x 62) – wszystkie rozpinane w kroku(3x 56, 6x 62)
                        8. Czapeczka bawełniana wiązana x 2 (cienka)
                        Żeby miała jak najmniej szwów, które uwierają główkę.
                        9. Skarpetki bawełniane x 4.
                        100% bawełny ze ściągaczem, który nie będzie uciskał.
                        10. Rękawiczki 2 pary
                        11. Bluza lub sweterek 2x

                        RZECZY RÓŻNE:
                        1. Łóżeczko
                        2. Materacyk – gryczano-koksowy
                        3. Pościel x2: kołderka, zestaw poszewek x2, prześcieradło bawełniane/frotte na
                        gumce x2
                        4. Śpiworek – musi być szeroki w bioderkach i nóżkach, żeby dziecko mogło fikać
                        nóżkami
                        5. Podkład ceratkowy pod prześcieradło (70/80cmx120cm)
                        6. Rożek – miękki z wkładem hypoalergicznym, a także usztywniany
                        7. Kocyk – miękki, z naturalnych surowców, ciepły polarowy, odpowiedniej wielkości
                        8. Pieluszki tetrowe x10
                        9. Pieluszki flanelowe x4
                        10. Wkładka do wanienki – foczka
                        11. Ręcznik z kapturkiem 2x
                        12. Nożyczki do paznokci/cążki – jeśli nożyczki, to jedynie te z zaokrąglonymi
                        końcami.
                        13. Szczotka do włosów – miękka
                        14. Gruszka do nosa
                        15. Lampka
                        16. Przewijak – musi pasować na szerokość łóżeczka
                        17. Monitor oddechu

                        KOSMETYKI:
                        1.Oliwka – polecane: Oilatum
                        2.Krem do pupy przeciw odparzeniom – np. Sudocrem, Linomag, Bepanthen
                        3.Krem do buzi – do wyboru wiele firm kremów pielęgnacyjnych, ochronnych, np.
                        Nivea, Bambino.
                        4. Mydło – im mniej kolorowe i pachnące tym lepsze, np. Bobas, Bambino, mydło w
                        płynie Avent.
                        5. Mokre chusteczki do pupy
                        6. Pieluszki – rozmiar pierwszy
                        7. Sól fizjologiczna w ampułkach – do przemywania oczu, zakraplania noska. Małe
                        opakowania są jednorazowe, po otwarciu i wykorzystaniu wyrzucamy pozostały
                        płyn.Dla noworodków nie nadaje się sól w dużych pół-litrowych lub litrowych
                        butelkach, po otwarciu traci swoje właściwości, pozostały płyn nie nadaje się do
                        użycia.
                        8. Patyczki do uszu i pępka – specjalne okrągłe patyczki do czyszczenia uszu.
                        9.Flawatki kosmetyczne do czyszczenia buzi, oczu – miękkie bawełniane płatki do
                        czyszczenia buzi czy oczu.
                        10.Akcesoria do pielęgnacji pępka – spirytus, waciki, patyczki, lub gencjana.
                        11.W przypadku karmienia sztucznego -butelki i smoczki – np. 4 sztuki. Smoczki
                        do wyboru- lateksowe i silikonowe. Butelki o różnej pojemności i
                        kształcie:Avent., Chicco, Nuk.
                        12. Sterylizator – znacznie ułatwia życia w przypadku karmienia sztucznego. To
                        oszczędność wody i prądu.
                        13. Smoczek uspokajacz – lateksowy lub silikonowy, np. NUK, Avent.
                        14. Termometr pokojowy
                        15. Termometr do mierzenia temperatury ciała
                        16. Termometr do mierzenia temperatury wody
                        17. Proszek do prania dla dziecka – Jelp + podwójne płukanie
                        18. Szczotka do szorowania butelki
                        19. Podgrzewacz do butelek

                        DLA MAMY:
                        Laktator
                        2 koszule do karmienia
                        3 pary majtek jednorazowych
                        Podkłady Bella
                        Tantum Rosa
                        Wkładki laktacyjne Bella

                        OK, musze zmykac do prasowania…

                        • narazie uciekam sprzatnac… bo balagan – dom do gory nogami hehehe

                          co pozniej – co robicie dzis na obiad?

                          ja chyba zrobie dzis ciasto…. mam wlasnie taka chec na ciasto… 🙂

                          • I jeszcze jedno. Nie kupuje ubranek na rozmiar 56. Marta miala 55 cm jak sie urodzila i takie ubranka bylyby na kilka dni…

                            • Zamieszczone przez tusiaaa24
                              narazie uciekam sprztnac… bo balagan – dom do gory nogami hehehe

                              co pozniej – co robicie dzis na obiad?

                              ja chyba zrobie dzis ciasto…. mam wlasnie taka chec na ciasto… 🙂

                              Ja mam od wczoraj zupe ogorkowa. Ostatnio mam ochote na kwasne…..A ciasto wczoraj pieklam, ostatnio czesto pieke. Moj maz szczesliwy, ze ma w domku zone na zwolnieniu….

                              • Zamieszczone przez olena
                                To ja wklejam, na wszelki wypadek, prosze o uwagi. wiadomo, moze sie zmieniac w zaleznosci od pory roku, niektore rzeczy uwazam za niepotrzebne, lub wole inne kosmetyki.

                                UBRANKA:
                                1. Body na krótki rękaw (3x 56, 6x 62)
                                2. Body kopertowe na krótki rękaw 1 x 56, 1 x 62
                                3. Body na długi rękaw (3x 56, 4x 62)
                                4. Rampersy (pajacyki z krótkim rękawem i krótkimi nogawkami) 3×62
                                5. Pajace (3x 56, 6x 62) – przynajmniej po 1 cieplejszym, rozpinane na całej
                                długości
                                6. Kaftaniki (3x 56, 3x 62)
                                7. Śpioszki (3x 56, 6x 62) – wszystkie rozpinane w kroku(3x 56, 6x 62)
                                8. Czapeczka bawełniana wiązana x 2 (cienka)
                                Żeby miała jak najmniej szwów, które uwierają główkę.
                                9. Skarpetki bawełniane x 4.
                                100% bawełny ze ściągaczem, który nie będzie uciskał.
                                10. Rękawiczki 2 pary
                                11. Bluza lub sweterek 2x

                                RZECZY RÓŻNE:
                                1. Łóżeczko
                                2. Materacyk – gryczano-koksowy
                                3. Pościel x2: kołderka, zestaw poszewek x2, prześcieradło bawełniane/frotte na
                                gumce x2
                                4. Śpiworek – musi być szeroki w bioderkach i nóżkach, żeby dziecko mogło fikać
                                nóżkami
                                5. Podkład ceratkowy pod prześcieradło (70/80cmx120cm)
                                6. Rożek – miękki z wkładem hypoalergicznym, a także usztywniany
                                7. Kocyk – miękki, z naturalnych surowców, ciepły polarowy, odpowiedniej wielkości
                                8. Pieluszki tetrowe x10
                                9. Pieluszki flanelowe x4
                                10. Wkładka do wanienki – foczka
                                11. Ręcznik z kapturkiem 2x
                                12. Nożyczki do paznokci/cążki – jeśli nożyczki, to jedynie te z zaokrąglonymi
                                końcami.
                                13. Szczotka do włosów – miękka
                                14. Gruszka do nosa
                                15. Lampka
                                16. Przewijak – musi pasować na szerokość łóżeczka
                                17. Monitor oddechu

                                KOSMETYKI:
                                1.Oliwka – polecane: Oilatum
                                2.Krem do pupy przeciw odparzeniom – np. Sudocrem, Linomag, Bepanthen
                                3.Krem do buzi – do wyboru wiele firm kremów pielęgnacyjnych, ochronnych, np.
                                Nivea, Bambino.
                                4. Mydło – im mniej kolorowe i pachnące tym lepsze, np. Bobas, Bambino, mydło w
                                płynie Avent.
                                5. Mokre chusteczki do pupy
                                6. Pieluszki – rozmiar pierwszy
                                7. Sól fizjologiczna w ampułkach – do przemywania oczu, zakraplania noska. Małe
                                opakowania są jednorazowe, po otwarciu i wykorzystaniu wyrzucamy pozostały
                                płyn.Dla noworodków nie nadaje się sól w dużych pół-litrowych lub litrowych
                                butelkach, po otwarciu traci swoje właściwości, pozostały płyn nie nadaje się do
                                użycia.
                                8. Patyczki do uszu i pępka – specjalne okrągłe patyczki do czyszczenia uszu.
                                9.Flawatki kosmetyczne do czyszczenia buzi, oczu – miękkie bawełniane płatki do
                                czyszczenia buzi czy oczu.
                                10.Akcesoria do pielęgnacji pępka – spirytus, waciki, patyczki, lub gencjana.
                                11.W przypadku karmienia sztucznego -butelki i smoczki – np. 4 sztuki. Smoczki
                                do wyboru- lateksowe i silikonowe. Butelki o różnej pojemności i
                                kształcie:Avent., Chicco, Nuk.
                                12. Sterylizator – znacznie ułatwia życia w przypadku karmienia sztucznego. To
                                oszczędność wody i prądu.
                                13. Smoczek uspokajacz – lateksowy lub silikonowy, np. NUK, Avent.
                                14. Termometr pokojowy
                                15. Termometr do mierzenia temperatury ciała
                                16. Termometr do mierzenia temperatury wody
                                17. Proszek do prania dla dziecka – Jelp + podwójne płukanie
                                18. Szczotka do szorowania butelki
                                19. Podgrzewacz do butelek

                                DLA MAMY:
                                Laktator
                                2 koszule do karmienia
                                3 pary majtek jednorazowych
                                Podkłady Bella
                                Tantum Rosa
                                Wkładki laktacyjne Bella

                                OK, musze zmykac do prasowania…

                                o MATKOOOOO – helllppp heheheh to wszystko chca kupowac mamy… 😉

                                • Cześć Dziewczyny! Dawno nie zaglądalam, bo ze zdrówkiem nie było najlepiej. Ale już czuje się coraz lepiej.

                                  Ojej jaka długa lista zakupów. Prawdę mówiąc ja muszę kupować wszystko od

                                  podstaw, bo to moja pierwsza dzidzia. Jedynie łóżeczko mam z głowy, bo

                                  przyszła szwagierka mi podarowała w prezencie, po swojej córuni.

                                  Na obiad mam ogórkową, od dawna już za mną chodziła.

                                  Tydzień temu miałam wizytę u gina. Ciąża przebiega prawidłowo, a dzidzia ma

                                  się świetnie. Miałam cichą nadzieję, że dowiem się, jakej jest płci, ale muszę

                                  poczekać jeszcze dwa tygonie. Na szczęście mogłam posłuchać po raz

                                  kolejny bicia seduszka mojej kruszynki. To jest coś wspaniałego 🙂

                                  • u nas dzis na obiadek kochana zoncia i mamusia serfuje – pyszny krupniczek (taki pyszny ze moge podac przepis) + frytki z pieczonymi skrzydelkami i surowka z marchewki jabluszka i pora:)… no mialo byc jeszcze ciasto – ale ze osmiu rak nie mam wiec ciacho bedzie jutro :p

                                    monalisa85 – a co sie dzialo ze zdrowkiem? przeziebienie? mam nadzieje ze nic powaznego?!!!! 🙂

                                    a ja walsnie bede dzwonic do polikliniki Arciszewskich w B-stoku (Ela zapewne wie o jaka poliklinike chodzi:D) i pewnie dzis bede miala robione usg polowkowe !!!! jupi jupi – no i nagramy dzidzie na dvd – Ewcie tez mamy nagrana jak w brzusiu siedzi - cos wspanialego !!!!

                                    • ehhh nio niestety na jutro mam wizyte bo dzis moj lekarz po poludniu operuje… jakos sie doczekamy… hmmm

                                      • Monalisa- dobrze, że ze zdrówkiem już lepiej! No i oczywiście bardzo się cieszę, że u dzidziusia wczystko dobrze! Masz racje- usłyszenie serduszka własnego dziecka to coś wspaniałego!

                                        Tusia- to ja poproszę przepis na krupnik!!!!! Ale mi narobiłaś smaka na frytki…..
                                        Jakoś będziesz musiała dotrwać do jutrzejszego usg, ale za to jakie wrażenia!

                                        POZDROWIENIA

                                        • Monalisa – wszystkiego z tej listy naprawdę nie musisz kupować 🙂 Jeśli chodzi o

                                          Ubranka:
                                          Polecam bodziaki zamiast koszulek (jak dzidzia aktywna to będą się ściągać i uwierać) i rzeczywiście ubranek na rozmiar 56 tylko kilka wystarczy, bo dzieciaczki bardzo szybko wyrastają z nich! Poza tym będzie lato, więc za dużo małych ubranek nie zużyją. Pajacyki sa bardzo wygodne! My rekawiczek nie uzywaliśmy (potrzebne sa jak dzidziuś się drapie po buzi)

                                          Rzeczy różne:
                                          polecam materacyk gryczano-kokosowy, rzeczywiście jest bardzo dobry, kołderka przydała nam się dopiero w zimie, wiosną wystarczył kocyk w poszewce, latem flanelka. Śpiworka nie mieliśmy, ani podkładki ceratkowej (uważam, że jest bez sensu, bo dziecko by się niepotrzebnie pociło), rożek strarczył jeden. Wkładki do wanienki też nie kupowaliśmy, mieliśmy fajną wanienkę z Ikei z antypoślizgami na dnie. Monitora oddechu też nie kupowaliśmy. Ale niania elektoniczna się przydała (szczególnie jak się w dużym mieszkaniu mieszka) 🙂

                                          Kosmetyki:
                                          Różne dzieci mogą na rożne firmy być uczulone. POłożna znajoma mi mówiła, że często J&J uczula. Joni miał wysypkę od nivei i J&J. Bambino było ok. A z kremów polecam wszelkie linomagi, w tym tez linomag sun z filtrem mineralnym (ale to chyba po 3 miesiącu). Jesli chodzi o patyczki do uszu, to podobno nie wolno dzieciom w ten sposób czyścić uszek!! Przy karmieniu naturalnym tez trzeba mieć chociaż jedna butelkę, czasem się odciąga pokarm. Smoczek uspokajacz zaleca sie dopiero po miesiącu, jak już dziecko ma porządnie wykształcony odruch ssania.

                                          Dla mamy:
                                          Naprawdę polecam wkładki laktacyjne Johnson&Johnson albo Penaten (są takie same) Ja miałam długo nadprodukcję pokarmu (hehe a przez ciążą byłam całkowicie płaska jak deska – 70A) i wypróbowałam wszystkie możliwe wkładki. Tylko te zdały egzamin, a często są w promocji w podwójnym opakowaniu 😉

                                          To takie moje małe rady 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: *** LIPCÓWKI marcowo-wiosennie ***

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general