Nadszedl czas zamkniecia watku poświątecznego dchudzania gdyz sie lekko przeterminowal
ale temat wiecznie zywy.
Jutro podam swoja wage wyjsciowa – u mnie jeszcze dochodzi malzonek wiec tym razem musze wytrwac w diecie bo toon ma sie odchudzic.
zapewne polecimy montignacem.
Strona 7 odpowiedzi na pytanie: Nowym Rokiem – Nowa Dieta – tym razem skutecznie :D
Gratulacje Ja dzisiaj nie wlazłam na wage, postanowiłam ze nie bede codziennie się ważyć ale ile wytrzymam nie wiem, pewnie do jutra rana
to ja z Banitą od poniedziałku :Rogaty:
zara długi weekend, bez sensu, nie? 😀
do zwałki nie wiem ile, bo się boję wleźć na wagę, ale pewnie znając życie z dycha lekko 🙁
od dzisiaj nie opuszczam żadnego fitnesu, żadniusieńkiego, bo ostatnio to mi się jakos nie chciało, motywacja mi spadła czy coś :/
resztę postanowień dietowych to zacznę wdrażać po łikendzie
ja tez nie wiem po co diete mam teraz zaczynac, skoro za ciut ponad tydzien wybywamy na ferie i tam to dopiero obzarstwo bedzie 😉
bardzo nieśmiało dołączam
nie wiem jak długo wytrwam ale muszę
do zrzucenia w sumie 10 kg
obiecałam sobie że do wakacji spadnie chociaż 5kg
czyli 1 kg na miesiąc…
diety mi nigdy żadne nie wyjdą
szczególnie że w domu nie gotuję i obiadki mam gotowe (jakoś mi się dla mnie samej nie chce)
przestałam całkowicie jeść słodycze, choć nie mogę jeszcze zrezygnować ze słodzenia kawy i herbaty
odstawiam pieczywo
chodze od 2 mc na siatkę, ale waga zamiast spadać rośnie
jakieś sugestie od bardziej w odchudzaniu doświadczonych dostanę?
co mogę żreć bez obaw w dużych ilościach tak żeby się zapchać?
badyle 😀
Moja wczorajsza waga to 69,5 kg 🙁
No nic, sama sobie jestem winna;)
do 10 lutego muszę zgubić ze 3, a najlepiej 4 kg.
Nie będę ważyć się codziennie, a raz na tydzień.
Ten cudowny programik nazywa się Niezbędnik odchudzania znajdziecie go w sieci bez problemu.
Plusy
– i tak siedzicie przed kompem często w ciągu dnia – łatwo szybko można wpisać co się zjadło
– jak nie ma jakiegoś produktu lub dania w programie to w edytorze można sobie go dopisać na stałe
– jak zobaczycie jak kalorie rosną w ciągu dnia po zjedzeniu kazdego posiłku same będzie się stopować
– fajne jest to ze jak poćwiczycie to widać ile kalorii zostało spalonych
To naprawdę jak dla mnie niezbędnik odchudzania 🙂
malzonek -3kg
ja – 0,0kg
nigdy NIGDY nie wazylam w punkt przez 5 dni tyle samo!!!
Kolejne 400 gram mniej
Ja też
W sumie od poniedziałku: -1,2 kg
Ale i tak jeszcze mi -0,3 kg do przed Świąt brakuje
I to wielki 😀 ja też wczoraj biegałam, ale bardziej z musu niż z chęci ;). Może z 1,5 km się uzbierało
Ja też 🙁
Ja na śniadanie 2 kromeczki
II Śniadanie drożdżówka
i potem żurek z ziemniakami
a jakoś mój organizm oporny na odchudzanie
ale od dzisiaj mam mocne postanowienie poprawy i będę ćwiczyć
zdecydowanie bez sensu
to się umawiamy na start na poniedziełk
ale na ten poniedziałek?
mało dietetycznie, pewnie dlatego nie spada waga
3 deski zjadlam z pasta twarogowo-tunczykowa i ogorem
mam w bagazniku rukole na niej mozzarele na niej pomidory na nich bazylie na drugie sniadanie
na obiad nie mam koncepcji narazie – pewnie sie konczy na miesku z badylem
na kolacje wypije jogobelle brzoskwiniowa
Witam Szczuplaki
u mnie – 1 kg czyli łącznie -1,6 kg
Gratulacje dziewczyny Ja niestety po spadku po pierwszym dniu stoję na wadze.
Mnie się waga zwykle zatrzymuje na 59,1 i wtedy odbija się i rośnie :(.
Boje się, że tym razem też tak będzie
Dasz przepis?
Znasz odpowiedź na pytanie: Nowym Rokiem – Nowa Dieta – tym razem skutecznie :D