Odrobaczenia

Powiedzcie mi, jak to jest z odrobaczanie.
Ponieważ Konrad ma wszelkie symptomy posiadania robaków, poszłam więc do lekarza.
Dostaliśmy zentel w pastylkach dla Konrada, rodzice-vermox.
No i pytania do was
Nr 1 Co z bliźniakami? Lekarka stwierdziła, że za młode, nie ma leku, bo od 2 lat.
Natomiast aptekarka stwierdziła, że kuracja nie ma sensu, skoro bliźniaki mogą mieć robaki
Nr 2 Dostaliśmy zentel w pastylakch. Nie przewidziałam, ze te pastylki są aż tak duże.
Rozkruszyłam i rozpusciłam w dosyć ciepłej wodzie(wydaję mi się, ze za ciepłej). Czy nie straciły na efektywności?

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Odrobaczenia

  1. Zamieszczone przez aniast
    A powiedzcie mi naiwnej, czy organizm sam, bez leków może zwalczyć robale?

    Odpowiada Tobie druga naiwna 😉
    podobno 😉 sa sposoby odzywiania, ktore moga sprawic, ze robale sie nie beda chcialy zasiedziec – przynajmiej niektore robale
    ale na ile to dziala – nie wiem

    przy lambliach mowi sie np. o pestkach dyni
    czosnku

    malo slodyczy
    ale czy od tego robaki sobie pojda?
    moze ktos wie i sie wypowie

    ja pamietam tyle z czasow, gdy watki o lambliach byly na DI popularne – ze jesli chodzi akurat o te pasozyty, to czesto i leki nie pomagaja a ludzie walcza i dostaja szału 🙁

    dotego dochodzi slaba wykrywalnosc (pewnie juz pisano o tym w tym watku, nie czytalam calosci)

    • Oli, w tej sprawie nie mam swojego sztywnego zdania i szukam odpowiedzi.
      I szczerze nie mam pojecia, co jest prawda. Ale odniose sie do tego, co pisalas w innym watku.
      Jak wyjasnic to, ze te zagraniczne leki to jest to samo co u nas i tam mozna to podawac?
      Jak wyjasnic to, ze dziecko po podaniu leku sie zmienia? I nie chodzi tu o to, ze wiecej je (do tego sie odnioslas w tamtym watku). Ale lepiej spi, nie zgrzyta zebami, ustaja niepokojace objawy.

      Zgadzam sie, ze bez objawow nie ma sensu odrobaczac, skoro jest to kontrowersyjne. Ale np. przy dosc jednoznacznych objawach i przy tym kiepskiej wykrywalnosci – robeinie badan, ktore bywaja uciazliwe i moga nei da wiarygodnego wyniku – to tez chyba bez sensu.

      • Zamieszczone przez Olinja

        Moze zaczyna sie te działania tylko dla dzieci przedszkolnych ale np czytam tu, ze Szpilki odrobacza Leona.
        (…)
        Nie chce go faszerować chemia, która tez w tym momencie nie pozostawia śladów a później, kiedys okaze sie cos tam.
        Tak jak ze szczepionkami.
        Niby nic a jednak sa powiazania z zachorowaniami np autyzm.

        Leon jest mlodszy – jezeli starszak jest przedszkolny to ma duze szanse na robale, poza tym chodzi po dworze, piaskownicach itd.

        po drugie odrobacza sie CALA rodzine, obcina na krtoko paznokcie, gotuje reczniki, posciel i prasuje majtki.

        W kwestii autyzmu to przy diagnozie odchylen rozwojowych odrobaczenie jest pierwszym zaleceniem, bo robaki to koszmarne toksyny zanieczyszczajace organizm.

        • Zamieszczone przez GosiaG
          . Tylko że u nas na profilaktyczne odrobaczanie są mieszanki ziolowe bo rzeczywiście leki tego typu to potworna chemia.

          Jakie mieszanki ziołowe?

          • Zamieszczone przez ulaluki
            Ola.
            Ja bym profilaktycznie, nie widząc żadnych objawów, że dziecko posiada robaki, nie odrabaczała.
            Konrad, mój mąz niesamowicie zgrzytali zębami, Konrad spał niespokojnie. Domyślałam się, że to owsiki(pewności jednak nie mam).
            Po kuracji odrobaczającej jest znaczna poprawa.
            Wydaję mi się, że najlepiej by było przebadać w kierunku robali kupę, ale jak piszą dziewczyny wyniki też mogą być błędne

            Jest takie coś o nazwie BRUKSIZM i objawia się zgrzytaniem zębami. Jest to zjawisko psychologiczne i do końca nie wiadomo skąd się bierze (może stres). Mój mąż tak miał i stomatolog zrobił mu taką zdejmowalną szynę na górne zęby, ktąrą miał zakładać na noc. No i przeszło zgrzytanie zębami (przez co nie ściera zębów, a w skrajnych przypadkach śćierają się do korzenia!) no i co ważniejsze częste bóle głowy, które brały się z zaciskania szczęki. To taka mała sugestia, żeby nie zwalać wszystkiego na robaki;-)

            • Czytałam o tym.
              Tylko u nas jest duże prawdopodbieństwo robali, Konrad chodzi do przedszkola,a dwa po odrobaczeniu przeszło zarówno Konradowi i mężowi.
              Także, przypuszczam że to jednak owsiki.

              • Mam wrażenie, że nieporozumienie polega na tym,
                że stosujemy określenie “profilaktycznie” zamiast “w ciemno”.
                Profilaktyczne to to nie jest,
                bo jeśli się podejrzewa robaki, to żadna tam profilaktyka,
                to już leczenie.
                Profilaktyczne leczenie, kiedy nie ma objawów, to pewnie sens ma dyskusyjny,
                ale też faktem jest, że niektóre mamy są tak wrażliwe 😀
                że nie dopuszczają możliwości, że ich dziecko może mieć bogate życie wewnętrzne 😀 i nie zauważą objawów, nawet kiedy się o nie potkną….

                Ja się nie waham przed podawaniem leków w ciemno,
                bo dzieci “placówkowe” na bank robale co jakiś czas noszą
                i co jakiś czas trzeba przetrzebić towarzystwo 😉

                • Zamieszczone przez Olinja
                  masz racje co do tego, ze mogła nie słyszeć o takim profilaktycznym odrobaczaniu, moze dlatego, ze w Gdyni, moze w moim rejonie tego sie nie robi.
                  Nie wiem.
                  Nawet weźmy, ze kobieta sie nie zna.
                  Nie słyszała itp.

                  Hmmm… W Gdyni nie słyszała o takim problemie? Ja pytając skąd mogło dziecko nie-przedszkolne “złapać” lamblie oprócz wielu wymienionych usłyszałam, że u nas nad morzem to częstsze niż tam gdzie tej plaży nie ma… Ta wiadomośc została potem potwierdzona w necie (forum, artykuly na ktore trafiłam).

                  • Zamieszczone przez annia
                    Jakie mieszanki ziołowe?

                    Są zioła homeopatyczne – nie korzystałam i nie pamietam nazw. Ja osobiście “darzę wielkim zaufaniem” balsam kapucyński bo na własne oczy widziałam jak działa na moje dziecko. Zapisywałam objawy przy podawaniu – każdego dnia i wiem, że ostatecznie te krople i dieta pomogły mojej córce. Czytałam,że polecają też citrosept – ale sama nie stosowałam. I znam jeszcze jeden preparat na odrobaczanie ziołowy (nie pamiętam nazwy) wpiszę jak sobie przypomnę 🙂

                      • Zamieszczone przez GosiaG
                        Są zioła homeopatyczne – nie korzystałam i nie pamietam nazw. Ja osobiście “darzę wielkim zaufaniem” balsam kapucyński bo na własne oczy widziałam jak działa na moje dziecko. Zapisywałam objawy przy podawaniu – każdego dnia i wiem, że ostatecznie te krople i dieta pomogły mojej córce. Czytałam,że polecają też citrosept – ale sama nie stosowałam. I znam jeszcze jeden preparat na odrobaczanie ziołowy (nie pamiętam nazwy) wpiszę jak sobie przypomnę 🙂

                        O, ja wczoraj zakupiłam balsam, na furcie u Kapucynów.
                        I drugi dzień lecimy z balsamem (wczoraj wieczorem pierwsza daweczka ;)).
                        W smaku jest wstrętny, ale mam nadzieję, że na dłużej zniechęci żyjątka do pomieszkiwania w Ptyśce 😀

                        • Zamieszczone przez szpilki
                          para-protex?

                          tak – o tym zapomniałam -ale jeszcze coś dopiszę

                          • Zamieszczone przez Figa123
                            O, ja wczoraj zakupiłam balsam, na furcie u Kapucynów.
                            I drugi dzień lecimy z balsamem (wczoraj wieczorem pierwsza daweczka ;)).
                            W smaku jest wstrętny, ale mam nadzieję, że na dłużej zniechęci żyjątka do pomieszkiwania w Ptyśce 😀

                            W smaku ohyda – ale moje dzieci brały bez cukru nawet (zuhy!) A sobie nie serwujesz? Oczyszcza organizm wspomaga pracę układu pokarmowego…. U nas po balsamie (lub raczej w trakcie jego brania) początkowo nasiliły się objawy (zwł. skórne – które już oczywiście ze wzgl. na lamblie były) potem zaś następowało ukojenie… Podaję dwie serie.

                            • Zamieszczone przez GosiaG
                              W smaku ohyda – ale moje dzieci brały bez cukru nawet (zuhy!) A sobie nie serwujesz? Oczyszcza organizm wspomaga pracę układu pokarmowego…. U nas po balsamie (lub raczej w trakcie jego brania) początkowo nasiliły się objawy (zwł. skórne – które już oczywiście ze wzgl. na lamblie były) potem zaś następowało ukojenie… Podaję dwie serie.

                              Serwuję i sobie,
                              stąd wiem, że wstrętny 😉
                              3 tygodnie brania – tydzień przerwy – 3 tygodnie brania, tak?

                              • Zamieszczone przez Figa123
                                Serwuję i sobie,
                                stąd wiem, że wstrętny 😉
                                3 tygodnie brania – tydzień przerwy – 3 tygodnie brania, tak?

                                Tak. Zapytam z ciekawości – jak ustaliłaś dawke dla Corki?

                                Bo ja balsam kupuję wysyłkowo i nie dotarłam do starej ulotki na której podobno było dawkowanie dla dzieci 🙁

                                • Figa, ty dajesz balsam kapucynski profilaktycznie, czy dobrze zrozumiałam?
                                  A nie niepokoi was to, że w składzie jest max 60% etanolu? To dosyć dużo jak na dziecko.
                                  Wyrażnie jest napisane, że ten balsam jest dla dorosłych.

                                  No sama nie wiem, chyba bałabym się go podać dziecku.
                                  Czytałam na gazeta.pl opinie mam, w dużej mierze pozytywne, ale skąd wiadomo, że za jakiś czas nie będzie skutków ubocznych?

                                  • Zamieszczone przez GosiaG
                                    Tak. Zapytam z ciekawości – jak ustaliłaś dawke dla Corki?

                                    Bo ja balsam kupuję wysyłkowo i nie dotarłam do starej ulotki na której podobno było dawkowanie dla dzieci 🙁

                                    Przeczytałąm chyba wszystko co w sieci napisano na temat tego balsamu.
                                    I ktoś gdzieś podawał dawkę 3×15 kropel lub 2×20.
                                    Daję 2×20, bo tak nam wygodniej w planie dnia 😉
                                    Ja biorę 2×50.

                                    • Zamieszczone przez ulaluki
                                      Figa, ty dajesz balsam kapucynski profilaktycznie, czy dobrze zrozumiałam?
                                      A nie niepokoi was to, że w składzie jest max 60% etanolu? To dosyć dużo jak na dziecko.
                                      Wyrażnie jest napisane, że ten balsam jest dla dorosłych.

                                      No sama nie wiem, chyba bałabym się go podać dziecku.
                                      Czytałam na gazeta.pl opinie mam, w dużej mierze pozytywne, ale skąd wiadomo, że za jakiś czas nie będzie skutków ubocznych?

                                      Nikt nikogo nie zmusza 😉

                                      Balsam jest podawany dzieciom i dorosłym od pokoleń,
                                      w przeciwieństwie do preparatów chemicznych (a jednak to te podaje się chętniej dzieciom, prawda?).
                                      Do niedawna podawano dawkowanie dla dzieci w ulotce.
                                      Podejrzewasz ojców Kapucynów o wielopokoleniowe celowe szkodzenie dzieciom? 😉

                                      • Zamieszczone przez Figa123
                                        Nikt nikogo nie zmusza 😉

                                        Balsam jest podawany dzieciom i dorosłym od pokoleń,
                                        w przeciwieństwie do preparatów chemicznych (a jednak to te podaje się chętniej dzieciom, prawda?).
                                        Do niedawna podawano dawkowanie dla dzieci w ulotce.
                                        Podejrzewasz ojców Kapucynów o wielopokoleniowe celowe szkodzenie dzieciom? 😉

                                        Jasne, że nikt mnie nie zmusza, ale dyskutować można, zgodzisz się ze mną?;)
                                        Ojców Kapucynów nie podejrzewam, dlatego że na swojej stronie dokładnie napisali, że tylko dla dorosłych.
                                        Ja nie twierdzę, że balsam to zło, bo tego nie wiem.
                                        Nie doczytałam nigdzie jeszcze, że ten balsam jest pokoleniowy, od dawien dawna podawany dzieciakom.
                                        Poczytam jeszcze szerzej w necie, dziś tak nieco pobieżnie.

                                        • Zamieszczone przez ulaluki
                                          Jasne, że nikt mnie nie zmusza, ale dyskutować można, zgodzisz się ze mną?;)
                                          Ojców Kapucynów nie podejrzewam, dlatego że na swojej stronie dokładnie napisali, że tylko dla dorosłych.
                                          Ja nie twierdzę, że balsam to zło, bo tego nie wiem.
                                          Nie doczytałam nigdzie jeszcze, że ten balsam jest pokoleniowy, od dawien dawna podawany dzieciakom.
                                          Poczytam jeszcze szerzej w necie, dziś tak nieco pobieżnie.

                                          Ulotka, zapis na stornie i etykiety zostały niedawno zmienione ze względu na jakieś wymogi unijne, o ile dobrze pamiętam.
                                          Wcześniej wszędzie było podane dawkowanie dla dorosłych i dla dzieci.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Odrobaczenia

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general