podziel sie starym kawalem…..

Przychodzi mąż do żony i pyta:
– Słuchaj, jakbym wygrał w totolotka to co byś zrobiła?
– Wzięłabym połowę i zostawiła cię!
– Wygrałem “trójkę”, masz 7,50 i spierdalaj!

Dzwoni bankier do bankiera:
– Czesc stary, jak sypiasz?
– Jak niemowle.
– Zartujesz?
– Nie. Wczoraj cala noc plakalem i dwa razy sie zesralem.

Strona 27 odpowiedzi na pytanie: podziel sie starym kawalem…..

  1. Zamieszczone przez Figa
    Ja wczoraj natknęłam sie na to

    Nie wiem co mnie tak ujmuje w tym “utworze”,
    chyba ta duma przewrotnie mieszana ze skromnością

    “ja wybieram takie, wie pani, łaaaadne”

    “to się zdziwi” :Taniec:

    to ja chyba z tych brzydkich
    bo mnie nikt nigdy nie łapał
    😉

    • Zamieszczone przez Ruda@

      to ja chyba z tych brzydkich
      bo mnie nikt nigdy nie łapał
      😉

      Iiii tam, nie spotkałas po prostu TAKIEGO faceta 😉

      Ładna pioseneczka, nie?
      A ta mina, kiedy dotarło, że jego dziewczyna zobaczy program

      • Zamieszczone przez Figa
        Ja wczoraj natknęłam sie na to

        Nie wiem co mnie tak ujmuje w tym “utworze”,
        chyba ta duma przewrotnie mieszana ze skromnością

        “ja wybieram takie, wie pani, łaaaadne”

        “to się zdziwi” :Taniec:

        Lubie Cezika, ponoc wspolpracowal przy tym “utworze”

        • Przy łóżku umierającej żony siedzi mąż.
          – Może ci coś potrzeba kochanie mówi smutnym głosem.
          – Chciałabym – odpowiada cichutko żona, żebyśmy kochali się ten ostatni raz.
          – Oj taka słaba jesteś, ale jak tak bardzo chcesz…
          I gość włazi do łózka, robi co żona sobie życzy, a potem przytula się i usypia ze zmęczenia. Budzi się po jakimś czasie, a żona w świetnej formie krząta się po kuchni gotując obiad. Facet zrywa się z pościeli i woła:
          – Kochanie, co się stało, przecież taka chora byłaś?
          – A to ten seks z tobą tak mi pomógł – informuje go z uśmiechem kobieta.
          Facet siada ciężko na stołku i smutnieje.
          – Co jest? Nie cieszysz się, że wyzdrowiałam?
          – Nie o to chodzi – mówi mąż – tylko jakbym wiedział, że mam takie możliwości, to i babcię Zosie bym uratował i wujka Zdziśka…

          – Cześć, jestem Darek. Pije od 20 lat. Przyszedłem tutaj, bo podobno rozwiązujecie problemy związane z alkoholem.
          – Oczywiście. Powiedz nam, jak możemy Ci pomóc?
          – Brakuje mi 1,50 zł

          W owocowym teatrze występują:
          Owoc pierwszy:
          – Jestem kiwi. Co każdego ożywi.
          Owoc drugi:
          – Jestem cytryna. Lubi mnie rodzina.
          Owoc trzeci:
          – Jestem marakuja. Nie wiem, co powiedzieć.

          • Zamieszczone przez Figa
            Ja wczoraj natknęłam sie na to

            Nie wiem co mnie tak ujmuje w tym “utworze”,
            chyba ta duma przewrotnie mieszana ze skromnością

            “ja wybieram takie, wie pani, łaaaadne”

            “to się zdziwi” :Taniec:

            ooooooooo jeeeeeee nyyyyyyyyy goooooooo
            pikne!

            • Robiła babcia na drutach….
              Tramwaj przejechał
              Babcia spadła.

              • Pewna kobieta wpadła na pomysł żeby kupić mężowi na urodziny zwierzątko. Udała się w tym celu do sklepu zoologicznego. Wszystkie fajne zwierzaki były niestety dla niej za drogie. Zrezygnowana pyta się sprzedawcy:
                – Macie tu jakieś tańsze zwierzaki?
                – Z tańszych mamy tylko żabę po 50 zł.
                – 50 zł za żabę?! Dlaczego tak drogo?
                – Bo ta żaba to, proszę pani, jest całkiem wyjątkowa.. Ona potrafi świetnie robić laskę!
                Kobieta nie zastanawiając się długo kupiła żabę, licząc że ta ją wyręczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynności. Gdy nadszedł dzień urodzin kobieta wręczyła żabę mężowi i opowiedziała mu o jej niesamowitych zdolnościach. Facet był nieco sceptyczny, ale postanowił swój prezent wypróbować jeszcze tego samego wieczora. Grubo po północy żonę obudziły dziwne dźwięki dochodzące z kuchni. Wstała i poszła sprawdzić co tam się dzieje. Gdy weszła do kuchni zobaczyła męża i żabę przeglądających książkę kucharską. Wokół nich porozstawiane były przeróżne garnki i patelnie. Zdumiona kobieta spytała:
                – Dlaczego studiujecie książkę kucharską o tej godzinie?
                – Jak tylko żaba nauczy się gotować – *sz

                • Po kilku nocach panna młoda skarży się matce:
                  – Wiesz mamo już kilka nocy śpimy razem i nic, jeszcze się nie kochaliśmy…
                  – Ależ córeczko, może jest zestresowany?
                  – Ale mamo on tylko książkę czyta, i wcale nie zwraca na mnie uwagi!

                  – Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi to może ja się położę zamiast ciebie i sprawdzę, o co chodzi.
                  I tak zrobiły. Maż w łóżku czyta książkę, teściowa się kładzie i
                  leży,
                  nagle maż wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać.
                  Wyskoczyła teściowa z łóżka i do córeczki:
                  – Ależ kochanie, chwile leżałam i zaczął się do mnie dobierać..
                  – Tak, tak…, Palec zmoczy, kartkę przewróci i dalej czyta…
                  😉

                  • a ja przeczytałam podziel się starym KAWALEREM

                    • “Pewnego dnia wybrałem sie z moim dziadkiem do centrum na zakupy. W pewnym momencie zmęczeni usiedliśmy sobie na rynku aby odpocząć. Obok nas usiadł chłopak z wielką kolorową mega nastroszoną czupryną. Dziadek zaczął mu sie uważnie przyglądać. Na co chłopak wulgarnie do dziadka:
                      – co ty ku.wa dziadu tak sie gapisz, nigdy w życiu nic zwariowanego nie zrobiłeś?!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????????
                      znając mojego dziadka wolałem przełknąć szybko kawałek pizzy który akurat jadłem. Nie zawiodłem się. Dziadek odrzekł:
                      – tak, kiedyś sie tak najeb. Ałem że przeleciałem pawia i zastanawiam się właśnie czy nie jesteś czasem moim synem :)”

                      • Zamieszczone przez avi
                        ”Pewnego dnia wybrałem sie z moim dziadkiem do centrum na zakupy. W pewnym momencie zmęczeni usiedliśmy sobie na rynku aby odpocząć. Obok nas usiadł chłopak z wielką kolorową mega nastroszoną czupryną. Dziadek zaczął mu sie uważnie przyglądać. Na co chłopak wulgarnie do dziadka:
                        – co ty ku.wa dziadu tak sie gapisz, nigdy w życiu nic zwariowanego nie zrobiłeś?!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????????
                        znając mojego dziadka wolałem przełknąć szybko kawałek pizzy który akurat jadłem. Nie zawiodłem się. Dziadek odrzekł:
                        – tak, kiedyś sie tak najeb. Ałem że przeleciałem pawia i zastanawiam się właśnie czy nie jesteś czasem moim synem :)”

                        • Para zakochanych spaceruje po parku:
                          – Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julie…
                          – To znaczy?
                          – Hmm… a może przytul jak Abelard swą Heloize…
                          – Czyli jak?
                          – Jak, jak, jak,…, Srak ku.wa! Czytałeś coś w ogóle kiedyś?
                          – Tak! Naszą Szkapę. Pociągniesz?

                          • Zamieszczone przez avi
                            Para zakochanych spaceruje po parku:
                            – Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julie…
                            – To znaczy?
                            – Hmm… a może przytul jak Abelard swą Heloize…
                            – Czyli jak?
                            – Jak, jak, jak,…, Srak ku.wa! Czytałeś coś w ogóle kiedyś?
                            – Tak! Naszą Szkapę. Pociągniesz?

                            Już puściłam dalej w świat Niech się ktoś pośmieje tak jak ja 😉

                            • Zamieszczone przez avi
                              Para zakochanych spaceruje po parku:
                              – Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julie…
                              – To znaczy?
                              – Hmm… a może przytul jak Abelard swą Heloize…
                              – Czyli jak?
                              – Jak, jak, jak,…, Srak ku.wa! Czytałeś coś w ogóle kiedyś?
                              – Tak! Naszą Szkapę. Pociągniesz?

                              • 😀

                                ja coś opowiem, to nie jest żart ale najautentyczniejsza rozmowa majej mamy, sprzed roku chyba, może nie jest szczególnie zabawna, ale mnie śmieszy do dzisiaj

                                moją babcią, leżącą, opiekuje się pani z Ukrainy, z którą porozumiewamy się mieszanką polskiego, rosyjskiego i ukraińskiego. Wygląda to tak, że my mówimy po naszemu, ona nas rozumie, i odpowiada po swojemu, a my tez ją razumiemy

                                Moja mama od kilku lat zimą jeździ sobie na pare dni do spa, odpocząć. W zeszłym roku wróciła, wita się z panią H. i rozmawiają:
                                pani H. : no jak tam? Paruchała, paruchała? (to znaczy chyba odpoczywać, ale głowy nie dam…)
                                mama: Co?!!! Paruchała???!!!! Ja przecież w spa byłam!!

                                przepraszam Was serdecznie, to może nawet nie jest śmieszne, ale jak sobie przypomnę jej oburzona minę… do dzisiaj się z sistą skrecamy ze śmiechu 🙂

                                • Zaciekawiona dziewczynka pyta mamę:
                                  – Mamusiu, co to jest orgazm?
                                  – Nie wiem, kochanie, zapytaj ojca.

                                  • Zamieszczone przez maduxia
                                    😀

                                    ja coś opowiem, to nie jest żart ale najautentyczniejsza rozmowa majej mamy, sprzed roku chyba, może nie jest szczególnie zabawna, ale mnie śmieszy do dzisiaj

                                    moją babcią, leżącą, opiekuje się pani z Ukrainy, z którą porozumiewamy się mieszanką polskiego, rosyjskiego i ukraińskiego. Wygląda to tak, że my mówimy po naszemu, ona nas rozumie, i odpowiada po swojemu, a my tez ją razumiemy

                                    Moja mama od kilku lat zimą jeździ sobie na pare dni do spa, odpocząć. W zeszłym roku wróciła, wita się z panią H. i rozmawiają:
                                    pani H. : no jak tam? Paruchała, paruchała? (to znaczy chyba odpoczywać, ale głowy nie dam…)
                                    mama: Co?!!! Paruchała???!!!! Ja przecież w spa byłam!!

                                    przepraszam Was serdecznie, to może nawet nie jest śmieszne, ale jak sobie przypomnę jej oburzona minę… do dzisiaj się z sistą skrecamy ze śmiechu 🙂

                                    padłam paruchała…..

                                        • Ogłoszenia parafialne. Autentyczne. Zbierała je do swojej pracy doktorskiej Agata Grzelińska. Miłej zabawy i wspólnych lodów po mrozach:)
                                          OGŁOSZENIA PARAFIALNE:
                                          1. Cala wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu, który na okres wakacji zaprzestał
                                          swojej działalności.
                                          2. Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystka panie składać jajka w
                                          przedsionku.
                                          3. Pan Kowalski został wybrany na urząd kustosza naszego kościoła i
                                          zaakceptował ten wybór. Nie mogliśmy znaleźć nikogo lepszego.
                                          4. W niedziele ksiądz rektor przewodniczył swej pożegnalnej mszy. Chór
                                          odśpiewał klaskajmy wszyscy w dłonie.
                                          5. Z tablicy ogłoszeń: Dzisiejszy temat: Czy wiesz jak jest w piekle?.
                                          Przyjdź i posłuchaj naszego organisty.
                                          6. Po południu w północnym i południowym końcu kościoła odbędą się chrzty. Dzieci
                                          będą chrzczone z obu stron,
                                          7. W czwartek o 16.00 Wspólne lody. Panie dające mleko prosimy przyjść wcześniej.
                                          8. W środę spotkanie żeńskiego kręgu literackiego. Pani Kowalska zaśpiewa Połóż mnie
                                          do łóżeczka razem z wikarym,
                                          9. W podziemiu panie zrzuciły wszelkiego rodzaju ubrania. Można je oglądać w każdy
                                          piątek po południu.
                                          10. W niedziele nasza grupa teatralna zaprezentuje “Hamleta”. Jesteśmy zaproszeni do
                                          udziału w tej tragedii.
                                          11. Spotkanie grupy terapeutycznej pomagającej wzmocnić poczucie własnej wartości w
                                          środę wieczorem. Prosimy używać tylnych drzwi.
                                          12. W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich
                                          dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: podziel sie starym kawalem…..

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general