poród naturalny czy cesarka co jest lepsze?

lekarz na poczatku ciazy zapewniał mnie ze bede miala cesarke ze wzgledu ze mam przepuchline nad pępkową a teraz gdy jestem w 31 tygodniu ciazy powiedzial mi ze bedzie lepiej jak bede rodzic naturalnie i nie wiem co o tym myslec?? cieszyc sie, czy cokolwiek?? poradzcie mi cos i opiszcie podobne sytuacje. Z góry dziekuje

Strona 19 odpowiedzi na pytanie: poród naturalny czy cesarka co jest lepsze?

  1. Zamieszczone przez Su

    Sama jestem po jednym nieplanowanym cc i czeka mnei drugie- boję się jak cholera i wolałabym rodzić naturalnie, ale niestety nie będzie mi dane, nie mam wyboru.

    ale coś w tym jest ja drugiego ciecia bałam sie baaardzo mimo że piewsze posżło dobrze Przy pierwszym niezdawałam sobie sprawy jak bardzo powazna jest to operacja. Żyłam bardziej tym ze za nidługio bedzie z nami maleństwo a niebrałam pod uwage co sie ze mna może dziać. Przy drugiej ciązy caaałkiem inny tok myślenia

    • Su tak może sie stac,miałam endometriozę w miejscu szycia podobno dośc często sie to zdarza

      • Zamieszczone przez Edzia85
        tylko wg mnie wybierając rodzaj porodu warto myślec perspektywicznie bo powikłania po cc nie koncza sie na bloku operacyjnym. Ja jestem po 2 cesarkach i po pierwszej miałam bolesną endometriozę a po drugiej mam zrosty które również bolą… No i jeśli ktoś planuje dużo dzieciaczków to chyba jednak Sn lepszy 😉

        Ja tez tak uważam, też nie chciałam cc ale mlody byl duzy i nie chcial sie urodzic 🙁 smieje sie, że mialam 2 porody przy jednym dziecku-najpierw caly dzien walczylam SN a wieczorem skonczylo sie cc.
        To co napisalam mialo na celu poparcie tezy, ze roznie nasze organizmy reaguja, a porody nie sa sobie rowne. Czasem ktos moze byc w leszej kondycji po niepowiklanym cc niz po powiklanym sn. To mialam na mysli. A jesli chodzi o wybor to uwazam, ze jesli nie ma takiej potrzeby lepiej nie wybierac cc i nie zakladac, ze przy sn beda komlikacje tylko nastawic sie pozytywnie. koniec koncow po to rodzimy w wszpitalach, zeby miec fachowa pomoc i opieke w razie komlikacji:)

        • naturalnie!!!

          pewnie, ze naturalny porod jest najlepszy a jesli dodatkowo uda sie bez naciecia krocza tyle ze u nas tna na potege to juz w ogole 10minut po porodzie czujesz sie swietnie a cesarka to normalna operacja po torej bardzo zle sie czujesz poczytaj [usunięty link reklamowy]

          • Zamieszczone przez edytamc
            pewnie, ze naturalny porod jest najlepszy a jesli dodatkowo uda sie bez naciecia krocza tyle ze u nas tna na potege to juz w ogole 10minut po porodzie czujesz sie swietnie a cesarka to normalna operacja po torej bardzo zle sie czujesz poczytaj [usunięty link reklamowy]

            Ja miałam przygotowany brak zgody na naciecie. To jest jedyna opcja bo inaczej ciachaja az miło !!

            • Zamieszczone przez jutka2010
              Ja miałam przygotowany brak zgody na naciecie. To jest jedyna opcja bo inaczej ciachaja az miło !!

              A ja nie byłam cięta – nie zdążyli… Dokładnie tak to określiła położna!
              Pękłam lekko, ale rana dosyć szybko się zagoiła.

              • Dlaczego tak dużo kobiet chce mieć cesarkę?? Spotykam się w swoim otoczeniu, że dziewczyny jeszcze płacą za to, aby tylko cesarka była a przecież to się dłużej do siebie dochodzi i w ogóle. Ja np jeśli zajdę w ciążę to będę musiała mieć pewnie cesarkę ze względu na wadę wzroku, ale myślę, że wolałabym normalnie urodzić, bo to ponoć lepiej dla dziecka. No i chyba skoro tyle kobiet to przechodzi to chyba da się jakoś wytrzymać ten ból?

                • Zamieszczone przez Miko
                  Dlaczego tak dużo kobiet chce mieć cesarkę?? Spotykam się w swoim otoczeniu, że dziewczyny jeszcze płacą za to, aby tylko cesarka była a przecież to się dłużej do siebie dochodzi i w ogóle. Ja np jeśli zajdę w ciążę to będę musiała mieć pewnie cesarkę ze względu na wadę wzroku, ale myślę, że wolałabym normalnie urodzić, bo to ponoć lepiej dla dziecka. No i chyba skoro tyle kobiet to przechodzi to chyba da się jakoś wytrzymać ten ból?

                  Też mnie to zastanawia Miko…
                  Ja urodziłam naturalnie i drugie dziecko, mimo bólu, chciałabym urodzić tak samo.
                  Wiadomo, że jeśli są wskazania to trzeba, ale z wyboru nie zdecydowałabym, się nigdy na cesarkę.

                  • Zamieszczone przez Robrojka
                    A ja nie byłam cięta – nie zdążyli… Dokładnie tak to określiła położna!
                    Pękłam lekko, ale rana dosyć szybko się zagoiła.

                    I bardzo dobrze, ze nie zdazyli bo pewnie peklabys mocnej…

                    Jak chcesz przedrzec tkanine (podrzec cos na szmaty) to najlatwiej Ci pojdzie jak sobie ja najpierw natniesz! I tak samo jest z nacinaniem krocza. Najczesciej peka sie lekko (1stopien pekniecia lub gora 2 ) zas naciecie sprzyja dalszym peknieciom jak np 3 stopnia a czasem nawet to najgorsze-4!!!! O te dwa ostatnie stopnie przy porodzie bez naciecia jest na praw bardzo bardzo trudno. Trzeba miec hiper pecha. A jak sie tak peknie t i tak zszyja i tyle.
                    Nie bez powodu WHO zaleca naciecie w ok 10% porodow. W Polsce wykonuje sie je prawie przy 100%. Masakra jak dla mnie

                    • Zamieszczone przez jutka2010
                      I bardzo dobrze, ze nie zdazyli bo pewnie peklabys mocnej…

                      Jak chcesz przedrzec tkanine (podrzec cos na szmaty) to najlatwiej Ci pojdzie jak sobie ja najpierw natniesz! I tak samo jest z nacinaniem krocza. Najczesciej peka sie lekko (1stopien pekniecia lub gora 2 ) zas naciecie sprzyja dalszym peknieciom jak np 3 stopnia a czasem nawet to najgorsze-4!!!! O te dwa ostatnie stopnie przy porodzie bez naciecia jest na praw bardzo bardzo trudno. Trzeba miec hiper pecha. A jak sie tak peknie t i tak zszyja i tyle.
                      Nie bez powodu WHO zaleca naciecie w ok 10% porodow. W Polsce wykonuje sie je prawie przy 100%. Masakra jak dla mnie

                      No nie? Ja dwa razy bez nacięcia, dwa razy pęknięcie. Pierwsze pomiędzy 2 a 3, tzn, duże 2 stopnia. Za drugim dwa małe – mini jedyneczka ku górze, mała dwójka w dół. W zasadzie niebolesne. Niecałe 3 tygodnie po w ogóle nie czuję w ciągu dnia. Przy tym pierwszym też szybko się goiło.

                      Historie po nacięciach jak z horrorów czasem. Wolę tak.

                      • no tp jak pomiedzy 2 a 3 to nie wiecej lub niewiele wiecej niz zafundowaliby Ci nacieciem:) bo naciecie odpowiada peknieciu 2 stopnia…

                        • Zamieszczone przez jutka2010
                          no tp jak pomiedzy 2 a 3 to nie wiecej lub niewiele wiecej niz zafundowaliby Ci nacieciem:) bo naciecie odpowiada peknieciu 2 stopnia…

                          No wiem, wiem. I przy nacięciu poleciało by dalej – u nas nacinają właśnie w dół…

                          • Zamieszczone przez jutka2010
                            I bardzo dobrze, ze nie zdazyli bo pewnie peklabys mocnej…

                            Jak chcesz przedrzec tkanine (podrzec cos na szmaty) to najlatwiej Ci pojdzie jak sobie ja najpierw natniesz! I tak samo jest z nacinaniem krocza. Najczesciej peka sie lekko (1stopien pekniecia lub gora 2 ) zas naciecie sprzyja dalszym peknieciom jak np 3 stopnia a czasem nawet to najgorsze-4!!!! O te dwa ostatnie stopnie przy porodzie bez naciecia jest na praw bardzo bardzo trudno. Trzeba miec hiper pecha. A jak sie tak peknie t i tak zszyja i tyle.
                            Nie bez powodu WHO zaleca naciecie w ok 10% porodow. W Polsce wykonuje sie je prawie przy 100%. Masakra jak dla mnie

                            Jasne, że dobrze:) Trudno mówić “nie” nacinaniu, kiedy jest się w bólach i nawet się o tym nie myśli. Tymczasem skoro nie zdążyli, to obroniło się samo…:)
                            Myślę, że przy drugim porodzie też tak będzie.
                            Miałam 5 szwów, ale tka jak pisałam, nie czułam jakiegoś wielkiego dyskomfortu, a już po wyjęciu szwów (tych nierozpuszczalnych na wierzchu) chodziłam jak strzała:)

                            • Zamieszczone przez Miko
                              Dlaczego tak dużo kobiet chce mieć cesarkę?? Spotykam się w swoim otoczeniu, że dziewczyny jeszcze płacą za to, aby tylko cesarka była a przecież to się dłużej do siebie dochodzi i w ogóle. Ja np jeśli zajdę w ciążę to będę musiała mieć pewnie cesarkę ze względu na wadę wzroku, ale myślę, że wolałabym normalnie urodzić, bo to ponoć lepiej dla dziecka. No i chyba skoro tyle kobiet to przechodzi to chyba da się jakoś wytrzymać ten ból?

                              A kto powiedział, że po cesarce dłużej się do siebie dochodzi???
                              Na to nie ma reguły.
                              Miałam cesarke bo tak chciała “natura” i inaczej się nie dało, a doszłam do siebie w ekspresowym tempie.

                              • Zamieszczone przez madziek83
                                A kto powiedział, że po cesarce dłużej się do siebie dochodzi???
                                Na to nie ma reguły.
                                Miałam cesarke bo tak chciała “natura” i inaczej się nie dało, a doszłam do siebie w ekspresowym tempie.

                                pojęcie względne…

                                • Zamieszczone przez madziek83
                                  A kto powiedział, że po cesarce dłużej się do siebie dochodzi???
                                  Na to nie ma reguły.
                                  Miałam cesarke bo tak chciała “natura” i inaczej się nie dało, a doszłam do siebie w ekspresowym tempie.

                                  Ja fizycznie doszłam do siebie po 2 miesiącach.

                                  A generalnie to czasem dalej flaki mnie bolą w środku…

                                  • Zamieszczone przez Wasyl
                                    pojęcie względne…

                                    Względne, względne.

                                    Teściowa i jej siostra rodziły odstępie tygodnia – teściowa CC (zresztą chciała mnie w CC wpędzić i takie bzdury M plotła, że on łaził za mną i głupie pytania zadawał), doszła do siebie od razu. Jej siostra SN, przez miesiąc po nacięciu siedziała w wannie mocząc tyłek i płacząc.

                                    Ale ja i tak za SN.

                                    • Zamieszczone przez AguQ

                                      A generalnie to czasem dalej flaki mnie bolą w środku…

                                      mnie tez… 🙁

                                      • mnie tez flaki czasem bolą a już rok od 2 cięcia minał 🙁

                                        • Zamieszczone przez Eziee
                                          Względne, względne.

                                          Teściowa i jej siostra rodziły odstępie tygodnia – teściowa CC (zresztą chciała mnie w CC wpędzić i takie bzdury M plotła, że on łaził za mną i głupie pytania zadawał), doszła do siebie od razu. Jej siostra SN, przez miesiąc po nacięciu siedziała w wannie mocząc tyłek i płacząc.

                                          Ale ja i tak za SN.

                                          Jasne, ze nie ma reguły.
                                          Każda kobieta jest inna i każdy poród jest inny.

                                          Ale ja też za SN! 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: poród naturalny czy cesarka co jest lepsze?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general