Cześć Magdo,
myślę że tak będzie nam wygodniej rozmawiać.
Właśnie weszłam na stronę mothercare i ceny są tam rzeczywiście niższe, a jeszcze trwa wyprzedaż lekkich ubranek.
Tak sobie pomyślałam, nie wiem co ty na to.
Ja nie moge ich kupic internetowo bo do Polski mi nie przyślą, ale gdybym poprosiła ciebie…
Nie wiem tylko ile by wyszły koszty przesyłki. Albo inaczej. Ja bym ci wysłała pieniążki na konto a ty przy okazji jeśli będziesz w Polsce przywiozłabys je ze sobą – bo przecież do kwietnia i tak ich nie potrzebuję – tylko nie wiem czy przed porodem do Polski jeszcze przyjedziesz.
A jeśli się tu nie wybierasz to może orientujesz się jakie są koszty przesyłki małej paczuszki do Polski?
Pozdrawiam i dziękuję
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01) + Dzidzi(20.04.04) Edited by Aga23 on 2003/10/03 08:40.
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Siasia i Aga23 – prywatne
Re: Dominiczka chora
Oj, obie mamy humorki trochę zepsute – ja Dominiką, a ty tą sytuacją.
Co do picia – Dominika może pić przed wyjściem z domu, a jak jej nie zabiorę herbatki to po 15 min. jest płacz, bo ona chce pić – pewnie taki sam jest jej synek, a ona jako matka mogłaby wozić mu picie w torebce..
Ta pani szuka dziury w całym i jeśli taka jest to lepiej skończyć z nią współpracę jak najszybciej – tylko cię naraża na niepotrzebny stres.
Trzymaj się i staraj się nie denerwować.
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01) + Dzidzi(20.04.04)
Re: Dominiczka chora
Staram sie nie denerwowac i olac cala sprawe ale wiesz jak to jest jak ktos ci narobi nieprzyjemnosci. Chyba zjem i pojde z Sara na miasto aby odreagowac.
Przed chwila mialam jednak dobra wiadomosc: moja znajoma urodzila wczoraj w nocy synka (to jej drugi i chciala co prawda coreczke). Ciesze sie bardzo, ze jej sie udalo wlasnymi silami, bo jesli nie urodzilaby do dzisiaj to mieli wywolywac porod. To jest babeczka, ktora chcialaby abym sie opiekowala jej obojgiem dzieci jak wroci do pracy! Tylko ona nie wie jeszcze, ze ja sama w ciazy! Musze jej teraz o tym powiedziec. Wczesniej nie mowilam, bo zapeszyc nie chcialam a potem nie chcialam jej z kolei denerwowac przed rozwiazaniem. Mam nadzieje, ze sie na mnie nie obrazi.
Wiesz, z tej pozytywniejszej strony, cos Ci opowiem: wczoraj z samego rana (Sara wstala o siodmej) powiedzialam Sarze, ze dzisiaj idziemy do pani, i pani przylozy mamie takie pudeleczko do brzuszka i bedziemy sluchac jak bije baby (Sara na male dzieci mowi baby) serduszko. Minelo sporo czasu, jakies trzy godziny i mowie jej, ze teraz idziemy na spacerek (czyli do poloznej), a ta mi mowi, ze idziemy do pani i bedziemy tutaj (wskazujac na moj brzuch) sluchac baby! Zobacz jak pamietala. Jak juz przyszlo co do czego to chyba byla troche rozczarowana, ze serduszka nie bylo slychac z brzucha tylko z jakiegos aparatu.
No tak, chyba juz mi troche przechodzi zdenerwowanie ta cala akcja z tym chlopaczkiem. Na zdrowie mi tylko wyjdzie jak nie bede ich juz musiala ogladac. Wiesz, w zeszlym tygodniu tak mi daly obie te kobietki do wiwatu, ze chodzilam roztrzesiona przez caly czwartek, piatek i weekend! Dosc tego, teraz mi stres nie potrzebny. Nawet w nocy snily mi sie koszmary na ten temat. No ale jak ktos jest prostakiem to juz tak zostanie.
Buziaki i zdrowka dla Twojej dziewczynki.
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
No niestety mialam wizyte tylko raz do tej pory i nawet mnie nie zbadali :((
Teraz jako nastepne bedzie to USG a po nim druga wizyta.
Na poczatku wariowalam z niepokoju, ale nie mam wyjscia tylko sie do tego przyzwyczaic 🙁
AniaMP i malenstwo (04.04.04)
Re: Dominiczka chora
Nie przejmuj się tamtą babką – mogłaby mieć trochę większą wyobraźnię zwracając się do ciężarnej – chyba że się nie zorientowała – tak czy inaczej mogłaby się popisać wyższym poziomem kultury osobistej.
Jak ja jestem w złym humorze i mam trochę sił i ochoty to jeżdżę z Dominiką po Warszawie – parki, sklepy, mcDonald’s….
Wszystko byleby humor poprawić.
Lepiej Ci już trochę? – cały dzień nie pisałam – mam zaległości.
Dominika trochę była marudna, ale już jest lepiej. W piątek idę z nią na wizytę kontrolną.
Musze na razie kończyć, bo Misia chce spać.
Prześlę ci później w osobnym poście zdjęcie Dominiczki.
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01) + Dzidzi(20.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Dominice już trochę lepiej. Ma kaszelek ale już mniejszy. Jutro zobaczymy co powie pani doktor, a co u Was?
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01) + Dzidzi(20.04.04)
Edited by Aga23 on 2003/10/23 08:55.
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Czesc,
Ej, super dziewczyna. Nie wiem jak sie wkleja zdjecia, bo tez bym Ci wyslala zdjecie Sary.
Poki co to mi chyba przechodzi zlosc w wiadomym temacie. Dzisiaj urodziny Sary. Juz od rana zamieszanie. Dostala pare prezentow jak tylko wstala, teraz -dopiero- bedziemy jesc sniadanie i idziemy sie wazyc do przychodni. Wieczorem przychodza rodzice meza na obiad. A jutro Sara bedzie miala dwoje dzieci na swoja imprezke, na ktora tez jeszcze dzisiaj musze porobic pare rzeczy. Oj, a mnie glowa rozwala od rana.
Wiesz, co wczoraj po raz pierwszy z prawdziwego zdarzenia i na pewno poczulam ruchy maluszla. Lobuziak kopal chyba ze dwadziescia minut. Ciesze sie, bo juz sie doczekac nie moglam. Niektore te stukniecia to bylo nawet czuc przez brzuch. Ide sie pochwalic w Kwietniowkach.
Buziaki,
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Cześć,
Wszystkiego najlepszego dla Sary.
Napisz w wolnej chwili (jeśli taka będzie) jaka jest duża i ile waży. – tak sobie porównam w wyobraźni – moja Dominika to raczej drobinka.
Gratuluję pierwszych wyraźnych ruchów.
Ja też czasami coś czuję przez chwilkę, ale bardzo delikatne, też nie mogę się doczekać tych prawdziwych, wyraźnych, mocnych kopniaczków.
Żeby wkleić to zdjęcie zrobiłam na razie bardzo prostą stronkę www. A tak w ogóle to od wczoraj uczę się FLASHA i chcę ją udoskonalić i zrobić dynamiczny album zdjęć rodzinnych.
Na razie to żadna rewelacja, jeśli chcesz zerknąć prześlę ci na priva jej adres i adres email – będziesz mi mogła przysłać zdjęcie.
Wolę swoją taką prostą stronkę niż umieszczać zdjęcia Dominiki na jakiejś obcej stronie.
(W wakacje 2002 Dominika jest na rękach u swojej chrzestnej, a ta para na początku to ja i mój Łukasz – uwaga obcięty maszynka bez nakładki – na zero.)
Pozdrawiam
Przechodzę napriva.
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01) + Dzidzi(20.04.04)
Edited by Aga23 on 2003/10/23 11:11.
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Dzieki za stronke, zerkne do niej pozniej. Teraz za moment chce wyjsc juz z Sara do przychodni. Wiesz, oni jej nigdy nie mierza tylko waza. Wedle mojego rozeznania to ma jakies 91, moze 92 centymetrow. Jak bylismy w Legolandzie (bylo super) to tam na wiele atrakcji dzieci musialy miec powyzej 90 cm i bardzo czesto ja sprawdzali. Jako tako spelniala ten wymog, czyli ciut wiecej niz ta poprzeczka na 90 cm. A o wadze to Ci napisze jak wrocimy.
Buziaki,
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Więc są podobnego wzrostu -Dominika też ma troszkę ponad 90 cm.
Dobrze że Sara ma ponad 90 bo mielibyście problem żeby z nią wejść – nie jest ważniejszy wiek?
A w ogóle to po co te wymogi skoro dziecko jest przecież z rodzicami?
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Dzidzi(20.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Wejsc do Legolandu moze kazdy ale na niektore atrakcje potrzebny jest ten minimalny wzrost. Na przyklad na kolejke roller coaster. Nie jestem pewna czy jej sie to podobalo czy nie, ale jako ze to byla jej pierwsza wyprawa na czyms takim to wykupilam zdjecie. Niech ma pamiatke.
Przed chwila ogladalam Wasze zdjecia. Super. To Wy wszyscy jestescie bruneci lub prawie. A Dominika to juz kawal dziewczyny. Sara ma taki sam basenik! Tylko ze ona jakos nie lubi sie w nim pluskac. A tak w ogole to fajnie zalozylas ta strone.
Wiesz, jak bede miala chwile to zerkne na info na tej stronie jak wklejac zdjecia, bo oni umozliwiaja otworzenie tutaj jakos strony. Jak uda mi sie to cos przesle. A jak nie to przesle na maila.
Acha, Sara wazy prawie 15 kilo. Prawie nic nie przytyla przez cztery miesiace. Ale za to chyba urosla.
Oj, a mnie nadal boli glowa.
Ok, uciekam.
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Wejsc do Legolandu moze kazdy ale na niektore atrakcje potrzebny jest ten minimalny wzrost. Na przyklad na kolejke roller coaster. Nie jestem pewna czy jej sie to podobalo czy nie, ale jako ze to byla jej pierwsza wyprawa na czyms takim to wykupilam zdjecie. Niech ma pamiatke.
Przed chwila ogladalam Wasze zdjecia. Super. To Wy wszyscy jestescie bruneci lub prawie. A Dominika to juz kawal dziewczyny. Sara ma taki sam basenik! Tylko ze ona jakos nie lubi sie w nim pluskac. A tak w ogole to fajnie zalozylas ta strone.
Wiesz, jak bede miala chwile to zerkne na info na tej stronie jak wklejac zdjecia, bo oni umozliwiaja otworzenie tutaj jakos strony. Jak uda mi sie to cos przesle. A jak nie to przesle na maila.
Acha, Sara wazy prawie 15 kilo. Prawie nic nie przytyla przez cztery miesiace. Ale za to chyba urosla.
Oj, a mnie nadal boli glowa.
Ok, uciekam.
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Cześć,
ciężka jest ta Twoja Sara. Ładną ma wagę. Ciekawa jestem ile teraz waży Domi, ale chyba dużo mniej – myślę że koło 13 kg (w kwietniu ważyła 12,200)
Wszyscy jesteśmy bruneci (Łukasz też choć tego nie widać na zdjęciu), tylko Dominika jeszcze nie wiadomo czy ma włoski po nas czy może po dziadku (moim teściu) – on jedyny w rodzinie z dorosłych ma jaśniejsze. Moi rodzice zresztą to też bruneci, choć w dzieciństwie mieli jasne włosy – tak jak mój brat.
Ciekawa jestem jakie ostatecznie bedzie miała Dominika (urodziła się z czarnymi) i dzidzi.
Jak będę miała czas to się douczę i zrobię ten album porządnie.
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01) + Dzidzi(20.04.04)
Edited by Aga23 on 2003/10/23 13:45.
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Moja Sarka to wage ma chyba po babci, a glownie uda! Smieje sie, ale rzeczywiscie ma glubasne uda. Jeszcze jej tak zostalo z malenkosci.
No zobacz, mam problem z tymi zdjeciami. Albo ja jestem lewa albo nasz komputer cos chrzani. Chyba zrobie konferencje z mezem jak wroci. No chyba ze on tez nie bedzie umial zaradzic.
Magda
PS. Ja jestem blondynka, Sara tez, ale ona juz nie ma az takich jasnych wlosow jak ja mialam jak bylam mala. To musi miec troche zmiksowane, bo maz tez ma ciemne wlosy.
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Wiesz, ja też miałam problem ze zdjęciami i umieszczeniem ich na forum – później wyczytałam że trzeba podać adres ze strony www – jest na onecie taki album gdzie możesz zdjęcia przesyłaać, ale jak przeczytałam parę komentarzy, że taka amatorszczyzna to doszłam do wnoisku że nikt nie będzie mi tak komentował zdjęć. I stąd wziął się pomysł własnej prostej stronki, a że w poprzednim semestrze miałam na uczelni przedmiot “tworzenie stron www – kurs dla początkujących” to jakieś tam podstawy mam – chciałam iśc na ten sam dla zaawansowanych, ale niestety w tym semestrze go nie uruchomili – dużo osób miało problem z zaliczeniem.
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Dzidzi(20.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Jak skanuje zdjecie to moge je przeslac do kilku programow internetowych, ale musze z tym troche powalczyc i poprobowac, juz nie dzisiaj. Nic mi sie dzisiaj nie chce robic. Sara poszla spac w poludnie i ja powinnam byla sie wtedy z nia polozyc, no ale co oczywiscie robilam…? Przegladalam forum.
No nic to, a wracajac jeszcze do Sary wagi to widzisz ile sie musze nadzwigac tego towaru? A czasami nie da rady, musze ja dzwigac. Meza ostatnio tez bolal kregoslup wiec jak zdarzylo sie Sarce usnac na dole to tez ja musialam do lozka przenosic. I to juz nie raz mamy taka kregoslupowa sytuacje.
Buziaki,
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Nie dziwię sie że macie problemy z kręgosłupem.
Rozumiem że wnosisz ją po schodach do góry (do pokoju) jak uśnie na dole?
Dominika jeszcze nie spała – ona chyba rezygnuje ze snu dziennego. Częściej jej się zdarza nie spać w dzień niż spać.
Męczące to dla mnie, bo nawet jeśli w tym czasie nie śpię to mogę chociaż odpocząć, a tak. Mieszkania nie poznaję taki zrobiła dzisiaj bałagan – już kilka razy po niej sprzątałąm, ale nie mam siły więcej – niech tatuś po pracy posprząta raz.
Przeglądam sobie pościele dla malęństwa – łóżeczko mam po Dominice ale pościel chcę kupic nową. I chcę chyba przed pierwszym stycznia zanim zmienią podatek VAT z 7% na 22%.
Róznica w cenie za komplet to 229 obecna i po zmianie 260 – zamiast płacić podatek wolę coś kupic dzidzi lub Dominice – a przy większej ilości to wyjdzie różnica..
Może popatrzysz w wolnej chwili i powiesz co ci się podoba – chcę kupić jedna w kolorze kremowym a drugą na zmianę błękitną.
Popatrz
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01) + Dzidzi(20.04.04)
Edited by Aga23 on 2003/10/23 16:09.
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Tak wiec z pierwszej strony “amy” podoba mi sie Harry bear ale nie podoba mi sie zolta oblamowka. Mysle, ze linia Ana kremowa jest ladniutka. “A kuku” tez nie jest brzydka – dla malego brzdaca to chyba najzabawniejszy wzorek. Oba kolory mi sie podobaja. Ja osobiscie przepadam za bezami i kremowymi. Ok, musze juz spadac.
A o schody to chodzilo z dolu do Sary pokoju.
Sara tez juz raczej nie spi w dzien. Troszke to teraz pokomplikowane, bo niby nie chce spac ale jest zmeczona. Dzisiaj to sie ciesze, ze usnela jak wracalysmy z przychodni to chociaz bedzie przytomna wieczorem jak przyjda meza starzy.
OK, buziaki,
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Ojej, z tej drugiej stronki to tez mi sie podoba: New Eco 201, Eko 103, Baby 099 niebieska, Expo 2001 049 (ale to chyba raczej dziewczynska), Expo 2001 048 tez jest super.
Oj, sliczne te rzeczy. Czy baldachim tez kupujesz? Czy uzywalas dla Dominiki spiworka? Ja mialam dla Sary, byly super, nie musialam sie denerwowac, ze spala odkopana.
Ok, jestem okropna, juz spadam, bo sie nie wyrobie z tym co chce jeszcze zrobic.
Buzka,
Magda
PS. Tutaj sie nie poleca poscieli dla dzieci do roku i Sara nie miala nic takiego. Dziecko moze byc tylko przykryte kocykiem i to w dziurki, zeby moglo oddychac w razie zarzucenia na glowe. Zero poduszki i takich bajerow.
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
To podobnie jak mi. Muszę Łukaszowi pokazać i jechać do sklepu zobaczyć jak wyglądają w rzeczywistości.
Mi też podobają się beże, ale chciałabym jakiś błękit – podobno uspakaja.
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Dzidzi(20.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
U nas poduszki się też nie zaleca – w łóżeczku układałam tylko poszewkę dla ozdoby, ale pościele się normalnie używa – fajne są te w wersji śpiworek gluck – zamiast kołderki jest śpiworek na zamek – fajne, a takiego typowego śpiworka nie miałam i tym razeam właśnie mam ochotę kupić – zobaczymy.
Słodkie są te pościele, ale kupię tylko dwie – trudno mi się zdecydować. Kupię cały komplet – razem z baldachimem- ładna ozdoba i dobrze osłania dziecko kiedy ono chce pospać w dużym pokoju – a tak chyba będzie.
Na razie kończę
Do jutra
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01) + Dzidzi(20.04.04)
Edited by Aga23 on 2003/10/23 18:10.
Znasz odpowiedź na pytanie: Siasia i Aga23 – prywatne