Cześć Magdo,
myślę że tak będzie nam wygodniej rozmawiać.
Właśnie weszłam na stronę mothercare i ceny są tam rzeczywiście niższe, a jeszcze trwa wyprzedaż lekkich ubranek.
Tak sobie pomyślałam, nie wiem co ty na to.
Ja nie moge ich kupic internetowo bo do Polski mi nie przyślą, ale gdybym poprosiła ciebie…
Nie wiem tylko ile by wyszły koszty przesyłki. Albo inaczej. Ja bym ci wysłała pieniążki na konto a ty przy okazji jeśli będziesz w Polsce przywiozłabys je ze sobą – bo przecież do kwietnia i tak ich nie potrzebuję – tylko nie wiem czy przed porodem do Polski jeszcze przyjedziesz.
A jeśli się tu nie wybierasz to może orientujesz się jakie są koszty przesyłki małej paczuszki do Polski?
Pozdrawiam i dziękuję
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01) + Dzidzi(20.04.04) Edited by Aga23 on 2003/10/03 08:40.
Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Siasia i Aga23 – prywatne
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Byłyśmy u lekarza – Dominika już jest zdrowa, jeszcze tylko antybiotyk do niedzieli musi brać, a pozostałe leki ma odstawione.
Napisze później, teraz wychodzimy.
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Dzidzi(20.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Oj, to dobrze, ze juz wyzdrowiala. Za chwile przychodza do Sary dzieci na “imprezke” wiec nie wiem kiedy teraz sprawdze poczte. Jakbym sie juz nie odezwala to milego weekendu.
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Udanej imprezki,
do poniedziałku.
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Dzidzi(20.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Znalazłam nasz wątek, był już bardzo daleko przez weekend.
Ciekawa jestem czy to co czuję to już dzidzia, ale chyba tak – w końcu jutro zaczynam 16 tydzień wg pierwotnego terminu.
Jak u Ciebie z zachciankami?
Ja od soboty mam straszną ochotę na krajankę z piernika, a mój mąż myśli że sobie tylko wymyślam i nie chce mu się jechac specjalnie do ciastkarni….Jestem na niego bardzo zła.
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Dzidzi(20.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Pewnie, ze to moze byc juz dzidzia. Wierciuch! A szczegolnie jak Ty jestes szczuplutka. Wlasnie, dziewczyny pisza, ze czuja ruchy w okolicach pepka itd. Czy Twoja macica jest juz na wysokosci pepka??? Bo moja na pewno nie. Ja czulam ruchy duzo nizej.
A odnosnie zachcianek to ja chyba zawsze je mialam w jakims stopniu. Teraz to bardziej mnie denerwuje to, ze moj Peter kupuje desery i sie nimi pakuje na moich oczach. Ja nie mam potrzeby na taki deser, ale jak widze, ze on je to i mi sie chce. Tak samo bylo wczoraj wieczorem. O godzinie okolo 22:30 przypomnialo mu sie, ze nadal jest glodny i poszedl robic sobie tosty. No i oczywiscie jadl je pod moim nosem. Juz mu powiedzialam, zeby nie robil takich numerow, bo ja chociaz nie jestem glodna to glodnieje widzac kogos jedzacego. A nie chcialabym znowu wyladowac na +20 kilo. Piotrek jest duzo wyzszy to i potrzebuje wiedzej jedzenia, ale na Boga niech je jak wszyscy jemy a nie dopycha po nocach. Ok, koncze marudzic.
Wiesz, wkurzylam sie dzisiaj. Dalam Sarce spozniony prezent urodzinowy (bo miala ich za wiele i niczym sie nie bawila na koniec). Byla to kaseta video z serii Teletubisie. Wyobraz sobie, ze cala jest skopana. Bylo mi przykro jak nie wiem, ze dzieciak tak sie ucieszyl na jej widok i nie mogla sobie poogladac. A na dodatek to Sarcia nie czuje sie za najlepiej. Teraz probuje skontaktowac sie z kolezanka w Warszawie, moze ona bedzie mogla jej odkupic taka sama. No tylko jeszcze chodzi mi o to, zeby tym razem sprawdzic kasete a nie wysylac do mnie w ciemno. Jakbym byla w Polsce to bym ja oddala. A tak to juz dawno kupiona to nawet jakbym i miala rachunek to i tak za pozno na oddanie. Nie jestem pewna czy ta dziewczyna ma video. Agnieszka, a moze Ty masz w domu odtwarzacz? Noe ale Ty z kolei nie jezdzisz tak czasto do miasta, prawda? Oj, tylko klopot z tymi polskimi video, juz drugie jest wadliwe a w Polsce jak je kupuje to nie mam jak ich sprawdzic.
OK, spadam.
Buziaki,
Magda
Jeszcze o zachciankach
Tak mi sie przypomnialo, ze owszem mialam straszna zachcianke na…. dobra kawe. Oj jak za mna chodzilo, ze za kazdym razem jak widzialam w telewizji, ze ktos cos pil to od razu mnie na ta kawe nachodzilo. Taka duza Cafe Late z cukrem! Zazwyczaj, tzn. teraz nie pije kawy a jesli juz to bez kofeiny (i bez cukru), ale ta mi tez nie smakuje. Wlasciwie to jakos do tej pory to w ogole nie moglam nawet wachac kawy. Teraz juz mi troche przechodzi i od czasu do czasu napije sie. Ale wracajac do Cafe Late to tak mnie cisnelo, ze jak bylismy w Legolandzie to sie jej opilam za wszystkie czasy. Biedna dzidzia…
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
W Polsce jest kilka sklepów Mothercare.
Znalazłam na
Ewa
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Cześć,
Zacznę może od końca – mam video, Dominika ogląda bajki codziennie, teraz też coś leci. Mam też kilka kaset Teletubies.
Spory wybór kaset jest w supermarketach – i tam jej kupujemy więc jeśli chcesz jak następnym razem będziemy na zakupach to poszukamy.
Dobrze, że Twój Piotrek sam sobie szykuje – mój Łukasz jak zgłodnieje koło 22-23 każe sobie szykować kolację, a jak nie to się obraża. Deserków wprawdzie nie je, ale kanapki i co tam wymyśli. Też jakoś nie dociera do niego że ja jem ostatni posiłek o 20 – jakoś nie potrafi się dostosować – i kończy się to tak, że coś zjem tak późno.
Moja macica też jeszcze nie jest tak wysoko – to coś czuję w połowie wysokości do pępka 5 cm w lewo.
Na wysokości pępka powinna być podobno dopiero w 20 tyg.
Ci nasi mężczyźni są jak dzieci – czasami nic nie rozumieją.
Na razie kończę.
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Dzidzi(20.04.04)
Re: Jeszcze o zachciankach
Wiesz, ja ostatnio uwielbiam kawę – kupiłam sobie NESCAFE 3w1 ( z cukrem i śmietanką) – tak mi smakuje, dodaje tylko dodatkowo troche mleka – mniam mniam – wypiłam już dwie i mam straszną ochotę na trzecią – no właśnie tylko czy dzidzia też ma?
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Dzidzi(20.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Agnieszka,
Czy moglabys mi podac tytuly tych Twoich bajek Teletubisiow? Sara ma Tulimy i Zatancz Razem z Teletubisiami. Ta trzecia co byla niewypalem to Teletubisie nadchodza. Nie widzialam innych tytulow. Zerknij co ma Twoja Dominika.
Magda
O mezu
Wiesz, taka refleksja… Ten moj Piotrek to naprawde jest swiety jak tak czytam o facetach. Nie dosc, ze sam gotuje, prasuje i wiele innych rzeczy…., to wczoraj wlasnie udalo mu sie skonczyc szycie (!) na maszynie takiej falbanki do zaslon. Nie znam polskiej nazwy, ale jak kupilismy zaslony to tej krociutkiej zaslonki, ktora idzie z przodu na calej szerokosci, nie bylo w zestawie. Byl za to material, mozna bylo samemu sobie to uszyc, lub zaplacic komus. Z tym, ze ten ktos to wzialby za ta usluge trzy razy tyle. Tak wiec, zaslony byly juz dawno a ten “dodatek” tak sie odwlekal, bo mnie sie nie widzialo tego szyc ani placic tez nie. Piotrek w koncu zdecydowal, ze trzeba kupic material, podbicie i on to uszyje! Nic to, myslalam, ze na tym sie skonczy, ze to ja sie bede nad tym denerwowala, ale nie. No zobacz, co prawda trzy weekendy po trochu, ale skonczyl i cala rzecz wyglada naprawde super. Wczoraj mu powiedzialam, ze dobrze, ze to on to zrobil, bo jakbym ja musiala nad dziadostwem sleczec to niezle bym na niego juz zdazyla nawymyslac z nerwow. Przytaknal mi i stwierdzil, ze wiedzial, ze mniej bedzie stresu jak to sam zrobi i ze jakbym to ja szyla to mialby dosyc i mnie i mojego zrzedzenia. Jest kochany.
Magda
Re: O mezu
Na prawdę podziwiam Twojego męża – na maszynie to nawet chyba ja bym nie potrafiła uszyć, a jeszcze zasłonki…
Niesamowity jest z tym, że sam sobie poprasuje – zadba o to, ja wczoraj zasnęłam, nie sprawdziłam że w szufladzie mojego męża nie ma majtek nadziś, a on sam nie kwapi się powiedzieć – no i nie miał innego wyboru, założył wczorajsze – takiego lenistwa to ja już nie rozumię, żeby sobie jednej pary majtek nie przepłukać, ani nie powiedzieć że już się skończyły…
W koszuli też chodzijednej i tylko słysze “Wyprasuj mi koszule -bo już mi się kończą” jakby sam nie mógł. Czasami to sobie myślę że chyba chciałabym na kilka dni iść do szpitala – przynajmniej bym odpoczęła.
No ale nie będę Ci już marudzić.
Pozdrawiam
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Dzidzi(20.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Już sprawdzam:
– Tu i tam
– Zabawa w chowanego!
– Cicho, sza!
– Teletubisiowe gąbki
My mamy chyba szczęście do kaset, bo na razie wszystkie są ok.
A gdzie kupiliście tą wadliwą?
Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Dzidzi(20.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Agnieszka, sorry, ze tak Ci glowe zawracam, ale czy moglabys jeszcze sprawdzic ile trwa taka kaseta i producenta. Ja w ogole nie widzialam tych tytulow, ktore mi podalas. A nasza trefna kupilam w Empiku na Nowym Swiecie.
Magda
Re: O mezu
Chyba wiekszosc facetow jest taka jak Twoj Lukasz. Ja sie bardzo dziwie, ze trafilam na takiego ogolno-utalentowanego. Na dodatek nie znalismy sie wcale tak dlugo zanim sie pobralismy, wiec nie wiedzialam, ze wiele rzeczy potrafi sam zrobi. Co mnie na wstepie oczarowalo, to to jego gotowanie (w Szkocji byl kucharzem w rodzinnym hotelu) oraz gra na charmonii. Teraz juz rzadko co prawda grywa. Ale w miedzyczasie wyszly na jaw inne rzeczy jak np. sam zrobil cala kuchnie lacznie z gniazdkami elektrycznymi, przeciaganiem rur od wody. Tylko plytek nie umial polozyc, ale do tego celu zatrudnilam swojego ojca. Oczywiscie, jest tez wiele innych rzeczy, ktore robi na odwal sie, np. zmywanie naczyn – to juz wole ja sama jesli potem mam z tego jesc.
Ok, dosc, ide karmic Sarunie. Cos sie wcale nie czuje dobrze a w piatek mamy wyjazd! Mam nadzieje, ze to tylko przeziebienie.
Magda
Pierwsza ciaza
Tak sobie skojarzylam, ze Ty urodzilas Dominike wczesniej niz mialas termin, prawda? Napisz cos o tym w wolnej chwili.
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Czesc dziewczynki 🙂
Chyba czuje troszke mojego lokatorka w brzuszku 🙂 Tak od tygodnia 🙂 Ale nie w okolicach pepka, tylko tak po srodku tej czesci brzuszka pod pepkiem. A moja macica konczy sie tak 1-2 cm pod pepkiem.
Siasiu, jedziesz w weekend do Holandii? Bo my wybieramy sie do Niemiec, promem na druga strone Baltyku, odwiedzic znajomych tam gdzie wczesniej mieszkalismy. Juz nie moge sie doczekac, mam nadzieje, ze pobuszuje po sklepach i kupie troche “normalnych ciuszkow”, bo tu prawie nie ma spioszkow, ubranka sa dwuczesciowe, a ja nie chcialabym torturowac mojego maluszka guma na brzuszku. Oprocz tego jak znajdziemy ciekawy wozek to tez kupimy, bo w Szwecji ceny sa od 2500 zl w gore 🙁
Aga! Domonisia na zdjeciu jest przeslodka!
No a za tydzien mam USG!!!!!! 🙂
Pozdrawiam Was serdecznie
PS. Moj maz jak glodnieje tak pozno to ja juz spie a on zajada przed telewizorem, wiec nie mam problemu 🙂
AniaMP i malenstwo (04.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Czesc Ania,
Ja mniej wiecej wyczuwam macice na tej samej wysokosci. No a maluszka fajnie poczuc, prawda? Chociaz na takie porzadniejsze ruchy to jeszcze troszke poczekamy.
No i juz zostal Ci tylko tydzien do USG! Jak fajnie. Szkoda, ze nie chcesz znac plci, Boze ja nie znalam poprzednim razem i sie doczekac nie moglam. Chociaz czulam, ze to bedzie dziewczynka. Teraz chcialabym wiedziec. Tym razem chcialabym miec pare ciuszkow typowych dla plci. Zeszlym razem to kupowalismy takie kolorki co pasowalyby dla obu. A odnosnie ciuszkow to ja uwielbiam kombinezony. Szczegolnie dla takich bobasow. Tylko kombinezon musi sie rozpinac na przodzie i w kroku. Sa bomba. Mialam spiochy ale nie bardzo mi przypadly do gustu. Niby nie ma gumki na brzuchu ale kaftanik ciagle sie sciaga. Ale to kwestia gustu. W Polsce rzeczywiscie chyba ubiera sie maluchy w kaftaniki i spiochy.
Wozki to i tutaj sa drogie. A swoja droga to nie pamietam ile zaplacilismy za nasz dla Sary. A bedziemy korzystac z niego i tym razem.
Kiedy jedziesz do Niemiec? Ja mam ogromne nadzieje, ze kupie sobie w Holandii jakas normalnie wygladajaca bluzke ciazowa. Tutaj niby jest wybor ale nic mi sie tak naprawde nie podoba. A chcialabym cos miekkiego, moze z bawelny no i nie z dekoltem az po pas. Tutaj to ja nie wiem kto kupuje te rzeczy, to sie do niczego nie nadaje. Nie dosc, ze za taka gore trzeba zaplacic w okolicach 250 zl to jeszcze nie ma tej jednej, ktora by mi dogodzila. Oj a brzuszek naprawde rosnie. Ile przytylas do tej pory? Jutro mija mi 18 tygodni i wyglada na to, ze trzy kilo na plusie. Ostatnio tez jestem ciagle glodna! Oj, niedobrze.
Buziaki,
Magda
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
Oj, kombinezony to ja tez lubie, moj brat mial ich sporo i latwiej je tu znalezc niz spiochy, a chcialabym troche spioszkow miec. No i troche kupie kosmetykow (mam dobre doswiadczenia z seriia Penaten) no i pewnie body 🙂
Jedziemy w piatek po poludniu, bedziemy na miejscu tak o 23, a wracamy w niedziele, pewnie bedziemy w domu gdzies na 22. Troche to bedzie meczace, ale co tam. Jazde samochode znosze bardzo dobrze, wiec te 4 godziny na promie chyba nie beda takie zle…
Na ciuszki dla mnie sie nie nastawiam, bo to zbyt mala miescina i nic takiego sie tam nie znajdzie:)
Jezeli chodzi o moje kilogramy to nie wiem ile ich mam, bo moja waga zwariowala i pokazuje ciagle 48 kg, a to nie prawda, bo na poczatku wrzesnia u poloznej bylo prawie 52… poczekam na nastepna wizyte po USG i wtedy prawda wyjdzie na jaw 🙂
AniaMP i malenstwo (04.04.04)
Re: Siasia i Aga23 – prywatne
To tak samo mniej wiecej bedziemy podrozowac, z tym ze my wracamy dopiero we wtorek wieczorem. Krociutko bedziecie. Daj znac co kupisz.
Magda
Znasz odpowiedź na pytanie: Siasia i Aga23 – prywatne