Starania po stracie

.

Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Starania po stracie

  1. Zamieszczone przez evela
    Prosze, pierwszy z soboty po poludniu ( sprawdzałam innej firmy czy ten z rana przypadkiem nie jest fałszywie pozytywny :)) i drugi z wczoraj rano..
    Dzisiaj nie testowałam.jutro data @..

    Cudne krechy Kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chociaz ten u gory to straszny bladzioch, ale i tak go widze! 😀 Boze jak fantastycznie, gratulacje Kochana!!!!!!!!!!!!

    • Zamieszczone przez IkaIka
      Cudne krechy Kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chociaz ten u gory to straszny bladzioch, ale i tak go widze! 😀 Boze jak fantastycznie, gratulacje Kochana!!!!!!!!!!!!

      RObiiłam go gdzieś ok 18 wieczorem, dlatego blady..chciałam tylko spr pierwszy test..
      Chyba jutro rano zaczne sie cieszyc…jak juz termin @ minie..

      • Zamieszczone przez evela
        RObiiłam go gdzieś ok 18 wieczorem, dlatego blady..chciałam tylko spr pierwszy test..
        Chyba jutro rano zaczne sie cieszyc…jak juz termin @ minie..

        To i tak super, ze przed terminem @ wyszly Ci testy! Mi nawet po terminie nie wychodzily..I jak tam wrazenia i odczucia? 🙂

        • No wiesz…
          Po pierwsze szok, że zaskoczyło w pierwszym cyklu staran..
          Po drugie strach przed nieznanym..teraz zdaje sobie sprawe co moze się stać…
          Nawet K.powstrzymał emocje na wodzy, wieczorem mi powiedział, że też się boi..

          a głebi serca jestem szczęśliwa..przeszczęśliwa 😀

          • Zamieszczone przez evela
            No wiesz…
            Po pierwsze szok, że zaskoczyło w pierwszym cyklu staran..
            Po drugie strach przed nieznanym..teraz zdaje sobie sprawe co moze się stać…
            Nawet K.powstrzymał emocje na wodzy, wieczorem mi powiedział, że też się boi..

            a głebi serca jestem szczęśliwa..przeszczęśliwa 😀

            Obawy sa naturalne, pomagaja sie uporac z zaskakujacymi wiesciami,emocjami i strachem przed nieznanym 🙂 Ale z kazdym dniem ta radosc bedzie Cie ogarniac coraz bardziej 😀

            • Zamieszczone przez IkaIka
              Obawy sa naturalne, pomagaja sie uporac z zaskakujacymi wiesciami,emocjami i strachem przed nieznanym 🙂 Ale z kazdym dniem ta radosc bedzie Cie ogarniac coraz bardziej 😀

              Wiesz, boję się, że znowu mogę poronić i wiem, że to moze sie stac w kazdyn tyg ciazy..

              • Zamieszczone przez evela
                Wiesz, boję się, że znowu mogę poronić i wiem, że to moze sie stac w kazdyn tyg ciazy..

                Doskonale Cie rozumiem..mysle, ze jak tez bede w ciazy to chyba mnie ten strach do konca nie opusci..Dlatego najlepiej sie tak bardzo nie skupiac na ciazy, tylko zajac codziennym zyciem, przynajmniej do konca tego najgorszego I strymestru..Jak bylam w ciazy to cala swoja uwage i czas poswiecalam temu tematowi, tylko o tym myslalam, a potm jak sie okazalo, ze nic z tego to swiat mi sie zawalil..Dlatego nastepnym razem nie bede juz mojego swiata na samej ciazy budowac..Ale wierze, ze kolejnym razem wszystko bedzie super i u Ciebie teraz tez bedzie !!!

                • Oby to był początek dobrych wieści dla nas wszystkich 🙂

                    • Zamieszczone przez REA
                      Cześć..
                      proszę o kciuki..
                      termin @ na wtorek, dzisiaj rano wysikałam bladziocha..

                      o kurna GRATULUJE obyś zaczęła dobrą passę dla nas wszystkich

                      • REA, witaj w klubie… Ja mam termin @ jutro a wczoraj wysikałam bladą drugą kreskę. Też się boję, bo już raz straciłam ciążę… Jak termin @ minie to może zacznę się cieszyć… Mierzysz może tempkę?

                        • Zamieszczone przez muzyka
                          REA, witaj w klubie… Ja mam termin @ jutro a wczoraj wysikałam bladą drugą kreskę. Też się boję, bo już raz straciłam ciążę… Jak termin @ minie to może zacznę się cieszyć… Mierzysz może tempkę?

                          muzyka tutaj też Ci pogratuluję a co 🙂

                          aby wszystko było oki 🙂

                          • Witam, również chciałabym dołączyć do Was, jeśli można.
                            Ja straciłam synka w 35/36 tc. Serduszko przestało bić, z punktu widzenia medycyny synek był zdrowy. Urodził się 16.12.2009 roku. Praktycznie od samego początku nie zabezpieczaliśmy się z mężem i do tej pory tego nie robimy. Postanowilismy jednak teraz porządnie “zabrać się do roboty”. No i postanowione. Po weekendzie mam zamiar pójść do lekarza rodzinnego, bo chcę zrobić sobie podstawowe badania typu krew, mocz, glukoza…. No i do ginekologa. W listopadzie miałam operację usunięcia woreczka żółciowego, więc muszę się upewnić, czy mogę już bezpiecznie zajść w ciążę, czy nie mam anemii, bo miałam jakiś czas temu lekką anemię. A wzięło się to z tego, że sporo schudłam (22 kg) po pierwszej ciąży. Oprócz mojego synka nie mam więcej dzieci.

                            • Kamila strasznie mi przykro! Strata pod sam koniec ciązy zawsze mocno mną wstrząsa…
                              zyczę wszystkiego dobrego

                              • Zamieszczone przez eveke
                                Kamila strasznie mi przykro! Strata pod sam koniec ciązy zawsze mocno mną wstrząsa…
                                zyczę wszystkiego dobrego

                                Dzięki, wierzę, że tym razem szybko się uda i będzie dobrze.

                                • Kamila bardzo mi przykro jedyne co moge zrobic to

                                  • Zamieszczone przez ewelina__13
                                    Kamila bardzo mi przykro jedyne co moge zrobic to

                                    Dzięki, doceniam to. Dziękuję za miłe przyjęcie, za słowa współczucia. Ja zawsze jak czytam takie historie jak nasze to lecą mi łzy, czuję, jak ściska mi gardło… Jak chyba nas wszystkie.

                                    • Zamieszczone przez Kamila1985
                                      Witam, również chciałabym dołączyć do Was, jeśli można.
                                      Ja straciłam synka w 35/36 tc. Serduszko przestało bić, z punktu widzenia medycyny synek był zdrowy. Urodził się 16.12.2009 roku. Praktycznie od samego początku nie zabezpieczaliśmy się z mężem i do tej pory tego nie robimy. Postanowilismy jednak teraz porządnie “zabrać się do roboty”. No i postanowione. Po weekendzie mam zamiar pójść do lekarza rodzinnego, bo chcę zrobić sobie podstawowe badania typu krew, mocz, glukoza…. No i do ginekologa. W listopadzie miałam operację usunięcia woreczka żółciowego, więc muszę się upewnić, czy mogę już bezpiecznie zajść w ciążę, czy nie mam anemii, bo miałam jakiś czas temu lekką anemię. A wzięło się to z tego, że sporo schudłam (22 kg) po pierwszej ciąży. Oprócz mojego synka nie mam więcej dzieci.

                                      O rany..

                                      Ja strasznie przezywalam strate w 8 tc, w 35/36 to bym chyba umarla z zalu..Ale widze, ze juz chyba w porzadeczku, skoro jestescie gotowi na kolejne starania 🙂 Zycze Ci wszystkiego, co najlepsze, mam nadzieje, ze ten dramat juz nigdy sie w Twoim zyciu nie powtorzy!!!

                                      • Ja też mam taką nadzieję, jak mówia, nadzieja umiera ostatnia. My chcieliśmy tak naprawdę dziecko od razu po porodzie, ale minęło już 2 lata i 7 miesięcy, my się nie zabezpieczamy, a ciąży nie ma, tylko, że nie staraliśmy się jakoś bardzo specjalnie. Teraz chcemy podejść do tego jak najabrdziej poważnie, uznaliśmy oboje, że jesteśmy gotowi na kolejną ciążę, bo zdajemy sobie sprawę z tego, że psychicznie bedzie ona bardzo ciężka. Ale jesteśmy gotowi walczyć o nasze maleństwo.

                                        • Cześć dziewuszki, wczoraj miałam lekkiego doła jak byłam na badaniach w szpitalu to przechodziłam koło kobiet i ich dopiero co narodzonych dzieci i tak ogarnął mnie smutek:( i pomyśleć, że za niedługo i ja bym była na porodówce :(………… życie

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Starania po stracie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general