SZKOLNA CODZIENNOŚĆ NASZYCH PIERWSZAKÓW

zacznę od tego,
że Filip dziś przyszedł do domu z pierwszą zadaną pracą domową
i ku mojemu zdziwieniu pierwszą czynnością, do której po powrocie ze szkoły sie zabrał była owa praca domowa.

opowiedział mi szybko, że obiad cały na stołówce zjadł, śniadanie całe też.
Pouczył mnie, że powinnam dawać mu wiecej jedzenia, bo głoduje
Nadmienie tylko, że nigdy nie jadł tyle co teraz.
Zaliczył tez dzisiaj pierwszy raz świetlicę i nie było zgrzytu.
Jedynie sok jabłkowy dostal w rózowym kartoniku z Barbie, no i to jednak
był poważny problem – zebraliśmy za to ze starym;)

Strona 11 odpowiedzi na pytanie: SZKOLNA CODZIENNOŚĆ NASZYCH PIERWSZAKÓW

  1. Zamieszczone przez kotagus
    Znaczy, że mogę kogoś sobie iść opieprzyć? 😀

    a kto byl na zebraniu?
    ty czy malzonek?

    • Zamieszczone przez szpilki
      u mnie trzeba wyrazic zgode na przeprowadzenie badania bez obecnosci rodzica.

      Ja tez podpisywałam.

      A ja byłam na takim jednym zebraniu w szkole.
      I stwierdzam kategorycznie, że w p-lu mieliśmy megarozsądnych rodziców.
      Teraz przyszła prawdziwa szkoła życia

      • ja tez podpisywalam zgode

        • i ja też podpisywałam

          • ja rowniez podpisywałam zgode na zebraniu

            • Zamieszczone przez kotagus
              Czy to normalne, że do przeglądu “higienicznego” dziecka nikt nie prosił mnie o zgodę? Najpierw była obejrzana grupa zerówkowa Marty (włoski i kolana i przedramiona – domyślam się, że szukali świerzba (?)), dwa dni później klasy pierwsze. Czy to normalna procedura? Nie to, żebym się nie zgodziła, ale WOLĘ wiedzieć kto i kiedy będzie coś z moim dzieckiem robił.

              Ja podpisywałam zgodę.

              • Zamieszczone przez szpilki
                a kto byl na zebraniu?
                ty czy malzonek?

                No ja ale nic do podpisu nie dali. Tzn. dali tylko akcje “mleko i owoce”.
                No chyba, że to była transakcja wiązana dopisana drobnym drukiem 😀 Dopytam.

                • pielegniraka nie ma prawa dotykac dziecka czyli sprawdzac uszu, wlosow itd. generalnie sprawdzanie uszu, wlosow i czystosci paznokci ktore pamietam z podstawowki zostalo prawnie zabrnione.
                  Pielegniarka moze jedynie mierzyc, wazyc i sprawdzac wzrok.
                  reszte lekarz rodzinny.

                  • Mlody dostal pierwsza uwage.
                    “H. posmarowal krzeslo klejem”
                    najpierw kolega mu posmarowal, potem kolega chcial tez miec posmarowane…. Naszczescie zuzyli nie H. klej
                    Dziec zostal poinformowany, ze druga uwaga zakaz tv przez dwa dni, uwaga 3 zakaz zabawy i budowania z lego przez 2 dni-i tu sie dziecko zalamalo

                    • Zamieszczone przez kotagus
                      No ja ale nic do podpisu nie dali..

                      a ankieta pielegniarki?
                      o uczuleniach, lekach i pozwolenie na podawanie lekow i jakich oraz wyrazenie zgody na badanie?

                      • Zamieszczone przez szpilki
                        a ankieta pielegniarki?
                        o uczuleniach, lekach i pozwolenie na podawanie lekow i jakich oraz wyrazenie zgody na badanie?

                        my taką dostaliśmy, córka przyniosła do wypełnienia i podpisu w książce.

                        • Zamieszczone przez Figa
                          Ja tez podpisywałam.

                          A ja byłam na takim jednym zebraniu w szkole.
                          I stwierdzam kategorycznie, że w p-lu mieliśmy megarozsądnych rodziców.
                          Teraz przyszła prawdziwa szkoła życia

                          o tak Ci rodzice z przedszkola i u nas byli fajniejsi. Pocieszające jest to że na 27dzieciaków, 7mioro właśnie z jednej grupy. Niektórzy nowi rodzice na zebraniu pokazali normalnie przerost formy nad treścią – wyścig szczurów dotarł w progi pierwszej klasy – masakra. Zrobię wszystko by nie brać w nim udziału.

                          • Zamieszczone przez ania_st
                            U nas w przedszkolu kilka dni temu musiałam wyrazić zgodę – tu dyrekcja specjalnie na zlecenie zatrudnia pielęgniarkę

                            Bilansu u nas też nie trzeba – dzieci będą poddane pomiarom przez szkolną pielęgniarkę i tu chyba o zgode prosić nie będą

                            pomiarom tak, ale pewnie dostaniecie skierowanie do lekarza na badanie bilansowe… u nas tak tłumaczyła pielęgniarka na zebraniu.. No może skierowanie to złe słowo… Ale z tego co zrozumiałam druczek do wypełnienia przez pediatrę powinniśmy otrzymać po tym jak pielęgniarka porobi wstępne pomiary

                            • Zamieszczone przez Finia
                              pomiarom tak, ale pewnie dostaniecie skierowanie do lekarza na badanie bilansowe… u nas tak tłumaczyła pielęgniarka na zebraniu.. No może skierowanie to złe słowo… Ale z tego co zrozumiałam druczek do wypełnienia przez pediatrę powinniśmy otrzymać po tym jak pielęgniarka porobi wstępne pomiary

                              A co poza pomiarami jest w badaniu bilansowym?
                              U nas chyba będzie to dość dokładne, z ciśnieniem, wzrokiem, słuchem – co jeszcze miałby lekarz sprawdzać?

                              • Zamieszczone przez kotagus
                                No ja ale nic do podpisu nie dali. Tzn. dali tylko akcje “mleko i owoce”.
                                No chyba, że to była transakcja wiązana dopisana drobnym drukiem 😀 Dopytam.

                                Do każdego jabłuszka badanie skóry gratis 😉

                                • Zamieszczone przez hmm_Nelly
                                  Mlody dostal pierwsza uwage.
                                  “H. posmarowal krzeslo klejem”
                                  najpierw kolega mu posmarowal, potem kolega chcial tez miec posmarowane…. Naszczescie zuzyli nie H. klej

                                  • ja jestem po zebraniu….. jak pani czytała opisy ocen i wymagania na daną ocene to uznałam ze moej dziecko sie mieści w c

                                    normalnie na kolenją wywiadówke bede iśc ze stresem…

                                    Co mnie zaciekawiło – Pani powiedziała zeby dzieci nosiy czytanki. Bo jak skończą zajęcia to czytaja – te co potrafią to same a te co nie potrafia to pani im czyta… Pytałam Bartka ile dzieci nie umie czytać… potrafił wymienić dwoje…. Więc ja sie pytam jaki sens ma ta naow podstawa programowa… jak ponad połowa dzieci i tak juz litery zna to czemu oni je ograniczali w zrówce…?

                                    • Zamieszczone przez aborka
                                      ja jestem po zebraniu….. jak pani czytała opisy ocen i wymagania na daną ocene to uznałam ze moej dziecko sie mieści w c

                                      normalnie na kolenją wywiadówke bede iśc ze stresem…

                                      Co mnie zaciekawiło – Pani powiedziała zeby dzieci nosiy czytanki. Bo jak skończą zajęcia to czytaja – te co potrafią to same a te co nie potrafia to pani im czyta… Pytałam Bartka ile dzieci nie umie czytać… potrafił wymienić dwoje…. Więc ja sie pytam jaki sens ma ta naow podstawa programowa… jak ponad połowa dzieci i tak juz litery zna to czemu oni je ograniczali w zrówce…?

                                      Aborko obniżyli bo wedle założenia do pierwszej klasy będą chodziły dzieci rok młodsze – pomyśl co potrafił Twój syn/ jego koledzy rok temu

                                      • no tak… ale ten rok posredni jest stratny…bo będą równac do słabszych

                                        • U nas podobnie, niby czytania nie ma, a dzieci mają np. coś zanotować (jeden – dwa wyrazy), podpisują się (np. na religii w kartach pracy są miejsca na wpisywanie pojedynczych słów), itd.

                                          Wierzę jednak, że nie samym czytaniem kształcenie dziecka stoi.
                                          Rzeczywiście jeśli chodzi o czytanie, a przede wszystkim o matematykę – nowa podstawa jest okrojona. Ale w zakresie niektórych umiejętności widzę w podstawie sprawy brzmiące poważnie 😉

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: SZKOLNA CODZIENNOŚĆ NASZYCH PIERWSZAKÓW

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general