Co robić?????

Z moim chłopakiem jesteśmy razem od 2 lat, znamy się od ponad 3. Mamy śliczną 8 miesięczną córeczkę, mieszkamy razem, planujemy za rok zacząć starać się o drugiego brzdąca. W związku jak w związku..różnie, ale o wiele więcej sytuacji dobrych niż złych. Rozmawiamy o współnej przyszłości. Powiedział, że nie wyobraża sobie innej PARTNERKI niż ja..i właśnie o to chodzi. Mój facet kiedyś był żonaty.trwało to pół roku i było 7 lat temu. Żona go zdradziła i się rozwiedli. Chodzi mi o to, że nigdy nie wspomniał o ślubie, nie wiem, czy On chce do końca życia żyć na “kocią łapę”? Ja mam już 26 lat i moim marzeniem jest mieć rodzinę, ale taką prawdziwą. Chcę mieć męża! Nie wiem, czy powinnam mu o tym powiedzieć, czy może czekać na jego krok. Wiem, że kościelnego już nie wezmę, nie założę białej sukni, ale cywilny by mi wystarczył. Kocham Go i chcę, żebyśmy to zapieczętowali obrączkami. Ale przecież ja mu się nie oświadczę :Nie nie:..co robić???

Strona 8 odpowiedzi na pytanie: Co robić?????

  1. Zamieszczone przez anetka_sweet
    co do mojej mamy,ona mi pomoze na miejscu, z kuba z praca,mieszkaniowo. Nie ma skad pozyczyc kasy,po za tym ma na glowie umierajacego dziadka i przykuta do lozka babcie.
    co do p.czy mi wygodnie?nie jest mi wygodnie,w takich sytuacjach,ale jakos ciezko mi sie z nim rozstac.kocham go?moze nie wiem,moze to przyzwyczajenie.
    to nie jest tak ze nie doceniam tego co mi dalyscie,tych linkow,dziekuje wam,tylko ze ja na prawde nie chce wiekszej wojny,nie chce go ciagnac do odpowiedzialnosci.
    chce zalatwic to jakos ugodowo i tak sie rozstac,przeciez jak ja zaczne walczyc to ejszcze abrdziej sie to odbije na kubie.on sie dosc napatrzyl,nie chce zeby teraz byl karta przetargowa.on kocha ojca i jest taki szczesliwy gdy spedzaja razem czas.wiem ze to glupie tlumaczenia,ale.. Albo moze nie ebde mowila nic wiecej bo mnie zaraz zlinczujecie.zwyczajnie nie ejst to latwe bo caly czas jest nadzieja

    Imo nie ma nadziei
    Uderzył Cię raz
    dałaś mu szansę
    nie wykorzystał jej – uderzył cię znów
    I tak będzie w koło

    • anetka, to skoro chcesz być bita w imię przywiązania i żeby dziecko miało tatusia, którego nie będzie za 10 lat ani kochał ani szanował, bo będzie Waszym oprawcą, to ja życzę powodzenia! obudź się, Dziewczyno!

      • wracam do polski w przyszlym tygodniu.dogadalam sie z p. bylam u pracodawcy.mam czas akurat na zamkniecie tutaj wszystkiego co trzeba

        • Zamieszczone przez anetka_sweet
          wracam do polski w przyszlym tygodniu.dogadalam sie z p. bylam u pracodawcy.mam czas akurat na zamkniecie tutaj wszystkiego co trzeba

          Anetko, dopiero teraz przeczytałam co się u Was dzieje 🙁 cholernie mi przykro Kochana 🙁
          trzymam za Ciebie kciuki, nie będzie łatwo ale wierzę że wszystko się w Polsce uda poukładać a co najważniejsze nikt nie będzie Was krzywdził i poniżał.

          • dzieki Zuza.jutro juz jedziemy.musze sie pakowac tylko nie bardzo wiem jak zaczac i sil brak.musze szybko uzupelnic witaminy bo znow w anemie wpadne.ciagle bym spala i spala

            • Anetko, co u Was?? Przyjechaliście?

              • Zamieszczone przez Zuzia81
                Anetko, co u Was?? Przyjechaliście?

                czesc dziewczyny.dzis podlaczyli mi neta dopiero.jestem w polsce.kuba chodzi do przedszkola.prywatnie,ale z abgielskim:)ja siedze w domu i zajmuje sie dziadkeim.teraz troche na lewo,tzn poprzez kolege ktory wezmie mnie bede robila”staz” wiec jakas kaska wpadnie.jest dobrze:) dziekuje wam,bo wasz krytyka troche bolala ale pomogla mi podjac decyzje:)

                • Zamieszczone przez anetka_sweet
                  czesc dziewczyny.dzis podlaczyli mi neta dopiero.jestem w polsce.kuba chodzi do przedszkola.prywatnie,ale z abgielskim:)ja siedze w domu i zajmuje sie dziadkeim.teraz troche na lewo,tzn poprzez kolege ktory wezmie mnie bede robila”staz” wiec jakas kaska wpadnie.jest dobrze:) dziekuje wam,bo wasz krytyka troche bolala ale pomogla mi podjac decyzje:)

                  Anetka podczytywałam Cię:)
                  Cieszę się że jesteś już bezpieczna i tryzmam mooocne żeby wszystko się jak najszybciej ułozyło 🙂

                  • wszystko zaczyna sie ukladac.dom opiekinie ejst tak drogi jak sadzilysmy,wiec babcie zapiszemy na liste i teraz pytanie do was.mam zlozony,ale czasowo zawieszony wniosek o mieszkanie.dziadek jest u mamy,i chcemy mnie i kube zameldowac u dziadkow i teraz pytanie.juz za pozno zebym dziedziczyla(mieszkanie adm-owskie)ale chcemy meldunek zeby brat mojej mamy nie paletal sie tam (o nim to tez dluga histori,opowiem jak bede miala wiecej czasu).myslalam o meldunku czasowym zeby nie stracic wniosku o swoje mieszkanie,ale czy jak sie zamelduje na stale,a dziadek umrze to czy oni moga mnie wyrzucic z tego mieszkania z dzieckeim? czy musza dac mi zastepcze?jak to jest.ktos wie moze?

                    • jesli jestes zameldowana w jakims mieszkaniu.. to nie wazne czy ktoś umrze czy nie, wyrzucić cie z niego nikt nie moze.
                      z tego co zrozumialam to mieszkanie w ktorym chcesz sie zameldowac z Kubą nalezy do dziadka tak? no to jak dziadek cie w nim zamelduje, to kto cie ma z niego wyrzucac po jego smierci??

                      • Zamieszczone przez renatkaa09
                        jesli jestes zameldowana w jakims mieszkaniu.. to nie wazne czy ktoś umrze czy nie, wyrzucić cie z niego nikt nie moze.
                        z tego co zrozumialam to mieszkanie w ktorym chcesz sie zameldowac z Kubą nalezy do dziadka tak? no to jak dziadek cie w nim zamelduje, to kto cie ma z niego wyrzucac po jego smierci??

                        mieszkanie nalezy do miasta i wlasnei dlatego sie zastanawiam bo jak babcia pojdzie do domu opieki,a dziadka nie ebdzie,a ja sie zamelduje w takim wlasnie okresie to wyjdzie na to ze specjalnie to zrobilam,bo w sumie tak jest,szkoda ze wczesneij teo nei zrobili,ale jakos tak wyszlo

                        • Zamieszczone przez anetka_sweet
                          mieszkanie nalezy do miasta i wlasnei dlatego sie zastanawiam bo jak babcia pojdzie do domu opieki,a dziadka nie ebdzie,a ja sie zamelduje w takim wlasnie okresie to wyjdzie na to ze specjalnie to zrobilam,bo w sumie tak jest,szkoda ze wczesneij teo nei zrobili,ale jakos tak wyszlo

                          spróbuj, specjalnie czy nie specjalnie kto Ci udowodni? Prawdą jest że dopiero przyjechałaś po rozstaniu z mężem. Tak czy inaczej ja bym się zameldowała na Twoim miejscu jak najszybciej.

                          Cieszę się że je jesteście już z Kubusiem bezpieczni.

                          • Zamieszczone przez Zuzia81
                            spróbuj, specjalnie czy nie specjalnie kto Ci udowodni? Prawdą jest że dopiero przyjechałaś po rozstaniu z mężem. Tak czy inaczej ja bym się zameldowała na Twoim miejscu jak najszybciej.

                            Cieszę się że je jesteście już z Kubusiem bezpieczni.

                            tylko jesli sie potem okaze ze nie dziedziczr to od nowa skladac o mieszkanie,cudowanie,komisja itd no ale w sumie z dzieckiem mnie nie wyrzuca.
                            ja tez sie ciesze ze tu jestesmy.ciezko jest czasami ze wzgledu na dziadka,ale teraz juz wszystko zniose:)
                            kuba zadowolony bo w przedszkolu,kazalam p.zadzwonic do rodzicow zeby wzieli kube,bo bidny az placze tak teskni za nimi,wiec na pooludnie ejdzie do nich i na weekend go biora.teraz juz tylko do przodu:)

                            • Zamieszczone przez renatkaa09
                              jesli jestes zameldowana w jakims mieszkaniu.. to nie wazne czy ktoś umrze czy nie, wyrzucić cie z niego nikt nie moze.
                              z tego co zrozumialam to mieszkanie w ktorym chcesz sie zameldowac z Kubą nalezy do dziadka tak? no to jak dziadek cie w nim zamelduje, to kto cie ma z niego wyrzucac po jego smierci??

                              niestety ale mam w rodzinie podobny przypadek.
                              Moja babcia miała mieszkanie w mzbm. Moj kuzyn zameldował sie w tym mieszkaniu.
                              Babcia niestety odeszła,i tu pojawił się problem miasto wystawia mieszkanie w przetargu,a moj kuzyn ktory jest tam zameldowany(ale tam nie mieszka)dostał nakaz eksmisji.

                              Reasumując jakiekolwiek prawo do lokaltu na podstawie meldunku ma corka,syn,czy maż osoby ktora byla najemca tego mieszkania.
                              Mało tego tylko ta osoba może to mieszkanie wykupić,wnuki juz nie.

                              • Zamieszczone przez anetka_sweet
                                tylko jesli sie potem okaze ze nie dziedziczr to od nowa skladac o mieszkanie,cudowanie,komisja itd no ale w sumie z dzieckiem mnie nie wyrzuca.
                                ja tez sie ciesze ze tu jestesmy.ciezko jest czasami ze wzgledu na dziadka,ale teraz juz wszystko zniose:)
                                kuba zadowolony bo w przedszkolu,kazalam p.zadzwonic do rodzicow zeby wzieli kube,bo bidny az placze tak teskni za nimi,wiec na pooludnie ejdzie do nich i na weekend go biora.teraz juz tylko do przodu🙂

                                i tak trzymaj

                                • Zamieszczone przez millounia
                                  niestety ale mam w rodzinie podobny przypadek.
                                  Moja babcia miała mieszkanie w mzbm. Moj kuzyn zameldował sie w tym mieszkaniu.
                                  Babcia niestety odeszła,i tu pojawił się problem miasto wystawia mieszkanie w przetargu,a moj kuzyn ktory jest tam zameldowany(ale tam nie mieszka)dostał nakaz eksmisji.

                                  Reasumując jakiekolwiek prawo do lokaltu na podstawie meldunku ma corka,syn,czy maż osoby ktora byla najemca tego mieszkania.
                                  Mało tego tylko ta osoba może to mieszkanie wykupić,wnuki juz nie.

                                  no i wlasnie sie o to martwie.ja zamierzam meiskac w tym mieszkaniu,wiec to nei tak ze sie zamelduje i juz. glownym najemca ejst dziadek i tylko on moze mnie zameldowac teraz tam i chce to zrobic,tylko wlasnie sie martwie o to co napisalam, ze strace szanse na dostanie meiszkania

                                  • Zamieszczone przez anetka_sweet
                                    no i wlasnie sie o to martwie.ja zamierzam meiskac w tym mieszkaniu,wiec to nei tak ze sie zamelduje i juz. glownym najemca ejst dziadek i tylko on moze mnie zameldowac teraz tam i chce to zrobic,tylko wlasnie sie martwie o to co napisalam, ze strace szanse na dostanie meiszkania

                                    Niestety,ale jeśli odpukać coś stanie się z dziadkiem,a mieszkanie nie będzie wykupione,to o Waszym dalszym meldunku decyduje sąd.

                                    • Zamieszczone przez millounia
                                      niestety ale mam w rodzinie podobny przypadek.
                                      Moja babcia miała mieszkanie w mzbm. Moj kuzyn zameldował sie w tym mieszkaniu.
                                      Babcia niestety odeszła,i tu pojawił się problem miasto wystawia mieszkanie w przetargu,a moj kuzyn ktory jest tam zameldowany(ale tam nie mieszka)dostał nakaz eksmisji.

                                      Reasumując jakiekolwiek prawo do lokaltu na podstawie meldunku ma corka,syn,czy maż osoby ktora byla najemca tego mieszkania.
                                      Mało tego tylko ta osoba może to mieszkanie wykupić,wnuki juz nie.

                                      a nie dostal lokalu zastepczego? zawsze mi sie wyadawalo ze aby kogoś eksmitowac, to trzeba lokal zastepczy zapewnic. bo na bruk nie mozna..

                                      • Zamieszczone przez renatkaa09
                                        a nie dostal lokalu zastepczego? zawsze mi sie wyadawalo ze aby kogoś eksmitowac, to trzeba lokal zastepczy zapewnic. bo na bruk nie mozna..

                                        nie bo zmieniła się ustawa o najmie mieszkania od miasta.
                                        Osoba która jest głownym najemcą,ma prawo zameldować kogoś innego w mieszkaniu.Ale w momencie śmierci głównego najemcy osoba która jest zameldowana/wnuczek,ciotka,wnuczka itd/zajmuje lokal bezprawnie,a meldunek nieobowiązuje.

                                        Kuzyn nie dostał lokalu zastępczego.Decyzją sądu meldunek wygasł.
                                        Nie można przyznać lokalu zastępczego osobie która do lokalu zajmowanego ma tyle co piernik do wiatraka.

                                        • Zamieszczone przez millounia
                                          nie bo zmieniła się ustawa o najmie mieszkania od miasta.
                                          Osoba która jest głownym najemcą,ma prawo zameldować kogoś innego w mieszkaniu.Ale w momencie śmierci głównego najemcy osoba która jest zameldowana/wnuczek,ciotka,wnuczka itd/zajmuje lokal bezprawnie,a meldunek nieobowiązuje.

                                          Kuzyn nie dostał lokalu zastępczego.Decyzją sądu meldunek wygasł.
                                          Nie można przyznać lokalu zastępczego osobie która do lokalu zajmowanego ma tyle co piernik do wiatraka.

                                          Ahaaaaa.. to o tym to ja niewiedzialam..

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Co robić?????

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general