Coś pesymistycznego

Zrobie konkurencje dla Szpiliki, a co mi tam.
Miejsce na bluzgi i zale.

Muszę bo pęknę.

Mam fazę użalania się nad sobą i muszę się wyżalić jak bardzo mi źle.
Małż wyjechał na prawie miesiąc, a ja zawsze kobieta niezleżna i silna przezywam to jak dziecko….
Generalnie mam jakiś kryzys emocjonalny, łapię fazy, że będzie coś nie tak z dzieckiem, czuję się grubo i niezgrabnie. Moje postanowienia o niejedzeniu słodyczy spełżają na niczym i zaczynam wyglądac jak słoń.
W pracy mnie wquwiają na maksa, praca z samymi kobietami (pedagogami i psychologami) chyba mnie momentami przerasta…ploty, żarcie się o pierdoły, intrygi…ja po prostu nie pojmuje pewnych rzeczy… dzisiaj miałam fazę ostrej kłotnie i z jednej stony jestem z siebie dumna za asertywność a z drugiej ponoszę spore koszty emocjonalne takich durnowatych gierek…
Pies nie wkurza bo jest chyba niereformowalny, na podwórku błoto a on skacze po wszystkich, wszystko gryzie i ma generalnie w d… jedynie małża mojego słuchał.
Dzieć marudzi, że do przedszkola chodzić nie chce bo grupy łączone i rano jest cyrk… Ja przychodzę z pracy i śpie 🙁 a on gra na kompie albo oglada bajki, super jestem mamą…
I jeszcze ten pieprzony frank….
ech…

Przepraszam
Lepiej mi
Nie chodzi mi o pocieszanie
To takie moje katharsis

Proszę…śmiało korzystajcei z watku i wylewajcie żale

W grupie raźniej

Strona 14 odpowiedzi na pytanie: Coś pesymistycznego

  1. Zamieszczone przez agago
    też była na początku dla mnie sama słodycz ale teraz mój B uwielbia robić mi na złość wrrr a najbardziej nienawidzę w sobie tego, że jak mu na cos nie pozwolę albo ma karę i wyje w niebogłosy to ja wieczorem rozliczam się z tego i mam potworne wyrzuty sumienia bo on tak płakał jak to się mówi miętka jestem – i zawsze przypomina mi się jak biedny cierpiał w szpitalu i po (bo złapał rota) mój mały bezbronny Borysek:Zamotany:

    A ja mam spokój mieszkam tu od końca września i jest spoko cisza niesamowita u mnie na osiedlu same rodziny z małymi dziećmi więc nie imprezują czasem tylko słychać jakiś młody zbuntowany wrzask Jak młode podrosną to na emeryturze będę miała imprezy

    podziwiam 2 małe szkraby i pies jakbym psa miała to chyba by sr…..ł w mieszkaniu bo kiedy ja bym miała czas go wyprowadzić?

    Mam bbb podobnie, hihi…i jeszcze ten pobyt w szpitalu na salmonelle w padzierniku ( tyyle się nacierpiał) i wciąż mu chcę wynagrodzić. Choć wiem, że to nie racjonalne.
    A wyrzuty sumienia- co wieczór robię podsumowanie dnia i….
    Ale ostatnio się trochę wyleczyłam, bo zjadało mnie poczucie winy za swoje “ogromne błędy wych.”;)
    I Mat pojechał na tydz. do ciotki i babki ( teściowa i jej córka z rodziną)
    Nie są mi oni zbyt przychylni oględnie mówiąc a zebraliśmy piania nad naszym dzieckiem i zachwyty. I pomyślałam, że Mat ma mimo wszystko normalny dom i że może to jakoś niweluje te nasze niedociągnięcia ( bo ja cierpię na perfekcjonizm i każdy błąd głęboko przeżywam)

    A pies? No mam psa ( dzięki za podziw, hihi) ale to pies sąsiadki tak wył
    Ale już nie wyje.

    • Zamieszczone przez ahimsa
      Pies i dziecko to fatalne połączenie;) a pies i dwójka- to katastrofa!;)

      nie strasz…. wlasnie maz wpadl na pomysl ze psa Michowi kupimy 😉

      • Zamieszczone przez lauidz
        nie strasz…. wlasnie maz wpadl na pomysl ze psa Michowi kupimy 😉

        :Młotek: :Młotek: :Młotek:
        Współczuje

        • Zamieszczone przez tora

          ale ja i tak kocham koty najbardziej
          (tylko mam meza uczulonego na siersc kocia)

          siostro!!!!

          a nasi mezowie to bracia

          • Zamieszczone przez kiara
            ( zreszta skad jej o tym wiedziec, skoro jest tu raptem kilka miesiecy?)

            z archiwum?

            • ale ja i tak kocham koty najbardziej
              (tylko mam meza uczulonego na siersc kocia)[/QUOTE]

              To kupcie sobie takiego łysego kotka, bo podobno jest taka rasa

              • Zamieszczone przez szpilki
                z archiwum?

                no nie mów, że komuś chciałoby się śledzić czyjeś posty z archiwum
                i wyciągać wnioski jaka to jest osoba…
                zresztą skąd wtedy określenie “nie od dziś na forum wiadomo, że…”?
                imho w ten sposób nie pisze osoba, która swoją wiedzę na temat drugiej czerpie z archiwum
                ale oczywiście mogę się mylić, mogę

                • Zamieszczone przez cszynka
                  no nie mów, że komuś chciałoby się śledzić czyjeś posty z archiwum
                  i wyciągać wnioski jaka to jest osoba…

                  gdyby nie fakt, ze akurat kolezanke bykowa poczytalam swojego czasu z archiwum to moglabym sie z Toba zgodzic.
                  a tak mi troche niezrecznie

                  • nie wiem szpilki
                    ja archiwum przeszukuję raczej w celach, żeby temat znaleźć
                    nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby czyjeś posty wyłuskiwać i z tego wnioski wyciągać
                    tym bardziej, że mogą być mylne skoro czyta się posty danej osoby a nie uczestniczy (choćby czytaniem) w całej dyskusji

                    • Zamieszczone przez cszynka
                      nie wiem szpilki
                      ja archiwum przeszukuję raczej w celach, żeby temat znaleźć

                      noooo
                      wlasnie szukalam bardzo konkretnej rzeczy
                      i poczytalam cale dyskusje
                      i porady jakich bykowa udzielala kolezankom w potrzebie
                      a sklonil mnie do tego jeden post nawiazujacy do sytuacji

                      • Zamieszczone przez lauidz
                        nie strasz…. wlasnie maz wpadl na pomysl ze psa Michowi kupimy 😉

                        u nas wręcz przeciwna sytuacja do Ali:) ja polecam tandem pies+dziecko bardzo:)

                        • Zamieszczone przez vieshack
                          ja myślę że się przekonamy jednak

                          czy Wy sugerujecie że kolezanka gryzelda kiedys tutaj funkcjonowała pod innym nickiem????

                          • Zamieszczone przez wyki
                            u nas wręcz przeciwna sytuacja do Ali:) ja polecam tandem pies+dziecko bardzo:)

                            ja polecam dwojke dzieci i psa 🙂
                            kochają się bardzo 🙂

                            • Zamieszczone przez MonikaaPJ
                              czy Wy sugerujecie że kolezanka gryzelda kiedys tutaj funkcjonowała pod innym nickiem????

                              Oczywiście, że sugerują

                              • Zamieszczone przez nesfree
                                Oczywiście, że sugerują

                                a to fajnie
                                mnie też tęskno za………………..;)

                                • Zamieszczone przez MonikaaPJ
                                  a to fajnie
                                  mnie też tęskno za………………..;)

                                  A mnie jakoś nie… z różnych względów.
                                  Może po prostu nie lubię bawić się w kata…?

                                  • no właśnie będę omijać…
                                    z daleka.

                                    • Zamieszczone przez MonikaaPJ
                                      czy Wy sugerujecie że kolezanka gryzelda kiedys tutaj funkcjonowała pod innym nickiem????

                                      eee
                                      chyba nie

                                      no coś Ty…

                                      takie coś się praktykuje?
                                      ja szczerze mówiąc nie wiem… nie przyszło mi do głowy, żeby sobie nick zmieniać…
                                      ale osoba, o której mówisz to jest tutaj na forum od niedawna, tzn od zeszłego roku
                                      co dałaby zmiana nicka?
                                      i tak jest tutaj stosunkowo krótko

                                      • Zamieszczone przez ahimsa

                                        Co do chaty- tłuste łapki na ścianach-niezmywalne mimo zapewnień producenta, że mam na ścianie zmywalną farbę, komoda porysowana, szklany stolik też, 3 utopione telefony komórkowe ( w tym mój całkiem nowy jeden)zdarta tapeta ( mój koszmar), popsuty laptop ( choć Mat był lepszy bo załatwił nam kiedyś matrycę i komp do wyrzucenia był), wieża do wyrzucenia.
                                        I pobitych za jednym zamachem ok.15 talerzy, kubków itd.
                                        Wyrwana uszczelka z piekarnika i wczoraj zawiasy w szawce.
                                        O zdemolowanych zdjęciach na szafce ( wysoko!) nie spomnę i dwóch krzesłach, które wyrzuciłam już do śmieci. Ktoś go przebije???

                                        Ale talent

                                        • Zamieszczone przez agago
                                          a i wtedy wypił wodę święconą (jakoś diabła nie wygonił)

                                          Sorry ale

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Coś pesymistycznego

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general