In vitro po raz pierwszy

Cześć Dziewczyny! 🙂
zgodnie z sugestią zakładam osobny wątek na mój przypadek. Dzisiaj zaczęłam przygotowania do in vitro. 2 dc cyklu i po ocenie przez Panią dr moja ilość drobnych pęcherzyków dobrze wróży, więc dostałam na razie gonal 900 w dawce 150 do wstrzykiwania codziennie przez 4 dni, w piątek mam zgłosić się na wizytę i zrobić poziom estradiolu i po tym postanowi co dalej z lekami. Co i w jakiej dawce. Wstępnie zaplanowaną mam Cetrotide 0.25. Robienie zastrzyku z pena to rzeczywiście żadna filozofia, trochę się tego bałam po pierwszej dawce czuję lekkie pieczenie w jajniku, chociaż sama już nie wiem czy to raczej nie jest autosugestia, czy rzeczywiście hormony zaczynają robić swoje.
Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny, które rozpoczęły swoje protokoły albo dopiero planują czekam z niecierpliwością na radosne wieści z Waszych wątków, licząc że za jakiś miesiąc i ja będę mogła się cieszyć. Pozdrawiam serdecznie. Kolejne informacje postaram się umieszczać na bieżąco.

Strona 12 odpowiedzi na pytanie: In vitro po raz pierwszy

  1. Dziękuję kobietki za kciuki 🙂 jeszcze dokładnie nie wiem jaki będę brała kolejno leki, mam podaną listę i jest Dekapeptyl, Puregon, Gonal i Menopur. Pewnie zacznę od Dekapeptylu i będę go brała najdłużej. Nie mogę się ostatnio skupić i poczytać tak analitycznie inne wątki pod kątem brania leków. Osobiście brałam tylko gonal na stymulację, pozostałych preparatów nie znam. Wszystko wyjaśni się za tydzień w piątek kiedy zacznę branie leków.
    Pozdrawiam serdecznie i niezmiennie trzymam za starające i wspierające.

    • Ito dzielni ludzie dopinają swego, uparci i dzielni, wierzący w sukces! Życzę Ci aby to było ostatnie podejście, ostatnia walka z której wyjdziecie zwycięsko! Buziaki

      • hej
        życze ci powodzenia ja juz jestem po ivf. Najgorsze było długie czekanie. Niestety nie udało sie nie było mi łatwo podniesc sie po porazce ale w przyszłym roku spróbuje jeszcze raz mam nadzieje ze tym razem sie uda. :Pa pa::Pa pa::Pa pa:

        • Zamieszczone przez gosia08
          hej
          życze ci powodzenia ja juz jestem po ivf. Najgorsze było długie czekanie. Niestety nie udało sie nie było mi łatwo podniesc sie po porazce ale w przyszłym roku spróbuje jeszcze raz mam nadzieje ze tym razem sie uda. :Pa pa::Pa pa::Pa pa:

          Gosiu, przykro mi, że nie możesz się cieszyć sukcesem, doskonale Cię rozumiem, nie jest łatwo, ale dzięki własnej sile i wsparciu bliskich oraz wspaniałych forumowiczek podnoszenie głowy jest trochę prostsze. Zostań z nami, Twoja nadzieja jest nam potrzebna a my postaramy się Ciebie też wspierać w staraniach.

          • Dziekuje bardzo
            Z dnia na dzien jest coraz lepiej powoli zapominam o tym mam tylko nadzieje ze za drugim razem sie uda i juz na pewno nie bede tak pewna ze musi sie udac jak tym razem. Ciesze sie ze jest to forum ze nie jestem sama z tym problemem to na pewno duzo pomaga i podnosi na duchy i dziekuje za dobre słowa.

            • Zaczęłam dziś długi protokół.
              Zastrzyk decapetylu depot, za jakieś 2-3 tyg. mają mnie dopaść objawy pseudomenopauzalne 😉 za jakieś 10 dni niby @, może być długa albo wcale może jej nie być, zobaczymy jak to u mnie będzie wyglądać. Kolejna wizyta 04.01 rozpoczęcie stymulacji owulacji gonalem f. Sama jestem ciekawa jak mój organizm zareaguje i jak będę to znosić. Teraz pozostaje spokojnie czekać.
              za Was wszystkie 🙂

              • kciuki dla ciebie Ito.

                • ,bedzie dobrze

                  • Trzymam mocno!!!!

                    • Trzymam kciuki Ito,
                      Ja bede dostep mialam do netu dopiero 7 stycznia mam nadzieje ze twoja stymulacja bedzie owocna 🙂
                      Pozdrawiam

                      • Dziękuję dziewczyny za dobre myśli 🙂 przyda mi się wsparcie przy tej “menopauzie” 😉
                        nieustające za Was

                          • Zamieszczone przez Ito
                            Dziękuję dziewczyny za dobre myśli 🙂 przyda mi się wsparcie przy tej “menopauzie” 😉
                            nieustające za Was

                            Jak będzie Ci gorzej to sobie myśl “to minie, to po lekach a generalnie jest super a będzie jeszcze lepiej”. To naprawdę pomaga!! 🙂

                            • Zamieszczone przez paszulka
                              Jak będzie Ci gorzej to sobie myśl “to minie, to po lekach a generalnie jest super a będzie jeszcze lepiej”. To naprawdę pomaga!! 🙂

                              Dzięki Paszulka, muszę sobie zapamiętać tę mantrę 😉 przyda się napewno.

                              • Witam Was Kochane,
                                Chciałabym wszystkim życzyć z okazji nadchodzącego Nowego Roku, przede wszystkim zdrowia, optymizmu, i oczywiście transferów zakończonych ciążami, a wszystkim, którym się udało spokojnych ciąż, Szczęśliwego Nowego Roku!

                                Ito trzymam za Ciebie mocno, musi się udać!!! Napisz jak się czujesz, jak przechodzisz w porównaniu do pierwszego podejścia.

                                Ja jeszcze walczę z porażką, generalnie jestem twarda, dużo przeszłam w życiu, i nie dałam się złamać, ale w tym wypadku psychika mi się trochę podłamała. Zrobiłam się?zołzowata?, myślę że to przejściowe i w 2010 roku przejdzie?
                                Gorąco Wszystkie pozdrawiam i przesyłam mnóstwo :Buziaki: i

                                • Ito nieustające i porcja ~~~
                                  beat kobiety są silniejsze niż myślą…. co nas nie zabije to nas wzmocni… to sobie powtarzałam w najgorszych chwilach… dołki są okropne, ale teraz i ja doświadczyłam tego co mi w koło powtarzali “w końcu uda się i Tobie” – no i udało w punkcie gdy traciłam już chęć na walkę w moich oczach nierówną…. znowu muszę tu podziękować zwłaszcza Paszulce… to anioł nie człowiek (Aqq teraz strasznie zabiegana ale po naszej stracie rok temu w sierpniu to ona mnie uchroniła przed destrukcją), opieprzać umie ale wie kiedy to potrzebne… u mnie zawsze działało…

                                  • Ja również wszystkim forumowiczkom życzę aby Nowy 2010 Rok był dla nas wszystkich tym, w którym spełnią się marzenia, zwłaszcza te o zakończeniu z sukcesem starań i urodzeniu zdrowych, cudownych dzieciaczków 🙂 czyli owocnych inseminacji, transferów i spokojnych ciąż.

                                    Dziękuję WSZYSTKIM za kciuki, słowa wsparcia i otuchy oraz fluidki 😉 wszystko to jest ważne, zwłaszcza kiedy łzy same lecą i sił wraz z nadzieją ubywa. Ale jak pisze Mała kobiety są silniejsze i rzadziej się poddają. W końcu wraca mobilizacja i determinacja do dalszej walki.
                                    U mnie tak właśnie jest teraz (a bywało różnie), nawet wyciszenie hormonalne jakoś mi bardzo nie doskwiera, spadek nastroju był tuż przed “niby @”, a teraz jest ok. Kolejna wizyta 4.01, pewnie zacznę już stymulację, poprzednio zniosłam ją bez szczególnych dolegliwości, mam nadzieję że teraz też tak będzie. Ogólnie psychicznie jest bardzo dobrze, mniej jest niepokoju i obaw, wiem co mnie czeka, pozytywnie myślę o przebiegu procedury (może dlatego że na razie czekam i niewiele się dzieje).

                                    Beatko Tobie też życzę powrotu do równowagi, przypływu sił i pogodniejszego nastroju w Nowym Roku, zostaw zołzowatość staremu niech sobie razem z nią odejdzie w przeszłość 🙂

                                    Również przesyłam wszystkim dużo, dużo :Buziaki: i na dzisiejszy wieczór udanej zabawy:Impreza:.

                                    • Trzymam kciuki Ito, żeby 2010 to był Twój Rok.

                                      • Dziękuję Gabrysiu 🙂

                                        Jestem po wizycie, moje jajniki śpią na razie grzecznie. Było pobranie krwi na poziom LH, jeśli będzie prawidłowy to zaczynam stymulację – zastrzyki z Puregonu 150j., czekam więc na sygnał od Pani dr.
                                        Pozdrawiam dziewczynki i za sukcesy.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: In vitro po raz pierwszy

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general