kochajac ksiedza

przeczytalam wlasnie

zaczynajac czytac, juz mialam w glowie cala liste krytyki wobec ksiedza, kobiety, generalnie wszystkiego

w trakcie pomyslalam sobie, ze mi ich zal w tym ich rozdarciu

skonczylam i… zal gdzies zniknal – rzeciez oni sa po prostu szczesliwi i w tym szczesciu najzwyczajniej pogodzeni z zyciem w ukrywanym zwiazku

Strona 14 odpowiedzi na pytanie: kochajac ksiedza

  1. Zamieszczone przez kas
    Myślałam, że na górskim się lepiej rozpłaszcza…

    nie wiem, nie sprawdzałam, ale kiedyś wypróbuję 😉

    • Zamieszczone przez kas
      Myślałam, że na górskim się lepiej rozpłaszcza…

      Myślę, że bez przeprowadzenia doświadczenia ani rusz:)

      • Zamieszczone przez bruni
        Myślę, że bez przeprowadzenia doświadczenia ani rusz:)

        To ja już mam górski płotek:

        #################

        😀

        • Zamieszczone przez nesfree
          To ja już mam górski płotek:

          #################

          😀

          A oto plastelina

          • czy każdy kolor w locie jednakowoż się będzie zachowywał?
            jaką metodą ukulać kulkę?
            no i jaką metodą wybierzemy metodę losowania?
            czy płot płotu będzie równy…
            chyba nie lubię skomplikowanych doświadczeń;)

            • Zamieszczone przez majowamama
              Kochana, napisałam Ci juz, że mam tyle samo z KK wspólnego co i Ty, tzn ich reguły do mnie nie trafiają. Nie czuję respektu przed sutanną, jestem mocno przeciwna celibatowi, bo w moim odczuciu to nic innego, jak wynaturzenie. Ale jeżeli ktoś się sam pcha w taki układ, a potem nie ma odwagi z niego wyjśc, bo trzeba by rękawki zakasac i pracą się zająć, zacząć życ z pensji, a nie z babcinych datków, to juz jest dla mnie ni mniej ni więcej, tylko obłuda.
              Nie patrzę zatem, czy ksiądz, czy tokarz, czy geolog. Człowiek obłudny moze występować w kazdej profesji.
              Obrzydzenie wywołuje u mnie obłuda. Od księdza nie oczekuję niczego, oni dla mnie akurat wzorcami nie są, ale na tym forum jest gro osób, których uczucia religijne są zgoła inne.
              Z ludzkiego punktu widzenia nie widzę siebie w związku z facetem, który przyrzekał wiernosc komus innemu, ale wiem, ze są kobiety, które to pociąga i Ty do nich niewątpliwie należysz

              Tak, kiedy coś podnosi mi ciśnienie, to i emocje we mnie budzi, nie inaczej :), a Ciebie to dziwi?

              Dlaczego tak Cię irytują moje posty?
              Czuję się wyróżniona ilością odpowiedzi 😉

              Jak tam z tą odpowiedzialnością?
              Wymyśliłas juz moze w jakim punkcie Twój partner jest odpowiedzialny?

              Tak sie troche mijamy z intencjami, Ty sobie goscia na piedestale ustawilas i dumna jestes, ze ksiedza “wyrwalas” ja nie widze w nim ksiedza, a faceta, ktory nie ma tak zwanych jaj i jest miekki niczym gumka. Profesja, jak wspomnialas obojetna, moglby byc to tokarz, pewnie 🙂

              To co?
              Mozemy juz sie pozegnac na dluzej, czy jeszcze kilka razy zechcesz napisac, ze kochasz ksiedza, a ksiadz kocha Ciebie itd w koo Macieju….

              Wow- za celność uwag i myśli, szacunek.

              Podejrzewam, że autorka już niezbyt skora do dyskusji, bo jak sie okazuje wyszukany język i ugrzecznione formy nie wytrzymują konfrontacji z silnym argumentem.

              • Zamieszczone przez bruni
                oczy szeroko zamknięte, dosłownie.

                Zamieszczone przez maduxia
                brunka, dokładnie
                już mi się nawet pisać odechciało, no ile razy można powtarzać to samo

                Zamieszczone przez majowamama
                (…)Ale jeżeli ktoś się sam pcha w taki układ, a potem nie ma odwagi z niego wyjśc, bo trzeba by rękawki zakasac i pracą się zająć, zacząć życ z pensji, a nie z babcinych datków, to juz jest dla mnie ni mniej ni więcej, tylko obłuda.

                Nic dodać, nic ująć.

                Właściwie to jeszcze dodam tylko tyle – na proste pytania jakie tu padły nie udzielono żadnej odpowiedzi. Czy tak trudno odpowiedzieć czy ów ksiądz chodzi do spowiedzi i przyjmuje komunię. Albo wyjaśnić na czym dokładnie polega jego odpowiedzialność?

                • Zamieszczone przez bruni
                  czy każdy kolor w locie jednakowoż się będzie zachowywał?
                  jaką metodą ukulać kulkę?
                  no i jaką metodą wybierzemy metodę losowania?
                  czy płot płotu będzie równy…
                  chyba nie lubię skomplikowanych doświadczeń;)

                  Odpowiadam 😀

                  Kolor w locie nie ma znaczenia, gdyż to będzie splot, nie lot 😀
                  kulamy kulkę tą samą metodą co w domu, tzn. w rękach i miętosimy, miętosimy 😀
                  losowanie…? A do czego? Każdy se rozpłaszczy na swojej części płotka 🙂

                  Płot będzie jeden, ten sam dla każdej 😀

                  Doświadczenie będzie ekscytujące 🙂

                  • Mój Partner nie przyjmuje Komunii Św. w stanie łaski uświęcającej – gdyby panie uważnie czytały, to przeczytałyby to na samym początku. Nie mam potrzeby paniom tłumaczyć tego, w jaki sposób przejawia się odpowiedzialność mojego Partnera za swoje powołanie – ale to też paniom napisałam, na samym początku. Z całym szacunkiem, ale to panie próbuję zrozumieć tę sytuację, nie ja. Mnie naprawde nie zależy na pań zrozumieniu, nie jest mi ono do niczego potrzebne, a prawa do osądu nie odmawiam żadnej z pań – proszę oceniać do woli. Ekscytacji pani majowej, a raczej towarzyszącej jej irytacji, nie rozumiem – ale ten brak zrozumienia to mój problem, nie pani majowej. Nic nie poradzę na to, że nie jestem umartwiającą się nad swoim losem kobietą i nie zamartwiam się tym wszystkim, czym przejmujecie się panie. Jakoś przeżyję fakt, że w waszych oczach taka postawa świadczy o naszej hipokryzji, braku sumienia i skrupułów oraz braku odpowiedzialności mojego Partnera. No nie mam potrzeby udowadniania całemu światu, że jest inaczej.
                    ps. Zapewniam, że jaja ma na swoim miejscu, a kiedy trzeba jest twardy jak skała.

                    • Zamieszczone przez Mimika
                      Mój Partner nie przyjmuje Komunii Św. w stanie łaski uświęcającej - gdyby panie uważnie czytały, to przeczytałyby to na samym początku. Nie mam potrzeby paniom tłumaczyć tego, w jaki sposób przejawia się odpowiedzialność mojego Partnera za swoje powołanie – ale to też paniom napisałam, na samym początku. Z całym szacunkiem, ale to panie próbuję zrozumieć tę sytuację, nie ja. Mnie naprawde nie zależy na pań zrozumieniu, nie jest mi ono do niczego potrzebne, a prawa do osądu nie odmawiam żadnej z pań – proszę oceniać do woli. Ekscytacji pani majowej, a raczej towarzyszącej jej irytacji, nie rozumiem – ale ten brak zrozumienia to mój problem, nie pani majowej. Nic nie poradzę na to, że nie jestem umartwiającą się nad swoim losem kobietą i nie zamartwiam się tym wszystkim, czym przejmujecie się panie. Jakoś przeżyję fakt, że w waszych oczach taka postawa świadczy o naszej hipokryzji, braku sumienia i skrupułów oraz braku odpowiedzialności mojego Partnera. No nie mam potrzeby udowadniania całemu światu, że jest inaczej.
                      ps. Zapewniam, że jaja ma na swoim miejscu, a kiedy trzeba jest twardy jak skała.

                      Tak, tak czytałyśmy
                      ale nie pytamy w jakim stanie ją przyjmuje, tylko czy w ogóle przyjmuje?
                      Czy w czasie mszy bierze opłatek do ust czy nie?
                      Rozumiem, że skoro tak trudno odpowiedzieć Pani na to pytanie to odpowiedź jest twierdzaca.

                      • gdybym była taką samą hipokrytką jak ów “ksiądz”, to w sumie chodziłabym i przyjmowała komunię codziennie…
                        czemu nam, wiernym, nie tłumaczy się, że można przyjąć komunię, ale na ‘innych zasadach’ nawet wtedy, gdy się ma nieczyste sumienie i żyje się w grzechu z rozmysłem??
                        Ciekawe, jakie to wszystko wygodne, wybiórcze.

                        mimiko, Ty nam naprawdę specjalnie nie musisz tłumaczyć, przecież mamy swoje rozumy, moralność i pewne doświadczenia,
                        by móc spojrzeć na to, co wyprawiacie z odpowiedniego punktu widzenia.
                        To, co robicie jest grzechem, jest niewłaściwe i nie powiesz mi, że jest inaczej, nawet wasze ukrywanie się o tym świadczy.
                        Zaspokajaj dalej potrzeby seksualne kogoś, kto cię “kocha”.
                        Mamy inne pojęcie o miłości i związku między kobietą, a mężczyzną.

                        • Pomijając, że osoba Mimiki moży być wymyślona i może to być troll, czy dziennikarz,itd, dyskusja pozostałych jest interesująca.

                          Trzeba przyznać jednak, że są księża, co współzyją z kobietami, stale zdradzają, bez wyrzutów sumienia, kobiety na to się godzą, bardziej szczęśliwe lub mniej.

                          Nie ma się co oszukiwać.

                          Tylko jasno należy pwoiedzieć że to nie są dobrzy księża, bez powołania, a zawód księdza im odpowiada m.in. z powodów finansowych.

                          • Zamieszczone przez majowamama
                            prawda

                            są tez ludzie pozostający w dwóch i więcej związkach na raz…
                            zarówno kobiety jak i mężczyźni….

                            nie wiem jak księża, bo mało się na tym znam
                            w moim odczuciu to nie są dobrzy ludzie
                            to są ludzie fałszywi, zakłamani, dwulicowi…

                            byłabym daleka od uogólnień,
                            ale przykład mimiki nam pokazuje, że są maminsynkowie,
                            którzy kieckę mamusi zamieniają na sutannę i hulaj dusza;)

                            • Na wsi był ksiądź, który miał kobietę stałą, zupełnie się z tym nie krył.

                              Zawód księdza po prostu wykonywał, bez żadnych głębszych uczuć.

                              Tak pomyślałam, podobnie jest z lekarzami, czy nauczycielami.

                              Dużo osób jest bez powołania, wykonuje automatycznie czynności a efekt wiadomy.

                              Tylko dla mnie to ani dobre ani romatyczne.

                              • Zamieszczone przez Mimika
                                ps. Zapewniam, że jaja ma na swoim miejscu, a kiedy trzeba jest twardy jak skała.

                                I pomyśleć, że w agencji zapłaciłby i byłoby po sprawie, a teraz musi oprócz tego wmówić że kocha. Tak wmówić, bo gdyby kochał naprawdę, wybrałby kobietę a nie sutannę.

                                • Zamieszczone przez bruni
                                  To, co robicie jest grzechem, jest niewłaściwe i nie powiesz mi, że jest inaczej, nawet wasze ukrywanie się o tym świadczy.
                                  Zaspokajaj dalej potrzeby seksualne kogoś, kto cię “kocha”.

                                  I tu własnie mam duuuze watpliwosci.
                                  I o ile rozumiem zaslepienie uczuciami, które pragnie sie nazywac miłoscia o tyle nie pojmuje jak ktos kto mówi “kocham Cie” jednoczesnie swiadomie powoduje, że ukochana osoba trwa w grzechu co jest niewybaczalne.
                                  To nie jest miłosc, po prostu.

                                  Coraz blizej mi do tego co juz tu było napisane.
                                  Uklad z nutka dreszczyku i tajmnieczosci.
                                  I niestety zdrada.

                                  Zapewne nie doczekam sie opinii owego ksiedza.
                                  A szkoda bom ciekawa jak on sobie radzi z grzechem… no i z tym, ze do grzechu doprowadza inna osobe własciwie mu powierzona.

                                  • Zamieszczone przez Mimika
                                    Mój Partner nie przyjmuje Komunii Św. w stanie łaski uświęcającej – gdyby panie uważnie czytały, to przeczytałyby to na samym początku. Nie mam potrzeby paniom tłumaczyć tego, w jaki sposób przejawia się odpowiedzialność mojego Partnera za swoje powołanie – ale to też paniom napisałam, na samym początku. Z całym szacunkiem, ale to panie próbuję zrozumieć tę sytuację, nie ja. Mnie naprawde nie zależy na pań zrozumieniu, nie jest mi ono do niczego potrzebne, a prawa do osądu nie odmawiam żadnej z pań – proszę oceniać do woli. Ekscytacji pani majowej, a raczej towarzyszącej jej irytacji, nie rozumiem – ale ten brak zrozumienia to mój problem, nie pani majowej. Nic nie poradzę na to, że nie jestem umartwiającą się nad swoim losem kobietą i nie zamartwiam się tym wszystkim, czym przejmujecie się panie. Jakoś przeżyję fakt, że w waszych oczach taka postawa świadczy o naszej hipokryzji, braku sumienia i skrupułów oraz braku odpowiedzialności mojego Partnera. No nie mam potrzeby udowadniania całemu światu, że jest inaczej.
                                    ps. Zapewniam, że jaja ma na swoim miejscu, a kiedy trzeba jest twardy jak skała.

                                    Dziękuję za odpowiedź. Czyli przyjmuje Komunię świętokradczo, rozumiem, że do tego też się Pani odnosiła mówiąc, że oboje popełniacie świętokradztwo?

                                    W świetle powyższego zdumiewa mnie ta potworna dwulicowość i wycieranie sobie gęby tekstami typu “mamy wspólną miłość, a jest nią Jezus Chrystus, który dla nas dwojga jest niezwykle ważny”. Jesteście sobie w związku? Ok. Jesteście, cytuję “bezczelnie szczęśliwi”? Ok. Ale po co te odwołania do Boga skoro w ogóle Was nie obchodzi? Nazywajcie rzeczy po imieniu, bez chowania się za “Bożą spódnicę” – Pani partner w Kościele zarabia a nie spełnia posługę. Nie lepiej powiedzieć co i jak zamiast wciskać ludziom ckliwe kity jakim to on jest wspaniałym i oddanym kapłanem??

                                    A ten ps to już całkiem żenujący i nie na miejscu

                                    Zamieszczone przez ulaluki
                                    Pomijając, że osoba Mimiki moży być wymyślona i może to być troll, czy dziennikarz,itd, dyskusja pozostałych jest interesująca.

                                    Trzeba przyznać jednak, że są księża, co współzyją z kobietami, stale zdradzają, bez wyrzutów sumienia, kobiety na to się godzą, bardziej szczęśliwe lub mniej.

                                    Nie ma się co oszukiwać.

                                    Tylko jasno należy pwoiedzieć że to nie są dobrzy księża, bez powołania, a zawód księdza im odpowiada m.in. z powodów finansowych.

                                    O to mi chodzi.

                                    Zamieszczone przez majowamama
                                    każdy kto ma dwa oblicza budzi mój wewnętrzny sprzeciw
                                    dlatego uogólniam
                                    nie tylko ksiądz, nie tylko ślusarz, nie tylko ekspedientka

                                    Podpiszę się rękami i nogami.

                                    Zamieszczone przez Olinja
                                    I tu własnie mam duuuze watpliwosci.
                                    I o ile rozumiem zaslepienie uczuciami, które pragnie sie nazywac miłoscia o tyle nie pojmuje jak ktos kto mówi “kocham Cie” jednoczesnie swiadomie powoduje, że ukochana osoba trwa w grzechu co jest niewybaczalne.
                                    To nie jest miłosc, po prostu.

                                    Coraz blizej mi do tego co juz tu było napisane.
                                    Uklad z nutka dreszczyku i tajmnieczosci.
                                    I niestety zdrada.

                                    Zapewne nie doczekam sie opinii owego ksiedza.
                                    A szkoda bom ciekawa jak on sobie radzi z grzechem… no i z tym, ze do grzechu doprowadza inna osobe własciwie mu powierzona.

                                    Olinja, zgadzam się w 100%. Opinii księdza się pewnie nie doczekamy, a szkoda.

                                    • Nie podniosło mi się ciśnienie

                                      Dla mnie sprawa jest jasna !
                                      Księżulo przygruchał sobie panienkę !
                                      Przyjmuje komunię i spowiada się – oczywiście nie wspomina o upojnych nocach z panienką.
                                      Wierni kasę co łaska przynoszą więc na hotele jest!
                                      Panienka pewnie nie pracuje, kochaś utrzyma i siebie i ją i rodzinę.
                                      Wyrzuty sumienia? Trzeba je mieć !
                                      Dwulicowość? Świetna sprawa !
                                      Porzucić kapłaństwo? Nooo jeszcze tego by brakowało – a z czego będą żyć?

                                      I niestety takich ludzi jest dużo, baaardzo dużo 🙁

                                      • Zamieszczone przez ulaluki
                                        Pomijając, że osoba Mimiki moży być wymyślona i może to być troll, czy dziennikarz,itd, dyskusja pozostałych jest interesująca..

                                        A co ma troll wspólnego z dziennikarzem? I dlaczego dziennikarzom ubliżasz?

                                        Przepraszam, że nie w temacie. Jako osoba, która odeszła od Kościoła nie wypowiadam się (choć swe zdanie mam – nie cierpię kłamstwa, a okłamywanie dziesiątek czy setek wiernych mszy uważam za godne pogardy), ale po tym zdaniu musiałam się odezwać.

                                        • Zamieszczone przez Jaga
                                          A co ma troll wspólnego z dziennikarzem? I dlaczego dziennikarzom ubliżasz?

                                          Przepraszam, że nie w temacie. Jako osoba, która odeszła od Kościoła nie wypowiadam się (choć swe zdanie mam – nie cierpię kłamstwa, a okłamywanie dziesiątek czy setek wiernych mszy uważam za godne pogardy), ale po tym zdaniu musiałam się odezwać.

                                          jaga nie bierz do siebie
                                          przeciez nie napisala troll= dziennikarz
                                          tylko oddzielila przecinkiem
                                          przeciez to moze byc troll albo dziennikarz
                                          albo kazik z wąsem 😉
                                          nie widziałam ublizenia dziennikarzowi w wypowiedzi ulki
                                          a Ty gdzie je widzisz?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: kochajac ksiedza

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general