Z góry przepraszam, że poruszam temat, który był “wałkowany” na forum wiele razy, ale właśnie otrzymałam telefon z przychodni z zaproszeniem na szczepienie przeciwko odrze, śwince i różyczce. I wpadłam w niezłą panikę… Naczytałam się już wiele negatywnych opinii na temat szczepień (a tego konkretnego najbardziej) i prawdę mówiąc najchętniej zrezygnowałabym w ogóle ze szczepienia córci na cokolwiek, żeby wyeliminować ryzyko ewentualnych powikłań. Wprawdzie do tej pory wszystkie szczepienia mała otrzymywała w wyznaczonym terminie, skutków ubocznych nie miała żadnych, ale nigdy nic nie wiadomo… Rośnie, rozwija się prawidłowo, nie choruje, po co ryzykować?… Nie wiem, ale po przeczytaniu kilku forumowych wątków w tym temacie odniosłam wrażenie, że bardzo wielu Rodziców nie szczepi swoich pociech odwlekając terminy ile tylko się da, albo toczy wojny z sanepidem całkowicie nie zgadzając się na podanie szczepionki. Czy to rzeczywiście jest takie powszechne zjawisko?
Napiszcie, proszę, jak było u Was, czy też miałyście podobne obawy i czy w rezultacie zaszczepiłyście swoje dzieci oraz jak zareagowały na szczepienie?
Pozdrawiam.
Strona 18 odpowiedzi na pytanie: …szczepić?…
epidemia odry w Europie?!
Zachodniej i południowej..
coś w DDTV jakiś lekarz się wypowiadał
ja wlaśnie w nawiązaniu do tego…
jak zaszczepisz to daj znac jak to przetrwaliscie
Ok, planujemy pod koniec września, ale może się nam przesunąć jak zwykle;)
spokojnie czekam
Dzisiaj nas czeka szczepienie priorixem takze mam nadzieje ze zniosa je dobrze tak jak poprzednie:D.
Ale odra nie jest jakąś wyjątkowo smiertelną chorobą.
Wiadomo, jak przy kazdym wirusie, niewylezana moze dawac powiklania, ale to niewielki odsetek. I ja i mój syn chorowalismy na odrę, da się przejsc 😉
Podobnie jak ze swinką, rózyczką i ospą.
Wg. mnie przechorowanie daje pewną odpornosc, poza tym mało kto wie, że te szczepionki w wieku lat nastu nalezy podac ponownie (nie są juz refundowane, a w wieku dojrzałym są zdecydowanie bardziej niebezpieczne)
to trzymam kciuki i czekam na wiesci
Priorix zniesli najlepiej ze wszystkich szczepien:D. Zawsze po hexie byla goraczka w nocy i na drugi dzien do poludnia, byli marudni, ospali.. A po tym szczepieniu zero objawow energia ich rozpierala wczoraj caly dzien biegali, jezdzili na swoich autkach, spali tylko godzinke w ciagu dnia.
Tak sie bałam, dobrze ze niepotrzebnie;). Jednak nie zaszczepilabym wczesniej im dziecko starsze tym lepiej znosi ( u nas tak jest).
Obserwuj dzieci dłużej – szczepionka na odrę może dać o sobie znać w 9-10 dobie po szczepieniu. Może pojawić się gorączka i dolegliwości żołądkowo-jelitowe.
no to fajnie ale teraz jeszcze trzeba poczekac jak oliweczka pisze chociaz wierze ze bedzie wszystko super
Mój synek dwa tygodnie temu dostał tą szczepionkę. Lekarka uprzedziła że to żywy wirus i dziecko może gorączkować pierwszy raz do 72 godz. po szczepionce, drugi raz po około dwóch tygodniach.
Piotruś dwie noce najpierw gorączkował i po 9 dniach znowu dwie noce. A teraz już wszystko w porządku.
hej i jak tam dzieciaczki
ja nie chorowałam….
śmiertelna moze i nie jest ale bardziej chodziło o to że dużo rodziców nie szczepi i żeby potem się nie okazało że mamy epidemię… oraz powikłania…
lekarz w tamtym reportarzu twierdził że odry dawno nie było bo społeczeństwo było szczepione….teraz jest ” moda” na życie eko bez szczepień
moze nie do konca sama moda ale teraz po prostu można nie szczepic i matka ma wybór (takie prawo i o tym nie mówią ) a dawniej był to przymus……….
Mnie się wydaję, że w pewnym stopniu jest moda na nie szczepienie. Właśnie takie “eko”, zgodne z naturą.
Odpukać mamy się dobrze.. Mnie najbardziej stresowały inne powikłania i stąd takie przeciąganie.. Gorączka, marudzenie czy biegunka przy tym to pikuś..
powikłania każdego niestety przerażają…
z tym wyborem to też tak nie jest…
tyle, że co Ci zrobią jak nie zaszczepisz?!
przyjdzie pisemko z sanepidu….. pani które Cię grzecznie poprosi: zaszczep dziecko…. A ja będziesz się mocno upierać da mandat 100zł…..
i tyle
ja tak samo boję się powikłań po szczepieniu jak i powikłań po chorobie…..co gorsze sama nie wiem…..
ale z racji tego iż W jest dzieckiem o obniżonej nieco odporności był szczepiony…teraz mamy poślig bo albo chory, albo ospa albo operacja 🙁
nikt nie przypomnia/zmusza/zachęca do zaległego szczepienia
no własnie w tym sek ze teraz nie dostaniesz żadnego mandatu bo przepisy sie zmieniły i napiszesz oswiadczenie ze nie szczepisz i koniec….. Nikt Ci nic nie moze zrobić
Znasz odpowiedź na pytanie: …szczepić?…