^*^ Wiosenne KWIETNIóWKI 2008 ^*^

Strona 12 odpowiedzi na pytanie: ^*^ Wiosenne KWIETNIóWKI 2008 ^*^

  1. Jersey, moje kciuki za Ciebie zaciśnięte!

    Ja po wizycie u gina.
    Mam jakąś infekcję bakteryjna pęcherza moczowego – dostałam furaginę.
    Rozwarcie od dwóch tygodni to samo – 1cm. Szyjka długa. Szybko więc nie urodzę (12 kwietnia obstawiam) i dobrze, bo przy tej infekcji mogłabym “sprzedać” coś Michasi przy porodzie. Od dziś jestem na furaginie i wit. C. Od tygodnia po pół nocy nie spałam, tak mi ból dokuczał, jak na @. Do głowy mi nie przyszło, że to pęcherz.
    Misia spora – 3800g.
    Rozmowa z ginem na ten temat:
    “-No ale niech się pani nie stresuje, mogę się mylić o jakieś 20% najwyżej (hm, 3800×1,2=4560) – zresztą przy takiej budowie jak pani – szczupła, ale z kształtną dupcią – to mozna i 5kg bez problemu urodzić.
    – 5kg? 😯 No chyba ona tak nie urośnie przez 2 tygodnie?!
    – Oj, nie ma reguły – nie ma. Może być i tak że pani mało przytyje albo wręcz schudnie, a dziecko jeszcze sporo podrośnie. Różnie to bywa”.

    Lubię go m.in. za szczerość 🙂
    Dziewczyny mnie pocieszają, że błąd może być też na minus. No teoretycznie możne – ale mi już dwa razy dziecka nie doszacowali – raz o 400g, raz o 600g. Zobaczymy…

    • A mnie niepewność wykończy…mógłby mi ktoś na piśmie napisać kiedy urodzę…??? Bo ledwo co chodzę,jak idę to boli jak cholera w kroku, nie wiem czy gin mi coś wczoraj rozciągnął czy co… A może to standard że przy rozwarciu to tak boli…idę pospacerować po schodach… :-))))
      Dzisiaj byłam zrobić balejage,mojej fryzjerce ręce latały jak złoto -hihi,ona naprawdę myślała że zacznę jej tam rodzić.Jaja co?

      Buziaczki,miłego wieczoru

      • Jak to mówią Jersey – wojny i porodu nie przewidzisz 😀

          • Melduje sie po wizycie.
            Rozwarcie na duze 2 cm 🙂 jak to gin okreslił. Zapis ktg tez ekstra na poziomie 80-90 %. Od 31 marca na zapisy codziennie mam sie zgłaszac no chyba ze rozsypka nastapi wczesniej.
            Usg nie robił bo juz nie ma czego tam sprawdzac. Wyniki wspaniałe, cisnienie tez. Dostałam od gina dokladne wskazowki kiedy mam wyruszyc do szpitala.
            Jesli sie nie rozdwoje kolejna wizyta 3 kwietnia.
            Rozniecy po odstawieniu tabletek nie czuje zadnej. Wiec pewnie sie jeszcze pobujam troche.
            Od ostatniej wizyty schudłam 2 kg 😀 ale polozna mowila ze przed porodem to normalne, a wiec po urodzeniu zostanie 9 kg do straty z 11 ktore udało mi sie zebrac w ciagu 9 miesiecy.
            Poza tym od kilku dni cierpie na jdłowstret, wszystko musze w siebie na sile wmuszac a jak juz zjem to modle sie zeby tego nie zwrocic. Koszmar normalnie.
            A wiec trzymam sie spakowana i czekam spokojnie na rozwoj wypadkow.
            Pozdrowionka.
            Ps jak juz mam sie tak długo kulac to chce tez rodzic 12 kwietnia bo to nasza rocznica slubu – fajny prezent by był hihihihi 😀

            • Alinko, ja mam jadłowstręt w każdej końcówce ciąży. Obecnie żyje głownie na sałacie lodowej 🙂

              12 kwietnia to ja sobie pierwsza zaklepałam 😀

              • No to ja melduję, że po ostatnich stresach dziś w nocy dostałam skurczy. mąż chciał jechać ale ja kazałam mu spać i nie marudzić. dzisiaj sama pojechałam do gina i mam 3 cm rozwarcia- generalnie powinnam iść do szpitala bo jak dalej zacznie mnie kręcić to jadę na stół ale mi się nie spieszy. wróciłam do domu i grzecznie siedzę aby to przeczekać. wiadomo, jak się rozkręcę to i tak mnie nic nie wyhamuje ale mam kilka rzeczy jeszcze do zrobienia i poprostu NIE MOGE JESZCZE RODZIĆ :-)))

                • No pięknie nam tu sie zaczyna dziać…może pora wywindować nas na I-szy wątek”kwietniówki rodzimy” :-)))

                  ALINKO & MAMOMAKSIA czy Was też tak przy tym rozwarciu,boli kroczę jak chodzicie,bo ja z bólu wariuje.A skurczy jak na lekarstwo i z jednej strony chciałabym pobiegać żeby coś wywołać a z drugiej ciężko mi ledwo nogami powłóczyć. Położna mówi że to standard bo młoda naciska i dopóki się nie rozkręce ze skurczami to będe musiała się przemęczyć(no to mnie pocieszyła )…Wy też tak macie?….

                  A na KTG -jeden,jedyny skurcz- tylko że na 100%.Ale to o niczym nie świadczy.

                  Trzymajcie się Inkubatorki,byle do pierwszego,cobyśmy kwietniówkami pozostały…

                  • Iza, trzymam kciuki za kolejne dni/tygodnie 2w1. Mi też nie na rękę (z różnych względów) rodzić przed 10 kwietnia, więc wiem co czujesz…

                    Jersey, mnie też boli jak chodzę, zdaniem gina to normalne…

                    • Jersay, mnie nic nie boli i pewnie gdyby nie te nocne skurcze w ogóle nie wiedziałabym o rozwarciu bo nie odwiedziłabym lekarza…

                      • No to i my się meldujemy po ostatniej wizycie u ginka. Mały +/- 3440kg ale jak to stwierdził lekarz problemów z porodem nie powinno być.( Pierwszy jak się urodził miał 3350, ale biorę te 0,500kg poprawki)
                        I mi się cięzko już chodzi, ale skurczów nadal brak, więc nie sądze żeby i rozwarcie było. Wg ostatniego usg termin na 14. 04. Więc ja mam jescze daleko 🙂

                        Co do jedzenia- to ja nie mam nic przeciwko, apetytu mi nie brakuje a zwłaszcza na nabiał i słodkie. Na plusie – 14kg, więc nie tak źle bałam się że będzie gorzej.

                        Trzymajcie się mocno. 🙂

                        • Oj mnie też naszło na słodkości. A apetyt niezbyt duży. Na plusie 13kg. W dzień czuję się dobrze ale w nocy okropnie. Nie dam rady się przewrócić z boku na bok ani wstać z łóżka, tak mnie wszystko boli. Ja już bym mogła urodzić. Jak się nie rozdwoję to mam w środę wizytę i zobaczymy co tam słychać. Fajnie by było urodzić 1 kwietnia. Dziś popracowałam trochę z mężusiem i córcią w ogródku. Ja tylko przycinałam krzaczki i wrzosy. A wieczorem imprezka-50 urodziny mojej cioci. Podjem jeszcze sobie pysznego torciku. Tylko szampan mnie ominie. Pozdrowionka.

                          • Oj laski to ja zdecydowanie przoduje w wagowym wyścigu…. + 17 kg – normalnie szok !!! Przy moim Łukaszu miałam + 15.Jedyne czym się pocieszam,to to że wagę końcową mam identyczną – 70 kg,tylko z jednym zaczynałam od 55 kg a z drugim od 53 kg.
                            Nieważne,pewnie to przez te słodkości,na które mnie Hania “naciąga”. Bo ja generalnie nie jadam słodyczy a w ostatnim miesiącu zjadłam więcej ciasta niż w całym moim dotychczasowym życiu… :-)))) A tak generalnie to nie wiem skąd ta waga,bo przez całe 9 mc starałam się baaardzooo zdrowo odżywiać ( żeby nie mieć problemów z zaparciami,które mnie męczyły w pierwszej ciąży ) i tak naprzykład wogóle nie tykam białego pieczywa i pszennych makaronów – wszystko pełnoziarniste… A in tak 17 kg… Nie ma co…ważne żeby Hanka zdrowa była !

                            Życze Wam inkubatorki kochane miłego weekendu :-)))

                            • Nie przodujesz Jersey – u mnie 18kg 🙂 Ważę 75kg, a nie jestem wysoka. Ale idzie lato, truskawki, arbuzy, sprzątanie podwórka, zap… na budowie i – co chyba najistotniejsze – mały SSAK, więc sie nie martwię na razie. Mam nadzieję, że mała będzie miała apetyt godny swoich sióstr i wszystko albo przynajmniej duża część ze mnie ściągnie…

                              Iska, urodziłam 3990g i żyję 🙂
                              A taka klucha to była:

                              • No ja też mam 17 do przodu, ale co tam jakoś zrzucę.

                                No dziewczyny spieszcie sie bo jak nie to będę pierwsza. W środę drugiego mam umówioną cesarkę. Strasznie się boję ale i cieszę że już niedługo będziemy razem we czwóreczkę :D. Po kontroli okazało się że cały tydzień czasem nawet bolesnych skurczy nic nie dał, nic a nic. Tak więc zdecydowałyśmy że nie ma na co czekać….

                                AgnieszkaS gdzie jesteś????? CO u Ciebie???? Nie żebym tylko z myślami o listę o Ciebie pytała ;). Wszystko w porządku?

                                No i dziewczyn co z lista bo ja w sumie bym mogła jak się Aga nie odezwie, tylko nie wiem jak się to robi 😮
                                Pozdrawiam Aga

                                • Hej Agula 🙂

                                  Wpadłam do Was zobaczyć co tam u Ciebie i AgnieszkiS słychać a tu proszę Ty już ” na wylocie” 🙂

                                  W takim razie życzę szczęśliwego rozwiązania, będę trzymała za Was kciuki drugiego.

                                  Powodzenia.

                                  • Witajcie kwietniowe mamusie 🙂
                                    Wczoraj miałam skurcze najpierw co 40 minut potem co 30 a na koniec co 20 minut. Trwało to kilka ładnych godzin i czekałam na dalszy rozwój akcji jednak sie nie doczekałam niestety 🙁
                                    Dzis pogoda piekna wiec wybraliśmy sie na wycieczke za miasto. Pojezdziłam samochodem po lesnych drogach, łaziłam po lesie ile szło. No i zobaczymy co z tego dzis wyniknie. Skurcze znow sie pojawiły i znow co 20 minut. Wiec moze wycieczka pomoze????
                                    Musze pomóc coreczce zdecydowac sie przyjsc na swiat 🙂 skoro ona sama mało zdecydowana jest.
                                    Jutro ide na KTG i jestem ciekawa co tam wyjdzie jesli chodzi o skurcze.
                                    Ja obstawiałam ze mała urodzi sie albo 31 marca albo 1 kwietnia. Duzo czasu nie zostało zobaczymy czy trafie w ten dzień.
                                    Pozdrawiam i miłej niedzieli.
                                    Agula12 jesli bedziesz pierwsza to trzymam kciuki i powodzenia oraz radosci ze spotkania z maluszkiem.

                                    • Magdzik- mała była śliczna i duża 🙂 Mój starszak to wyglądał tak chyba po dwóch miesiącach hihi

                                      Trzymam kciuki za pierwsze kwietniówki 🙂

                                      • jestem, jestem kochane dziewczyny
                                        Czytam regularnie i codziennie
                                        no ale u mnie w kwestii rodzenia nic absolutnie nic się nie dziejehmmm
                                        no cóż mój termin dopiero 29 kwiecień..
                                        Wiem że to szokujące – ale nawet nie jestem przygotowana do szpitala, ani do zamieszkania z nową dziewczynką
                                        Tak naprawdę teraz jakby mnie zgarnęło do szpitala to nawet klapeczek pod prysznic nie mam:eek:
                                        Ale dziś – ZAKUPY – pierwsze i chyba ostatnie przed szpitalem
                                        Co do ubranek małej – mam ich milljony – są boskie i i cudowne – moja mama puściła wodze fantazji i przysłała mi paczkę pełną body, pajaców, sukienek, spódniczek, i innych gadżetów – wszystkie słodkie jak cukierki i różowe:eek: i gdzie się da napisy “it’s a girl” “litlle princess” 😀 3 komplety pościeli w księżniczki, krówki, biedronki – kosmos…

                                        Tak naprawdę trapi mnie jedna – jedyna sprawa..
                                        Mimo iż minęło ponad 8 m-cy ciąży, te wszystkie prezenty, ubranka, remonty, nawet zmiana samochodu na większą rodzinę – ja nadal nie umiem sobie wyobrazić że MAM DRUGIE DZIECKO:eek:

                                        To z pewnością dziwne dla Was – co macie już tą dwójkę – ja nie umiem sobie wyobrazić że kocham jeszcze kogoś tak mocno jak Kubę.. Że wzbudza we mnie takie same emocje, – nie potrafię tego opisać – strasznie rozczula mnie mój syn, i jego opowieści o siostrze – ale sama już nie wiem kto jest bardziej naszykowany na jej przyjście..

                                        ZAMIESZAłAM pewno nieźle – zamiast liczyć (na) skurcze analizuję psychikę w mej głowce.

                                        DZIEWCZYNY – zwłaszcza Agula12 jako że pierwsza z nas- TRZYMAM KCIUKI – i czekam na wieści!!

                                        No i oczywiście listę przeniosę na nowy wątek pt. “Teraz My Kwietniówki!!”

                                        Ale kiedy mam to zrobić?
                                        Już dziś?
                                        Czy jutro?
                                        No i nie wiem do kogo zgłosić “przyklejenie wątku?”

                                        a to ja wzorem koleżanek – pamiątkowe zdjęcie w ostatnim miesiącu
                                        ps +12 kilo (około 93 w całości)😮

                                        • Aga wiesz o tym samym rozmawialiśmy wczoraj z mężem. Jakoś nie umiemy wyobrazić sobie tego że mamy już dwójkę dzieci i pomimo tego że strasznie się cieszymy i nie możemy się doczekać kiedy będzie już po, to też jesteśmy przerażeni. Jak to będzie, jak zareaguje Mateusz, bo On niby bardzo chce dzidziusia, ale myśli że to będzie taki dzidziuś co będzie się z nim od razu bawił w czterech pancernych hmmm:eek:. I pomimo tego, że cały czas mu tłumaczymy że Ola będzie malutka, że będzie spała i jadła i płakała, że nie będzie umiała chodzić i siedzieć, to Mati cały czas jest przekonany, że to będzie taki dzidziuś jak w żłobku Kamilek (ma rok). Pozostaje jeszcze sprawa spania. Mateusz będzie spał w swoim pokoju, na początku z tatą, i jak na początku ten pomysł mu się podobał, teraz wolałby już spać ze mną a dzidziuś z tatą. BO niby czemu tata nie może dać dzidziusiowi mleczka….:D.

                                          Ale wiem że jakoś się to wszystko poukłada, musi. Oby tylko już urodzi wrócić do domku i zacząć to życie we czwórkę 🙂

                                          Co do nowej listy, myślę że spokojnie możesz ją wstawić dziś lub jutro, jak będziesz mieć czas. A moderartoki nam ja ładnie jutro przykleją, może trzeba tylko do Olinji wysłać info, żeśmy gotowe

                                          Pozdrawiam i odzywaj się częściej:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ^*^ Wiosenne KWIETNIóWKI 2008 ^*^

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general