Filozofia zdrowia, Filozofia życia

Dziewczyny, jestem nowa tutaj, szukałam informacji o lekach antyhistaminowych jak Xyzal.. I tak trafiłam na to forum. Jeśli mogę coś dodać – wyleczyłam swoją córę z astmy DIETĄ w ciągu 3 miesięcy skończyły się duszności przy byle infekcji. Wiem jak to jest, też mieliśmy szpital. Uczulenie na pyłki. Dzięki diecie już dawno nie podaje sterydów bo nie ma takiej potrzeby. Jedyny lek teraz podawany to antyhistamin bo jeszcze reaguje błona śluzowa noska na pyłki. I czasem Singular. Ale i to z czasem wyeliminuję. Podaje link do strony o diecie – kontrowersyjnej w prawdzie – ale skutecznej [Zobacz stronę] szukajcie na FORUM tej strony. Nie wyleczycie astmy tylko za pomocą sterydów bez diety. Powiem tylko że trzeba wyeliminować wszystko co kwaśne – surowe – zimne. Pozdrawiam

Strona 8 odpowiedzi na pytanie: Filozofia zdrowia, Filozofia życia

  1. Zamieszczone przez Edysia
    Słuchajcie a co to jest ten Biorezonans bo pierwszy raz o tym słyszę?!
    Na czym polegają testy ta metodą?

    tzw. BICOM
    powiem ci jak to wyglada: pacjent trzyma jakies metalowe rurki które sa podlaczone do aparatu, “lekarka” do innej rurki wrzuca ampułki z alergenami.
    idąc na te testy nie wierzylam, poszłam bardziej z ciekawości, babce obsługującej aparaturę nie mówiłam o wynikach testów tradycyjnych.
    ale w trakcie wrzucania tych ampułeczek gdy alergeny zaczeły się nakładać z tymi od alergologa to się z lekka zdziwiłam 🙂
    z dodatkowych alergenów wyszło jej mało, np. śledź :D, nie testowałysmy sledzia w naturze

    • Niektórzy bardzo zachwalają biorezonans, ale ja mam trochę mieszane odczucia. Dla przetestowania pewnie bym poszła (jakbym miała czas), ale jeśli chodzi o leczenie, to dopóki tradycyjne metody się sprawdzają, to chyba jestem po ich stronie. No, chyba, że medycyna tradycyjna byłaby bezsilna, wtedy na pewno próbowałabym innych możliwości.
      Próbowałam kiedyś medycyny niekonwencjonalnej na sobie i efekty pomimo, że zaskakująco dobre na początku okazały się w efekcie zerowe. Nie wiem, może nie miałam szczęścia.

      • Swego czasu przekopałam w necie kilka forów w sprawie informacji na temat BICOMU, wyszło na to, że warto zrobić testy tą metodą, ale odczulanie jest niekoniecznie skuteczne.
        Pisali ludzie kilka tygodni-miesięcy po odczulaniu i byli baaaardzo zadowoleni, natomiast po dłuższym czasie okazywało się, że problemy alergiczne wracały.

        Mój wniosek – odczulanie powinno być chyba przeprowadzane przez kilka lat podobnie jak odczulanie konwencjonalne.

        Spotkałam się również z opinią, że komuś odczulanie bardzo pomogło, natomiast po dwóch latach “alergia wróciła ze zdwojoną siłą”.

        Trzeba trafić na porzadny, sprawdzony gabinet biorezonansu, bo zdarza się, że zakładają go ludzie z przypadku, nie mający pojęcia o alergiach, a chcą tylko łatwej kasy.

        Sama nie korzystałam.
        K.

        • Zamieszczone przez Klucha
          tzw. BICOM
          powiem ci jak to wyglada: pacjent trzyma jakies metalowe rurki które sa podlaczone do aparatu, “lekarka” do innej rurki wrzuca ampułki z alergenami.
          idąc na te testy nie wierzylam, poszłam bardziej z ciekawości, babce obsługującej aparaturę nie mówiłam o wynikach testów tradycyjnych.
          ale w trakcie wrzucania tych ampułeczek gdy alergeny zaczeły się nakładać z tymi od alergologa to się z lekka zdziwiłam 🙂
          z dodatkowych alergenów wyszło jej mało, np. śledź :D, nie testowałysmy sledzia w naturze

          A gdzie to sie wykonuje?
          Tzn, mozna gdzies w poradni czy trzeba prywatnie?
          A jak tylko prywatnie to jaka cena?

          Kurcze zainteresowało mnie, musze podpytac alergolog 🙂

          • Zamieszczone przez Edysia
            A gdzie to sie wykonuje?
            Tzn, mozna gdzies w poradni czy trzeba prywatnie?
            A jak tylko prywatnie to jaka cena?

            Kurcze zainteresowało mnie, musze podpytac alergolog 🙂

            Edyta, ja bym naszej nie pytała – to trochę takie nie deges 😉 To przecież nie wiąże się z medycyną tradycyjną. To tak, jakbyś poszła do lekarza, aby skierował Cię do dobrej wróżki dzięki której chciałabyś wyzdrowieć 😉
            Może w necie poszukaj. Na pewno znajdziesz jakieś info (i pewnie nie mało). Wiem, że w Łodzi są takie “atrakcje”.

            • Zamieszczone przez Klucha
              tzw. BICOM
              powiem ci jak to wyglada: pacjent trzyma jakies metalowe rurki które sa podlaczone do aparatu, “lekarka” do innej rurki wrzuca ampułki z alergenami.
              idąc na te testy nie wierzylam, poszłam bardziej z ciekawości, babce obsługującej aparaturę nie mówiłam o wynikach testów tradycyjnych.
              ale w trakcie wrzucania tych ampułeczek gdy alergeny zaczeły się nakładać z tymi od alergologa to się z lekka zdziwiłam 🙂
              z dodatkowych alergenów wyszło jej mało, np. śledź :D, nie testowałysmy sledzia w naturze

              Matka nam zafundowała kiedyś:D
              Potem zakupiła jakies drooogie ziołowe ampułki. Po których się b. źle poczułam i wywaliłam…generalnie ściema. Wg mnie oczywiście…

              • Zamieszczone przez Edysia
                Kurcze zainteresowało mnie, musze podpytac alergolog 🙂

                Wg mnie gdyby twoja alergolog propagowała poddawanie się tej metodzie to by wam już dawno zaproponowała. Lekarze medycyny tradycyjnej zawsze mają swoje zdanie na temat niekonwencjonalnych metod i raczej jest ono z zasady nieprzychylne. Chociaż właściwie ciekawa jestem jak by się wypowiedziała na ten temat.
                Pozdro
                K.

                • Zamieszczone przez Mata_Hari
                  Niektórzy bardzo zachwalają biorezonans, ale ja mam trochę mieszane odczucia. Dla przetestowania pewnie bym poszła (jakbym miała czas), ale jeśli chodzi o leczenie, to dopóki tradycyjne metody się sprawdzają, to chyba jestem po ich stronie. No, chyba, że medycyna tradycyjna byłaby bezsilna, wtedy na pewno próbowałabym innych możliwości.
                  Próbowałam kiedyś medycyny niekonwencjonalnej na sobie i efekty pomimo, że zaskakująco dobre na początku okazały się w efekcie zerowe. Nie wiem, może nie miałam szczęścia.

                  Ja też mialam mieszane odczucia, dlatego poszłam już po wynikach testów skórnych i z krwi 🙂

                  • Zamieszczone przez kamieniek
                    Swego czasu przekopałam w necie kilka forów w sprawie informacji na temat BICOMU, wyszło na to, że warto zrobić testy tą metodą, ale odczulanie jest niekoniecznie skuteczne.
                    Pisali ludzie kilka tygodni-miesięcy po odczulaniu i byli baaaardzo zadowoleni, natomiast po dłuższym czasie okazywało się, że problemy alergiczne wracały.

                    Mój wniosek – odczulanie powinno być chyba przeprowadzane przez kilka lat podobnie jak odczulanie konwencjonalne.

                    Spotkałam się również z opinią, że komuś odczulanie bardzo pomogło, natomiast po dwóch latach “alergia wróciła ze zdwojoną siłą”.

                    Trzeba trafić na porzadny, sprawdzony gabinet biorezonansu, bo zdarza się, że zakładają go ludzie z przypadku, nie mający pojęcia o alergiach, a chcą tylko łatwej kasy.

                    Sama nie korzystałam.
                    K.

                    mój znajomy własnie tak miał, odczulił Bicomem siebie i syna przez ok. 2 lata spokój a potem objawy wrócily ze zdwojoną siłą.
                    Co do odczulania tą metodą nie zdecyduję się ponieważ cały czas mam mieszane uczucia.

                    • Zamieszczone przez Edysia
                      A gdzie to sie wykonuje?
                      Tzn, mozna gdzies w poradni czy trzeba prywatnie?
                      A jak tylko prywatnie to jaka cena?

                      Kurcze zainteresowało mnie, musze podpytac alergolog 🙂

                      Alergolog pewnie Ci odradzi 😉
                      Z każdym lekarzem z którym rozmawiałam, otwarcie nie polecał, bardziej powoływał się na pacjentów którzy twierdzili że testy bicomem pokryly się z wynikami testów tradycyjnych, inni mówili od razy żebym sobie darowała 🙂
                      Lekarze nie proponują bicomu bo to kontrowersyjne
                      zrobisz tylko prywatnie, najlepiej poszukać takiego gabinetu co ma dobre opinie. za ok. 100 alergenów zapłaciłam 120 zł.

                      • Zamieszczone przez ahimsa
                        Matka nam zafundowała kiedyś:D
                        Potem zakupiła jakies drooogie ziołowe ampułki. Po których się b. źle poczułam i wywaliłam…generalnie ściema. Wg mnie oczywiście…

                        eeee tam dała się naciągnać 😀
                        żadnych drogich ampułek
                        żadnych drogich preparatów cud, typu alveo

                        • Zamieszczone przez kamieniek
                          Wg mnie gdyby twoja alergolog propagowała poddawanie się tej metodzie to by wam już dawno zaproponowała. Lekarze medycyny tradycyjnej zawsze mają swoje zdanie na temat niekonwencjonalnych metod i raczej jest ono z zasady nieprzychylne. Chociaż właściwie ciekawa jestem jak by się wypowiedziała na ten temat.
                          Pozdro
                          K.

                          nam badanie robiła normalna laryngolog
                          a poleciła kardiolog – dr nauk medycznych zresztą

                          • Zamieszczone przez olencja
                            nam badanie robiła normalna laryngolog
                            a poleciła kardiolog – dr nauk medycznych zresztą

                            gdzies kiedyś czytałam że te aparaty bicom były używane w szpitalach do diagnostyki pacjentów

                            • Zamieszczone przez Klucha
                              eeee tam dała się naciągnać 😀
                              żadnych drogich ampułek
                              żadnych drogich preparatów cud, typu alveo

                              Też tak myślę…strasznie drogie to było z 8 lat temu;)

                              • Jakoś mam takie przeczucie, że ten Bicom i Alveo i takie cudowne preparaty i cuda techniki to jakieś chwilowe “dopalacze” co dają kopa ale trzeba by je przyjmować non stop, aby dawały rezultaty, ale może się mylę..

                                • a ja dzisiaj zrobilam kluski ślaskie i gulasz wieprzowy z przepisów p. Ciesielskiej i rodzina zajadała aż jej się uszy trzęsły.

                                  Wojtkowi zaserwowałam zupkę nr 3. Tez wyszła pyszna (jak na te niemowlece zupki), niestety dostał wysypki. Aczkolwiek nawet jak był tylko i wyłącznie na tym swoim pseudo mleku to tak srednio 3 razy w tygodniu go wysypywało, więc cięzko mi to wiązać z jedzeniem hmmm

                                  • Zamieszczone przez kamieniek
                                    Jakoś mam takie przeczucie, że ten Bicom i Alveo i takie cudowne preparaty i cuda techniki to jakieś chwilowe “dopalacze” co dają kopa ale trzeba by je przyjmować non stop, aby dawały rezultaty, ale może się mylę..

                                    u mnie w robocie swego czasu pili to na litry
                                    koleżanka po ciężkim wypaku samochodowym, narzekała na ból w plecach, biodrze
                                    ktoś ją na mówił na alveo
                                    dopóki piła było ok, jak tylko przestała znów narzekała na bóle…
                                    inna kolezanka z pracy piła i nic jej nie pomogło…
                                    taj jak ze wszystkim jedni chwalą drudzy nie.

                                    • Zamieszczone przez olencja
                                      a ja dzisiaj zrobilam kluski ślaskie i gulasz wieprzowy z przepisów p. Ciesielskiej i rodzina zajadała aż jej się uszy trzęsły.

                                      Wojtkowi zaserwowałam zupkę nr 3. Tez wyszła pyszna (jak na te niemowlece zupki), niestety dostał wysypki. Aczkolwiek nawet jak był tylko i wyłącznie na tym swoim pseudo mleku to tak srednio 3 razy w tygodniu go wysypywało, więc cięzko mi to wiązać z jedzeniem hmmm

                                      kluski są dobre 😀

                                      • Zamieszczone przez Klucha
                                        kluski są dobre 😀

                                        😉

                                        • Zamieszczone przez Klucha
                                          kluski są dobre 😀

                                          A czym sie róznia kluski sląskie normalnie robione od tych z przepisu?

                                          PS: Poszukam gdzie u nas ten biocom robią.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Filozofia zdrowia, Filozofia życia

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general