chodzi mi tu o rzeczy które są z pozoru normalne i powiedzmy że naturalne, nie takie z gruntu obleśne i ohydne jak np pawie czy pleśniejące żarcie… chodzi mi o takie raczej rzeczy które są fe fuj i bleee w waszym mniemaniu, takie których nie dotykacie i nie używacie chyba że bardzo musicie, takie których nie pozwoliłybyście za żadne skarby ruszyć waszym pociechom… są w waszym otoczeniu takie rzeczy????
…. dla mnie są to telefony użytku publicznego, dotykają ich różni ludzie, mówią do słuchawek, niektórzy nie myją rąk, inni zębów, jak dla mnie skondensowane siedlisko brudu i trafia mnie jak widzę dziecko mojej koleżanki ochoczo pędzące do budki i chwytające za słuchawkę, mam wtedy strasznie mieszane uczucia,…. na szczęście moje pociechy nie robią takich rzeczy….
… i jeszcze toalety publiczne… dla mnie koszmar…
… i nie żebym była osobą przesadnie czyściochowatą, w/w rzeczy po prostu mnie brzydzą….
…piszcie co brzydzi was 😀
Pozdrówki 🙂
Strona 12 odpowiedzi na pytanie: RANKING rzeczy które brzydzą….
Dodam jeszcze, o czym tez nikt dotąd nie pisał, nie toleruję zapachu placków ziemniaczanych, na sam zapach dostaję takiego odruchu wymiotnego, że raz nawet zwymiotowałam. Nigdy tego nie jadłam bo już sam zapach jest dla mnie tak drastyczny, ze gdy mama smazyła je w domu to ja musiałam wyjść na godzinkę, dwie.
To samo mam z frytkami a na dodatek moja druga połowa je uwielbia
Mnie jeszcze brzydzą brudne jajka.
Najczęściej kupuje ze wsi, wiec nie są tak czyste jak z marketów.
Nie włożę do lodówki zanim ich nie umyje w gorącej wodzie.
Podobno jaja powinno się myć przed przyrządzaniem, ale ja sobie nie wyobrażam, żeby takie jajka z resztkami kurzych kup hmmm i piór przechowywać w lodówce.
Mam to samo.
I zapach ze smazalni ryb, frytek i kurczaków, podnosi mnie momantalnie. Nie znosze takich rzeczy jeść, wąchac ani na nie patrzeć 😀
hehe Lubie i frytki i placki ziemniaczane 🙂
a ja wrecz UWIELBIAM
ja placki uwielbiam, frytek nie trawię, nie cierpię racuchów
Mam spory repertuar więc moge się w tym wątku udzielać do woli:)
Jak zobaczę w jajku tarczkę zarodkową to koniec. Jajko wędruje do kosza. Gdybym wiedziała, że takie jajko poszło do ciasta to nie zjem ciasta.
Wiele lat brzydziła mnie luźna jajecznica, musiała być usmazona na wiór, a i przed smażeniem białko musiało być rogalka dokładnie wymieszane z żółtkiem aby go nie było widać w jajecznicy. To mi na szczęście przeszło.
ja po prostu od razu myje, bo tluc wole bez worka 😉
a co, jak sie umyje, to podczas tluczenia nie pryska? :eek:;)
:D:D:D:D:D
ale co od razu myjesz?
tłuczek od miesa mam metalowy więc się zmywarkuje.
Nienawidzę pociągania nosem, bo mam odruch wymiotny.
Włosów pod pachami, nawet u facetów – takie ryżawe od potu, a fuj 😡
Komunia w kościele jak ksiądz wszystkim do dziuba daje.
Przy przejściu dla pieszych na żądanie ten guziczek, choć wiem, że słońce dezynfekuje, ale i tak mnie to obrzydza.
I srające pieski na chodnikach, musze się odwrócić i zajać czymś myśli bo też beeee.
to chyba dobrze, bo przynajmniej nie oglądasz za dużo tv, a już szczególnie tvn-style.:)
Jajka- długo miałam tak, że jak wyczułam je w cieście to nie tknęłam o samych jajkach nie wspomnę! ale minęło. Jajek nie jadłam kilka lat!
Za to lubię zapach placków ziem., frytek, i uwielbiam zapach piwnicy;)))
Też nie toleruję takich ścierek… Niestety moja Mama je uzywa, ale za kazdym razem gdy ja urzęduję dłużej w kuchni to lądują w śmieciach…
Nie do przyjęcia dla mnie jest wycieranie stołu taką ścierką!
Jeszcze jedna obrzydliwość:
Mycie naczyń bez płynu i “płukanie” ich w misce…do której woda nalana została tylko raz.
Moja Ciocia była taka oszczędna… Nigdy nic u niej nie zjadłam, nawet herbaty się nie napiłam… Aż mnie wzdryga na samą mysl…
Ja nie znoszę ciem..ostatnio jakaś ćmowa rodzinka fruwała po naszym tarasie…masakra!
moja mama tak ma (też oszczędność wody tak zwana) i też mnie to obrzydza
i jeszcze ciągle mnie poucza żebym ja tak robiła ale ja jestem uparta i niereformowalna jakoś i chyba rozrzutna hehe
Ja tak robię 🙂
Luźna jajecznica jest dla mnie nie do zjedzenia…takie gluty…fuj!
Znasz odpowiedź na pytanie: RANKING rzeczy które brzydzą….