Wyrodna matka?

Piszę o Martynie Wojciechowskiej…..

[Zobacz stronę]

Dla mnie to trochę niewyobrażalne! twierdzic, że ” 6 mies. dziecko NIE potrzebuje mamy i generalnie nie będzie tęsknic, bo jest małe” ( tatuś córki W.!) ( sic!)
I w Wigilię nie byc na pierwszych Śwętach swego dziecka, bo akurat wtedy no MUSIAŁA iśc w góry…

Aż sie boję myślec, co będzie dalej…jak mała zacznie chodzic, to mamusia przepłynie wpław Bałtyk? jak powie pierwsze słowo- pojedzie w Andy? jak pójdzie do szkoły, to może mamusia postawnowi wyruszyc na wyprawę do okoła świata???

Dla mnie M.W powinna się mooocno nad sobą zastanowic. Bo chyba nie bardzo dorosła do posiadania dziecka.

Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Wyrodna matka?

  1. Zamieszczone przez szpilki
    ale sek w tym, ze nie jest zostawiony
    jest z ojcem i dziadkami
    z ktorymi ma na codzien doczynienia.

    a teraz pytanie z drugiej strony – Daria Widawska jest w szpitalu od 2 tyg chora na niewiadomoco, jej 5 m-czny syn w domu nie wiem z kim, bo ojciec siedzi przy matce.
    czy tu tez bedzie negatywny wydzwiek oderwania matki od dziecka?

    szpila zaraz uslyszysz ze to zupelnie inna para kaloszy
    bo w sumie nie chodzi o ocene tego czy dziecko bedzie mialo czy nie bedzie mialo traumy
    tylko o ocene czy matka jest wyrodna czy nie
    no wiec dziecko darii moze miec traume ale ona nie jest wyrodna z pewnoscia
    argument w sumie sredni z tym porownaniem
    ale tez dyskusja nie jest super wiec rozumiem moze i jego uzycie

    • Zamieszczone przez dorotka1
      szpila zaraz uslyszysz ze to zupelnie inna para kaloszy
      bo w sumie nie chodzi o ocene tego czy dziecko bedzie mialo czy nie bedzie mialo traumy

      ale to wlasnie ta trauma sie przewila przez ostatnia strone (z poswieceniem do spolki i porzuceniem dziecka przez rodzine ).
      ale na bank sie dowiem, ze syn Darii bedzie mial niezamierzona, a Martynowa celowa

      • Zamieszczone przez szpilki
        ale sek w tym, ze nie jest zostawiony
        jest z ojcem i dziadkami
        z ktorymi ma na codzien doczynienia.

        a teraz pytanie z drugiej strony – Daria Widawska jest w szpitalu od 2 tyg chora na niewiadomoco, jej 5 m-czny syn w domu nie wiem z kim, bo ojciec siedzi przy matce.

        Są okoliczności i inne okoliczności.
        Jednakowoż żadne prowadzące do oderwania dziecka od matki, z którą dziecko jest zżyte nie są dobre.
        Szpilki moje dziecko też zostało z babcią, z którą było i jest zżyte (czasem mi się zdaje, że bardziej niż ze mną) a jednak… “matka jest tylko jedna”;)

        czy tu tez bedzie negatywny wydzwiek oderwania matki od dziecka?

        a nie? widzisz jakiś pozytyw wypływający z tej sytuacji dla dziecka?

        • A co powiecie na fakt, że jako kobieta przekonana, że nie może mieć dzieci, po zrobieniu 17 testów i u wierzeniu w końcu w dwie kreski poszła na Elbrus?

          Obecny jej wyjazd jestem w stanie zroumieć….
          ale tego to ja nigdy nie zrozumiem…

          • Zamieszczone przez beamama
            A co powiecie na fakt, że jako kobieta przekonana, że nie może mieć dzieci, po zrobieniu 17 testów i u wierzeniu w końcu w dwie kreski poszła na Elbrus?

            doczytalas komentarze?

            gianna0, 15.03.08 07:58:51, odpowiedz
            pamphile, ciąża ciąży nierówna, w pierwszej ciąży pracowałam do porodu i pojechałam z klasą na wycieczkę, jeżdżąc tam konno i wozem drabiniastym. Teraz, w drugiej ciąży, leżę plackiem, bo ciąża jest trudna i tak trzeba. Martyna napisała wyraźnie: “Tuż przed wyjazdem byłam u lekarza i długo o tym rozmawialiśmy, nie widział przeciwwskazań”. Co jest nieodpowiedzialne, że ufa swojemu lekarzowi? To, że Twoja koleżanka miała w ciąży kłopoty zdrowotne, nie oznacza, że zdrowa kobieta w zdrowej ciąży ma się zachowywać jak obłożnie chora. Więcej luzu! Pozdrawiam.

            milka1, 16.03.08 07:21:43, odpowiedz
            Jeśli czytałaś to wiesz, że lekarz jej pozwolił bo jej organizm był przyzwyczajony do takich zmian. Jak widać tak też i było… Wróciła i teraz spokojnie oczekuje…. Sama wiesz, że jak ma być źle to i w domu na łóżku będzie źle…. Ja nie wiedziałam, że jestem w ciąży ( pierwszy miesiąc) i w podróży poślubnej byłam w Karkonoszach, łaziłam po górach i co? Syn urodził się zdrowy i wszystko było ok… No i co? też nieodpowiedzialna byłam skoro nie wiedziałam….

            • Zamieszczone przez ahimsa
              W moim pojęciu Swieta to bardzo szczególny czas… Nie taki obojętny…to coś ważnego. W dodatku to PIERWSZE ich Święta we trójke. Na serio to NIC nie znaczy?
              Potem będą inne ważne momenty. Ale bardzo możliwe, że mamusia będzie miała wtedy do zrealizowania kolejne “pasje”…

              Niesmaczne, serio. PO CO takim ludziom dzieci? jako maskotki? jako dodatek do mebli? bo wszyscy już mają? bo fajnie kupic ładny wózek?

              A może spójrzmy szerzej, a nie tylko przez pryzmat SIEBIE.
              Może nie dla wszystkich Święta to taki szczególny czas…

              • jej dziecko, jej życie i jej podróze. i co nam do tego. a to ze jakaś matka siedzi z dzieckiem całe zycie w domu nie czyni z niej matki polki. A wyjazd innej na 3 tyg nie robi z niej matki wyrodnej. na opinie trzeba pracowac całe życie.
                to ze w ciązy pojechała w góry to tez jej decyzja. Ja mam kolezanki które – nurkowały (to jest zupełnie niedopuszczalne), jeżdziły na nartach (ja bym sie w życiu nie odwazyła). Ale wdług mnie to jest ich decyzja. one są świadome ryzyka. A jak cos sie stanie to bedą sobie pluły w brode do konca życia – nie moja sprawa…..
                a to ze ja nie jade w góry to nie czyni mnie super matką. w koncu, tak jak wiekszość z was siedze sporo czasu na forum…..zamiast sie w tym czasie dziecmi zając….. CZyż nie??????

                • bea sa osoby ktore sa zdrowe jak kon i traktuja ciaze jak choroba
                  sa takie ktore powinny lezec i nie leza
                  sadze ze kobieta miala dobra kondycje i poszla w pierwszym trymestrze wielkiego zla dziecku nie zrobila bo poronienia w tym okresie to raczej kwestia natury/genetyki a nie dzialan zewnetrznych w sensie wysilku np
                  oczywiscie uogloniam ale tak chyba raczej jest
                  co innego jakby szla na ten elbrus w bardziej zaawansowanej ciazy – to tak

                  kiedys widzialam film o kobiecie ktora uczyla stepowania i stepowala do porodu 🙂 to bylo wg mnie tez szalone ale widocznie dobrze sie czula
                  a basia (zapomnialam nazwiska) z teatru buffo dala sie podnosic w 9 miesiacu wysoko ponad scene przeciez tez mogla upasc

                  wiem ze moze wydaje sie to na inny kaliber wysilku – ja nie poszlabym nie tylko na albrus z pewnoscia ale moze i na bukowa gore (no nie przesadzilam na bukowa bym weszla w pierwszym trymestrze :D) )a ona tak sie czula i poszla

                  czy cos sie stalo dziecku?
                  nie- prawda?

                  zarzuca tam sie jej ze jest soba mimo ciazy
                  no wlasnie wydaje mi sie to super ze jest soba mimo ciazy
                  jesli warunki na to pozwalaja
                  a mzoe to byl jeden z planow kontraktu o ktorym ktos tu cos pisal – nie wiem
                  nie sadze zeby zorbila to wbrew zaleceniu lekarza

                  • Zamieszczone przez dorotka1
                    bea sa osoby ktore sa zdrowe jak kon i traktuja ciaze jak choroba
                    sa takie ktore powinny lezec i nie leza
                    sadze ze kobieta miala dobra kondycje i poszla w pierwszym trymestrze wielkiego zla dziecku nie zrobila bo poronienia w tym okresie to raczej kwestia natury/genetyki a nie dzialan zewnetrznych w sensie wysilku np
                    oczywiscie uogloniam ale tak chyba raczej jest
                    co innego jakby szla na ten elbrus w bardziej zaawansowanej ciazy – to tak

                    kiedys widzialam film o kobiecie ktora uczyla stepowania i stepowala do porodu 🙂 to bylo wg mnie tez szalone ale widocznie dobrze sie czula
                    a basia (zapomnialam nazwiska) z teatru buffo dala sie podnosic w 9 miesiacu wysoko ponad scene przeciez tez mogla upasc

                    wiem ze moze wydaje sie to na inny kaliber wysilku – ja nie poszlabym nie tylko na albrus z pewnoscia ale moze i na bukowa gore (no nie przesadzilam na bukowa bym weszla w pierwszym trymestrze :D) )a ona tak sie czula i poszla

                    czy cos sie stalo dziecku?
                    nie- prawda?

                    zarzuca tam sie jej ze jest soba mimo ciazy
                    no wlasnie wydaje mi sie to super ze jest soba mimo ciazy
                    jesli warunki na to pozwalaja
                    a mzoe to byl jeden z planow kontraktu o ktorym ktos tu cos pisal – nie wiem
                    nie sadze zeby zorbila to wbrew zaleceniu lekarza

                    Nie poszłabym, choćby mi 100 lekarzy pozwoliło….
                    Może mam zbyt bujną wyobraźnię…..
                    I jeszcze mając świadomość, że jest duże prawdopodobieństwo, że to MOŻE BYĆ pierwsze i ostatnie dziecko w życiu….

                    • Zamieszczone przez kas

                      Jeszcze w sprawie Świąt. Dla jednych są bardzo ważne, a dla niektórych to najgorszy okres w roku – różnie to bywa. sama na większość świąt chętnie bym wyjeżdżała, fakt, że z rodziną, ale to ja.

                      dokładnie

                      • Zamieszczone przez beamama

                        I jeszcze mając świadomość, że jest duże prawdopodobieństwo, że to MOŻE BYĆ pierwsze i ostatnie dziecko w życiu….

                        wiesz, ludzie roznie reaguja na szok.

                        • Zamieszczone przez dorotka1

                          kiedys widzialam film o kobiecie ktora uczyla stepowania i stepowala do porodu 🙂 to bylo wg mnie tez szalone ale widocznie dobrze sie czula
                          a basia (zapomnialam nazwiska) z teatru buffo dala sie podnosic w 9 miesiacu wysoko ponad scene przeciez tez mogla upasc

                          moja instruktorka aerobiku tez ćwiczyła do końca
                          jeszcze we wtorek była na zajęciach
                          w środe urodziła

                          oczywiście nie była w stanie odczekac przepisowych 6 tygodni bez intensywnych ćwiczeń
                          Ale jej ciało było do tego przyzwyczajone (od 20 lat ćwiczy minimum 3 godziny dziennie) i lekarz nie widział przeciwskazań.

                          • Zamieszczone przez szpilki
                            wiesz, ludzie roznie reaguja na szok.

                            Może ta wyprawa miała charakter dziękczynny?

                            • Zamieszczone przez aborka

                              a to ze ja nie jade w góry to nie czyni mnie super matką. w koncu, tak jak wiekszość z was siedze sporo czasu na forum…..zamiast sie w tym czasie dziecmi zając….. CZyż nie??????

                              jeszcze niektóre z nas siedząc przy forum okradaja pracodawce nie tyle własne dziecko :):):)

                              • Zamieszczone przez szpilki
                                wiesz, ludzie roznie reaguja na szok.

                                ano swiete słowa 🙂

                                • Zamieszczone przez beamama

                                  I jeszcze mając świadomość, że jest duże prawdopodobieństwo, że to MOŻE BYĆ pierwsze i ostatnie dziecko w życiu….

                                  Ja miałam taką świadomość,
                                  kiedy zorientowałam się, żem w ciąży… na Cyprze.
                                  A mimo to wróciłam samolotem do domu.
                                  A to wyżej niż w górach, jakby się dobrze przyjrzeć,
                                  i zmiany ciśnienia gwałtowniejsze niż przy włażeniu na górę.
                                  A jakaś wyrodna szczególnie nie jestem,
                                  a i wręcz przeciwnie nawet, z lekka chyba nadopiekuńcza jednak.

                                  Mnie w tym wątku po prostu zadziwia łatwość z jaką na podstawie bardzo mglistych przesłanek, zgadywań i domniemywań
                                  ocenia się inne kobiety i przykleja im etykiety.
                                  No i cel krytyki nie jest mi znany, a chętnie bym ten cel poznała.

                                  • Zamieszczone przez ania_st
                                    Może ta wyprawa miała charakter dziękczynny?

                                    teraz dalas

                                    edit: nie wykluczam ze tak moglo byc ale mnie ubawilo 😀

                                    • Zamieszczone przez Olinja
                                      jeszcze niektóre z nas siedząc przy forum okradaja pracodawce nie tyle własne dziecko :):):)

                                      no ja tylko w domu siedzie wiec tylko dziecko z czasu okradam….. i meza 🙂

                                      • Zamieszczone przez Figa123
                                        J
                                        Mnie w tym wątku po prostu zadziwia łatwość z jaką na podstawie bardzo mglistych przesłanek, zgadywań i domniemywań
                                        ocenia się inne kobiety i przykleja im etykiety.
                                        No i cel krytyki nie jest mi znany, a chętnie bym ten cel poznała.

                                        Mnie nie tyle w tym watku zadziwia owa skłonnosc co ogólnie tak w zyciu wystepujaca…

                                        • Zamieszczone przez aborka
                                          no ja tylko w domu siedzie wiec tylko dziecko z czasu okradam….. i meza 🙂

                                          maz to przezyje albo sie zbuntuje ale dziecko… :):):)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wyrodna matka?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general